Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Z cyklu: zakup 4 kółek


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
464 odpowiedzi w tym temacie

#101 OFFLINE   osiemnastak

osiemnastak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 175 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Marek

Napisano 07 styczeń 2015 - 18:39

grunwald1980  Mieszkam na samej granicy z niemcami, z jakością paliw bym mocno nie przesadzał. Niemcy okupują nasze stacje i nie narzekają.

Motor Twojego mundka jest dobry, koleś ma kupę lat i fakt potwierdza co piszesz. :)

Inni leją czerwone i to znacznie lepszych bryk .



#102 OFFLINE   Marcyś

Marcyś

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 848 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Bielecki

Napisano 07 styczeń 2015 - 19:22

 TO SA bolaczki wszystkich nowoczesnych dizli

I za awarię można uznać jak trzeba je wymienić po 50tyś a nie po 150 :) Oczywiście kiedyś starczyły na dużo więcej, ale jak się chciało osiągi i niskie spalanie to tak jest. Tak samo jak ze wszelkimi turbokompreso benzyna - już też z niezawodnością coraz gorzej.


  • gammbler lubi to

#103 OFFLINE   Negra

Negra

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3372 postów
  • LokalizacjaNiebo

Napisano 07 styczeń 2015 - 19:41

grunwald1980  Mieszkam na samej granicy z niemcami, z jakością paliw bym mocno nie przesadzał. Niemcy okupują nasze stacje i nie narzekają.

Motor Twojego mundka jest dobry, koleś ma kupę lat i fakt potwierdza co piszesz. :)

Inni leją czerwone i to znacznie lepszych bryk .

Jak przekroczylem granice i zalalem polskiego paliwa na orlenie to po 97 km (zerowalem licznik) zapila mi sie kontrolka, podczas 2 tygodniowego pobytu w Pl czesto sie zapalala (musialem wylaczyc i wlaczyc silnik i problem ustepowal na jakis czas) , jak wyjezdzalem z kraju podczas jazdy z Tarnobrzega do granicy, zapalila mi sie okolo 5 razy a nastepnie kontrolka pompy, zdjalem klemy z aku odczekalem chwile i kontrolka znikla, po zatankowaniu w niemczech, problem zniknal, cuda? :) Nie znam sie bardzo na mechanice ale kolega ma podobnie w passacie, jak go przegoni po autostradzie to ma na jakis czas spokoj.Dodam ze w Pl srednia spalania mialem w okolicach 7.7, w Niemczech srednio 6, w letnim okresie jak duzo jezdze na trasie 5.5 teraz w zimie jak jezdze dziennie 2 x 2.5km czasem jakas dluzsza trase do 10km spalanie wzroslo do 6.2 wedlug komputera.Nie wiem na ile mozna ufac komputerowi ale jak czasem zaleje pod korek i zrobie kilkaset km, polowa miasto polowa trasa to srednia mi wychodzi w okolicach 5,5-5,7.



#104 OFFLINE   Szymon82

Szymon82

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1588 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Szymon

Napisano 07 styczeń 2015 - 20:27

Najlepszy komputer to jak od zapalenia się rezerwy zalejemy 40 litrów paliwa i wyzerujemy licznik a potem wszystko sobie obliczymy jak się znowu rezerwa zapali.Komputery są ok, ale trzeba do nich dodawać zawsze około 0,5 - 1 litr - przynajmniej u mnie , pokazują tendencję i to najważniejsze.



#105 OFFLINE   esoxlucius1

esoxlucius1

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 419 postów
  • LokalizacjaWschód

Napisano 07 styczeń 2015 - 21:43

Sorry ale nie z przebiegiem 40tys km

#106 ONLINE   Artek

Artek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1965 postów
  • LokalizacjaWielkopolska
  • Imię:Artur

Napisano 07 styczeń 2015 - 22:09

Sorry ale nie z przebiegiem 40tys km

A może 3 nie dopisałeś z przodu.



#107 ONLINE   Artek

Artek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1965 postów
  • LokalizacjaWielkopolska
  • Imię:Artur

Napisano 07 styczeń 2015 - 22:10

A podaj rok tego V50.



#108 OFFLINE   esoxlucius1

esoxlucius1

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 419 postów
  • LokalizacjaWschód

Napisano 08 styczeń 2015 - 17:53

Jak przekroczylem granice i zalalem polskiego paliwa na orlenie to po 97 km (zerowalem licznik) zapila mi sie kontrolka, podczas 2 tygodniowego pobytu w Pl czesto sie zapalala (musialem wylaczyc i wlaczyc silnik i problem ustepowal na jakis czas) , jak wyjezdzalem z kraju podczas jazdy z Tarnobrzega do granicy, zapalila mi sie okolo 5 razy a nastepnie kontrolka pompy, zdjalem klemy z aku odczekalem chwile i kontrolka znikla, po zatankowaniu w niemczech, problem zniknal, cuda? :) Nie znam sie bardzo na mechanice ale kolega ma podobnie w passacie, jak go przegoni po autostradzie to ma na jakis czas spokoj.Dodam ze w Pl srednia spalania mialem w okolicach 7.7, w Niemczech srednio 6, w letnim okresie jak duzo jezdze na trasie 5.5 teraz w zimie jak jezdze dziennie 2 x 2.5km czasem jakas dluzsza trase do 10km spalanie wzroslo do 6.2 wedlug komputera.Nie wiem na ile mozna ufac komputerowi ale jak czasem zaleje pod korek i zrobie kilkaset km, polowa miasto polowa trasa to srednia mi wychodzi w okolicach 5,5-5,7.


Paliwo nie ma żadnego wplywu na zapalanie się lampek. Masz jakąś awarie po prostu i wywala Ci błąd. Co do tego passata poprawiło się po przegonieniu na autostradzie. To na 99% notlauf, spowodowany przez PSJ(pizdowaty styl jazdy) to nie żart. Kierownice w turbinie się zapiekaja przez taka jazdę. Diesla trzeba przegonic od czasu do czasu na wysokich obrotach

#109 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15611 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 08 styczeń 2015 - 17:57

Paliwo nie ma żadnego wplywu na zapalanie się lampek. Masz jakąś awarie po prostu i wywala Ci błąd. Co do tego passata poprawiło się po przegonieniu na autostradzie. To na 99% notlauf, spowodowany przez PSJ(pizdowaty styl jazdy) to nie żart. Kierownice w turbinie się zapiekaja przez taka jazdę. Diesla trzeba przegonic od czasu do czasu na wysokich obrotach

Racja. W teścia Mercedesie jest tak samo. Jeździł emerycko i zapiekły sie kierownice. A mówiłem mu, żeby czasem przegonił furmankę. Mojej turbince zapieczenie nie grozi  :) 

Co prawda to benzyna, ale turbina tak samo działa.



#110 OFFLINE   Marcyś

Marcyś

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 848 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Bielecki

Napisano 08 styczeń 2015 - 18:23

Byłem ciekaw czy ktoś podejmie ten temat :) 

 

Ojciec kupował rok temu beemkę z 3.0d. Mamy ziomka od tych aut więc poszło do niego na komputer. Pytam się: co z tym "słynnymi" klapkami. Odpowiedział: jak nie będzie chu... jeździć to nic się nie stanie. Auto trzeba przegonić po prostu :)

 

To samo mam w Focusie 1,8tdci. W lato jak miałem trasę po autostradzie to po powrocie samo chciał jechać. A teraz... zimno, krótkie odcinki. Masakra. Dlatego ostatniej niedzieli wieczorkiem była przejażdżka po obwodnicy :)

 

Zresztą PSJ (dobre :D) ma negatywny wpływ na dwumas... jego zadania jest niwelowanie (czy raczej znoszenie) "wstrząsów". A kiedy takie są? Poniżej 2000rpm, szczególnie gdy doda się wtedy mocniej gazu. Stąd staram się trzymać wyższe obroty. Może spali 0,5l więcej wachy, ale dwumas wytrzyma (mam nadzieję) trochę dłużej. 



#111 OFFLINE   tofik

tofik

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2132 postów
  • LokalizacjaPyrlandia
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Adamek

Napisano 08 styczeń 2015 - 23:32

Wychodzi na to ,że diesel jest jak baba............musi być raz po raz, dobrze ...........przedmuchana :lol:

Ja nie mam wyjścia,poruszam się głównie w dużym mieście-większość czasu w korkach,więc spalanie to mnie zasadniczo wali,bo czym nie jadę,to pali zawsze więcej niż katalog  i opowieści ludowe przewidują. Jeszcze niech ktoś napisze, że serwis/naprawy diesla są tak samo "tanie" jak benzynki ,to se dorzucę go do opcji w przeglądarce........

Było by tez fajnie gdyby któryś z moderatorów połączył dwa wątki motoryzacyjne w jeden,bo w sumie traktują ,te wątki,o jednym..... :)



#112 OFFLINE   esoxlucius1

esoxlucius1

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 419 postów
  • LokalizacjaWschód

Napisano 09 styczeń 2015 - 01:53

Jak chcesz latać po mieście to jedynym rozsądnym wyborem jest lpg. Wiem wiem gaz jest do zapalniczek. Sam jezdze dieslem ale wiem ze jak się fachowo założy instalacje to nie ma problemów z awariami i mocą, ludzie Subaru z boxerem jeżdżą po trzysta tysięcy bezproblemowo.
Diesel jest stworzony do pokonywania dłuższych dystansów, raz ze na krótkich trasach więcej pali a dwa ze się zamula, nie mowie nawet o dpf.
  • tofik lubi to

#113 OFFLINE   Negra

Negra

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3372 postów
  • LokalizacjaNiebo

Napisano 09 styczeń 2015 - 18:04

I jak Waldek, co kupiles?



#114 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9505 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 09 styczeń 2015 - 18:07

Spoko. Dopiero zacząłem poszukiwania............. Hondy ;)



#115 OFFLINE   suhhar

suhhar

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 989 postów

Napisano 09 styczeń 2015 - 22:57

to szybko szukaj bo hondy lubia tak szybko gnić....;)



#116 OFFLINE   esoxlucius1

esoxlucius1

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 419 postów
  • LokalizacjaWschód

Napisano 09 styczeń 2015 - 23:55

Każdego auta się można czepic. Ale akurat Honda jest dobrym wyborem, i co z tego ze rdzewieje nikt nie bedzie tym 20 lat jeździł

#117 OFFLINE   thug

thug

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1120 postów
  • LokalizacjaMazowsze

Napisano 10 styczeń 2015 - 10:54

to szybko szukaj bo hondy lubia tak szybko gnić.... ;)

chyba te z lat dziewiecdziesiatych i starsze...


  • CM Punk lubi to

#118 OFFLINE   Szymon82

Szymon82

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1588 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Szymon

Napisano 10 styczeń 2015 - 11:28

Każdego auta się można czepic. Ale akurat Honda jest dobrym wyborem, i co z tego ze rdzewieje nikt nie bedzie tym 20 lat jeździł

A czemu nie ? ;)
Hondy to chyba te stare rdzewiały , Mazda to jest lipa pod względem blachy...

Użytkownik Szymon82 edytował ten post 10 styczeń 2015 - 11:30


#119 OFFLINE   wicher_dziki_koń

wicher_dziki_koń

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 676 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Mateusz

Napisano 10 styczeń 2015 - 11:29

Honda lepiej jeździ niż wygląda. :-)
Wydaje mi się że auta są lepiej zabezpieczone antykorozyjne ale ruch jest o wiele większy niż w latach 90 więc i stluczek musi być więcej a to po jakimś czasie wychodzi na karoserii.

#120 OFFLINE   Pawgas

Pawgas

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 782 postów
  • LokalizacjaBerlin/Szczecin
  • Imię:Paweł

Napisano 10 styczeń 2015 - 12:11

Diesel jest stworzony do pokonywania dłuższych dystansów, raz ze na krótkich trasach więcej pali a dwa ze się zamula, nie mowie nawet o dpf.

 

No właśnie - znam jednego użytkownika Volvo S 80 od nowości z motorem D5 który śmigał nim po 4 km do pracy. Oczywiście zaraz pojawiły się problemy z zapchanym dpf-em. Potem coraz częstsze wizyty w ASO celem odetkania dpfa a przy którejś kolejnej wizycie gość dostał telefon z ASO że silnik jest przytarty na jednym z cylindrów. Genialni mechanicy Volvo cały czas odtykali dpfa ale nikt nie pomyślał, żeby wymienić olej silnikowy. W Volvo system oczyszczania dpf działa w postaci zwiększonej dawki paliwa która ma podnosić temperaturę spalin i wypalić filtr. Brak prawidłowego oczyszczenia dpfa spowodował powolne rozrzedzenie oleju silnikowego przez ropę co w konsekwencji doprowadziło do zerwania filmu olejowego i przytarcia tłoka. Sprawa otarła się o sąd ale w konsekwencji zgodzili się na wymianę bloku na koszt Volvo a gość zapłacił tylko za robociznę - jedyne 9 koła pln  :P