Klenie z glębokich glówek - wasze doświadczenia
#1 OFFLINE
Napisano 25 luty 2015 - 16:38
#2 OFFLINE
Napisano 25 luty 2015 - 17:10
Bartek a jaka rzeka ? Nie jestem specjalistą od kleni ale jeżeli to Wisła to będę śledził temat bo chciałbym popróbować łowienia jaziorków i kleni. A i u mnie jest trochę takich główek.
- riversider lubi to
#3 OFFLINE
Napisano 25 luty 2015 - 17:23
Szukaj zewnętrznych łuków z długimi główkami, gdzie nurt w miarę omywa szczyty główek. Na krótkich główkach, do których prąd nie sięga i nie ma wyraźnego przelewu i warkocza za główką, efektów praktycznie brak. Kleń jednak lubi, jak woda płynie i niesie papu
- patu lubi to
#4 OFFLINE
Napisano 25 luty 2015 - 17:55
#5 OFFLINE
Napisano 25 luty 2015 - 18:07
Masz możliwość łowienia z łódki ? Zobacz sobie na YT kanał Wędkarskiej Pasji jak chłopaki wymiataja jaziory i kleniska i na Odrze Napisz do nich na JB na pw. Na 100% odpiszą. Ja zadawałem głupie, błache pytania choć podobno głupich pytań nie ma i dostawałem solidne odpowiedzi. Fakt jeszcze nie skorzystałem bo za klenie i jazie chcę wziąść się za rok ale mam już pewien obraz jak to ma wyglądać. Z samych filmów można się wiele dowiedzieć, nawet jak nie masz łodzi to można coś już wywnioskować z filmu. A może chłopaki Ci podpowiedzą jak szukać z brzegu rybek w takich miejscówkach.
#6 OFFLINE
Napisano 25 luty 2015 - 19:26
Temat interesujący, sam mam w planach polowanie na odrzańskie klenie od tego roku.. Filmy z Wędkarskiej Pasji sledze na bieżąco i naprawdę polecam ale czy to wystarczy chętnie przyjże się kolejnym radą doświadczonych..
#7 OFFLINE
Napisano 25 luty 2015 - 19:56
Na początek wystarczy. Naśladuj, i tak będziesz łowił zawsze inaczej bo na poczatku nie bedziesz w stanie kopiować idealnie chłopaków. Staraj się łowić jak oni i wyciągaj swoje wnioski.
Witaj na forum.
#8 OFFLINE
Napisano 11 marzec 2015 - 15:18
Z mojej obserwacji wynika ze klenie (bo jazie to tylko w kanałach łapałem jak na razie) to jest podobnie jaki piszecie gdy woda jest normalna albo podwyższona to klenia można przyhaczyć praktycznie w każdym większym przelewie. Im mniej wody w odrze tym miej kleni na przelewach. Zacząłem je szukać w innych miejscach niż przelew i wyniki były zaskakujące. Najwięcej kleni padało przy niskim stanie wody na główkach-przelewach które są bardzo krótkie gdzie jakieś 2 do 3 metrów od brzegu mamy głęboką rynnę, na prostkach czy ścianach często tworzą się krótkie przelewy-warkocze przy samym brzegu i tam prawie zawsze jakiś klenik siedział. Przelew-główka z kleniami bardzo krutkie prawie zawsze na zewnętrznej stronie zakrętów ale zawsze na początku zakrętu albo na końcu. Ale doświadczenie z klenijaziami nabieram tak naprawdę drógi rok i specjalistą nie jestem. Mój rekord Klenia 59cm wyjąłem przy poziomie odry najniższym jaki pamiętam z warkocza który nawet metra nie miał długości a od brzegu max 50cm który wcześniej omijałem chodząc na przelewy kilkunastu metrowe i nic i tak wracając o zachodzie słońca przy tak niskim stanie wody z daleka widziałem ze przy tym "warkoczyku" co chwile się coś spławia. Boleń myślę sobie ale lepiej złapać małego bolenia niż znowu (prawie tydzień dzień w dzień trzy kilkunastometrowe przelewy bez kontaktu z rybą odwiedzałem) bez widoku rybki wracać do domku. W trzecim rzucie na wobka 7cm w kształcie uklejki potezny atak i kilka minut później już był klen i od niego zaczęło się odwiedzanie własnie takich miejsc i to działało w zeszłym sezonie
#9 OFFLINE
Napisano 12 marzec 2015 - 15:39
Słowa uznania należą się również za rozpracowanie miejscówek.
Musisz tylko postarać się pisać z przecinkami i kropkami.Buduj krótsze zdania,sprawdzaj pisownię.
Żeby nie wyszło że się czepiam-jeszcze raz gratuluję wyników.
pozdrawiam
#10 OFFLINE
Napisano 12 marzec 2015 - 19:36
Ja na swojej Wisełce , łowiłem klenie na długich główkach , ale przy podniesionym stanie wody ( woda lekko przesiewała się przez tamy ) , przy niżówce brak większych efektów , w tedy próbowałem na bardzo krótkich tamach , ale zdecydowana większość brań była z napływu .
#11 OFFLINE
Napisano 12 marzec 2015 - 20:34
- fred88 lubi to
#12 OFFLINE
Napisano 12 marzec 2015 - 22:30
W tym roku troszkę inaczej będzie moje kleniowanie wyglądać dzięki prezentowi na mikołaja (zestaw muchowy). Spining będzie na gruby opad a reszta to tylko mucha. Po waszych opisach przypominam sobie faktycznie, większość brań było tuż po przekroczeniu warkocza czyli z napływu. Klenie tez często przesiadują w okolicach żerujących boleni i warto ich szukać przy dnie a nie na powierzchni jak bolenie.
Powodzenie
Osobiście czekam z utęsknieniem na bolenie bo już się obudziły dzisiaj nawet jeden się przyhaczył przy szukaniu okoni aż mi się banan na twarzy zrobił
Przypominam o zasadach zamieszczania zdjęć
Użytkownik milupa edytował ten post 14 marzec 2015 - 16:54
#13 OFFLINE
Napisano 13 marzec 2015 - 00:39
Po waszych opisach przypominam sobie faktycznie, większość brań było tuż po przekroczeniu warkocza czyli z napływu.
...po przekroczeniu warkocza czyli z napływu?
- krystiano1981r lubi to
#14 OFFLINE
Napisano 13 marzec 2015 - 09:49
Kempa chyba myli Ci się przemiał z warkoczem i napływ z zapływem Druga sprawa bardzo grube bolki stoją często przy dnie
- poperkoper lubi to
#15 OFFLINE
Napisano 13 marzec 2015 - 16:41
Przy niskim stanie wody w rzece klenie nadal pozostają przy główkach, przesuwają się jedynie w kierunku nurtu.
Zajmują stanowiska przy ostatnich kamieniach przelewu oraz na napływach bliżej nurtu.
Pisząc ostatnie kamienie miałem na myśli te zanurzone, od strony nurtu, które nie rysują warkocza na powierzchni wody, ale wiadomo że tam są
Wyżej opisane miejsca darzą na odcinku Odry, na którym łowię, łowie głównie z pontonu.
Bywają też odstępstwa: swojego największego kleksa (62cm) złowiłem z pontonu prowadząc wobka od nasady odkrytej ostrogi w kierunku nurtu. Branie nastąpiło na wysokości odkrytych kamieni szczytu główki
- Guzu, siwypike, bartek19176 i 1 inna osoba lubią to
#16 OFFLINE
Napisano 13 marzec 2015 - 17:13
To ja dodam że odstepstwem też może być atomowe branie klenia na 10cm gume podczas szurania nią po dnie w poszukiwaniu listopadowych sandczy między główkami. Moja mina była podobno bezcenna Kleks miał jakieś 55cm. Mój jedyny duży kleń bo nie nastawiałem się specjalnie na te rybki, i to chyba błąd bo mam niezłe miejscówki w których moga być rekordowe kluchy. Może kiedyś ...
#17 OFFLINE
Napisano 13 marzec 2015 - 18:01
#18 OFFLINE
Napisano 13 marzec 2015 - 18:12
..na 4-5 metrowym napływie klenie łupią w wobka prowadzonego na 1.5-2m...sprawdzone na kilku grubych, zewnętrznych nurtowych główkach...nie widzę specjalnej potrzeby dociążania tych przynęt
#19 OFFLINE
Napisano 13 marzec 2015 - 18:25
#20 OFFLINE
Napisano 13 marzec 2015 - 18:40
...krótko, chcesz selektywnie łowić spore klenie..nie używaj przynęt jaziowych ...
- krystiano1981r i Paweł R. lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 6
0 użytkowników, 6 gości, 0 anonimowych