"Jak to jest złowione" - żenada
#181 OFFLINE
Napisano 20 luty 2016 - 13:58
#182 OFFLINE
Napisano 20 luty 2016 - 14:16
Może nie w temacie - ale może chociaż w skrócie coś byś dodał?
Cytuję przepis z pamięci:
"Zabrania się spożywania alkoholu na ulicach, placach i w parkach, z wyjątkiem miejsc do tego przeznaczonych". Ustawa nic nie mówi o "miejscach publicznych", tylko dokładnie precyzuje, o jakie miejsca chodzi. Przez różnych "nadgorliwców" zapis ten bywał (jest) nad interpretowany.
Koniec OT o wodzie rozweselającej, wracamy do wątku filmowego
- minecjusz lubi to
#183 OFFLINE
Napisano 20 luty 2016 - 16:50
Kilka ryb - w tygodniu, miesiącu??
Samemu złowione - to już z hobby i sportu przechodzi w walkę o żarcie. Jechać, złowić, palnąć w łeb, zjeść.
Być najedzonym. Bo sam złowiłem - to trzeba. Się należy.
A temat wątku
"Jak to jest złowione" - żenadaTemat zabierania ryb był poruszany wielokrotnie. Ma nawet swój wątek, może nawet kilka.
Ale koledzy chyba częściej w cafe i na giełdzie niż np 'wędkarz nad wodą' i 'jak przekonać do c&r" - a tam sensowne argumenty padają.
Miałem na myśli kilka ryb w sezonie. Ogółem c&r ale po prostu lubię zjeść czasem rybę i nic w tym nie ma złego. Od wielu lat nie jem ryb z marketu i jestem z tego dumny. Jeśli ktoś lubi się faszerować chemią to powodzenia.
- polak9 i antoni lubią to
#184 OFFLINE
Napisano 29 luty 2016 - 18:33
Z ostatniej chwili: Lucio Łowca nagrodzony srebrną odznaką PZW. Tylko za co? Za robienie debilnych filmików z pijanymi pseudowędkarzami? czy może za promowanie swoich "super" produktów typu termos, wiadro, krętlik czy pasza dla ryb? DRAMAT
- Panek, Jeziorm 1, Kamil Z. i 2 innych osób lubią to
#185 OFFLINE
Napisano 29 luty 2016 - 18:50
Jakie PZW taki Lucio Łowca
- damien79 lubi to
#186 OFFLINE
Napisano 29 luty 2016 - 19:36
Brawo
- urasenty lubi to
#187 OFFLINE
Napisano 01 marzec 2016 - 09:51
Z ostatniej chwili: Lucio Łowca nagrodzony srebrną odznaką PZW. Tylko za co? Za robienie debilnych filmików z pijanymi pseudowędkarzami? czy może za promowanie swoich "super" produktów typu termos, wiadro, krętlik czy pasza dla ryb? DRAMAT
Za to, jak świetnie kamufluje PZW, bo pokazuje, jak wypełnić sobie czas nad wodą, by uznać wypad za udany, bez udziału ryb
- Zed Zgred lubi to
#188 OFFLINE
Napisano 01 marzec 2016 - 10:31
I tak wole Lucia niż Latającego z uśmiechem na wielkiej spalinie po strefie ciszy pana Jacka K.
To jest dopiero hipokryzja .
Także kolego Lucio jesli nas czytasz to nic się nie przejmuj , bo jak bardzo byś się nie starał to i tak nigdy nie przebijesz .......... duetu Jacka i Roberta.
Koledzy. Nie obrażamy osób, nie atakujemy person. Można (należy!) piętnować czyny naganne, natomiast epitety wobec osób, zwłaszcza nie mających tutaj swojego konta i niemogących się osobiście bronić, są nie na miejscu. Powyższy wpis wykropkowałem, recydywa będzie karana dotkliwiej.
Użytkownik woblery z Bielska edytował ten post 01 marzec 2016 - 13:11
#189 OFFLINE
Napisano 01 marzec 2016 - 11:08
jakkolwiek nie pochwalam takiego działania jak i wielu innych kwiatków, porównywanie tych panów z Luciem to moim zdaniem niesmaczna pomyłka
- hlehle, Kamil Z., Del Toro i 2 innych osób lubią to
#190 OFFLINE
Napisano 01 marzec 2016 - 15:17
jakkolwiek nie pochwalam takiego działania jak i wielu innych kwiatków, porównywanie tych panów z Luciem to moim zdaniem niesmaczna pomyłka
Tzn , lucio nigdy nie Nie ubije tyle mięsa choć by chciał
Użytkownik antoni edytował ten post 01 marzec 2016 - 15:23
#191 OFFLINE
Napisano 01 marzec 2016 - 21:38
Nie dogadamy się, mam nieco inny system wartości
- malinabar, urasenty, coma i 1 inna osoba lubią to
#192 OFFLINE
Napisano 02 marzec 2016 - 00:36
- Sławek Oppeln Bronikowski i Lepton lubią to
#193 OFFLINE
Napisano 02 marzec 2016 - 10:24
Ostro Ci ten Kolendowicz zalazł za skórę skoro bardziej od propagowania łowienia pstrągów w okresie ochronnym, boli Cię ,,bezkarna" spalina w strefie ciszy. To że ktoś jest w jakiejś dziedzinie bardziej Bernardem Hopkinsem niż Marcinem Najmanem nie oznacza, że żeby go nie zrównywać ze świnią musi być świętszy od krowy
Widzę jednak że choćby nie wiem co, musisz mieć kolego ostatnie słowo a ja nie mam zamiaru darmo kruszyć kopii.
- Del Toro, urasenty, granvorka i 1 inna osoba lubią to
#194 OFFLINE
Napisano 02 marzec 2016 - 10:54
Pozdrawiam serdecznie.
#195 OFFLINE
Napisano 02 marzec 2016 - 13:35
Bez odbioru.
- hlehle, Apioo, urasenty i 1 inna osoba lubią to
#196 OFFLINE
Napisano 02 marzec 2016 - 17:13
W moim systemie wartości jeśli respektujemy jakiś przepis to wszyscy i nie istotne , czy człowiek jest Bernardem hopkinsem wędkarstwa czy zwykłym zjadaczem chleba , a obnoszenie sie na filmie z bezkarnego łamania przepisów jest po prostu niesmaczne i obraźliwe w stosunku do wszystkich , którzy są zmuszeni ten nakaz respektować .
Ach te przepisy i prawa...
III Rzesza swoje miała, komuna miała, każda społeczność ma.
Ma też PZW. Lepsze czy gorsze, ja się z nimi nie utożsamiam. Wiele z nich zupełnie nie pokrywa się z moim systemem wartości.
Dlatego ja je serdecznie ...
- Panek, Jeziorm 1, Piotrek Milupa i 5 innych osób lubią to
#197 OFFLINE
Napisano 02 marzec 2016 - 22:35
Ta dyskusja stał się żenująca i niesmaczna.
- Panek lubi to
#198 OFFLINE
Napisano 02 marzec 2016 - 22:42
jeden z programów jakie lubiłem oglądać to Wędkarskie przygody Johna Wilsona, moja żona nazywała go Mr. lovely bo często wypowiadał to słowo. Rex Hunt też był nieraz ciekawy. Na YT ostatnio oglądałem filmy ekipy Fly TV, zwłaszcza o okoniach i szczupakach na muchy.
Nie pamiętam czy to był Wilson, ale jakiś Brytol w każdym bądź razie ...odcinek/film o łowieniu na spinning z kamienistego brzegu Lake Nasser. Dostał pomocnika Ahmeda.
W pewnym momencie Rapala utknęła między kamieniami... a prowadzący mówi "fajnie jest mieć takiego Ahmeda, jeśli trzeba odhaczy przynętę" ...a Ahmed hop na główkę
- godski, MarcinZet i coma lubią to
#199 OFFLINE
Napisano 02 marzec 2016 - 22:47
W Ameryce Południowej to często standard, choć nie skacze Ahmed, tylko Jose.
- Pumba, MarcinZet i skrzyp lubią to
#200 OFFLINE
Napisano 03 marzec 2016 - 14:13
Ach te przepisy i prawa...
III Rzesza swoje miała, komuna miała, każda społeczność ma.
Ma też PZW. Lepsze czy gorsze, ja się z nimi nie utożsamiam. Wiele z nich zupełnie nie pokrywa się z moim systemem wartości.
Dlatego ja je serdecznie ...
Gratuluję, jest się czym chwalić. Przeciętny ,,kłusownik" też może powiedzieć, że okres ochronny np.dla szczupaka nie pokrywa się z jego systemem wartości i nie widzi nic złego w celowym łowieniu w lutym. Chyba nie tędy droga, bo można to w prosty sposób naginać, doprowadzając do granicy absurdu.
PS:Co nie oznacza skrupulatnego trzymania się niektórych-np. pseudo limitów ilościowych.
Użytkownik Majo edytował ten post 03 marzec 2016 - 14:14
- Little Wing, Tom@son i antoni lubią to