Wiec tak , dorosłem psychicznie do zakupu dobrych butów do brodzenia , dzis po raz kolejny kupilem substytut czyli trekingi z deathlonu .
I nastąpił przełom , postanowiłem kupić porządne buty przeznaczone (przez producenta) do brodzenia , nie latam w nich jakoś przesadnie duzo , 30 razy w roku to max.
Głównie rzeki nizinne , wody pstrągowe ale raczej o dnie piaszczysty z pojedynczymi kamieniami, w planach pęrę razy trocie te z rzek i morza .
Ma to być najlepszy but dostępny na rynku , biorąc pod uwagę trwałość, stabilność i wygodę. Nie koniecznie najwyższą cene
proszę od sugestie
pozdr 600
Użytkownik Del Toro edytował ten post 04 styczeń 2019 - 16:32