" To przez suche powietrze robią się bąble. Hartzlack kor,ysta z wilgoci żeby się utwardzic."
Każdy lakier poliuretanowy(jednoskładnikowy) potrzebuje do utwardzenia wilgoci. Twój sposób z podwyższeniem wilgotności tylko przyspieszy utwardzanie, ale nie ma wpływu na te pęcherzyki.
Tak Hartzlak jak i domalux to lakiery do podłóg. Wykorzystujemy je do lakierowania woblerów ale to nie ich główne zastosowanie.
Czy wyobrażasz sobie stawianie naczyń na lakierowanej podłodze? Jak to zrobić???
No i nikt tego nie robi, a bąbelki na podłodze też się nie robią...
Haaa... już sobie wyobrażam awanturę którą zrobił by parkieciarz jak by takie coś się zrobiło.
Dwanaście godzin to optymalny czas między nakładaniem kolejnej warstwy.
Ale można te kolejne nakładać znacznie szybciej, gdy lakier jest powietrznosuchy - w sprzyjających warunkach nawet po godzinie. Z tym, że musimy znacznie dłużej poczekać aby te warstwy się utwardziły. Czyli nie zdejmujemy wobków po 24 godzinach ale znacznie później - nawet po siedmiu dniach.
Stary(zgęstniały) lakier wcale nie musimy wyrzucać. Może nam posłużyć jako swego rodzaju wypełniacz w naczyniu. Dolewamy świeżego - lekko przemieszamy i lakierujemy.
Ten stary - nawet o konsystencji kisielu - nie wymiesza się z tym świeżym - mamy pełne naczynie, ale lakierować będzie tylko ten rzadki.
To co powyżej wielokrotnie przerabiałem z domaluxem, więc ktoś powie, że nie ma zastosowania do Harz...
Ma. To tego samego typu lakiery, do takich samych zastosowań.
To jak z węglem, z jakiej by nie był kopalni, zawsze będzie czarny a do palenia potrzebuje tlenu. A jak się pali wytwarza ciepło...
Romek wiedziałem że to będziesz TY
Powiedz skoro tak sobie rozmawiacie i wiecie tyle, czemu chłopakowi sypie bąble ?
Nie zgodzę się, bark wilgoci brak utwardzania = bąble. Podwyższam wilgotność i przyspieszam utwardzanie, a jak inaczej bez wilgotności ten lakier ma stanąć?
Parkiet to nie jest dobry przykład co to ma wspólnego?
tam sam proces lakierowania jest inny, mam na myśli grubość warstwy, sposób nakładania, sama powierzchnia tez jest inna, zagruntowany wobler nie pije lakieru. Warunki w pomieszczeniu są inne, nikt nie lakieruje w cieple przy odkręconych kaloryferach. Jak jest zbyt mała wilgotność mają specjalne nawilżacze, sposób z garnkiem jest najprostszy i najtańszy(przeciez nikt tego do lakierowania parkietu stosowal nie bedzie tylko do woblerów), Nic nie stoi na przeszkodzie żeby kupić odpowiednie urządzenie do nawilżania.
Sama grubość lakieru, warstw jest ważna im cieniej tym mniejsze ryzyko bąbli, czemu? Bo gruba warstwa gorzej się utwardza ma na myśli lakier do strony woblera tam jest gorsza dostępność wilgoci. Czemu na sopelkach są bąble a korpus ich nie posiada? Nie zdarzyło się wam lakierować woblerów z głębszymi rowkami (skrzela, skrzydełka w żukach) tak gdzie lakier zostaje grubiej w zagłębieniach często sypie bąblem.
Stary gesty lakier jako wypełniacz
nie podejmę tematu. Nie po to się staram i pocę przy produkcji i malowaniu żeby to schrzanić oszczędnością na lakierze na ostatnim etapie przed wklejeniem sterów.
Ja pisze z praktyki to nie są wnioski wyssane z palca przy monitorze komputera tylko w lakierni podczas pracy metodą prób i błędów. Lakiernie mam bardzo suchą, muszę nawilżać powietrze bo inaczej sypie bąblem często gdy powietrze było suche sypało bąblem zwłaszcza na Hartzlaku gdy podnoszę wilgotność problem znika. Gdy powietrze suche nie ma różnicy materiał woblera czy to lipa, balsa,
piana, żywica sypie bąbel. Powietrze wilgotne bąbli brak.
Nie lubię teoretyzować, niech @patzaw sam sobie sprawdzi podniesie wilgotność i napisze jaki efekt, ewentualnie chętnie pomogę niech kolega prześle do mnie kilka woblerów z którymi ma problem je zalakieruję po swojemu i będzie wiadomo w 100% czego to jest wina: metody lakierowania czy korpusu.
Żeby uciąć ewentualną gównoburzę, ja swoje powiedziałem, w polemikę i na łapanie za słówaka nie mam siły, bo w internetach brylować nie muszę.
Rozwiązanie: chętnie polakieruję te woblery i powiem co jest przyczyną, potrzebuje korpusów niemalowanych i tych już gotowych do polakierowania po 2-3szt, chcę zobaczyc surówkę i to już pomalowane na żywo jeszcze zanim pójdzie lakier.
Użytkownik gajosik edytował ten post 26 grudzień 2018 - 15:04