[krzychun]

To rozumiem, że te powyższe to specjalna linia robiona dla FA?

 

Nadworny krytyk okazji nie przepusci przelotki jak przelotki, maja dzialac i tyle

Mnie masz na myśli? Jeżeli tak, to nie krytyk ale krytyczny.

Użytkownik krzychun edytował ten post 11 październik 2013 - 21:14

[Maciek_7]

kom: 501 212 000
e-mail: info@fishingart.pl

 

Tutaj Krzysiek dowiesz się wszystkiego z całą pewnością. No chyba, że nie chcesz się dowiedzieć, a jedynie "poszczypać"

 

Pozdrawiam bez żadnej złośliwości!

 

P.S. Również bez złośliwości i zupełnie poważnie - czym tak mocno Pan Krzysztof lub FishingArt zalazł Ci za skórę?

Użytkownik Maciek_7 edytował ten post 12 październik 2013 - 08:06

[krzychun]

kom: 501 212 000
e-mail: info@fishingart.pl

 

Tutaj Krzysiek dowiesz się wszystkiego z całą pewnością. No chyba, że nie chcesz się dowiedzieć, a jedynie "poszczypać"

 

Pozdrawiam bez żadnej złośliwości!

 

P.S. Również bez złośliwości i zupełnie poważnie - czym tak mocno Pan Krzysztof lub FishingArt zalazł Ci za skórę?

Ale mi nie zalazł za skórę.

Tylko pytam, bo pamiętam już dyskusję, że to niby Alps, ale jednak nie Alps, bo Alps tytanów nie robił (zresztą w nazwie na stronie FA nie ma nic o Alpsach). Wielu twierdzi, że lżejsze od odpowiednich alconitów, a mój faworyzowany budowniczy wędek zważył komplety i nie są lżejsze.

Tu piszą, że spiek twardszy od Alconitów... mierzy ktoś, czy kolejna powtarzana "prawda"? Sona czeska też miała kiedys spieki SiC od Fuji i co? Bryndza była.

A już mierzi mi popularne tutaj zachowanie polecające wszystko co z FA bo dobre z założenia:

 - Bierz blank z FA!!!

 - Mialeś?

 - Nie

I mierzi mnie postepowanie podobne do Twojego, gdzie z założenia w postawie krytycznej dopatruje się "hejtowania".

W przypadku FA mamy na j.pl sytuację dokładnie odwrotną jak przypadku Dragona.

eot

[Maciek_7]

Krzysiek, zacznijmy od końca, a raczej pkt. przedostatniego i zupełnie odbijając od FishingArtu, ogromny procent Twoich postów to szczypanie, podgryzanie i zadawanie nieskończonej ilości pytań retorycznych. Ciebie mierzi moje postępowanie, a raczej zdanie, a przyjrzałeś się swojemu? Co konstruktywnego wnoszą kolejne uszczypliwości, których jest na potęgę? Nie widzę nic złego w krytyce, w krytyce konstruktywnej popartej czymkolwiek, podanie argumentów - próżno szukać tego w Twojej krytyce. 

 

Tak się składa, że tych przelotek używam od trzech sezonów (moi znajomi dłużej) bardzo intensywnie i są jak nowe, działają. Rozumiem, że mam je zdemontować, chociażby z tego względu, że nie ma na nich napisu ALPS lub Fuji? Nie interesują mnie napisy - towar ma działać i spełniać swoje zadanie. 

 

Twój budowniczy zważył przelotki? I świetnie, podziel się tą wiedzą. Zadzwoń do Krakowa, powiedz im to, bo być może są nieświadomi. Nie wątpię, że masz wiedzę większą lub mniejszą na różne tematy (o rodbuildingu ja nie mam praktycznie żadnej - wolę łowić) - podziel się nią, doradź, odradź - czy to tak wiele? 

 

Blanki z FA... Ile ich widziałeś, iloma łowiłeś? Pytań retorycznych w których można było odnaleźć cząstkę uszczypliwości już trochę zadałeś na ich temat. Tak się składa, że ja coś tam miałem i tak dla przykładu Blaas XF 10lb, był fatalnym kijem i jest blankiem, którego nikomu nie polecam do zastosowań jaziowo/kleniowych. Czy myślisz, że wszystkie produkty z FA są takie złe, a może chciałbyś żeby tak było? 

 

Podsumowując tą tak na prawdę bezsensową wymianę zdań, wolałbym abyś Krzyśku więcej dzielił się wiedzą niż szczypał i podgryzał, chyba, że już tego zmienić się nie da...

 

Pozdrawiam

 

P.S. Jeżeli mielibyśmy kontynuować tą rozmowę, myślę, że priv będzie dobrym wyjściem. Tutaj niech znajdą się konkretne informacje na temat pracowni FishingArt.

[Jacosław]

Kiedy kupuję masło w markecie, nie biegnę po zakupie do laboratorium i nie sprawdzam czy podana na etykiecie zawartość tłuszczu 82% faktycznie tyle wynosi. To samo tyczy się spieków w ringach przelotek. Za podawanie opisów produktów niezgodnych z prawdą grozi odpowiedzialność karna, to samo tyczy się wskazywania, że produkt firmy A jest lżejszy/większy/bardziej czerwony ( niepotrzebne skreślić) od produktu firmy B. Do tablicy zostały wywołane duże koncerny i wydaje mi się, że gdyby któraś z podawanych publicznie informacji była krzywdząca dla któregoś z konkurentów to wiedzielibyśmy o tym z gazet, czytając o procesach pomiędzy nimi. Nie mam zatem powodu aby wątpić w prawdziwość informacji podawanych przez producenta. Sam nie oszukuję swoich klientów i nie mam podstaw aby podejrzewać o oszustwo innych.

 

Nie wszystko sprawdzam i nie wszystko mierzę bo szkoda mi na to czasu. Nawet jeśli czasem się pomylę to te drobne pomyłki nie mają większego wpływu na moje życie - najwyżej zjem masło light myśląc, że jest "tłuste".

 

Masz auto? Ile pali? Mierzyłeś? Jaką ma pojemność? Mierzyłeś czy powtarzasz za producentem? Czy paliwo, które tankujesz na pewno ma tyle oktanów ile podaje producent? Mierzyłeś? O bagażnik nie będę pytał

 

Wracając - Każdy ma prawo do wyrażenia własnej opinii, zwłaszcza, gdy opiera się ona na konkrecie a nie gdybaniu czy własnym widzi mi się.

[krzychun]

Krzysiek, zacznijmy od końca, a raczej pkt. przedostatniego i zupełnie odbijając od FishingArtu, ogromny procent Twoich postów to szczypanie, podgryzanie i zadawanie nieskończonej ilości pytań retorycznych. Ciebie mierzi moje postępowanie, a raczej zdanie, a przyjrzałeś się swojemu? Co konstruktywnego wnoszą kolejne uszczypliwości, których jest na potęgę? Nie widzę nic złego w krytyce, w krytyce konstruktywnej popartej czymkolwiek, podanie argumentów - próżno szukać tego w Twojej krytyce. 

 

Tak się składa, że tych przelotek używam od trzech sezonów (moi znajomi dłużej) bardzo intensywnie i są jak nowe, działają. Rozumiem, że mam je zdemontować, chociażby z tego względu, że nie ma na nich napisu ALPS lub Fuji? Nie interesują mnie napisy - towar ma działać i spełniać swoje zadanie. 

 

Twój budowniczy zważył przelotki? I świetnie, podziel się tą wiedzą. Zadzwoń do Krakowa, powiedz im to, bo być może są nieświadomi. Nie wątpię, że masz wiedzę większą lub mniejszą na różne tematy (o rodbuildingu ja nie mam praktycznie żadnej - wolę łowić) - podziel się nią, doradź, odradź - czy to tak wiele? 

 

Blanki z FA... Ile ich widziałeś, iloma łowiłeś? Pytań retorycznych w których można było odnaleźć cząstkę uszczypliwości już trochę zadałeś na ich temat. Tak się składa, że ja coś tam miałem i tak dla przykładu Blaas XF 10lb, był fatalnym kijem i jest blankiem, którego nikomu nie polecam do zastosowań jaziowo/kleniowych. Czy myślisz, że wszystkie produkty z FA są takie złe, a może chciałbyś żeby tak było? 

 

Podsumowując tą tak na prawdę bezsensową wymianę zdań, wolałbym abyś Krzyśku więcej dzielił się wiedzą niż szczypał i podgryzał, chyba, że już tego zmienić się nie da...

 

Pozdrawiam

 

P.S. Jeżeli mielibyśmy kontynuować tą rozmowę, myślę, że priv będzie dobrym wyjściem. Tutaj niech znajdą się konkretne informacje na temat pracowni FishingArt.

Jeszcze raz. Ja nie krytykuje. Ja tylko krytycznie pytam. Moje pytania nie są retoryczne,  na nie są odpowiedz, ale udzielane odpowiedzi są zdawkowe (rzekłbym katalogowe), albo ich brak.

 

Maciek, co mi po informacji, że używasz ich kilka lat i jest ok. Ja nie o to pytałem. Nie twierdzę też, że są gorsze od innych. Pytałem tylko kto jest producentem i skąd wiadomo, że  są twardsze? Podano Alps, ale skąd wiesz, ze Alps, a nie XXDDSS?

Blanków też nie krytykuje, ale poddaje krytyce zachowanie wychwalających którzy ich w rękach nie mieli. I do tego nie muszę mieć tych blanków w ręku!

Maciek, od dwóch lat jak mantrę powtarza się tutaj, że S6 są lżejsze od A... Ale za każdym razem jak pytam autora czy ważył, ewentualnie skąd wie, to zapada cisza. I moja krytyczna postawa dotyczy takich zachowań. I nie chodzi tu tylko o FA, bo również ciągnąłem za język w przypadku kołowrotków.

To trochę wygląda tak, że Dragon zły bo nie udziela informacji o blankach, ale FA super, chociaż co to za przelotki nie wiadomo. Tutaj twardsze od Alconitów, tam 80mln psi. W obu przypadkach postawa krytyczna ma na celu wykazania stanu rzeczywistego, a nie krytykowanie.

 

No i klasyczne "zadzwoń do producenta" To nie producent tutaj podaje cechy, ale użytkownik, więc pytam skąd użytkownicy ma informacje o danych cechach. Z ciekawości pytam.

 

Może jestem dziwny, ale dla mnie pytania skąd, dlaczego, po co, jak, to podstawa zdobywania wiedzy. Dla innych zapewnienia katalogów i pośredników może są wystarczajcie.

[krzychun]

Kiedy kupuję masło w markecie, nie biegnę po zakupie do laboratorium i nie sprawdzam czy podana na etykiecie zawartość tłuszczu 82% faktycznie tyle wynosi. To samo tyczy się spieków w ringach przelotek. Za podawanie opisów produktów niezgodnych z prawdą grozi odpowiedzialność karna, to samo tyczy się wskazywania, że produkt firmy A jest lżejszy/większy/bardziej czerwony ( niepotrzebne skreślić) od produktu firmy B. Do tablicy zostały wywołane duże koncerny i wydaje mi się, że gdyby któraś z podawanych publicznie informacji była krzywdząca dla któregoś z konkurentów to wiedzielibyśmy o tym z gazet, czytając o procesach pomiędzy nimi. Nie mam zatem powodu aby wątpić w prawdziwość informacji podawanych przez producenta. Sam nie oszukuję swoich klientów i nie mam podstaw aby podejrzewać o oszustwo innych.

 

Nie wszystko sprawdzam i nie wszystko mierzę bo szkoda mi na to czasu. Nawet jeśli czasem się pomylę to te drobne pomyłki nie mają większego wpływu na moje życie - najwyżej zjem masło light myśląc, że jest "tłuste".

 

Masz auto? Ile pali? Mierzyłeś? Jaką ma pojemność? Mierzyłeś czy powtarzasz za producentem? Czy paliwo, które tankujesz na pewno ma tyle oktanów ile podaje producent? Mierzyłeś? O bagażnik nie będę pytał

 

Wracając - Każdy ma prawo do wyrażenia własnej opinii, zwłaszcza, gdy opiera się ona na konkrecie a nie gdybaniu czy własnym widzi mi się.

Ale na masłe jest to napisane, skłąd paliwa, spalanie auta też (z obostrzeniami oczywiście). To ja pytam, gdzie przeczytałeś, że te spieki są takie a nie inne? Skąd wiesz, że to Alps? To tak jakbym zapytał o etykietę, prawda? Proste?

[Karol Krause]

Koledzy spieracie sie w sumie o nic.....

Nie prościej jest zadzwonić do FishingArt i się dowiedzieć u zródła.

Skoro pracownia podaje na stronie że przelotki są takie a nie inne to mam prawo im ufać i tyle.

Co byście chcieli żeby do każdej przelotki  była przypięta metka z info.

Dajcie spokój bo pomału staje się to żałosne i poniżej pewnego poziomu.

 

Dla mnie słowo rudbulidera i pisemna gwarancja jest więcej warta niż kilka stron steku bzdur o maśle maślanym itp.

 

Znajdzie sobie inne poletko lub przenieście tą rozmowe na PRIV bo nic nie wnosi do tematu pracowni FA.

 

Pozdr

Karol.

[Friko]

 

Tylko pytam, bo pamiętam już dyskusję, że to niby Alps, ale jednak nie Alps, bo Alps tytanów nie robił (zresztą w nazwie na stronie FA nie ma nic o Alpsach). Wielu twierdzi, że lżejsze od odpowiednich alconitów, a mój faworyzowany budowniczy wędek zważył komplety i nie są lżejsze.

 

 

Potwierdzam. Również ważyłem i informacja dotycząca przelotek S6 znajdująca się na stronie pracowni FishingArt, cytuję:

 

" Średnio 25% lżejsze od Fuji Alconite "

 

- moim zdaniem wprowadza klienta w błąd. Wśród przelotek S6 które ważyłem były zarówno przelotki cięższe, przelotki ważące tyle samo jak i przelotki lżejsze od przelotek Fuji Alconite w porównywalnym kształcie ramki i wielkości ringu.

 

Jeżeli chodzi o pochodzenie przelotek nie wypowiadam się, bo na stronie Fishing Art nie ma na ten temat informacji, natomiast faktycznie na oficjalnej stronie produktów firmy Alps ( tej której dystrybutorem na terenie USA jest Batson Enterprises http://www.alpstackl...c=product&gid=1  ) - taki model przelotek nie występuje.

 

Przelotki S6 podobają mi się ale tylko te w ramkach LV / Y. Małe przelotki, będące odpowiednikiem ramki "L"  moim zdaniem są zrobione okropnie - wielka toporna "blacha" i w środek wtłoczony ring - nie ma porównania do Fuji moim zdaniem. Ogólnie S6 wyglądają dosyć solidnie, choć innych ich właściwości niż waga nie sprawdzałem, to "na oko" wydają się przyzwoitymi przelotkami które pewnie dobrze by się sprzedawały bez wypisywania na ich temat farmazonów jak ten zacytowany powyżej. Po co to robić ? Nie wiem. Moim zdaniem to zły obyczaj.

[Jacosław]

Ale na masłe jest to napisane, skłąd paliwa, spalanie auta też (z obostrzeniami oczywiście). To ja pytam, gdzie przeczytałeś, że te spieki są takie a nie inne? Skąd wiesz, że to Alps? To tak jakbym zapytał o etykietę, prawda? Proste?

 Zatem niepotrzebnie zadałeś pytanie ponieważ odpowiedź znajdziesz kilka postów powyżej swojego. Jest tam informacja o pochodzeniu przelotek S6 w ramce KL. Jeśli natomiast pytasz o to skąd wiem, że w Alps "spieki są takie a nie inne" to pospiesznie odpowiadam: wiem na przykład ze strony producenta jak również ze stron dystrybutorów oraz z korespondencji pomiędzy mną a producentami/dystrybutorami.

 

Zatem w przypadku przelotek Alps ze spiekiem zirconium jest tak samo jak w przypadku Fuji Alconite, ATC z Nanolite, druciaków z SS czy masła. We wszystkich tych przypadkach dystrybutor lub producenci chętnie informują o tych czy innych parametrach swoich produktów. Jeśli nie potrafimy samodzielnie odszukać tych informacji to wystarczy zapytać u źródła.

 

     Moim zdaniem to nie postawa krytyczna a rzetelna informacja przyczynia się do uzyskania wiedzy o stanie faktycznym. Nie zawsze trzeba krzyczeć, żeby usłyszeli co mówisz. Czasem krzyk przynosi odwrotny wręcz skutek. Nie trzeba też negować - zwłaszcza jeśli twierdzi się, że nie ma się wiedzy o danym produkcie.

 

Kwestia wizualnej atrakcyjności to sprawa mocno indywidualna. Tu każdy ma swoje zdanie, a każde ze zdań jest dobre i równie prawdziwe.

[krzychun]

Jakoś nic o pochodzenu przelotek na stronie FA znaleźc nie potrafię. A to, że ktoś podął tutaj? "Jaxon buduje wędki na blankach Lamiglasa... tylko i wyłącznie". Przyjmujesz jako aksjomat? Czym ta informacja różni się od Twoje, że rzekomo przelotki opisane jako S6 to Alpsy?

 

No i to brak rzetelnych informacji wymusza dociekanie prawdy, a to robisz na rózne sposóby.

 

 

 

Karolu, nikt nie broni Ci wierzyć w katalogi i strony dystrybutorów. Szczęście, że  inni nie muszą.

Użytkownik krzychun edytował ten post 12 październik 2013 - 11:46

[Karol Krause]

Jakoś nic o pochodzenu przelotek na stronie FA znaleźc nie potrafię. A to, że ktoś podął tutaj? "Jaxon buduje wędki na blankach Lamiglasa... tylko i wyłącznie". Przyjmujesz jako aksjomat? Czym ta informacja różni się od Twoje, że rzekomo przelotki opisane jako S6 to Alpsy?

 

No i to brak rzetelnych informacji wymusza dociekanie prawdy, a to robisz na rózne sposóby.

 

 

 

Karolu, nikt nie broni Ci wierzyć w katalogi i strony dystrybutorów. Szczęście, że  inni nie muszą.

Krzysiek bez urazy  ale czas poświęcony na gdybanie czy masło jest maślane   i werowanie dziesiątki stron katalogów wole spędzić nad wodą    w błogim przeświadczeniu ze z moim sprzętem jest wszystko OK      

[Jacosław]

Zdecyduj się zatem na jedną z wersji bo w jednym poście podajesz dwie skrajnie różne.

Z jednej strony piszesz o dociekaniu prawdy na różne sposoby a z drugiej o fakcie, że nie potrafisz znaleźć informacji na temat przelotek na stronie FA.

 

Nie wiem jak Ty - ja, jeśli potrzebuję rzetelnych informacji o moim aucie to zamiast szukać informacji u leciwej sąsiadki ( swoją drogą świetnej pielęgniarki) to dzwonię lub jadę do serwisu.

 

To, że nie potrafisz znaleźć potwierdzenia jakiejś informacji nie oznacza, że owa informacja jest nieprawdziwa.

Jeśli masz tak wiele pytań i wątpliwości to dlaczego nie szukasz na nie odpowiedzi?

Nie wiem już czy chodzi Ci o odpowiedzi czy o samo zadanie pytania.

W sumie mniejsza z tym.

To czy producentem przelotek S6 jest Alps czy Fuji czy też może produkowane są w piwnicy lub na strychu u Ziutka nie ma znaczenia i nie zmieni produktu finalnego jakim już są.

Możesz więc nazywać je jak sobie życzysz i jest dobrze.

[Guzu]

Dla mnie oferta fa nie istnieje.
Tak jak Dragon czy Jaxon.
Nie zostawiam pieniędzy które zarabiam w takich miejscach.
W moim subiektywnym odbiorze sa to oferty nierzetelne. Często informacje wprowadzające w blad. Nie chce mi się tego rozpracowywac. Jak ktos ma coś do sprzedania i ucieka się do podawania informacji watpliwych bądź zataja fakty zostawiając pole do spekulacji i donyslow to nie jest wart mojego zaufania.
Samych produktów nawet mi się sprawdzac nie chce.
Nie po to jeżdżę na ryby ...

[krzychun]

Krzysiek bez urazy  ale czas poświęcony na gdybanie czy masło jest maślane   i werowanie dziesiątki stron katalogów wole spędzić nad wodą    w błogim przeświadczeniu ze z moim sprzętem jest wszystko OK    

Ja też, ale ma - jak co weekend - po 20 minut pomiędzy czyszczeniem  pieca; komina, posprzątaniem podwórka, ogarnięciem bałaganu ogólnorozwojowego itd...

[Andrzej Stanek]

Dla mnie oferta fa nie istnieje.
Tak jak Dragon czy Jaxon.
Nie zostawiam pieniędzy które zarabiam w takich miejscach.
W moim subiektywnym odbiorze sa to oferty nierzetelne. Często informacje wprowadzające w blad. Nie chce mi się tego rozpracowywac. Jak ktos ma coś do sprzedania i ucieka się do podawania informacji watpliwych bądź zataja fakty zostawiając pole do spekulacji i donyslow to nie jest wart mojego zaufania.
Samych produktów nawet mi się sprawdzac nie chce.
Nie po to jeżdżę na ryby ...

 

Daniel - jeśli za inicjałami FA kryje się Fishing Art to jestem totalnie zaskoczony czytając Twoją wypowiedź. Mam zbudowanych przez tą pracownie sporo kijów, wszystkie jak dla mnie perfekt (a jestem wymagający) o samym właścicielu mogę tylko powiedzieć: wzór rzetelności, pracowitości, uczciwego podejścia do klienta, dobry Kolega. Jak dla mnie przesadziłeś i to w złym tonie,,,

[krzychun]

Zdecyduj się zatem na jedną z wersji bo w jednym poście podajesz dwie skrajnie różne.

Z jednej strony piszesz o dociekaniu prawdy na różne sposoby a z drugiej o fakcie, że nie potrafisz znaleźć informacji na temat przelotek na stronie FA.

 

Nie wiem jak Ty - ja, jeśli potrzebuję rzetelnych informacji o moim aucie to zamiast szukać informacji u leciwej sąsiadki ( swoją drogą świetnej pielęgniarki) to dzwonię lub jadę do serwisu.

 

To, że nie potrafisz znaleźć potwierdzenia jakiejś informacji nie oznacza, że owa informacja jest nieprawdziwa.

Jeśli masz tak wiele pytań i wątpliwości to dlaczego nie szukasz na nie odpowiedzi?

Nie wiem już czy chodzi Ci o odpowiedzi czy o samo zadanie pytania.

W sumie mniejsza z tym.

To czy producentem przelotek S6 jest Alps czy Fuji czy też może produkowane są w piwnicy lub na strychu u Ziutka nie ma znaczenia i nie zmieni produktu finalnego jakim już są.

Możesz więc nazywać je jak sobie życzysz i jest dobrze.

Nie ma skrajności w moich wypowiedziach. Jeżeli potrzebuję informacji to ich szukam, pytam. Jeżeli "napotaczam się" na informację, która wydaje mi się mało wiarygodna, a przedstawiona jest jako pewnik (jak tutaj), to pytam skąd ją autor ma. Jeżeli Zieliński podałby informację, że to Alps, to OK, wierze mu, ale Ty... wybacz.

[Guzu]

Daniel - jeśli za inicjałami FA kryje się Fishing Art to jestem totalnie zaskoczony czytając Twoją wypowiedź. Mam zbudowanych przez tą pracownie sporo kijów, wszystkie jak dla mnie perfekt (a jestem wymagający) o samym właścicielu mogę tylko powiedzieć: wzór rzetelności, pracowitości, uczciwego podejścia do klienta, dobry Kolega. Jak dla mnie przesadziłeś i to w złym tonie,,,

Andrzeju,
Czy to ja miałem s6 titanium zanim miał je Alps?
Czy to ja podałem ta informacje o wadze przelotek do której odniósł się Friko?
Czy to ja mam wprowadzilem na rynek blanki boronowe rastafine jak unikat światowej technologii a teraz jestem w stanie z marszu uruchomić produkcję blanków boronowych w Krakowie?
Czy to ja mam oferte blanków własnej produkcji, która do złudzenia przypomina ofertę blanków których wcześniej bylem dystrybutorem (Cts) ale nie kwapie sie udzielić ba ten temat informacji czy to ta sama technologia czy nie?? Pozostawiając pole do spekulacji i rozmow branżowych na ten temat ?
...
Jak pisałem. Jestem tylko obserwatorem tej oferty. Klientem nie zostanę. Dla mnie jest nierzetelnie. Tak to oceniam.

Tyle ode mnie w tym temacie.

Guzu

Ps produktów i Pana Krzysztofa nie oceniam. Tylko informacje i ofertę. ..

[Maciek_7]

Czy to ja mam oferte blanków własnej produkcji, która do złudzenia przypomina ofertę blanków których wcześniej bylem dystrybutorem (Cts) ale nie kwapie sie udzielić ba ten temat informacji czy to ta sama technologia czy nie?? Pozostawiając pole do spekulacji i rozmow branżowych na ten temat ?

 

Daniel, mało blanków w życiu widziałem, ale próżno w produktach tych firm szukać podobieństw...

[krzychun]

Dobra, z moje strony to już koniec wnikania. Życzę powodzenia firmie.