A tu jeszcze, znane ze spinningu i castingu tzw. kotlety, przed nami
Szczupaki na muchę
#2261 OFFLINE
Napisano wczoraj, 16:02
#2262 OFFLINE
Napisano wczoraj, 17:00
Witam.
Tak jeszcze 5-6 lat temu standardem szczupakowym był kij w klasie #8 i muchy 10-12 cm. I doskanale taki sprzęt się sprawdzał do tego.
(...)
Tzw. "zestaw narybkowy" 😂
Bądźmy poważni. Szczupak ma kawał paszczy i nawet ryby 60cm łykają muchę 20cm + bez problemu. Za to przyłów młodzieży jest znikomy. Łowienie szczupaków z premedytacją muchami po 10cm to jest dla mnie nieporozumienie.
- jbk, Filip14 i Richi55 lubią to
#2263 OFFLINE
Napisano wczoraj, 19:40
________[Panowie, jak się nauczyć rzucać ciężką muchówką? Więcej pracy z lekką muchą? instruktor/szkółka? Średnio ogarniam prędkość, z jaką porusza się mucha szczupakowa no i ta siła, z jaką sznur oddziaływuje na palce Może przeszkadza mi 30+ lat doświaczenia w spinningu.
Jaką siłą na palce? Przy ściąganiu strima? Chyba nie przy rzucaniu bo tam sznur trzymasz w innej ręce niż kij.
Ciężka muchówka z sensie zestaw (np. szczupakowy)? Czy ciężki kij, młynek, sznur i wszystko źle dobrane-wyważone?
Rzucanie to też zakres czyli dystans. Na 15-20m bez większych problemów ale już wyżej to trzeba popracować. Zwłaszcza gdy nawet choć trochę wieje.
#2264 OFFLINE
Napisano dziś, 09:12
Tzw. "zestaw narybkowy"
Bądźmy poważni. Szczupak ma kawał paszczy i nawet ryby 60cm łykają muchę 20cm + bez problemu. Za to przyłów młodzieży jest znikomy. Łowienie szczupaków z premedytacją muchami po 10cm to jest dla mnie nieporozumienie.
Witam.
Myślę że się pomylę iż 90 % szczupaków łowionych w naszych wodach jest w przedziale 50-80.
W mało której wodzie są tak naprawdę ryby w granicach 80-100 cm, a powyżej metra tym bardziej. A nawet jeżeli są, to muchówką nie zawsze jest w ogóle szansa je dosięgnąć.
Więc łowienie "młodzieży" jak napisałeś, wcale nie jest nieporozumieniem, lecz normalną i realną rzeczą.
I jeszcze jedno - preferencje pokarmowe dużego szczupaka zależą od tego co ma do zjedzenia pod nosem i warunków zbiornika. Dla przykładu podam Dzierżno Duże - największy nołkilowy zbiornik w Polsce, obecnie po tragicznym w skutkach zatruciu. Przed tym zdarzeniem ogromna ilość szczupaków w przedziale 80-130 cm była tam łowiona przy okazji łowienia okoni, na przynęty 5-8 cm. Bo szczupaki żerowały na tych samych stadach drobnicy co okonie.
A już tak celowo - na wahadła ok. 10 cm i wcale niewiele większe gumy. Można tam łowić tylko z brzegu i do celowego jesiennego łowienia, trzeba rzucać dosyć daleko (50-60 m) od brzegu na spady sięgające 8-10 metrów. Wygodniej jest to robić ciężką ale mniejszą przynętą, niż 20-25 cm kotletem. 8-10 cm Alga czy Gnom, ważąca 30-35 gram jest dużo skuteczniejszą przynętą niż ważąca tyle samo z główką/czeburaszką ogromna guma czy mucha, którymi tak daleko się nie dorzuci.
Pozdrawiam.
Użytkownik Forest-Natura edytował ten post dziś, 09:19
- Pluszszcz lubi to
#2265 OFFLINE
Napisano dziś, 11:09
- Mysha lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych