Kleń nieco ponad 50cm. Złowiony na maleńką mokrą muszkę.
Użytkownik Zielony edytował ten post 21 sierpień 2015 - 17:37
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 21 sierpień 2015 - 17:35
Kleń nieco ponad 50cm. Złowiony na maleńką mokrą muszkę.
Użytkownik Zielony edytował ten post 21 sierpień 2015 - 17:37
Napisano 21 sierpień 2015 - 18:15
Napisano 21 sierpień 2015 - 18:36
Po weekendowej przerwie udało mi się wczoraj wyskoczyć na kleniki.Kilka udało się skusić,ale rozmiarowo szału nie było.
Ten największy jegomość zasmakował w Lil Bugu.
DSC_0288-crop.JPG 125,64 KB 16 Ilość pobrań
Napisano 22 sierpień 2015 - 17:25
Dokładnie.Bieszczady i San latem są naprawdę arcyciekawym miejscem wędkarskim.
Napisano 22 sierpień 2015 - 17:29
Gratuluję wszystkim łowcom pięknych kleni.
W poprzednią niedzielę wybrałem się w końcu na klenie.Po 2,5 miesięcznej przerwie w wędkowaniu apetyt na kabany był ogromny.
Liczyłem na ryby minimum takie, jak rozłożone ręce na drugim zdjęciu.
Niestety nie złowiłem ....nic
Pozdrawiam Tomi
Napisano 22 sierpień 2015 - 17:31
Gratuluję wszystkim łowcom pięknych kleni.
W poprzednią niedzielę wybrałem się w końcu na klenie.Po 2,5 miesięcznej przerwie w wędkowaniu apetyt na kabany był ogromny.
Liczyłem na ryby minimum takie, jak rozłożone ręce na drugim zdjęciu.
Niestety nie złowiłem ....nic
Pozdrawiam Tomi
Napisano 22 sierpień 2015 - 19:01
Napisano 22 sierpień 2015 - 19:04
Tomi....Skąd ja to znam.Ile razy,to ja jechałem na "swoją rzeczkę",pogoda odpowiednia,ryby namierzone i na zero.Ale nie pierwszy i nie ostatni raz....
Napisano 22 sierpień 2015 - 19:27
Jak bym Cię zobaczył w design-ie nad rzeką też bym spier... gdzie pieprz rośnie.
No, ja Cię rozumiem @tomi ma potęrzne te łapy. Swoją droga Tomku wiem co to długa przerwa w kleniowaniu - znam ten ból zwłaszcza że kolejna już za tydzień i do do świąt !!!
Napisano 22 sierpień 2015 - 20:09
No wreszcie Tomasz. Teraz czas na mrówki.
Marcin, przeczesałem kilkanaście najlepszych met i zaliczyłem ....jedno odprowadzenie,jedno branie i 2 konkretne zechlania Mrówki z powierzchni.Niestety wszystko na pusto.Przy normalnym(dobrym) żerowaniu ,wodzie +1metr większej oraz bez niespotykanej krucjaty kajaków i tratw ,te miejscówki starczyłyby na 3 doby łowienia.Dobrze że widziałem ryby ,więc jest szansa że jeszcze połowię.
Piotruś,wszystkie kłaki zostały usunięte.Chciałem zapuszczać dalej ale dostałem cynk od analityków że w tym roku usługi "Świetego Mikołaja " nie będą w cenie.
Jak bym Cię zobaczył w design-ie nad rzeką też bym spier... gdzie pieprz rośnie.
Kuba,nie byłoby tak źle.Nawet niedźwiedzia można oswoić.
Mimo tego designu ,jestem bardzo spokojnym człowiekiem.
Tomi....Skąd ja to znam.Ile razy,to ja jechałem na "swoją rzeczkę",pogoda odpowiednia,ryby namierzone i na zero.Ale nie pierwszy i nie ostatni raz....
Tomas,mam dystans i szacunek do rzeki i jej mieszkańców.Wiem że nie zawsze jest "dzień dziecka" z nagrodą w postaci kilkunastu wyholowanych ryb.To był pierwszy wyjazd ,gdzie nie wyholowałem kompletnie nic .W najgorszych warunkach udawało się złowić 1-3 ryby.Widziałem sporo ryb które nie reagowały na żaden,nawet naturalny pokarm,o różnych porach dnia.Jest to o tyle dziwne że niżówka trwa już ponad 2 miesiące i brak wody ,a zarazem miejsc do zdobywania pokarmu i tegoż pokarmu powinno już brakować.Ryby powinny rywalizować i intensywnie konkurować o jakikolwiek pokarm.Niestety nie zaobserwowałem tego zjawiska.
Jak sięgnę pamięcią to sierpień był miesiącem najlepszych połowów i największych ryb.Coś się zmieniło
Ps.Widziałem jedną rybę którą można by było wpasować w te moje rozwarte łapska na zdjęciu.
Jeżeli nie był to boleń to....... .
Majestatycznie przepłynęła pod stadkiem kleników 40-50cm,które stały bliżej powierzchni.
Pozdrawiam Tomi
Napisano 22 sierpień 2015 - 21:26
...... ufff... a już myślałem, ze mi tylko nie biorą
Napisano 22 sierpień 2015 - 22:52
Super rybki Panowie
Ja dziś również dorwałem kilka kluch.
eee.jpg 51,91 KB 14 Ilość pobrań eeee.jpg 69,65 KB 14 Ilość pobrań eeeeee.jpg 61,71 KB 14 Ilość pobrań
Napisano 22 sierpień 2015 - 22:58
Niżówka nie ustępuje, więc trzeba dostosować się do panujących warunków. Dzisiaj była tylko muchóweczka i jasny cel- kleń. Udało się! Oprócz maluchów trafił się ich dziadek
Kijek 9', 4-5 AFTMA, przypon 0,18mm i piankowy pasikonik od usera @Raczej.
Napisano 23 sierpień 2015 - 06:23
Piekny dziadziu Kamilu, Graty
Napisano 23 sierpień 2015 - 22:31
Niżówka nie ustępuje, więc trzeba dostosować się do panujących warunków. Dzisiaj była tylko muchóweczka i jasny cel- kleń. Udało się! Oprócz maluchów trafił się ich dziadek
Kijek 9', 4-5 AFTMA, przypon 0,18mm i piankowy pasikonik od usera @Raczej.
Jakiego wzrostu był ten dziadzio?
Napisano 24 sierpień 2015 - 01:10
Tomek, ale z Ciebie Rumcajs
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych