Chwytak C&R ???
Rzeka Narew
#301 OFFLINE
#302 OFFLINE
Napisano 14 czerwiec 2016 - 10:27
#303 OFFLINE
Napisano 14 czerwiec 2016 - 22:36
Wybieram sie do siemianówki na wakacje zobaczyć puszczę póki jeszcze jej zła zmiana nie wycięła
Przy okazji może bym i wędkę zamoczył rekraacyjnie. Z postów wnioskuję że kicha jest więc napinki nie mam
Pytanie jedno: czy powyżej zalewu siemianówka to można łowić? Z mapy widze ża na upartego możnaby tam jakoś z buta dotrzeć.
Użytkownik analityk edytował ten post 14 czerwiec 2016 - 23:16
#304 OFFLINE
Napisano 14 czerwiec 2016 - 22:51
Powyżej to już tylko zarośnięty rów za to poniżej nie jest wcale lepiej wypożycz łodkę i sprobuj lepiej na zalewie...
#305 OFFLINE
Napisano 27 czerwiec 2016 - 21:54
Dzięki za info ale wiesz z rodzinką jadę to nie chcę na ryby na długie godziny sie ewakuować - od tak na 2h np. wieczorem.
Ponowię więc pytanie: czy powyżej zalewu siemianówka to można łowić? Z mapy widze ża na upartego możnaby tam jakoś z buta dotrzeć - jest to możliwe w jakimś zamknietym czasie i bez narażania życia na toniecie w jakimś bagnie?.
#306 ONLINE
Napisano 27 czerwiec 2016 - 22:17
Można łowić, ale ciężko znaleźć miejsce do łowienia. W środku lata możesz nie znaleźć wody. Posłuchaj Kamila i próbuj na kałuży, powyżej nie ma rzeki latem.
- analityk lubi to
#307 OFFLINE
Napisano 27 czerwiec 2016 - 22:47
Na tą chwilę woda jest w rzece powyżej zalewu ale nie wiem, co będzie dalej. Można spokojnie dojść z buta.
Na pewno nie utoniesz w żadnym bagnie, bo to nie wiosna, gdzie trzeba zakładać wodery, by dojść do koryta.
- analityk lubi to
#308 OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2016 - 20:24
Dzięki Panowie - już w sobotę ruszam to pewno w niedzielę będę zwiedzał okolice.
Wiecie jak to jest - ciągnie zwierza do lasu a nie nad kałużę .
Zamierzam wakacyjnie podejśc do tematu i nie brać spinningu (na kałużę) tylko poćwiczyć muchówkę (którą dopiero próbuję opanować) gdzieś na rzeczce - mikrorybki będą wystarczające dla dobrego humoru.
Użytkownik analityk edytował ten post 12 lipiec 2016 - 20:26
#309 ONLINE
Napisano 12 lipiec 2016 - 20:29
Hi, hi, to weź najkrótszą, jaką masz
A na poważnie, weź coś lekkiego, w klasie 3-4 i próbuj włazić do wody, bo krzaczory porosły okrutne.
- analityk lubi to
#310 OFFLINE
Napisano 04 sierpień 2016 - 07:25
Był ktoś ostatnio w okolicach Wizna-Bronowo-Krzewo?
#311 ONLINE
Napisano 04 sierpień 2016 - 09:27
Jeśli chcesz spinningować, to musisz uzbroić się w cierpliwość i zrobić dużo kilometrów.
Setki grunciarzy z parasolami, namiotami, przyczepami, psami, radyjkami i co tam jeszcze jest niezbędne do letniego wypoczynku.
#312 OFFLINE
Napisano 04 sierpień 2016 - 10:55
....PIWO ;-)
#313 OFFLINE
Napisano 04 sierpień 2016 - 13:15
czyli norma o tej porze roku. I pogoda nie wystrasza
#314 OFFLINE
Napisano 04 sierpień 2016 - 22:36
Ja niedawno zaliczyłem sumka,takiego metr z kawałeczkiem (nie mierzyłem i nie ważyłem),buzi i do wody,dodam,że nikomu się nie chwaliłem,gdzie go złowiłem,bo by zaraz przeorali to miejsce,a i tak jest masakra,zaśmiecone i zadeptane,dobrze,że trudno dostępne z lądu .
No i jeszcze jakiś szczupaczek,tak koło 50-55 cm,ale spadł robiąc świecę.
Ogólnie bryndza,bród (niestety,ale też wędkarski),smród,często płynie cappuccino,szczególnie po weekendzie.
- Parf lubi to
#315 OFFLINE
Napisano 05 sierpień 2016 - 03:15
na co sumek uderzył ?
#316 OFFLINE
Napisano 05 sierpień 2016 - 06:52
Wahadło Mikado Abra 17 gr w kolorze miedzi (klon Meppsa Syclopsa 2 i Robinsona Fightera 2),do tego o dość nietypowej godzinie,bo koło 14 .
Mam jakąś fotę,a nawet filmik,jak wrócę,to pewnie wrzucę,bo mój lapek nie chce współpracować z telefonem.
Użytkownik CM Punk edytował ten post 05 sierpień 2016 - 06:53
#317 OFFLINE
Napisano 05 sierpień 2016 - 11:37
Ja niedawno zaliczyłem sumka,takiego metr z kawałeczkiem (nie mierzyłem i nie ważyłem),buzi i do wody,dodam,że nikomu się nie chwaliłem,gdzie go złowiłem,bo by zaraz przeorali to miejsce,a i tak jest masakra,zaśmiecone i zadeptane,dobrze,że trudno dostępne z lądu .
No i jeszcze jakiś szczupaczek,tak koło 50-55 cm,ale spadł robiąc świecę.
Ogólnie bryndza,bród (niestety,ale też wędkarski),smród,często płynie cappuccino,szczególnie po weekendzie.
W pełni popieram twoje postępowanie. Na Narwi nie można chwalić się miejscami gdzie coś jeszcze żyje. Ja zrobiłem ten błąd. W maju przy poszukiwaniu szczupaka trafiłem na sumka, chwilę zabawy, hak prosty. Powiedziałem o tej sytuacji paru znajomym. Na początku lipca miejsce to zostało obstawione gruntówkami z jętką. Wyjechał sum ok 30 kg, został poćwiartowany i zjedzony...
Użytkownik cheli edytował ten post 05 sierpień 2016 - 11:38
#318 OFFLINE
Napisano 05 sierpień 2016 - 12:23
W pełni popieram twoje postępowanie. Na Narwi nie można chwalić się miejscami gdzie coś jeszcze żyje. Ja zrobiłem ten błąd. W maju przy poszukiwaniu szczupaka trafiłem na sumka, chwilę zabawy, hak prosty. Powiedziałem o tej sytuacji paru znajomym. Na początku lipca miejsce to zostało obstawione gruntówkami z jętką. Wyjechał sum ok 30 kg, został poćwiartowany i zjedzony...
A ty co z choinki się urwałeś? Nigdzie nie można się chwalić jak coś połowisz nie tylko na Narwi. Bo puzniej nie wbijesz się w tą miejscówkę. Polska rzeczywistość
#319 OFFLINE
Napisano 28 sierpień 2016 - 12:44
Cześć. Narew na wysokości Pomiechówek. Czwartek od 16 do piątek 10 non stop. Jeden leszcz i 6 malutkich kleników. Wszystko w wodzie. Poza tym absolutna bryndza. Zero aktywności ryb i można ogólnie powiedzieć....cudnie i bezrybnie. Ciągle płynące zielsko , ale skąd....?
#320 OFFLINE
Napisano 28 sierpień 2016 - 18:50
Pod koniec lata to normalne, co roku tak jest. Zielsko chyba odrywa się od dna i płynie korytem. Wielokrotnie widziałem jak łowiący na grunt wyciągali całe "peruki" tego zielska.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych