Jump to content

  •      Sign In   
  • Create Account

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Photo

Rzeki Lubelszczyzny


  • Please log in to reply
932 replies to this topic

#781 OFFLINE   S.N.

S.N.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4,589 posts
  • LokalizacjaMazowieckie. Lubelskie.
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Nikt

Posted 03 July 2020 - 12:14

Na wysokości jakiej miejscowości zdjęcia robiłeś ?

#782 OFFLINE   drakmen

drakmen

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 354 posts
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Bartek

Posted 03 July 2020 - 12:29

Tak, jak pisałem, Kock
  • S.N. likes this

#783 OFFLINE   luk_80

luk_80

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 826 posts
  • Lokalizacja03-980

Posted 03 July 2020 - 17:56

Przyducha po takich opadach, wysokiej wodzie i szybkim przepływie to raczej nie. Na Tyśmienicy przekroczony jest stan ostrzegawczy. Bardziej jakieś lokalne przytrucie wody, może większa woda zabrała coś po drodze i teraz się to uwalania. Nawozy z pól są możliwym winowajcą.


Edited by luk_80, 03 July 2020 - 18:29.


#784 OFFLINE   drakmen

drakmen

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 354 posts
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Bartek

Posted 03 July 2020 - 19:14

Nawozy z łąk na pewno nie. Nikt tam nie sypie takich ilości. Poza tym, woda ma czarny kolor i śmierdzi zgniłym sianem. Objawy identyczne, jak podczas przyduchy wiele lat temu, która dotknęła wtedy Tyśmienicę, Bug i kilka innych rzek. Albo skoszone i nieposprzątane łąki, albo zeszłoroczna wyschnięta roślinność, albo to i to.
Zastanawia mnie duża ilość płynącej tegorocznej podwodnej roślinności. Czy rzeka sama ją z dna wyrywa, czy ktoś jej pomaga, poprzez jakieś np. udrażnianie koryta, bądź koszenie gdzieś w górze.
Woda płynie leniwie, jak to na Tyśmienicy.
  • mariusz79 and S.N. like this

#785 OFFLINE   rybarak

rybarak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 372 posts

Posted 03 July 2020 - 20:37

Widziałem wiele razy śnięcia ryb w rzekach wywołane niedoborem tlenu. Nigdy jednak ich przyczyną nie były zjawiska naturalne, sprawcą zawsze był człowiek. Oczyszczalnie ścieków są głównym zagrożeniem dla ekosystemów małych i średnich rzek.
  • robert0304 likes this

#786 OFFLINE   drakmen

drakmen

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 354 posts
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Bartek

Posted 03 July 2020 - 22:08

Nie wiem, co o tym wszystkim myśleć i czemu tak jest teraz. Pamiętam wodę z lipca 1997. Było ponad metr więcej, nic się nie działo, ryby w najlepsze hasały po łąkach.
Podobno dwa, czy 3 dni temu pobierane były jakieś próbki. Nie bardzo jednak wierzę, że coś to wyjaśni...
  • S.N. likes this

#787 OFFLINE   drakmen

drakmen

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 354 posts
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Bartek

Posted 03 July 2020 - 22:38

Właśnie znalazłem coś takiego:

http://www.pzw.org.p...nicy_znow_umrze
  • S.N. likes this

#788 OFFLINE   rybarak

rybarak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 372 posts

Posted 04 July 2020 - 07:53

Jeśli nikt nie złapie za rękę sprawcy nielegalnego zrzutu ścieków to inspektorzy WIOŚ-u niezwykle często doszukują się w zagładzie rzek przyczyn naturalnych. Nie przeszkadza im nawet to, że w rzece powyżej kolektora nic się nie dzieje i przyducha nie występuje, a poniżej warunki są niemal beztlenowe. Nie widzą, że w sąsiednich rzekach, które nie są odbiornikami ścieków, a warunki hydrologuczne są identyczne, też wszystko w porządku. Dla nich deszcz jest najwygodniejszym sprawcą.
  • robert0304, Elendil and S.N. like this

#789 OFFLINE   bassy

bassy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,941 posts
  • LokalizacjaLublin

Posted 04 July 2020 - 11:59

Wiele służb, nie zmuszonych postawą obywatelską zamiata po dywan. Godziny etatowe. Po co się szarpać. Ale jak np sanepidowi sam coś zgłosisz nie mają wyjścia. Urzędnicy często się znają. Nie chcą problemów bo u truciciela np pracuje szwagier wujka teścia syn. Koło się zamyka. Ryby obchodzą tylko wędkarzy i kłusoli. Teszta ma wyjebkę. Jak nie zmusisz urzędasa.....

Edited by bassy, 04 July 2020 - 12:01.


#790 OFFLINE   HaDe

HaDe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,892 posts
  • Imię:Hubert

Posted 04 July 2020 - 13:27

Pamiętam powódź w '97 i to co się działo w 2009. Kiedy wszystko się ustabilizowało Tyśmienica i Wieprz były istnym El Dorado, także głowy do góry!



#791 OFFLINE   wuran

wuran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2,163 posts
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Marcin

Posted 04 July 2020 - 13:38

Rozlewiska dają rybom szanse na dobre tarło, płytka ciepła woda z mnóstwem kryjówek

#792 OFFLINE   lamiglas

lamiglas

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 81 posts
  • Imię:Antek

Posted 04 July 2020 - 14:08

Ale to chyba wiosna a nie w koncu czerwca  czy w lipcu ,


  • AdrianMa likes this

#793 OFFLINE   jajakub

jajakub

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,009 posts
  • LokalizacjaLublin

Posted 04 July 2020 - 16:27

W wątku obok ktoś pisał ze na Bugu jest coś podobnego więc może to jednak zjawisko "naturalne"

#794 OFFLINE   wuran

wuran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2,163 posts
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Marcin

Posted 04 July 2020 - 16:38

Ale to chyba wiosna a nie w koncu czerwca czy w lipcu ,

Różne ryby mają tarło w różnym okresie, teraz chyba sum i lin może mieć tarło

#795 OFFLINE   drakmen

drakmen

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 354 posts
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Bartek

Posted 04 July 2020 - 20:25

.Marcin, co Ty piszesz? Jakie tarło? W lipcu, w tyśmienicy?,

Edited by drakmen, 04 July 2020 - 21:12.


#796 ONLINE   Maciej W.

Maciej W.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,058 posts
  • LokalizacjaWarszawa

Posted 04 July 2020 - 20:41

Niestety, możemy być świadkami powtórki z 2009 roku. Wysoka woda to norma, ale nie na przełomie czerwca i lipca, kiedy na łąkach leży siano. Po wylaniu na łąki i przy wysokiej temperaturze zachodzą procesy gnilne i wyżej opisane skutki. Woda przypominająca cuchnący kiszonką atrament niestety zwiastuje katastrofę. Ci, którzy nie pamiętają, niech sobie obejrzą filmy z Bugu, czy ZZ z 2009 roku. Wierzący niech się modlą, pozostali niech zaciskają kciuki albo odprawiają jakieś czary, żeby nie było powtórki po jedenastu latach. Kompletna masakra, szczególnie dla gatunków przydennych, podatnych na przyduchę.

#797 OFFLINE   radek_u

radek_u

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 325 posts

Posted 04 July 2020 - 20:57

W wątku obok ktoś pisał ze na Bugu jest coś podobnego więc może to jednak zjawisko "naturalne"

Tak, bo do Bugu spływa woda z rzek w których jest przyducha. Może Krzna nie jest bardzo dotknięta, ale jej dopływy bardzo.  Zaczęło się to tydzień temu w piątek. 
Ale oczywiście możecie szukać i snuć różne teorie spisowe.



#798 OFFLINE   bassy

bassy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,941 posts
  • LokalizacjaLublin

Posted 04 July 2020 - 21:22

Zjawisko byłoby naturalne gdyby nie chemia z pól

#799 OFFLINE   drakmen

drakmen

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 354 posts
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Bartek

Posted 04 July 2020 - 22:03

Z jakich pól? Tam są tylko łąki, przecież wam mówię, że praktycznie nikt na łąki nic nie sypie, nie opłacalne....

#800 OFFLINE   drakmen

drakmen

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 354 posts
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Bartek

Posted 04 July 2020 - 22:04

.

Edited by drakmen, 04 July 2020 - 22:04.