dzisiaj na Siemianówce sandacze w końcu ruszyły
miałem 6 sandaczy wymiarowych, niestety największy tylko 57cm,
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 03 czerwiec 2022 - 21:35
dzisiaj na Siemianówce sandacze w końcu ruszyły
miałem 6 sandaczy wymiarowych, niestety największy tylko 57cm,
Napisano 04 czerwiec 2022 - 09:53
Coś się tam dzieje. Wczoraj kilka brań niezaciętych. Potem 54, a na deser 76 z podlaskiego morza.
Rozpoczęcie sezonu uważam za udane.
Napisano 04 czerwiec 2022 - 17:12
.
Napisano 04 czerwiec 2022 - 21:17
Napisano 04 czerwiec 2022 - 21:41
Użytkownik Bartek1989 edytował ten post 04 czerwiec 2022 - 21:42
Napisano 04 czerwiec 2022 - 22:47
Napisano 05 czerwiec 2022 - 14:53
Coś się tam dzieje. Wczoraj kilka brań niezaciętych. Potem 54, a na deser 76 z podlaskiego morza.
Rozpoczęcie sezonu uważam za udane.
Brawo, Wojtuś!
Napisano 05 czerwiec 2022 - 19:09
Napisano 08 czerwiec 2022 - 13:05
Napisano 08 czerwiec 2022 - 21:01
W Bondarach już pobierają opłaty za slip?
tak 40zł jak nie zapłacisz robi fotkę i przyjdzie list do domu
Napisano 10 lipiec 2022 - 09:57
Tydzień temu ok. 6 godzin pływania, nawet pstryknięcia. Spływający mieli podobne "sukcesy".
Na echu nie było rewelacji, sporo też rzucałem typowo pod okonia.
Może ktoś się jeszcze podzieli ostatnimi wynikami?
Napisano 10 lipiec 2022 - 21:21
Czyżby Turawa 2?
Napisano 11 lipiec 2022 - 09:32
Czyżby Turawa 2?
Raczej tak.
Słyszałem też o nowym procederze pozyskiwania sandaczy, ponoć najlepiej biorą na żywca nocą, i jak się nietrudno domyślić, pod osłoną nocy żadne limity nie obowiązują. Może to tylko plotki, może...
Napisano 11 lipiec 2022 - 11:23
Raczej tak.
Słyszałem też o nowym procederze pozyskiwania sandaczy, ponoć najlepiej biorą na żywca nocą, i jak się nietrudno domyślić, pod osłoną nocy żadne limity nie obowiązują. Może to tylko plotki, może...
Napisano 11 lipiec 2022 - 13:26
Nie pisz tak bo będzie, że Waszawffka sandacze wyżarła.
Chyba trzeba niezły towar wciągać, by na podstawie mojego wpisu dojść do takiego wniosku . Ale wszystko jest możliwe...
Użytkownik MaleX edytował ten post 11 lipiec 2022 - 13:27
Napisano 12 lipiec 2022 - 07:29
Moim zdaniem zjazd ludów ościennych na Siemkę bardzo dobrze robił dla zalewu, lokalne mięsiarstwo się trochę bardziej pilnowało.
Ciekawi mnie jedynie w jakim stopniu w tym roku będzie występował zakwit, jeśli w bardzo dużym - oznaczać to będzie że jest bardzo mało drapieżnika i znowu mamy powtórkę z historii.
Napisano 12 lipiec 2022 - 08:14
Napisano 13 lipiec 2022 - 07:42
Może już było na forum, informacja ze strony PZW "Polski Związek Wędkarski Okręg w Białymstoku informuje, że dnia 18 marca br. na zb. Siemianówka, na podstawie decyzji Marszałka Województwa Podlaskiego przeprowadzony zostanie odłów tarlaków sandacza" - ktoś orientuje się czy z takiego iventu sporządza się jakieś protokoły, PZW musi się z tego jakoś wytłumaczyć, czy ryba wróciła do zbiornika, czy ryby były uśmiercane i ile kg odłowiono ?
Zastanawiam się też nad sensownością zarybianiem sumem ... wiadomo że okoń i sandacz mają okresy "letargu" gdzie stoją nieruchomo i można bez problemu do ryby podpłynąć, dodatkowo w okresie tarła sandacz broni swoich gniazd - lepszej chyba ofiary sum wymarzyć nie może. Dochodzi do tego mięsiarstwo na niespotykaną skalę , odłowy i mamy przepis na masakrę.
Napisano 14 lipiec 2022 - 06:57
Może już było na forum, informacja ze strony PZW "Polski Związek Wędkarski Okręg w Białymstoku informuje, że dnia 18 marca br. na zb. Siemianówka, na podstawie decyzji Marszałka Województwa Podlaskiego przeprowadzony zostanie odłów tarlaków sandacza" - ktoś orientuje się czy z takiego iventu sporządza się jakieś protokoły, PZW musi się z tego jakoś wytłumaczyć, czy ryba wróciła do zbiornika, czy ryby były uśmiercane i ile kg odłowiono ?
Zastanawiam się też nad sensownością zarybianiem sumem ... wiadomo że okoń i sandacz mają okresy "letargu" gdzie stoją nieruchomo i można bez problemu do ryby podpłynąć, dodatkowo w okresie tarła sandacz broni swoich gniazd - lepszej chyba ofiary sum wymarzyć nie może. Dochodzi do tego mięsiarstwo na niespotykaną skalę , odłowy i mamy przepis na masakrę.
Generalnie to jest tak, niektórzy się z tego śmieli lub też nie, ale ten kto jeździł 2-3 lata temu widział w sezonie 300 łodzi po +- 2 osoby, wszyscy łowili i zakładamy teraz że 100 łodzi pływało sportowo i wypuszczało ryby, na 200 łodziach złowiono 800 sandaczy ( po 2 na głowę ) byli też pewnie tacy co mieli po 3 lub 4 na głowę ale liczmy po limitach 800 sandaczy x 2 dni ( weekend bo w piątek pili nie łowili ) mamy 1600 sandaczy w kolejne 5 dni tubylcy doławiają kolejne 1600 wiec mamy 3800 sandaczy ( żeby było łatwo przeciętniaki 60-70 bo takie brały po 2,5 kg to jest 9000kg tygodniowo) tak te liczby przerażają nie trzeba siatek i rybaków, nawet licząc że przestrzeliłem i podzielimy na 2 choć nie sadze to dalej 4500 kg ryb oczywiście nie zawsze brały wiec możemy przyjąć że tygodniowo w sezonie wyjeżdżało 4500kg ryby, pretensje tylko i wyłącznie do władz ze dali wyjebać sobie taki zbiornik
PS. ktoś mi napisze pewnie, że pierdolę głupoty (bo byłem raz czy 2) ale byłem średnio co 2 tygodnie lub czasem nawet 2x w tygodniu i złowienie limitu sandaczy to był żaden problem, jeszcze w ubiegłym sezonie trudno było złowić rybę mniejszą jak 55 cm, a teraz trudno większą jak 60
Użytkownik wisniowy21 edytował ten post 14 lipiec 2022 - 07:07
Napisano 14 lipiec 2022 - 08:31
0 użytkowników, 5 gości, 0 anonimowych