[tymon]

Dziś pierwsza prawdziwa próba RH.I jestem pod wielkim wrażeniem.Miałem na kiju przez jedną sekundę życiówkę.Ale niestety traf chciał,że coś nie wytrzymało.Przy RH10 urwał mi całą kotwicę.Po uderzeniu myślałem,że nie trafił,ale jak wyjąłem gumę i zobaczyłem,że nie ma kotwicy to aż mi się nóżki ugięły.Walnął na dyszlu, kij w pałąk,terkotka poszła w ruch i dupa.Łowiłem na PP 15LB. Miałbym go, ale los chciał inaczej. Mam nadzieję,szybko się pozbędzie kotwicy.Po tym zdarzeniu założyłem kotwiczkę na kółeczku łącznikowym i na szczęście guma pracuje identycznie.Po 15min trafiłem 45cm kijankę sumową.Ale wiem jedno-RH mają potencjał. Bolek uderzył w momencie,kiedy wyciągając gumę zmieniłem kierunek.Piękna srebrna strzała pokazała co potrafi.Ale czemu urwał kotwicę?

[wujek]

Dzięki Patryk

[patu]

Dzięki Patryk

Spoko, jak będę kiedyś w Wawie zabierzesz mnie na Wisłę

[wujek]

Wpadaj, jutro idę na bolki

[Redzi]

Ale czemu urwał kotwicę?

Krótki dyszel, mocny zestaw i widocznie drut niewytrzymał takiego strzału ( być może po braniu nastąpiło przegięcie druta i go znacznie osłabiło, albo może coś majstrowałeś przy drucie). RH są łownymi przynętami już nie jeden wędkarz się o tym przekonał. Ja się jeszcze nie spotkałem by urwać drut na rybie co innego grot od kotwicy.

Mi dziś przy łódce też bolek chciał porawać wobka, ale na szczęście nie trafił na przynętę, która przypadkowo trafiła w lustro wody

@wujek piękny bolek gratulacje.

[tymon]

Właśnie o to chodzi,że nie poszedł drut tylko strzeliło oczko kotwicy.Przynęta dalej jest używana.Moje majstrowanie polegało tylko na usunięciu 2 kotwicy i pozostawieniu jednej jak Robert polecił.Więc tak oto uczyniłem.Nic więcej.Ale widocznie miałem pecha.Nie zrażam się-spokojnie.RH i tak są super.Pozdrawiam

[Predatorhunter]

APTEKARZ co do sandalow to jakies tam siedza bo jednego malucha tam wyjalem. Ale nie ma co lapac bo w 5 rzutach 3 gumy urwalem wiec odpuscilem sandalki. Gdyby mozna lapac ze srodkow plywajacych
to bym ta lache oblowil a tak to rwiesz gume za guma. I co zachecajace fotki rzeka marzenie prawda? jak bedzie mi sie chcialo to gibne sie na sluze i tam cykne pare fotek ale to dopiero na weekend bo teraz mam nocki a zona na popoludniu. Bolkom i tak nie odpuszcze bo juz szykuje tajna bron
zdr i Gratki da wujka za Zlotego Bolka

[Marcel]

Janek brawo za bolenia, ale gdzies Ty sie wdrapał?

[Kostek Kleń]

mi też udało się coś wydłubać z mojej Oderki ..... jak na razie życiówka moja
.

Załączone pliki

•  Zdjęcie039.jpg   99,56 KB   627 Ilość pobrań

[wykrzyknik]

Witam wszystkich boleniowych maniaków. Ten rok u mnie to ro kbolenia. Po fascynacji. jaziami, sandaczami ten rok to u mnie rok boleni. Jak do tej pory wilkosci oscylowały między 45-65 tak w końcu siadła 70-tka

Załączone pliki

•  bol2.JPG   49,33 KB   587 Ilość pobrań
•  bol1.JPG   58,21 KB   595 Ilość pobrań

[Tomy]

Michał fajny boluś i zarąbista miejscówka!!!

[wykrzyknik]

W sobotę lecimy na łódkę. Na rafe, któa jest na srodku rzeki nieco w dół od tego miejsca. Wczoraj ganiały tam genialne bolki.
To miesjce gdzie wczoraj łowiłem jest świetne, ma jeden minus. Poniżej tego miesjca, jakieś 5-8 metrów jest w wodzie zwalone drzewo... Konary ma dość daleko wysunięte w rzekę. Przed wczoraj wlazł mi w nie taki okolo 60 cm.. Na szczęście się o nie nie zaplątał. Przez co hole są nieco siłowe, z drugiej strony ryby wracają do wody nie wymęczone długą walką Ten wczoraj nawet nie chciałpozować. Miałem go na brzegu kilka sekund. tyle co wypiałem kotwiczkę, podniosłem i jak chciałem żeby mi żonka zrobiła zdjęcie jak go puszczam nie zdążyła

[Tomy]

I tak trzymać Michał hol musi być szybki walka z bolkiem też przyjemniesza wtedy niż takie mulenie.Tu też masz racje że w super kondycji potem wracają do wody.Tych bijących bolków to trochę Ci zazdroszczę.Ja choć łowie sporo,to boleni nie widzę-działają w konspiracji a są!i biorą.

[wykrzyknik]

Nie zawsze biją własnie po powierzchni... Wczoraj tłukły daleko od brzegu, ten walną po kilku obrotach korbką po rzucie najdalszym jaki dałem radę wykonać. Juz myślałem o ciut cieńszej zyłce ale... to by mogło być niebezpieczne gdy siądzie coś większego...
Pod nogami tłukły przed wczoraj. Kilka waliło w samym zwalonym drzewie ale nie sądzę żeby miały więcej jak 50-60 cm.
Ze mnie jeszcze zaden boleniowiec. To takie moje początki więc ani specjalnie techniki ani wielkiej wiedzy o bolkach nie mam. Jakoś nigdy nie próbowałem ich łowić. Owszem coś tam się trafiało ale raczej jako przyłów...
Na razie częsciej udaje mi się sprowokowac bolka do syjścia do przynęty niż samego brania. Mam namierzonych kilka sztuk. Sądzę, że to te same bo rozmiar jest jeden gdy atakują i pokazują się na wodzie od kilku dni w tych samych miejscach... Jednak jak na razie za każdym wyjściem tylko odprowadzają przynętę robiąc spory garb na wodzie...
ciągle kombinuję z prowadzeniem i przynętami. Na razie tylko takimi jakie można ogólnie nabyć. I powiem szczerze, że Trill ogólnie na wielu forach opisywany jako przerost formy nad treścią jest jednym z moich killerów... Za to Glog opisywany jako super skuteczny w moich rękach jak na razie kusi tylko sumy (czytaj sumiki, największy około metra) i sandaczyki.
Może poprostu nie umiem tej przynęty odpowiednio poprowadzić i wykorzystać jej walorów...
W sobotę mam wielki plan łowienia z łódki na Wisełce.... Jak coś się trafi podeslę foty.

[wujek]

Janek brawo za bolenia, ale gdzies Ty sie wdrapał?

Marcel, dziś żeby coś złowić trzeba się wdrapywać, przedzierać przez wiślaną dżunglę i walczyć z komarami

[wykrzyknik]

[quote]
Janek brawo za bolenia, ale gdzies Ty sie wdrapał?
[/quote]

Marcel, dziś żeby coś złowić trzeba się wdrapywać, przedzierać przez wiślaną dżunglę i walczyć z komarami

[/quote]O tak komary w Wawie teraz to masakra Wczoraj wylałem na siebie prawie całą fiolkę anty komarowego siuwaxu... I tak gryzły. Przy normalnych warunkach gdy nie ma ich aż tyle wystarczyło sie tym tylko lekko natrzeć

[Tomy]

c.d.Ściereczka jest obficie zmoczona..

Załączone pliki

•  Kopia bolas 72 (1).JPG   92,03 KB   1446 Ilość pobrań

[Tomy]

c.d..

Załączone pliki

•  Kopia bolas 72 (2).JPG   68,86 KB   1445 Ilość pobrań

[wykrzyknik]

Tomku tos poddenerwował mnie solidnie Ja dzisiaj do 21 w robocie, jutro może będę w stanie od 4 do 6 pomachac przed pracą. Wyjde tez dopiero po 21 i to samo w czwartek...
Piękne ryby gratulacje

[Tomy]

No rybki takie w sumie ok.ale fotki takie sobie,ale bezpieczne dla ryb w 100% a to chyba najważniejsze.