Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Z cyklu: zakup 4 kółek


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
464 odpowiedzi w tym temacie

#61 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4438 postów

Napisano 06 styczeń 2015 - 15:02

z 200ps zrobić 300 bez sprężarki się nie da,

 

Dokladnie, wkladac turbo to zabieg bardzo kosztowny, nie majacy jakiegos wielkiego uzasadnienia bo nagle taka Type-R wychodzi drozej niz np. 911, jakis 55 AMG czy M3 :(



#62 OFFLINE   Profil_Nieaktywny

Profil_Nieaktywny

    Sparta Rods

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3476 postów
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Borucki

Napisano 06 styczeń 2015 - 15:02

z 200ps zrobić 300 bez sprężarki się nie da,


300 koni to przeciętne wyniki z tych silników w torowych wersjach w jpn , wolnossaki na franku k24/k20 w polsce śmigają po 280-300 kucykow.

Oczywiście bez sprężarek :)
  • xyzzvpc lubi to

#63 OFFLINE   sacha

sacha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1724 postów
  • LokalizacjaW-wa
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Krystosiak

Napisano 06 styczeń 2015 - 15:03

Darku też tak miałem dopóki trzy lata temu żona nie uparła się na Renault Scenic.Dzięwiecioletek miał wtedy 133 tys przebiegu(naprawde ile miał nie wiem) teraz ma 240 tys. padła mu turbina i tyle.Pali jakieś 6,5 l ,na trasie 5,5 l,1,9 dti 100 koni. Dlatego uważam ,że "wszystkim" da się jeździć z powodzeniem ;)

Pewnie tak, tyle że ja od 18 lat mam 4 Toyotę + miałem służbowego Avensisa przez 6 lat i niestety jak sprzedawalismy to mi ktoś podkupił  :angry: . Nigdy nie kupowałem nowych aut, zawsze szukałem 3-4 letniej i obecna tak właśnie była kupiona ale po 6 miesięcznych poszukiwaniach. Niedawno kolega sprzedawał swoją 10 letnią Corollę a koleżanka 6 letniego Yarisa.

Ilość telefonów porażająca  :rolleyes: , sprzedali w dniu ukazania się ogłoszenia a chyba nie z każdym autem tak jest.



#64 OFFLINE   Miro 85

Miro 85

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 604 postów
  • LokalizacjaPołudnie PL

Napisano 06 styczeń 2015 - 15:03

z 200ps zrobić 300 bez sprężarki się nie da,

da sie ,tylko trzeba jeszcze przygotowac ze 2-3 kwoty zakupu auta, jak startowałem w górach pamietam ze jezdziła taka rka 289km

 

tylko co z tego.. bez szpery i konkretnego zawiasu nie da sie wykorzystac nawet 60% mozliwosci takiej zabawki



#65 OFFLINE   Profil_Nieaktywny

Profil_Nieaktywny

    Sparta Rods

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3476 postów
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Borucki

Napisano 06 styczeń 2015 - 15:07

da sie ,tylko trzeba jeszcze przygotowac ze 2-3 kwoty zakupu auta, jak startowałem w górach pamietam ze jezdziła taka rka 289km

tylko co z tego.. bez szpery i konkretnego zawiasu nie da sie wykorzystac nawet 60% mozliwosci takiej zabawki

na zakrętach owszem , ale na kresce wystarcza semi slicki 215-225 żeby oddać całość 300 hp w glebę.

a z tymi konikami w Polsce jest różnie, trzeba zwracać uwagę na temperature na wykresie z hamowni bo głupie 5 stopni niższej temperatury powietrza może zaowocować kilkudziesiecioma końmi na wykresie więcej przy grubszych mocach , zależy od dmuchawy.

Użytkownik Kombajnista_z_PGRu edytował ten post 06 styczeń 2015 - 15:09


#66 OFFLINE   albercik2

albercik2

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 690 postów
  • LokalizacjaChotylow
  • Imię:albercik
  • Nazwisko:przemyslaw

Napisano 06 styczeń 2015 - 15:19

Dokladnie, wkladac turbo to zabieg bardzo kosztowny, nie majacy jakiegos wielkiego uzasadnienia bo nagle taka Type-R wychodzi drozej niz np. 911, jakis 55 AMG czy M3 :(

Koszt takiej przeróbki to jakieś 1500 funtów części plus robocizna także bez przesady. Dla przykładu szukam obecnie E55 AMG koszt takiego autka nawet  z początku tego wieku w przyzwoitym stanie to koszt 8-10tys. funta także bez porównania.



#67 OFFLINE   Miro 85

Miro 85

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 604 postów
  • LokalizacjaPołudnie PL

Napisano 06 styczeń 2015 - 15:20

Konie koniami, wazniejsze dla mnie niutki, jak sie bawiłem jeszcze w rajdy/wyscigi to bardziej liczyły sie sekundy na kilometrze. Nie raz auto z teoretycznie mniejsza moca było szybsze na kilometrze o 1s, co w całosci zawodów dawalo ogromną przewage,

Na przyspieszenie  składało sie jeszcze wiele czynników jak np przełozenia skrzyni, ustawienie zawiasu itd

 

ale to już wspominki  :(

 

No i temat dotyczy chyba czego innego :)



#68 OFFLINE   Profil_Nieaktywny

Profil_Nieaktywny

    Sparta Rods

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3476 postów
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Borucki

Napisano 06 styczeń 2015 - 15:27

Konie koniami, wazniejsze dla mnie niutki, jak sie bawiłem jeszcze w rajdy/wyscigi to bardziej liczyły sie sekundy na kilometrze. Nie raz auto z teoretycznie mniejsza moca było szybsze na kilometrze o 1s, co w całosci zawodów dawalo ogromną przewage,
Na przyspieszenie  składało sie jeszcze wiele czynników jak np przełozenia skrzyni, ustawienie zawiasu itd
 
ale to już wspominki  :(
 
No i temat dotyczy chyba czego innego :)


w każdym sporcie motorowym te same czynniki są ważne i ważniejsze ;) ale masz rację w stu procentach a dodałbym jeszcae że i tak najważniejszy jest kawałek mięsa łączący kierownicę z pedalami i fotelem :D

pozdrawiam
  • albercik2 lubi to

#69 OFFLINE   Miro 85

Miro 85

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 604 postów
  • LokalizacjaPołudnie PL

Napisano 06 styczeń 2015 - 15:38

Wg, mnie krecenie takiego auta, nie wykorzystując go w jakiś zawodach typu kjs/rajdy/wyscigi/cwiartka czy tam jakieś truck day to jak podpiecie stelli do rzecznej gruntówki...

 

Wiekszosc takich hothatch'ów ma i tak zbyt wiele mocy dla przecietnego kierowcy



#70 OFFLINE   grzegorzyk

grzegorzyk

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 296 postów
  • LokalizacjaMazowsze
  • Imię:Grzegorz

Napisano 06 styczeń 2015 - 15:51

Auris fajny ale środek plastik i lubi trzeszczeć.



#71 OFFLINE   Profil_Nieaktywny

Profil_Nieaktywny

    Sparta Rods

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3476 postów
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Borucki

Napisano 06 styczeń 2015 - 15:53

Wg, mnie krecenie takiego auta, nie wykorzystując go w jakiś zawodach typu kjs/rajdy/wyscigi/cwiartka czy tam jakieś truck day to jak podpiecie stelli do rzecznej gruntówki...
 
Wiekszosc takich hothatch'ów ma i tak zbyt wiele mocy dla przecietnego kierowcy


miałem crxa z 89roku na ostatniej mapie wyplul 430 koni , i tak lepsze wyniki na ćwiartki i szesnastki robiłem na niższym doladowaniu czyli koło 350 hp , oczywiście przy masie 820 kg bez kierowcy :) zgadzam się w zupełności z Twoim zdaniem i kończę off topa.

pozdrawiam

#72 OFFLINE   esoxlucius1

esoxlucius1

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 419 postów
  • LokalizacjaWschód

Napisano 06 styczeń 2015 - 16:26

300 koni to przeciętne wyniki z tych silników w torowych wersjach w jpn , wolnossaki na franku k24/k20 w polsce śmigają po 280-300 kucykow.
Oczywiście bez sprężarek :)


Z 200KM na 300KM bez dolozonej turbiny/kompresora? A co tam krasnoludek jest zamontowany co dmucha w dolot? Skąd taka moc, bez większej ilości powietrza dostarczonego do silnika nie uzyskasz przyrostu mocy o 50%. Co z tego jak będziesz lal paliwo z wtryskow jak Ci tego nie przepali.
Te 300 z 200 to miedzy bajki można wlozyc

#73 OFFLINE   Profil_Nieaktywny

Profil_Nieaktywny

    Sparta Rods

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3476 postów
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Borucki

Napisano 06 styczeń 2015 - 16:59

Z 200KM na 300KM bez dolozonej turbiny/kompresora? A co tam krasnoludek jest zamontowany co dmucha w dolot? Skąd taka moc, bez większej ilości powietrza dostarczonego do silnika nie uzyskasz przyrostu mocy o 50%. Co z tego jak będziesz lal paliwo z wtryskow jak Ci tego nie przepali.
Te 300 z 200 to miedzy bajki można wlozyc

poczytaj, poszukaj to zrozumiesz , są całe kity zwiększające pojemność o prawie 2 setki , lub poprostu blok 2.4l od k24 i głowica od k20 , oczywiście pełna obróbka glowicy z wymianą talerzykow i sprezyn na lżejsze , kute tłoki, korby , panewki i pierscionki , ostre walki rozrzadu o innej charakterystyce , jakiś tam ładny dolocik z dobrym kolektorem , dobrze obliczony customowy wydech , hondata k pro i po strojeniu masz odcinke na poziomie 10500 rpm jak dobry motor :) tak te moce się osiąga a wolnossacych silnikow o mocach powyżej 300koni jest na rynku sporo. Jak pisałem w Jpn 300hp z k serii to normalny wynik , w Polsce tez ich trochę jest

a seryjne wtryski k20stki starczaja do około 250 hp i to wiadome że zmienia się je, plus wydajniejsza pompa.


a jak nie wierzysz zerknij w motory :) z byle litra 230 kucykow się kręci samym power commanderem, wydechem i filtrem powietrza.

Użytkownik Kombajnista_z_PGRu edytował ten post 06 styczeń 2015 - 17:07


#74 OFFLINE   strary

strary

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1938 postów

Napisano 06 styczeń 2015 - 17:55

Waldek, Ty to złoty człowiek jesteś, że tych trollujących spamerów jeszcze nie pogoniłeś ;)

 

Jak dzieci, zupełnie jak dzieci i kto ma większego smartfona :lol:



#75 OFFLINE   esoxlucius1

esoxlucius1

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 419 postów
  • LokalizacjaWschód

Napisano 06 styczeń 2015 - 18:07

poczytaj, poszukaj to zrozumiesz , są całe kity zwiększające pojemność o prawie 2 setki , lub poprostu blok 2.4l od k24 i głowica od k20 , oczywiście pełna obróbka glowicy z wymianą talerzykow i sprezyn na lżejsze , kute tłoki, korby , panewki i pierscionki , ostre walki rozrzadu o innej charakterystyce , jakiś tam ładny dolocik z dobrym kolektorem , dobrze obliczony customowy wydech , hondata k pro i po strojeniu masz odcinke na poziomie 10500 rpm jak dobry motor :) tak te moce się osiąga a wolnossacych silnikow o mocach powyżej 300koni jest na rynku sporo. Jak pisałem w Jpn 300hp z k serii to normalny wynik , w Polsce tez ich trochę jest

a seryjne wtryski k20stki starczaja do około 250 hp i to wiadome że zmienia się je, plus wydajniejsza pompa.


a jak nie wierzysz zerknij w motory :) z byle litra 230 kucykow się kręci samym power commanderem, wydechem i filtrem powietrza.


Zwiększając pojemność i wymieniając pół silnika to racja.
Równie dobrze można z cinquecento zrobić 200km ;)
Można podnieść sobie moc jak fabrycznie jest silnik zdławiony ale nie o 50% samym programem

#76 OFFLINE   Pawgas

Pawgas

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 782 postów
  • LokalizacjaBerlin/Szczecin
  • Imię:Paweł

Napisano 06 styczeń 2015 - 18:54

może toyota jest fajna ale siedziałem u kumpla w 2.0 diesel strasznie to głosne i w srodku słychac jakby traktor. Fakt auta bezawaryjne ale przydała by sie cisza ;)

 

 

Polecam przejechanie się VW z silnikiem na pompowtryskach - gwarantuję, że zweryfikujesz swoje odczucia odnoście kultury pracy D4D  



#77 OFFLINE   Matiz992

Matiz992

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 543 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Mateusz
  • Nazwisko:J. bo RODO

Napisano 06 styczeń 2015 - 19:02

Trochę dizelków przerobiłem i najgłośniejszy PSA 1.9D (zwyklas) a najcichszy to Mercedesowski na common railu :D

Ten pierwszy klekocze gorzej, niż stary ursus.



#78 OFFLINE   Marcyś

Marcyś

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 847 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Bielecki

Napisano 06 styczeń 2015 - 19:18

Przecież oprócz silnika jest to też kwestia wygłuszenia samochodu a to najczęściej zależy od klasy samochodu i jego wykończenia.



#79 OFFLINE   Matiz992

Matiz992

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 543 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Mateusz
  • Nazwisko:J. bo RODO

Napisano 06 styczeń 2015 - 19:25

Oczywiście, że wygłuszenie ma pierwszorzędne znaczenie jeżeli chodzi o hałas lub jego brak we wnętrzu. Inaczej wygłuszony jest samochód "roboczy" typu Renault Kangoo, miejski minivan typu Opel Meriva a inaczej limuzyna z gwiazdą czy czterema kółkami na masce.


Użytkownik Matiz992 edytował ten post 06 styczeń 2015 - 19:25


#80 OFFLINE   esoxlucius1

esoxlucius1

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 419 postów
  • LokalizacjaWschód

Napisano 06 styczeń 2015 - 19:53

Polecam przejechanie się VW z silnikiem na pompowtryskach - gwarantuję, że zweryfikujesz swoje odczucia odnoście kultury pracy D4D


Nie wiem czym jezdziles na tych pompkach pewnie jakimś zajezdzonym trupem.
Ja juz kilka razy miałem pytanie jaki mam silnik i kazdy się dziwil ze to nie benzyna