Hmmm, jak to mówią NFZ-u nie naprawisz boś maluczki....ale woda inna sprawa bo masz swój wkład i możesz jeśli tylko chcesz mieć udział w jej zarządzaniu i gospodarowaniu zasobami. Śledzę wasz temat namiętnie od dłuższego czasu głównie ze względu na sympatię do tego regionu. Po części ma to również wpływ na moje postrzeganie "waszej" wody.
Na Siemianowce nie byłem pierwszy raz i dzięki temu w sposób świadomy wyrażam swój pogląd.
Ostatnio, ładnych parę lat temu kiedy miałem okazje eksplorować zbiornik wyglądało to zupełnie inaczej.
Można powiedzieć, że stałem na łodzi sam, ponieważ kilka łódek, oczywiście w stylu jak to nazywałem "Siemianowskim" - przesuwało się po wodzie z niedużą prędkością i sternikami w pozycji na KOTA w jedną i druga stronę.
......
Powodzenia na Siemianówce.
No to zerknij jeszcze raz dokładnie. Tym razem ci wytłusciłem i zamalowałem na czerwono. No cóż, moze zbyt mała czcionka na czytanie na smartfonie, ale wybaczam...
Użytkownik Jano edytował ten post 02 wrzesień 2020 - 20:17