I ja coś znalazłem na YT
Rzeka Bug
#5461 OFFLINE
Napisano 18 maj 2017 - 10:38
- woblerek48 lubi to
#5462 OFFLINE
Napisano 18 maj 2017 - 10:53
Wędkarska patologia na szczęście coraz częściej schodzi o kiju z łowisk nad Bugiem.Zostaje im tylko "łowienie" ryb w tarle ,albo na zimowiskach. Tylko 3 szczęśliwie reklamówki na 100. Potęga.
- beton007, Mariano Mariano, tomi101 i 3 innych osób lubią to
#5463 OFFLINE
Napisano 18 maj 2017 - 11:17
Najbardziej wyje....ny z ryb region w Polsce
- beton007, mafijas i Michał. lubią to
#5464 OFFLINE
Napisano 18 maj 2017 - 11:55
#5465 OFFLINE
Napisano 18 maj 2017 - 11:56
- Michał. i rally_Wojtek lubią to
#5466 OFFLINE
Napisano 18 maj 2017 - 18:09
Prężnie rozwijające się nowe koło, pod szyldem jednego z Bialskich centr handlowych zorganizowało te zawody. Chodzi im o pozyskanie jak największej liczby członków. Już planują kolejne zawody, czas najwyższy ich oswiecić, że teraz organizuje się zawody na żywej rybie
Myślę że zdecydowana większość wie o tym a obowiązku na żywej rybie przecież nie ma. Nie jest tak że członkowie tego koła wczoraj zaczeli wędkować.
Zresztą przy takich wynikach spokojnie mogą robić na martwej .
#5467 OFFLINE
Napisano 18 maj 2017 - 18:41
Myślę że zdecydowana większość wie o tym a obowiązku na żywej rybie przecież nie ma. Nie jest tak że członkowie tego koła wczoraj zaczeli wędkować.
Zresztą przy takich wynikach spokojnie mogą robić na martwej .
Między innymi dzięki ładowaniu wszystkiego co się rusza do wora, wyniki są jakie są :-) Ale dla 99% wędkarzy w PL jest to NIEZROZUMIAŁE. Tak 99% ( znam masę deklarujących się no kilowców, którzy jak już coś chwycą to nie mogą się oprzeć -na tym forum też takich nie brakuje). Oczywiście, nie jest tu problemem wzięcie 1 szczupaka czy sandacza, ale każdej wymiarowej. bądź nie ryby.
Użytkownik beton007 edytował ten post 18 maj 2017 - 19:04
#5468 OFFLINE
Napisano 18 maj 2017 - 18:49
Nie przestał, ale faktycznie jest nie stosowny do publikacji na publicznym forum :-) Jeśli Cie to satysfakcjonuje to... przyznaje się do błędu, źle że "przyklasnąłem" :-)
#5469 OFFLINE
Napisano 18 maj 2017 - 19:18
Ale wiocha! Mam sporo przyjaciół po tej stronie Wisły, jednak ściana wschodnia to jeszcze nie to, w porównaniu z Zachodem Polski. Ale dzięki takim ludziom jak Bartuś z Siedlec, widzę zielone światełko. Świadomość wędkarska powoli wkracza w te rejony. Bez obrazy dla normalnych wędkarzy z tych okolic.Tych, co znam, bardzo lubię i szanuję.
#5470 OFFLINE
Napisano 18 maj 2017 - 19:33
#5471 OFFLINE
Napisano 18 maj 2017 - 19:55
#5472 OFFLINE
Napisano 18 maj 2017 - 19:59
Oczywiście, nie jest tu problemem wzięcie 1 szczupaka czy sandacza, ale każdej wymiarowej. bądź nie ryby.
Niestety tak się dzieje nie tylko nad Bugiem . Ale od 5 sezonów obserwuję właśnie tam i martwi mnie że wędkarze zupełnie nie zwracają uwagi ani na ilość ani na wymiar.
To że biorą płotki i krąpie po 12-15cm to pal licho, niby dla kota ale po kiego im 30-40cm sumki ? A słyszałem kilka razy takie opowieści.
#5473 OFFLINE
Napisano 18 maj 2017 - 20:10
- ati lubi to
#5474 OFFLINE
Napisano 18 maj 2017 - 20:14
.ale myślę że powolutku idzie ku lepszemu ...
Siatami to teraz już nie . Młodzież zupełnie nie wykazuje takich zainteresowań a tacy którzy mieli z tym do czynienia to 20 lat temu z tego wyrośli.
#5475 OFFLINE
Napisano 18 maj 2017 - 20:16
Ryby w reklamówkach na zawodach to już na prawdę obciach.
Cóż, ten wstydliwy wynik jest najlepszym podsumowaniem takiego postępowania.
- Guzu lubi to
#5476 OFFLINE
Napisano 18 maj 2017 - 20:52
Witam Byłem na tych zawodach i czytam was koledzy o kiju że zjada was zazdrość ze nowe koło organizuje zawody i to na granicznym Bugiem .To ich pierwsze zawody ale nie oto chodzi żeby nałowić ryb.Ryb na RZECE BUG jest bardzo dużo tylko czasami natura płata figle szczególnie tej wiosny.Woda podnosiła się i opadała i są temu takie a nie inne efekty.Koledzy z naszego regionu bardzo zły przykład dajecie w opisach chyba zazdrości.Zadam pytanie kolegą z okręgu mazowieckiego po co przyjeżdżają nad Buk szczególnie okolice Gnojna jak nie ryb.Ogniska palić i grilować?Zawody to spotkania wędkarzy i poznanie nowych kolegów o kiju.Kolega nie będę pisał który wywodzi się z Białej Podlaski uczył się łowić a teraz pisze bzdury.Pozdrawiam kolegów i spotkań częstszych na piękna rzeką Bug.
#5477 OFFLINE
Napisano 18 maj 2017 - 21:03
- woblerek48, buszmen, Michał. i 1 inna osoba lubią to
#5478 OFFLINE
Napisano 18 maj 2017 - 21:12
Witam Byłem na tych zawodach i czytam was koledzy o kiju że zjada was zazdrość ze nowe koło organizuje zawody i to na granicznym Bugiem .To ich pierwsze zawody ale nie oto chodzi żeby nałowić ryb.Ryb na RZECE BUG jest bardzo dużo tylko czasami natura płata figle szczególnie tej wiosny.Woda podnosiła się i opadała i są temu takie a nie inne efekty.Koledzy z naszego regionu bardzo zły przykład dajecie w opisach chyba zazdrości.Zadam pytanie kolegą z okręgu mazowieckiego po co przyjeżdżają nad Buk szczególnie okolice Gnojna jak nie ryb.Ogniska palić i grilować?Zawody to spotkania wędkarzy i poznanie nowych kolegów o kiju.Kolega nie będę pisał który wywodzi się z Białej Podlaski uczył się łowić a teraz pisze bzdury.Pozdrawiam kolegów i spotkań częstszych na piękna rzeką Bug.
Dobże rze mieszkam 60 km od Białej, to fstyd trochę mnieiszy. Mam super receptę na poprawę wyników https://www.youtube....h?v=73clfgm6ufE
Użytkownik Młody wędkarz edytował ten post 18 maj 2017 - 21:16
- ASAPfishing lubi to
#5479 OFFLINE
Napisano 18 maj 2017 - 21:28
Witam Byłem na tych zawodach i czytam was koledzy o kiju że zjada was zazdrość ze nowe koło organizuje zawody i to na granicznym Bugiem .To ich pierwsze zawody ale nie oto chodzi żeby nałowić ryb.Ryb na RZECE BUG jest bardzo dużo tylko czasami natura płata figle szczególnie tej wiosny.Woda podnosiła się i opadała i są temu takie a nie inne efekty.Koledzy z naszego regionu bardzo zły przykład dajecie w opisach chyba zazdrości.Zadam pytanie kolegą z okręgu mazowieckiego po co przyjeżdżają nad Buk szczególnie okolice Gnojna jak nie ryb.Ogniska palić i grilować?Zawody to spotkania wędkarzy i poznanie nowych kolegów o kiju.Kolega nie będę pisał który wywodzi się z Białej Podlaski uczył się łowić a teraz pisze bzdury.Pozdrawiam kolegów i spotkań częstszych na piękna rzeką Bug.
Natura spłatała figla bo zobaczyła stado kormoranów na dwóch łapach, którzy próbują się integrować poklepując się po plecach i pakując do reklamówek wszytko powyżej wymiaru. Warunki były idealne tego dnia , lekki wiaterek, ciepło ,opadająca woda i kilkadziesiąt km poniżej ryby tego dnia całkiem przyzwoicie brały.
- Koincydencja lubi to
#5480 OFFLINE
Napisano 18 maj 2017 - 21:37
Ale wiocha! Mam sporo przyjaciół po tej stronie Wisły, jednak ściana wschodnia to jeszcze nie to, w porównaniu z Zachodem Polski. Ale dzięki takim ludziom jak Bartuś z Siedlec, widzę zielone światełko. Świadomość wędkarska powoli wkracza w te rejony. Bez obrazy dla normalnych wędkarzy z tych okolic.Tych, co znam, bardzo lubię i szanuję.
A ja mam sporo przyjaciół po Twojej stronie Wisły i tak powiem Ci, że ten zachód to taki przereklamowany jest trochę i ja bym Ci proponował szukać świadomości wędkarskiej tam u Ciebie, bo z tego co się orientuję to równie słabo z tym jest co u nas
- buszmen lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych