Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Z cyklu: zakup 4 kółek


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
464 odpowiedzi w tym temacie

#301 OFFLINE   bardziu

bardziu

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 227 postów
  • Lokalizacjamultikonto: robbox4, kilobear, b.wesolopl, pwizer

Napisano 07 luty 2015 - 20:53

W ciągu 3 lat 2 razy nawalił mechanizm dźwigni zmiany biegów przy kierownicy. Oczywiście raz na Chorwacji a drugi raz na Bagnach u Mańka. Maniek świadkiem. ;)

Wada konstrukcyjna hamulców. Trzeba wymieniać całe zaciski. Również typowe. I nietanie. Dopadło mnie to w Łomży i musiałem zostawić samochód i wracać wynajętym.

I jeszcze kilka innych drobiagów.

Chłodnice klimy delikatne i trzeba wymieniać co 2-3 lata.

Powyższe to typowe usterki tych samochodów. Potwierdzone u sprzedawców i w serwisach.

 

I jeszcze kilka innych drobiagów. Generalnie autko lubi sięgnąć do kieszeni.

Poprzednio miałem Alhambrę i tam nic a nic. 

 

 

Tylko rocznik pomieszałem. To 2008, ale juz nowa buda. Kanciak.

Mam drugiego z nowej serii po 2008. I miałem dwa ze starej przed 2008. Stare z silnikiem 3,8. Oba zrobiły u mnie powyżej 200 tys km a nie kupiłem żadnego fabrycznie nowego. Nowszy z silnikiem 4,0l z 2009 a teraz 3,6l z 2011r. Jedyna wada to hamulce (tarcze się przegrzewały i krzywiły) ale ponieważ nie szaleje i nie przegrzewam to mnie to nie dotyczy. Wymieniłem tarcze na nowe po zakupie. Do tego dobre klocki z Textara. Co do zacisków to wiem że sie wyrabiają, ale właśnie dlatego że krzywi tarcze i potem rozwala zaciski. Nie zauważyłem poza tym żadnych wiekszych usterek poza złym wyciszeniem kabiny. To jednak wada wszystkich amerykańskich samochodów. Zawsze po zakupie oddaje go bratu i on robi pełne wygłuszenie samochodu (pracuje w firmie car audio). Dwa dni i auto wraca wygłuszone od sufitu po podłoge. Płacę za materiały i zabieram go na ryby :) Już wiem że kolejne auto to też będzie Chrysler T&C po 2015. Jak ktoś lubi pakowne samochody, system chowania foteli w podłogę, oraz ponadprzeciętną przestrzeń ładunkową to polecam.

Widac ja trafiam na dobre modele i nie mam problemów z tymi autami. Drobne usterki w stylu szumiące łożysko prowadnicy drzwi sa do naprawy we własnym zakresie.

A chłodnica klimy co dwa lata? to na gwaracje się łapie, tylko wymieniać ;)


Użytkownik bardziu edytował ten post 07 luty 2015 - 20:55


#302 OFFLINE   sacha

sacha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1724 postów
  • LokalizacjaW-wa
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Krystosiak

Napisano 07 luty 2015 - 20:55

Sprowadziłem sobie z Niemiec. Bardzo dbam o auta i ten samochód jest tego przykładem.

Ja chciałbym żeby mnie ktoś uświadomił w temacie aut z zagranicy.

Kilka lat temu grzebałem w necie na stronach francuskich, niemieckich i belgijskich bo sądziłem że tam auta są tańsze. No bo jeśli są osoby sprowadzające które wiadomo że na tym zarabiają to jakbym sam tak zrobił to bym parę tysięcy zaoszczędził. No i okazało się że .......... nie jest to prawdą :o . Avensis we Francji była droższa od takiej samej w Polsce o 4000plz a w Niemczech o ponad 2000 :o . Inne też były droższe a przecież do tego dochodzą jakieś cła, akcyzy czy podatki.

To co? zeszli by tak bardzo z ceny?



#303 OFFLINE   sacha

sacha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1724 postów
  • LokalizacjaW-wa
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Krystosiak

Napisano 07 luty 2015 - 21:02

To będzie mój kolejny samochód jak aktualna Avensis kiedyś wyzionie ducha. No, może jeszcze Tundrę rozpatrzę... ;)

Genialna pakowność po schowaniu w podłogę tylnych siedzeń. Prędkości zupełnie nie czuć. Mieliśmy ją kilka miesięcy i musiałem myknąć do Poznania na szybko. Warszawa - Poznań 2h15minut co uważam że można uznać za b. dobry wynik :rolleyes: , no ale faktem jest że spalanie było podobne jak w jeździe miejskiej co jak na jazdę poza miastem jest jednak dużo.



#304 OFFLINE   bardziu

bardziu

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 227 postów
  • Lokalizacjamultikonto: robbox4, kilobear, b.wesolopl, pwizer

Napisano 07 luty 2015 - 21:06

A ja miałem z 2006 chyba 2.8 disel i drugiego bym nie kupił. Nie na moje nerwy. Podobnie jak z francuzami, niby ok ale zawsze coś mu dolegało.

Bo dlatego że diesel składany w austrii. Totalna padaka. Silnik z sieczkarni.

 

Ja się jeszcze zastanawiam nad zmianą z T&C  na Hondę ODYSSEY. Stylistyka niestety nie do końca mi odpowiada.


Użytkownik bardziu edytował ten post 07 luty 2015 - 21:08


#305 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15616 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 07 luty 2015 - 21:11

Mam drugiego z nowej serii po 2008. I miałem dwa ze starej przed 2008. Stare z silnikiem 3,8. Oba zrobiły u mnie powyżej 200 tys km a nie kupiłem żadnego fabrycznie nowego. Nowszy z silnikiem 4,0l z 2009 a teraz 3,6l z 2011r. Jedyna wada to hamulce (tarcze się przegrzewały i krzywiły) ale ponieważ nie szaleje i nie przegrzewam to mnie to nie dotyczy. Wymieniłem tarcze na nowe po zakupie. Do tego dobre klocki z Textara. Co do zacisków to wiem że sie wyrabiają, ale właśnie dlatego że krzywi tarcze i potem rozwala zaciski. Nie zauważyłem poza tym żadnych wiekszych usterek poza złym wyciszeniem kabiny. To jednak wada wszystkich amerykańskich samochodów. Zawsze po zakupie oddaje go bratu i on robi pełne wygłuszenie samochodu (pracuje w firmie car audio). Dwa dni i auto wraca wygłuszone od sufitu po podłoge. Płacę za materiały i zabieram go na ryby :) Już wiem że kolejne auto to też będzie Chrysler T&C po 2015. Jak ktoś lubi pakowne samochody, system chowania foteli w podłogę, oraz ponadprzeciętną przestrzeń ładunkową to polecam.

Widac ja trafiam na dobre modele i nie mam problemów z tymi autami. Drobne usterki w stylu szumiące łożysko prowadnicy drzwi sa do naprawy we własnym zakresie.

A chłodnica klimy co dwa lata? to na gwaracje się łapie, tylko wymieniać ;)

Tak jak pisałe. Usterki są typowe. Informacje od gościa z Puławskiej który ściągnął i sprzedał tych samochodów pewnie setki. A sprawa z hamulcami to wada konstrukcyjna. Potwierdzone w sewisie autoryzowanym Chryslera i nieautoryzowanym. Źle zabezpieczony trzpień blokuje zacisk. Teraz to poprawili.



#306 OFFLINE   bardziu

bardziu

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 227 postów
  • Lokalizacjamultikonto: robbox4, kilobear, b.wesolopl, pwizer

Napisano 07 luty 2015 - 21:13

Tak jak pisałe. Usterki są typowe. Informacje od gościa z Puławskiej który ściągnął i sprzedał tych samochodów pewnie setki. A sprawa z hamulcami to wada konstrukcyjna. Potwierdzone w sewisie autoryzowanym Chryslera i nieautoryzowanym. Źle zabezpieczony trzpień blokuje zacisk. Teraz to poprawili.

Widać ja mam te poprawione :)



#307 OFFLINE   talon

talon

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 132 postów

Napisano 07 luty 2015 - 21:55

Co do sprowadzanych samochodów.Te z ogłoszeń z   Niemiec,Francji w ogromnej większości są samochodami pełnowartościowymi.Te które są sprowadzane przez handlarzy pochodzą nie z ogłoszeń indywidualnych klientów , tylko z "komisów"(często są oznaczone jako samochody na eksport) Prawdziwemu handlarzowi nie opłaca się sprowadzanie pełnowartościowego samochodu.



#308 OFFLINE   Stary Baca

Stary Baca

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 111 postów
  • Lokalizacjaw czcinach tutejszy
  • Imię:Jacek

Napisano 07 luty 2015 - 22:07

Z zagranicy sprowadza się najtańsze które uda się kupic i które rokują nadzieję na szybka sprzedaż, innym słowy najtańsze wyjechane do podpicowania... (nie chcę napisac złom ale..), ewentualnie nowsze, droższe,  rozbitki do wskrzeszenia... (nie chcę napisać spod tira)

 

poprzez analogię: http://allegro.pl/st...5055112478.html


Użytkownik Stary Baca edytował ten post 07 luty 2015 - 22:24


#309 ONLINE   Czoper

Czoper

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1165 postów

Napisano 07 luty 2015 - 22:07

Mi pomogła rodzina , która mieszka w Niemczech juz kilka dobrych lat.Bez tego pewnie był bym skazany na tygodniową wycieczkę w busie handlarza i spaniem na siedząco...ew. byłbym skazany poniekąd na auto , które sam by dla mnie znalazł, podając mniej wiecej jaies tam wytyczne

popieram slowa kolegi w 100%  ",,,sprowadzane przez handlarzy pochodzą nie z ogłoszeń indywidualnych klientów , tylko z "komisów"(często są oznaczone jako samochody na eksport) Prawdziwemu handlarzowi nie opłaca się sprowadzanie pełnowartościowego samochodu..."



#310 OFFLINE   kotwitz

kotwitz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2378 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Kamil

Napisano 07 luty 2015 - 23:21

Auta sprowadzane są w 90% : z cofniętym licznikiem, powypadkowe ( ale niekoniecznie od razu po nie wiadomo jakiej bombie ) , z uszkodzeniami mechanicznymi i tu u nas naprawione, zaniedbane, po gradobiciu, porysowane lub bez udokumentowanej przeszłości serwisowej.

Już to kiedyś mówiłem i się powtórzę. Po części to nasza, potencjalnych nabywców wina. Każdy chce kupić 10-letnią igłę, z przebiegiem najlepiej lekko ponad 100,000, "niebite", z udokumentowanym przebiegiem i jeszcze żeby poprzedni właściciel miał z 90 lat ale najlepiej za najniższą z możliwych cen. No to kupuje :D
 



#311 OFFLINE   sacha

sacha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1724 postów
  • LokalizacjaW-wa
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Krystosiak

Napisano 08 luty 2015 - 00:11

No to mnie uświadomiliście. SUV mnie się podobają ale wszystkie mają jedną wadę - sporo mniejszy bagażnik w porównaniu z jakimkolwiek kombi :unsure: . Było coś o Skodach i poczytałem sobie opinię bo co prawda w tym roku jest 20 lat jak jeżdżę jedną marką ale może by zmienić? No i piszą ludzie że faktycznie starsze były dobre ale te z ostatnich lat to już niekoniecznie.

Ale jestem bardzo zaskoczony niską oceną Aurisa Touringa Sport :o http://www.autocentr...touring-sports/

tak podłych ocen nie ma żaden inny model Toyoty.



#312 OFFLINE   tofik

tofik

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2133 postów
  • LokalizacjaPyrlandia
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Adamek

Napisano 08 luty 2015 - 00:37

"Auris,generalnie,od kiedy pamiętam,każdy miał  "coś w sobie" takiego, nie "toyotowego",dotyczy każdej edycji".

To nie są słowa moje,a dobrego mechanika,specjalizującego się właśnie w "japońcach".



#313 OFFLINE   tpe

tpe

    www.basshunting.blogspot.ie

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 3527 postów
  • LokalizacjaIre
  • Imię:Tomek

Napisano 08 luty 2015 - 00:40

Przymierzałem się do Aurisa TS. Na początku same ochy i achy, póki nie zasiedliśmy w Verso ;)

Ale ostatnio przejechałem się Suzuki S-Cross (Pb 1.6 120 KM). Może nie jest to jakiś ścigacz, ale praca silnika, dynamika, przyspieszenie porównywalne z Aurisem 1.6 132 KM. Spalanie przy testowaniu Aurisa wyszło prawie 10 l/100 km, w S-Crossie 6.1 !!! (podobny dystans, warunki, styl jazdy). Ceny w porównywalnej wersji wyposażenia - S-Cross jest 10 000 PLN tańszy. I sam już nie wiem...Miała być tylko Toyota, ale poczekam jeszcze na Mazdę CX3. Chociaż S-Cross stoi obecnie w moim rankingu bardzo wysoko.



#314 OFFLINE   kotwitz

kotwitz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2378 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Kamil

Napisano 08 luty 2015 - 00:48

No to mnie uświadomiliście. SUV mnie się podobają ale wszystkie mają jedną wadę - sporo mniejszy bagażnik w porównaniu z jakimkolwiek kombi :unsure:

Znalazłem kompromis w CRV II . Koło zapasowe spoczywa na tylnych drzwiach. Butla na gaz ( 49 l ) mieści się w miejsce koła zapasowego w bagażniku nie zajmując absolutnie jego nominalnej pojemności. W stosunku do innych marek tego typu pojemność bagażnika jest chyba największa, jest stosunkowo nisko. Tylne fotele można przesunąć do przodu, podnieść całkiem jak w kombi i w dodatku mają regulowane oparcie. Porównując do mojego poprzedniego auta ( zafira ) nie odczuwam dyskomfortu związanego ani z podróżowaniem ani możliwościami załadunku. Jednoczęściowe kijki do 2.4m nie sprawiają problemu :)



#315 OFFLINE   Negra

Negra

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3372 postów
  • LokalizacjaNiebo

Napisano 08 luty 2015 - 01:20

po h..uj sie szczypac :)

 

Załączone pliki


  • kotwitz lubi to

#316 OFFLINE   Kunasz63

Kunasz63

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 440 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 08 luty 2015 - 01:34

Panowie a co powiecie na temat Octavii 4x4 z 2001r z benzynowym silnikiem 2.0 lub 1.8T ??



#317 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15616 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 08 luty 2015 - 01:42

1,8T rządzi (wiem bo mam) i przy rozsądnej jeździe nie spali więcej od 2,0. Tylko ciężko trafić nie zajechane. 



#318 OFFLINE   urasenty

urasenty

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 767 postów
  • LokalizacjaGrodzisk Mazowiecki
  • Imię:Daniel

Napisano 08 luty 2015 - 09:52

Mam Passata 1,9 tdi 130hp,4motion z 2001 r.  Służy mi tylko na wyjazdy wędkarskie do ciągania łajby itp. Napęd 4x4 tzw Haldex sprawuje się rewelacyjnie,śnieg,błoto,stromy slip,daje rede. Passek jak na razie ma u mnie dożywocie  :)


Użytkownik urasenty edytował ten post 08 luty 2015 - 11:24


#319 OFFLINE   bardziu

bardziu

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 227 postów
  • Lokalizacjamultikonto: robbox4, kilobear, b.wesolopl, pwizer

Napisano 08 luty 2015 - 10:49

Mam Passata 1,9 tdi 130hp,4motion z 2001 r.  Służy mi tylko na wyjazdy wędkarskie do ciągania łajby itp. Napęd 4x4 tzw Heldex sprawuje się rewelacyjnie,śnieg,błoto,stromy slip,daje rede. Passek jak na razie ma u mnie dożywocie :)

Nie Heldex, a Haldex, sprzęgło centralnego mechanizmu różnicowego (najczęściej). Pomysł szwedzki :)



#320 OFFLINE   Kunasz63

Kunasz63

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 440 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 08 luty 2015 - 17:46

Mam Passata 1,9 tdi 130hp,4motion z 2001 r. Służy mi tylko na wyjazdy wędkarskie do ciągania łajby itp. Napęd 4x4 tzw Haldex sprawuje się rewelacyjnie,śnieg,błoto,stromy slip,daje rede. Passek jak na razie ma u mnie dożywocie :)

aż dziwne że jeszcze nie pojawil sie wpis ze "tylko quattro albo tylko awd"
a jak kolego z obsuga napędu i ewentualnymi usterkami? Na co zwrócić uwagę przy zakupie?