Zobaczę jak z czsem mi wyjdzie , ale teraz zatankuję Shella 98 a co mi tam na pewno zawsze będę brał 98 mam mały silnik i tyle co on pali to nie będę na nim oszczędzał . Teraz szukam dobrych olejów na wymianę i tu mam dylemat w serwisie zrobią to za 330 zł , tylko tyle że przystawią pieczątkę gwarancyjną
silnik zaburtowy 6 KM
#281 OFFLINE
Napisano 07 październik 2020 - 19:42
#282 OFFLINE
Napisano 08 październik 2020 - 05:20
Tankowałem do Suzuki 6km Shella 100 racing
Bez różnicy w osiągach
Gdybyś miał stary silnik dostosowany do benzyny niskooktanowej, to po wlaniu wysokooktanowej miałbyś niewielki spadek osiągów.
Liczba oktanowa świadczy o szybkości rozchodzenia się czoła płomienia w warunkach podwyższonego ciśnienia. Najprościej rzecz ujmując wysokooktanowa spala się wolniej i jest odporniejsza na detonacje.
Druga sprawa to wartość opałowa paliwa, dlatego na benzynie z Niemiec można pojechać nieco dalej niż na orlenowskiej z ekstra biokomponentami.
Jeśli zwiększymy stopień sprężania i damy 98 to oczywiście zysk na mocy i sprawności będzie.
#283 OFFLINE
Napisano 08 październik 2020 - 11:00
Tankowałem do Suzuki 6km Shella 100 racing
Bez różnicy w osiągach
Niestety paliwo RACING jest tym które leżakuje sobie w zbiorniku dosłownie tygodniami, bo zbyt na nie jest mikroskopijny. Jak się trafiło świeżynkę to pięknie silnik w motocyklu chodził. Odczuwalny zysk to elastyczność większa i równiejsza praca na wolnych obrotach. Łatwiej się wkręca na wysokie obroty. Jak starą to było jak na 95, a może i gorzej Wiele razy próbowałem sprawdzałem. Kolega pracuje na stacji SHELL, więc bywa, że po pracy rozprawiamy o paliwach.
Do swoich pojazdów stosuje jakieś wymyślne dodatki do paliw.
Tu kolega wyżej wspomniał, że wysokooktanowe jeśli są klasy premium to poza tymże mają wyższą liczbę oktanową to maja też pakiet dodatków, od myjących, anty starzeniowych, do podnoszących kaloryczność energetyczną paliwa po pożyteczne dodatki przyspieszające odparowywanie paliwa cylindrach i lepsze ich spalanie. Prawda też jest i taka, że są paliwa 98 tzw standard różniące sie tylko wyższa liczbą oktanowa od 95
Shellowa V-Power to super benzyna, druga dobra stacja która sprzedaje bez dodatków BIO do benzyny to LOTOS ale tylko paliwo DYNAMIC. Stacje LOTOS OPTIMA, ważne aby Optima miały w logo bo są to stacje firmowe, a nie LOTOS w ajencji, agencji czy inne franczyzie u kreatywnego pana mietka.
Nie zawsze benzyna 98 to benzyna PREMIUM, a wtedy na silniku przystosowanym wyłącznie do 95 wcale nie musi być lepiej.
Użytkownik Boruch edytował ten post 08 październik 2020 - 11:02
#284 OFFLINE
Napisano 08 październik 2020 - 11:50
Użytkownik Robert.B edytował ten post 08 październik 2020 - 11:50
- Boruch lubi to
#285 OFFLINE
Napisano 08 październik 2020 - 12:19
Z tym niemieckim paliwem to prawda . Wieliczka Zgorzelec jeden bak paliwa mi idzie i tankuje na rezerwie po niemieckiej stronie. Zgorzelec Dusseldorf drugi bak i też na miejscu rezerwa się świeci. Styl jazdy normalny max 140 bo powyżej to 3 razy muszę tankować A czasowo nie zyskuje dużo więc nie opłaca się cisnąć.
Też przyznaje. Po Europie trochę jeździłem i np taki ON tankowany w Szwajcarii czy Austrii to mój stary turbodiesel mało szaleju nie dostał. Mimo górzystych terenów z szybkiej trasy zamiast 5,5 jak w PL to 5,4 L/100 zważywszy na urlopowo obciążone konkretnie auto wynik godny zadumania się.
pozdrawiam Robert
Użytkownik Boruch edytował ten post 08 październik 2020 - 12:20
#286 OFFLINE
Napisano 08 październik 2020 - 19:11
Na dodatkach to się nie znam, ale myślę że warto napisać czemu silnik z wyższym stopniem sprężania jest "mocniejszy"
Kiedy tłok wykonuje górny zwrot i zaczyna się suw pracy mamy wysokie ciśnienie które pcha tłok w dół. Im wyższy stopień sprężania tym większe to ciśnienie oraz dłuższy czas efektywnego ciśnięcia na tłok.
Minusem jest oczywiście konieczność zasilania silnika droższym paliwem.
- Boruch lubi to
#287 OFFLINE
Napisano 09 październik 2020 - 08:54
warto napisać czemu silnik z wyższym stopniem sprężania jest "mocniejszy"
Tak właśnie czytam ogłoszenia z mniejszymi silnikami 2T który mogły by być alternatywą dla mnie zamiast współczesnego Suzuki Yamahy Tohastu o mocy 6KM. Bywa, że sprzedający piszę, że kompresja na cylindrach 7,5 czy 8,5 czy 10,5. Czasem handlarze to opisują na głowicy jakimś pisakiem, ale co z tego jak człowiek nie wie jaka kompresja winna być w sprawnym nowym silniku aby to jakoś odnieść. Trzeba by szukać do każdego dokumentacji serwisowej i się niemal doktoryzować a to przecież tylko silnik
Użytkownik Boruch edytował ten post 09 październik 2020 - 08:54
#288 OFFLINE
Napisano 09 październik 2020 - 12:40
Pozdrawiam Boruch.
Użytkownik Robert.B edytował ten post 09 październik 2020 - 12:42
#289 OFFLINE
Napisano 09 październik 2020 - 15:49
Jeśli oferta na stary silnik 6HP w 2t jest powyżej 1500 to jakie by nie było to ciśnienie, to raczej dla kolekcjonera.
Ja swój Evinrude 5kW 4t kupiłem za chyba 1200 i w tym przypadku mogę przymknąć oko na podciekanie z simeringu.
Pochodzeniem używanych silników 2t z dawnych lat są chyba ekoporty i generalnie w każdym starym silniku z tego miejsca należy coś zrobić.
2t powinien mieć 7-8 bar
4t moim zdaniem powyżej 10 bar (na normalnym oleju)
Użytkownik Stołczynianin edytował ten post 09 październik 2020 - 15:52
#290 OFFLINE
Napisano 09 październik 2020 - 19:30
Witam ,czy to będzie 6 kM, czy 2,5 kM to i tak będzie pchanie wody i spalanie paliwa ,no na 6kM parę kilometrów na godzinę szybciej, ale jak miało by to być lekko dla kręgosłupa kupił bym Hondę bf 2,3 kM ,waga 12kg pływałem takim 10 lat bez najmniejszej awarii.
#291 OFFLINE
Napisano 10 październik 2020 - 16:28
No cóż, nie ma kolcy bez róż Bedę szukał równolegle. Mało używanego współczesnego Yamaha, Suzuki, Tohatsu 4T 6 KM , a jak się trafi 2T w super stanie do 3 kzł na 2 cylindrach to też kupię, ale 8 KM. Niech pierdzi, niech smrodzi aby lepiej odpychał ponton we dwie osoby w nurcie i nie nie ważył więcej niż 30 kg. Czasu do pływania parę miesięcy jeszcze, wiec coś znajdę.
Użytkownik Boruch edytował ten post 10 październik 2020 - 16:34
#292 OFFLINE
Napisano 12 październik 2020 - 22:48
Witam ,czy to będzie 6 kM, czy 2,5 kM to i tak będzie pchanie wody i spalanie paliwa ,no na 6kM parę kilometrów na godzinę szybciej, ale jak miało by to być lekko dla kręgosłupa kupił bym Hondę bf 2,3 kM ,waga 12kg pływałem takim 10 lat bez najmniejszej awarii.
właśnie od brata taką kupiłem, wcześniej on 10 lat pływał z łódką teraz ja mam ją do kolibri 330 pp i powiem tak. Uszy trzeba zatykać obowiązkowo, ledwo moj ponton płynie bo na max manetce 9km przy flaucie ale za to spalanie tyle co nic tylko jedna zasada lać paliwo 98 wtedy pięknie pali od strzała i utrzymuje wolne obroty, jak zaleje 95 to kaput. Na wiosnę bedę szukał 6km bo wiecej do dzwigania nie zniosę
#293 OFFLINE
Napisano 13 październik 2020 - 09:49
- suhhar lubi to
#294 OFFLINE
Napisano 13 październik 2020 - 12:22
. Łapie się na tym , że teraz więcej pływam niż łowię ryby .
#295 OFFLINE
Napisano 13 październik 2020 - 12:54
#296 OFFLINE
Napisano 13 październik 2020 - 13:23
Zazwyczaj w czapkach silnikow są otwory "wentylacyjne" i ja radziłbym nie wygłuszanie cbo po pierwsze dopływ świeżego powietrza może być zbyt mały, po drugie odprowadzenie ciepła również może być zbyt niskie - oba te czynniki mogą negatywnie wpływać a nawet napewno będą na pracę silnika...
Mój Capral 9.8 był wygłuszony pianką, nie było żadnych problemów z ilością dopływającego powietrza ( otwory oczywiście nie były zaklejone ), a co do odprowadzenia ciepła to silnik jest chłodzony wodą i też się nie przegrzewał.
Tylko ja nie słyszałem różnicy przed i po wyciszeniu.
Wolne obroty z wyciszeniem
Wysokie obroty z wyciszeniem
Użyta pianka
Załączone pliki
Użytkownik GrzesM edytował ten post 13 październik 2020 - 13:29
#297 OFFLINE
Napisano 13 październik 2020 - 14:06
#298 OFFLINE
Napisano 13 październik 2020 - 14:28
Załączone pliki
#299 OFFLINE
Napisano 13 październik 2020 - 14:52
W mojej czapce nie ma żadnych otworów , może służyć jako wiadro . Otwory są w obudowie na dole i są otwarte . W moim przypadku wytumiło , dziwięk silnika jest łagodniejszy dla uszów , fotkę wstawię jak u mnie to wygląda . I jeszcze jedno , zwróćcie uwagę na wszystkie elementy w Łodzi ja zobaczyłem że mi wiosła w dulkach rechoczą , łańcuch w baliście a to wszystko strasznie się przenosi na łódkę i hałas potęguje , nie wszyscy zawracają na takie drobiazgi uwagę . Ja z racji że pływałem kilka lat tylko na elektryku to pierwsze pływanie na spalanie to był szok
A ja widzę że otwory są ale niech tam będzie jak Ty piszesz.
Ciepło unosi się do góry wypełniając górna strefę i obniża się powodując przysost temperatury pod cała czapa silnika, a z kolei zbyt wysoka temp negatywnie wpływa na pracę silnika... W okresie letnim odczuwalny spadek mocy.
#300 OFFLINE
Napisano 13 październik 2020 - 16:25
Może i w tej samej fabryce powstaje Capral i Tohatsu tylko na innej zmianie np na nocnej Capral
Dlaczego Capral jest cięższy od Tohatsu ?
Mój Capral 9.8 był wygłuszony pianką,
Użytkownik Boruch edytował ten post 13 październik 2020 - 16:34
Użytkownicy przeglądający ten temat: 6
0 użytkowników, 6 gości, 0 anonimowych