Rzeka Bug
#5681 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2017 - 20:39
- tibhar lubi to
#5682 OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2017 - 07:39
Widać może i lepiej ale za to trudniej dojśćChyba jakaś zayebista burza była bo drzew powalonych między Maćkowiczami a Mielnikiem sporo na + to to że teraz Bug lepiej widać
Skakanie po zwalonych pniach, taki bieg z przeszkodami z kijem w ręku
A burza faktycznie była niezła...
#5683 OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2017 - 09:49
Lasy o okolicach Bugu są niewiarygodnie zaśmiecone. Śmieci wskazują jednoznacznie na działkowiczów i miejscowych. Nad woda wedkarskich śmieci (szczególnie na "pigalakach") nie brakuje, ale to pryszcz w stosunku do tego co jest w lesie.
nad brzegiem Bugu również widać tysiące opakowań po przyponach, po robakach pudełka i tego typu wędkarskich pozostałościach po naszych przodkach
zawsze staram się trochę zabrać ze sobą ale to walka z wiatrakami sami narzekamy ale większość nic z tym nie robi i taka jest prawda
#5684 OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2017 - 10:09
Za to łusek coraz mniej nad brzegami widać, prócz krąpi dłoniaków Pozytywne efekty bezrybia...
Użytkownik maicke82 edytował ten post 07 lipiec 2017 - 10:09
#5685 OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2017 - 11:50
Ja na swoim odcinku w tym roku nie narzekam
Bolenia na powierzchni faktycznie mniej i każdy kogo spotykam nad rzeką na niego się nastawia czy stary czy młody,
ale klenia jest sporo i bolki często przyławiam mimo że nie widać oznak żerowania,
Ty Maciek też coś tam przecież łowisz
#5686 OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2017 - 13:00
Za to łusek coraz mniej nad brzegami widać, prócz krąpi dłoniaków Pozytywne efekty bezrybia...
Może teraz jak mało ryb to te niedobitki co "wyjechały" z wody, zjadane są razem z łuskami .
- maxtip i maicke82 lubią to
#5687 OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2017 - 14:49
Może teraz jak mało ryb to te niedobitki co "wyjechały" z wody, zjadane są razem z łuskami .
Łuski to do zupy są najlepsze .
#5688 OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2017 - 19:22
Byłem dzisiaj przejazdem - woda spada pewnie będzie tak jak przez ostatnie 2 lata.
Chyba jakaś zayebista burza była bo drzew powalonych między Maćkowiczami a Mielnikiem sporo na + to to że teraz Bug lepiej widać
3 lata , 2014,15 i 16. A drzewa leżały od ronda na 19. Ja jutro wieczorem jadę ale ......... znowu czasu na ryby brak
To co kilka lat temu przeszło w okolicach Siemiatycz, w ubiegłym tygodniu przeszło przez Mierzwice. Akurat byłem w Szczecinie, gdy dostałem o sąsiada zdjęcie jego domku z wielką sosną zwaloną na taras. Po powrocie pojechałem sprawdzić czy mam jakieś zniszczenia. U nas szczęśliwie nic się nie stało, ale są miejsca w których po prostu chciało mi się płakać, skala jest nie do opisania. I to na bardzo dużej przestrzeni. Darek, Błażej przeskoczcie na drugą stronę to sami zobaczycie. Fronołów także bardzo mocno ucierpiał...
#5689 OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2017 - 21:02
No i byłem, wypadałoby zdać relację.
Wyjazd w sobotę po południu. Jako pierwsze miejsce obieramy Stare Mierzwice. Na satelicie upatrzyliśmy fajny zakręt z piaszczystą plażą. Wyglądało obiecująco pod kątem bolenia, klenia a i kobiety mogłyby po piasku pochodzić. Na miejscu okazało się, że miejscówka ochoczo odwiedzana przez lokalną "młodzież" Niestety takiego bydła nie widziałem od dobrych kilku lat. Jazdy quadem, popisy, rycie gleby, jazda po wodzie. Paracetamol x2 bo od razu rozbolała mnie głowa. Wypiliśmy kawę i przenieśliśmy się niżej. Tam było w miarę spokojnie, było słychać jeszcze do późna quady, a z okolicznych podwórek alkoholową libację ale dało się w miarę zrelaksować siedząc na wyspie. Dziwne tylko było jeżdżenie do późnej nocy jakiegoś faceta crossem. Podjeżdżał niedaleko, świecił światłem w kierunku obozowiska, potem gasił silnik i tak w kółko. Dopiero jak wyszliśmy z namiotów i poświeciliśmy latarkami to sobie odjechał na dobre.
Niedziela stała pod kątem przemieszczania się po miejscówkach, które zapodali znajomi. Nigdzie rewelacji wędkarsko nie było, ale w końcu udało się znaleźć przepiękne miejsce. Ciche, bez śmieci, z uśmiechniętymi ludźmi przyjaźnie nastawionymi. Warunek - było trzeba do tego miejsca przejść 500m, a auto zostawić we wsi. Czysto, rybki gryzły - głównie klenie.
Być może wrócę jeszcze w to miejsce, namiot pod pachę i rozbicie się na wyspie, bo miejsce jak i rzeka przepiękne.
_MG_7250.jpg 62,01 KB 27 Ilość pobrań
IMG-20170709-WA0003.jpg 46,47 KB 26 Ilość pobrań
- sacha, minkof, piotrek245 i 11 innych osób lubią to
#5690 OFFLINE
Napisano 13 lipiec 2017 - 17:12
Znajomy podesłał.
"... na wątrobę drobiową i wołową ..." to nie na tym forum Kolego.
Poza tym mam bardzo poważne podejrzenia, że ta ryba nie została wypuszczona, co również jest wbrew naszemu regulaminowi.
Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 13 lipiec 2017 - 20:08
#5691 OFFLINE
Napisano 13 lipiec 2017 - 18:23
Ryba piekna .
Jesli plywa dalej to brawa i szacuneczek dla łowcy a baty za wkladanie lap pod skrzela w tej pozycji ,a jak zberetowany o czym raczej swiadczy metoda prezentacji do zdjecia to oby wiecej nie złowił żadnej rybki.
#5692 OFFLINE
Napisano 13 lipiec 2017 - 20:08
raczej nie pływa
#5693 OFFLINE
Napisano 13 lipiec 2017 - 20:32
Znajomy podesłał.
"... na wątrobę drobiową i wołową ..." to nie na tym forum Kolego.
Poza tym mam bardzo poważne podejrzenia, że ta ryba nie została wypuszczona, co również jest wbrew naszemu regulaminowi.
Wstawiłem tylko linka.Ani łowca ani dalsze losy ryby nie są mi znane.Urodziłem się i jakiś czas mieszkałem nad Bugiem dokładnie w Bytyniu i ta rzeka jest mi bliska,choć ostatnio rzadko tam bywam to czasem jakieś wieści docierają.
- ASAPfishing lubi to
#5694 OFFLINE
Napisano 13 lipiec 2017 - 21:00
Wstawiłem tylko linka.Ani łowca ani dalsze losy ryby nie są mi znane.Urodziłem się i jakiś czas mieszkałem nad Bugiem dokładnie w Bytyniu i ta rzeka jest mi bliska,choć ostatnio rzadko tam bywam to czasem jakieś wieści docierają.
to z wieści... w okolicach Woli Uhruskiej padły ostatnio dwa sumy, dosłownie, ponoć 44kg i 21kg.
#5695 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2017 - 08:35
Być może wrócę jeszcze w to miejsce, namiot pod pachę i rozbicie się na wyspie, bo miejsce jak i rzeka przepiękne.
Miejsce mi znane i zacne. Wyżej faktycznie bywa głośno w sezonie, ale poza sezonem świetne miejsca. Poniżej też jest sporo dobrych miejsc.
Czy ktoś był w tym tygodniu w okolicach? Jak wygląda w ostatnich dniach sytuacja?
#5696 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2017 - 09:31
#5698 OFFLINE
Napisano 16 lipiec 2017 - 15:00
Dziś woda w Bugu jak kakao tylko bolenie rajcują kilka pobić drobnicy w obrotówkę .
Zaraz wracam na starorzecze Wywłoka .
Użytkownik Tabor edytował ten post 16 lipiec 2017 - 15:01
#5699 ONLINE
Napisano 16 lipiec 2017 - 16:11
- beton007 lubi to
#5700 OFFLINE
Napisano 16 lipiec 2017 - 19:28
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych