Tu jest ten sumek,o którym wspomniałem,mam nadzieję,że jeszcze pływa:
Rzeka Narew
#321 OFFLINE
Napisano 29 sierpień 2016 - 16:35
- tomi101 i cyprys19 lubią to
#322 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2016 - 14:51
Panowie, będę przejazdem w okolicach między Łomżą, a Białymstokiem. Chciałem pochodzić parę godzin za boleniem, ale w okolicach Wizny byłem raz parę lat temu ze znajomym który ogarniał te tereny. Stąd moje pytanie: może ktoś podrzuci info na forum lub na priv jakim odcinkiem warto się zainteresować na te parę godzin w kontekście bolenia?
#323 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2016 - 15:08
Okolice ujścia Biebrzy.
#324 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2016 - 15:31
dzisiaj na Buchcie praktycznie na zero. Jeden szczupaczek 35cm. Wody praktycznie brak!
#325 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2016 - 15:45
Byłeś z brzegu, czy z pływadła?
#326 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2016 - 16:16
Okolice ujścia Biebrzy.
Dzięki za informację. Na ten odcinek z ujściem trzeba jakieś dodatkowe pozwolenie?
#327 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2016 - 16:57
Byłeś z brzegu, czy z pływadła?
pływałem na łodzi. Z brzegu marne szanse bo obstawiony z każdej strony
- pawello lubi to
#328 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2016 - 17:42
Dzięki za informację. Na ten odcinek z ujściem trzeba jakieś dodatkowe pozwolenie?
woda : http://start1g.ovh.n...index.php?cat=0
#329 OFFLINE
Napisano 27 wrzesień 2016 - 22:15
Może ktoś, coś...rok nie jest wybitnie suchy, zdecydowanie bardziej wilgotny od minionego...a wody w podlaskiej Narwi nie ma! Poziom osiągnął już właściwie zeszłoroczne minima. To co zostało, płynie brudne i nieprzejrzyste. Niby nic nowego, ale w połączeniu z zupełnym zanikiem brań tworzy się nieciekawy obraz umierającej rzeki
Siemianówkę napełniają? Czy może parkowe matołki znowu coś przegrodziły ku uciesze ornitologów?
W ostatnim tygodniu problemem nie jest złowienie czegokolwiek, sztuką stało się wypracowanie jakiegokolwiek najdelikatniejszego brania
#330 OFFLINE
Napisano 29 wrzesień 2016 - 19:34
Z tego co mi wiadomo to zaporą w Bondarach zarządza warszawka, i to oni decydują kiedy ze zbiornika wodę upuścić. Ale jak wspomniał kolega cristovo stan wody w górnej narwi jest opłakana. Co do brań to są dość regularne jak ci się uda namierzyć dołek to masz praktycznie pewność że coś przytniesz. Ale miejscowi mięsiarze też o tym wiedzą i katują teraz biedngo szczupaczka który za bardzo nie ma gdzie się schować bo brakuje wody w rzece.
#331 OFFLINE
Napisano 29 wrzesień 2016 - 19:38
Panowie, będę przejazdem w okolicach między Łomżą, a Białymstokiem. Chciałem pochodzić parę godzin za boleniem, ale w okolicach Wizny byłem raz parę lat temu ze znajomym który ogarniał te tereny. Stąd moje pytanie: może ktoś podrzuci info na forum lub na priv jakim odcinkiem warto się zainteresować na te parę godzin w kontekście bolenia?
Zajrzyj do Niwkowa bolki tam chętnie współpracują.
#332 OFFLINE
Napisano 29 wrzesień 2016 - 20:03
Narew wysycha,masakra .
#333 OFFLINE
Napisano 01 październik 2016 - 17:16
Narew wysycha,masakra .
a Siemianówka pełna
#334 OFFLINE
Napisano 01 październik 2016 - 19:11
#335 OFFLINE
Napisano 01 październik 2016 - 21:16
Nie taka znowu pełna. ...
Fakt brakuje jej jakieś 60 cm do stanu wiosennego, ale nie bawmy się w aptekarzy. Tylko przez jakieś dziwne zarządzanie zbiornikiem i tym że się prace remontowe przedłużają na zaporze ucierpi najbardziej górna Narew. Bo przy takim stanie wody w rzece ludziska zrobią identyczną rzeź z rybą jak na małym zalewie w zeszłym roku jesienną.
#336 OFFLINE
Napisano 01 październik 2016 - 22:45
Nie wiem,co o tym wszystkim sądzić,ale na przestrzeni dwudziestu kilku lat poziom rzeki obniżył się w okresie letnim spokojnie z metr,a teraz to i półtora metra,ja już drugi rok z rzędu nie zwodowałem łódki,bo tam,gdzie ją trzymałem teraz chodzę suchą stopą.Tam,gdzie kiedyś kąpałem się i ledwo łapałem grunt teraz wody nie ma lub po kostki,owszem,rzeka zmienną jest,tu zasypie dołek,tu powstanie nowy,ale to,co się teraz dzieje,to tragedia,opadów w zasadzie nie było od 3 tygodni lub dłużej,wody gruntowe też "siadają",więc według mnie to już powoli zaczyna być klęska suszy,do czego Siemianówka na pewno wybitnie się przyczynia.
#337 OFFLINE
Napisano 01 październik 2016 - 23:23
W drodze na pewną miejscówkę w Parku mijam rowczak, który jest dopływem Narwi. W zeszłym roku, podczas prawdziwej suszy, siurek ten zniknął na dobre. Żal było patrzeć, ale szeroki na półtora metra kanalik ukazał dwumetrowe dołki. Suchy piach. Autochtoni, co to żyją tam "od przedwojny", opowiadali ponadto o wyschniętych studniach. Zarzekali się, że nie pamiętają tak niskiego stanu rzeki oraz wód gruntowych.
Ten rok na szczęście i dzięki Bogu nie jest tak suchy. Na tle poprzedniego właściwie wilgotny. Wspomniany powyżej rów zapełniony jest ponownie wodą "pod korek", wydawałoby się, że sytuacja wraca do normy. Ale...ale!!!!! Poziom głównej rzeki zbliżony jest do poziomów zeszłorocznych! Jakim cudem?
Siemianówka zabija Narew. Kartagina i zapora powinny być zniszczone!
Użytkownik cristovo edytował ten post 01 październik 2016 - 23:27
#338 OFFLINE
Napisano 02 październik 2016 - 12:38
Na "mojej" Narwi odbyły się wczoraj zawody o mistrzostwo koła. Wygrał kolega z wynikiem 6 okoni na troka. Na prawie 30 chłopa nie padł żaden szczupak, boleń czy sandacz. To pokazuje jaki jest stan naszych wód.
Użytkownik pawello edytował ten post 02 październik 2016 - 12:54
#339 OFFLINE
Napisano 02 październik 2016 - 17:12
A wiecie, że Kartaginę założyli Vandale od rzeki Vandal, Wisła.
#340 OFFLINE
Napisano 03 październik 2016 - 20:06
Na "mojej" Narwi odbyły się wczoraj zawody o mistrzostwo koła. Wygrał kolega z wynikiem 6 okoni na troka. Na prawie 30 chłopa nie padł żaden szczupak, boleń czy sandacz. To pokazuje jaki jest stan naszych wód.
W niedziele na zawodach padlo max okolo 10 okoni ... zaden nie mial wiecej jak 25 cm ... 18 chlopa lapalo 5 godzin - zbiornik znany i lubiany( i rybny ) ... wiec moze to nie kwestia stanu zarybienia narwi tylko poporstu slaby dzien- skoro i tu i tu nic nie bralo ? ( tak tylko glosno mysle )
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych