[S.O.D.]

Nie - wszędzie lipa

[womaly23]

Ta, a nawet brzoza

Użytkownik womaly23 edytował ten post 15 styczeń 2017 - 22:17

[Rajfel]

A co tu taka cisza .

[womaly23]

Czekamy na 1.06

[BazyL]

Czekamy na 1.06

 

żeby po "wyczynach" z ostatniego sezonu nie było zdziwienia / rozczarowania ...

[Tomek88]

To co było na Wiórach już nie wróci, wątek jest ukoronowaniem niestety.

[BazyL]

tak, tylko niestety nie bez powodu

[Tomek88]

Nic się nie dzieje bez przyczyny, najgorsza jest świadomość, że każdą pozostałą wodę w Polsce, w której pływa powyżej średniej ogonów czeka to samo. W tym tempie za 10-20 lat będziemy tęsknić za tym co jest dzisiaj.

[Rajfel]

Byłem dziś na walnym zebraniu  i napisze tak : JAKI GOSPODARZ TAKA WODA

resztę przemilcze bo szkoda nerwów ,, beton , beton , beton

Użytkownik Rajfel edytował ten post 05 luty 2017 - 20:58

[Kogut Fishing]

To gdzie te moje sandacze, które wypuszczałem W brzuchu        Najgorsze doznanie wypuszczającego ryby wędkarza!!! Do tego kocham tą wodę i jej klimaty!!! Brak mi słów...

[kotwitz]

Żywiec, trup swoje zrobiły.

Oczywiście wędkarze z łódek również ale to co się dzieje nocami to przeraża mnie najbardziej. I obojetnie czy to Wióry czy inne zaporówki. To są tysiące ryb w ciągu roku !!!
Zbiornik fajny ale jak to się mówi, już po plackach.

[BazyL]

akurat to chyba jeden z niewielu zbiorników, gdzie większy udział w pustoszeniu mieli spinningiści (proporcjonalnie , nie bezwzględnie)

[womaly23]

Nie zgadzam się, władze dały d.... y, żadnych kontroli.. Przecież od marca do maja trupiarze w pełnym natarciu szarpali ryby przeokropnie, każdy wiedział, każdy słyszał i tel na straz też były a kontroli zero. Chyba więcej lub tylko z łódek ryby trafiaja spowrotem do wody niż od trupiarzy...

Użytkownik womaly23 edytował ten post 05 luty 2017 - 22:56

[BazyL]

zapewniam, że łódki dobrze, oj dobrze nadrabiały i chować po krzakach nie musieli, bo przecież kompletny "spokój" mieli

[mariobaggio]

Witam. Łowie na spining ale zdarza mi się też zasiada nocna na trupka. Na Wiórach byłem może cztery czy pięć razy w tamtym roku. Złapałem może osiem czy dziesięć sandaczy,wziołem jednego za namową żony( bardzo lubi ryby). Jeśli się łowi z głową to i grunciarz może wypuścić rybę.Potwierdzam brak kontroli i koledzy z rejestracją Wra robią swoje. Pozdrawiam

Użytkownik mariobaggio edytował ten post 08 luty 2017 - 11:48

[BazyL]

dziadki z trupkiem, też nie tacy wszyscy źli, oczywiście nie wszyscy, ale wiem , że część przynajmniej niedomiarki wypuszczała, gorzej Ci "zawodowcy"

[Zbrojarz]

 

Napisano 05 luty 2017 - 19:32

womaly23, on 05 Feb 2017 - 20:13, said:

Czekamy na 1.06

 

żeby po "wyczynach" z ostatniego sezonu nie było zdziwienia / rozczarowania ..

Wyczyny, to można sobie teraz tam pooglądać, na tygodniu, kiedy jest względnie pusto. Najskuteczniejszą metodą oczywiście, jest żywiec, na tzw. tip-up'ie, w ilości sztuk kilkudziesięciu na zatoczkę. 

[BazyL]

przecież to jakaś paranoja ...

[grisha]

przecież to jakaś paranoja ...

raczej polska, szara rzeczywistość

[Zbrojarz]

Taka mentalność. Tłuką cały rok, wszystko, w każdej ilości. Jak puści lód, wsiądą na pontony, łódki i będą robić to samo.