Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Zalew Siemianówka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5079 odpowiedzi w tym temacie

#4161 OFFLINE   Piotrek Milupa

Piotrek Milupa

    Moderator Emeritus

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 8448 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotrek

Napisano 23 październik 2020 - 16:52

Bardzo proszę o powstrzymanie się od personalnych wycieczek, nie ma zgody na takie coś na forum



#4162 OFFLINE   mario

mario

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 3553 postów
  • LokalizacjaP L

Napisano 23 październik 2020 - 17:46

Jeszcze raz proszę o powstrzymanie się od personalnych wycieczek.
Przypominam też, że na naszym forum promujemy C&R i chcielibyśmy aby nasi użytkownicy to także propagowali.

#4163 OFFLINE   gulf

gulf

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2700 postów
  • LokalizacjaRoztocze
  • Imię:Mateusz

Napisano 23 październik 2020 - 18:45

 


  • giaur27 lubi to

#4164 OFFLINE   drakmen

drakmen

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 354 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Bartek

Napisano 23 październik 2020 - 19:10

Jakiś gościu pisze, że był cztery razy na rybach i zabrał 6(a to przecież i tak największy "noł kil", jaki może osiągnąć tylko mały procent wędkarzy w Polsce, bo większość musi zabrać wszystko)...ja, jak jestem na "swojej" wodzie 4 razy, to mam duży problem złowić 6...nie sandaczy, jakichkolwiek ryb! Bo po prostu zostały zjedzone przez "wędkarzy".
Ja to w ogóle jestem w szoku, że gdzieś w Polsce są jeszcze jakieś ryby! Na prawdę! Mam podziw do natury, że umie się aż tak bronić!
Tępota i debilizm niby "pasjonatów" sportowego wędkarstwa, już mnie nie zadziwia, tylko po prostu rozpie...ala!

#4165 OFFLINE   hardy50

hardy50

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 152 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra
  • Imię:Bartek

Napisano 23 październik 2020 - 19:25

No słabo wyszło z lamentem i szokiem na temat ilości zabranych ryb. Nastąpiło nieoczekiwane zdemaskowanie hipokryzji 😀

Użytkownik hardy50 edytował ten post 23 październik 2020 - 19:26


#4166 OFFLINE   Adrian Tałocha

Adrian Tałocha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 986 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Adrian
  • Nazwisko:Tałocha

Napisano 23 październik 2020 - 19:29

Sami nokillowcy, co chwile ktoryś pisze że bierze tylko kilka, albo część, a ryby mu ktoś inny zjadł z wody. Sum zapewne... Żenada

Użytkownik Adrian Tałocha edytował ten post 23 październik 2020 - 19:34


#4167 OFFLINE   drakmen

drakmen

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 354 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Bartek

Napisano 23 październik 2020 - 19:46

No dokładnie. A w grupie o "mojej" rzece na fejsie piszą chłopaki , że jest pełno suma i sandacza. Tak od, lipca, co przejrzałem wczoraj, to może dwa sandacze widziałem, żaden nie miał
wymiaru, a jak któryś złowił sumka 50 centów na rosówę, to 20 komentarzy jaki piękny! Żenada!
Najpierw się uśmiałem, a potem popłakałem...
  • kostom63 lubi to

#4168 OFFLINE   Szumi

Szumi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 99 postów
  • LokalizacjaBHA

Napisano 24 październik 2020 - 02:10

No dokładnie. A w grupie o "mojej" rzece na fejsie piszą chłopaki , że jest pełno suma i sandacza. Tak od, lipca, co przejrzałem wczoraj, to może dwa sandacze widziałem, żaden nie miał
wymiaru, a jak któryś złowił sumka 50 centów na rosówę, to 20 komentarzy jaki piękny! Żenada!
Najpierw się uśmiałem, a potem popłakałem...

 

Młode chłopaki każdy to przechodził, ale wolałbym pisać o sanadaczach i sumach z rzeki jak o dzikich jesiotrach na kukurydzę z komercji.


  • Gelor78 lubi to

#4169 OFFLINE   sk_wonsz

sk_wonsz

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 39 postów

Napisano 24 październik 2020 - 02:46

Wzniosłe banery , super foto z rybką , film z wypuszczania, zawody na żywej ale pakowany fajny siedemdziesiątak w bakisty. Widziałem. Pewnie nie wszystko co możliwe na tej wodzie.
W sumie, to dzięki takim widokom - teraz - zabieram co mogę w wymiarze i limicie. Przynajmniej nie raz zrobię extra prezent dla dobrego kumpla. Filet z świeżego sandacza małym dzieciom bardzo smakuje i do tego wzmacnia odporność dzięki witaminie D - jako podstawa walki z wirusami.

Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka
  • Szumi lubi to

#4170 OFFLINE   drakmen

drakmen

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 354 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Bartek

Napisano 24 październik 2020 - 06:33



"Wzniosłe banery , super foto z rybką , film z wypuszczania, zawody na żywej ale pakowany fajny siedemdziesiątak w bakisty. Widziałem. Pewnie nie wszystko co możliwe na tej wodzie.
W sumie, to dzięki takim widokom - teraz - zabieram co mogę w wymiarze i limicie. Przynajmniej nie raz zrobię extra prezent dla dobrego kumpla. Filet z świeżego sandacza małym dzieciom bardzo smakuje i do tego wzmacnia odporność dzięki witaminie D - jako podstawa walki z wirusami"

Oooo! Kolejny z forum C&R się ujawnił!
A może sandacz, na covida się nada?!

Ręce mnie już bolą od opadania....
  • Maciek_7 lubi to

#4171 ONLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2206 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 24 październik 2020 - 07:50

Ostatnio zrobiła się jakaś plaga "me too". Było już, że każdy ma prawo zabierać rybkę z zimowiska, teraz sandaczowe coming outy.
A na końcu biadolenie na nasz stan wód i obwinianie wszystkich, tylko nie siebie: kłusowników, kormorany, sumy, PZW.
 
 



#4172 OFFLINE   wisniowy21

wisniowy21

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 223 postów
  • LokalizacjaBrańsk
  • Imię:Mateusz

Napisano 24 październik 2020 - 22:16

Moim zdaniem całkiem zdrowie jest podejście zabrania ryby ze sobą, tylko wszystko z głową, zabierz tyle żeby zjeść A nie rozdać i wyrzucić
  • Szumi lubi to

#4173 OFFLINE   Goliat

Goliat

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 370 postów
  • LokalizacjaBydgoszcz
  • Imię:Michał

Napisano 25 październik 2020 - 04:34

A moim zdaniem uczestniczenie w dyskusji na forum nokill ludzi zabierających ryby to hipokryzja.

#4174 OFFLINE   Szumi

Szumi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 99 postów
  • LokalizacjaBHA

Napisano 25 październik 2020 - 06:36

 Tak sami nołkilowcy a z rejestrów wychodzi że 100 ton ryby poszło w olej po c/r sesji zdjęciowej. :)



#4175 OFFLINE   Jarek M

Jarek M

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 165 postów
  • LokalizacjaJarosław
  • Imię:Jarosław

Napisano 25 październik 2020 - 07:17

O… widzę, że "nołkill" znany mi dotychczas jedynie z wód Polski południowej i południowo wschodniej ma wyznawców również w innych rejonach kraju. Od lat spotykam wyłącznie zwolenników tej zasady. Wspaniałych wędkarzy. Niektórzy nawet wrzucają w sieć filmiki z wypuszczania. Z reguły boleni w marcu lub kwietniu. Lub narybku szczupaka +/-35 cm. Za ów "nołkill" daliby się pokroić i często usiłują "nawracać" innych. Co jest zresztą niemałym wyzwaniem, bo jak wspomniałem wokół sami "nołkilowcy". Wielokrotnie byłem "pouczany" przez takich "mistrzów", że źle złapałem podbieraną rybę, lub też nie przeprowadziłem właściwej ich zdaniem "reanimacji" itp., itd. Problem zaczyna się z reguły w jednym momencie. Gdy w końcu uda im się złapać wymiarową rybę.
Wtedy mamy do wyboru:
1. Zabieram jedną w sezonie i dziś jest "ten" dzień;
2. Szwagier ma dziś urodziny;
3. Żona prosiła o rybkę;
4. Dzieci muszą ze względów zdrowotnych;
5. Ten gatunek to szkodnik na tej wodzie;
6. Nieśmiertelne - jak ja nie wezmę to zeżrą kłusownicy, wydry, kormorany (do wyboru);
7. Chyba nie przeżyje, bo jakoś "niemrawo" się rusza….
I tak mógłbym wymieniać bez końca. Po czym rybka dostaje w łeb (jeśli ma szczęście) lub bezpośrednio ląduje w reklamówce dusząc się (jeśli nie miała szczęścia).
W sumie przez 35 lat łowienia spotkałem na swojej drodze z 10 prawdziwych zwolenników zasady "no kill". Z czego, z czterema obecnie jeżdżę od czasu do czasu na ryby. Przeglądając niektóre wątki tego forum czułem lekką nutkę zazdrości, że są wody na których zwolennicy mojego podejścia do wędkowania stanowią większość, a nie wyjątek. Ale niestety widzę, że jak zresztą wszędzie, jest to większość jedynie "internetowa".

#4176 OFFLINE   compi

compi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 274 postów
  • LokalizacjaPodlaskie
  • Imię:Piotr

Napisano 25 październik 2020 - 07:38

Tak sami nołkilowcy a z rejestrów wychodzi że 100 ton ryby poszło w olej po c/r sesji zdjęciowej. :)

Może trzeba dorzucić dział "Kulinaria"?
  • hardy50 i BodzioPT lubią to

#4177 OFFLINE   hardy50

hardy50

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 152 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra
  • Imię:Bartek

Napisano 25 październik 2020 - 07:54

Myslalem, że coś się zmienia, ale ten wątek mnie przytłoczył. Dopóki nie zrozumiemy,że przy takiej presji wędkarskiej,postępowi w lowieniu (wielu ma łódki),organizacji pzw i mentalności większości wędkarzy nie powinno się zabierać ryb (A już na pewno duzych), to będzie tylko gorzej.
  • Roseth i compi lubią to

#4178 ONLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2206 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 25 październik 2020 - 08:12

Myslalem, że coś się zmienia, ale ten wątek mnie przytłoczył. Dopóki nie zrozumiemy,że przy takiej presji wędkarskiej,postępowi w lowieniu (wielu ma łódki),organizacji pzw i mentalności większości wędkarzy nie powinno się zabierać ryb (A już na pewno duzych), to będzie tylko gorzej.

No co Ty, z moich obserwacji to piękne postanowienia kończą się (również tutaj), gdy trzeba wypuścić sandacza. Raczej będzie zabieram od czas do czasu (gdy od czasu do czasu uda mi się złowić).

Sorr za lekki off, ale tutaj i tak mało co jest do oglądania.


 


  • DanekM, hardy50 i Gelor78 lubią to

#4179 OFFLINE   Gelor78

Gelor78

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 20 postów
  • Lokalizacjapradolina wisły
  • Imię:Geno

Napisano 25 październik 2020 - 11:10

Młode chłopaki każdy to przechodził, ale wolałbym pisać o sanadaczach i sumach z rzeki jak o dzikich jesiotrach na kukurydzę z komercji.

I to jest to kolego SZUMI :good:  :good:  :rockon:  :rockon:


Użytkownik Gelor78 edytował ten post 25 październik 2020 - 11:13


#4180 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5827 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 25 październik 2020 - 12:08

Jarek M, w sedno. Niestety u wiekszosci nic w temacie sie nie zmieni. Jak przez prawie 20lat mielenia tematu no kill nadal wiekszość ryb dostaje w palnik to bedzie dalej dostawała. Dobrze ze bolen podle smakuje to przynajmniej wiekszość nie chce go łowić.
Co do sandacza to wypuszcza go moze 5% wedkarzy albo i mniej. Znam nawet takich co wypuszczali a teraz zabieraja nawet ryby 90+ no bo inni wala to po co wypuszczać dla nich. Predzej czy pozniej go złowia drugi raz i tak skończy na patelni.
Sam czasami sie wkurzam ze własnie tak moze byc, czuje sie jak bym wypuszczał dla innych, ale zaciskam zeby i robie swoje, troche fajnych sandaczy wypuściłem juz w życiu, a widze ze u innych średnio to działa.

Użytkownik wujek edytował ten post 25 październik 2020 - 12:10