Jakiego największego szczupaka złowionego na muchę kojarzycie w PL i poza PL?
Szczupaki na muchę
#1141 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2014 - 18:48
#1142 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2014 - 19:11
#1143 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2014 - 19:23
wędka to była 9# no i może tak mocno nie wystawał ale 100+ było tydzień temu widziałem nowe pb Niklausa Bauera 117cm i 12,3 kg (Szwecja).
- deejaybialy lubi to
#1144 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2014 - 20:05
Ja mam na koncie 110cm, zresztą zdjęcie wstawione
#1145 OFFLINE
Napisano 26 listopad 2014 - 00:45
wędka to była 9# no i może tak mocno nie wystawał ale 100+ było tydzień temu widziałem nowe pb Niklausa Bauera 117cm i 12,3 kg (Szwecja).
Hehe nie wiesz ze ryba rosnie w opowiesciach :-)
Wysłane z mojego iPad przez Tapatalk
#1146 OFFLINE
Napisano 26 listopad 2014 - 07:19
Na multipikatorze napisali, że wczoraj na Drużnie wyjechał 117 cm. Mój największy na muchę z tego jeziora to 105 cm.
Użytkownik Flame edytował ten post 26 listopad 2014 - 07:30
#1147 OFFLINE
Napisano 26 listopad 2014 - 14:50
Widziałem kiedyś - tzn. słyszałem kiedyś - jak złowili wielkiego. Podobno kolega znajomego jak go ( szczupaka ) na plecy zaciągnął, to ogon jeszcze po ziemi się ciągnął....
#1148 OFFLINE
Napisano 26 listopad 2014 - 15:02
Widziałem fotę tego 117 cm, o którym napisałem
#1149 OFFLINE
Napisano 26 listopad 2014 - 21:55
Widziałem fotę tego 117 cm, o którym napisałem
Kolega go trafił, dlatego ciekawość mnie zaatakowała czy to aby nie jeden z większych złowionych na muchę w PL
#1150 OFFLINE
Napisano 27 listopad 2014 - 05:31
Jakiego największego szczupaka złowionego na muchę kojarzycie w PL i poza PL?
Barry Reynolds do 2004 zlowil 11 ponad 127 cm. szczupakow a najwiekszego 134 cm.
- Andrzej Stanek lubi to
#1151 OFFLINE
Napisano 27 listopad 2014 - 07:51
Kolega go trafił, dlatego ciekawość mnie zaatakowała czy to aby nie jeden z większych złowionych na muchę w PL
zapewne tak jest. Zjada mnie czysta sportowa zazdrość
- hlehle lubi to
#1152 OFFLINE
#1153 OFFLINE
Napisano 30 listopad 2014 - 13:06
No prosze, na stosunkowo mala muche, wedke #6 i zylke 0.25, czyli tak jak nie powinno sie lapac szczupakow Szczupak-samobojca sam wyszedl z wody po 5 minutach? Powiem szczerze, ze brzmi az nieprawdopodobnie, ale ja sie na zielonych rozbojnikach zupelnie nie znam
#1154 OFFLINE
Napisano 30 listopad 2014 - 14:00
No prosze, na stosunkowo mala muche, wedke #6 i zylke 0.25, czyli tak jak nie powinno sie lapac szczupakow Szczupak-samobojca sam wyszedl z wody po 5 minutach? Powiem szczerze, ze brzmi az nieprawdopodobnie, ale ja sie na zielonych rozbojnikach zupelnie nie znam
Kolega powiedział, że na żadne fora nie wstawi fotek, bo zaczną się ... dokładnie takie komentarze ))
Ja się na tych rozbójnikach znam i zawsze bawią mnie opisy jak ktoś walczył ze szczupakiem godzinami.
W tym roku z kolegą podczas połowu okoni na sprzęt do 10g przyłowiliśmy kilka ryb 85-100+ i żaden hol nie trwał dłużej niż 2-3 minuty.
Pamiętam jak kiedyś tu na forum toczyły się dyskusje, jak to do szczupaków bez 30lb nie podchodź. Chyba jedynie ja i Łukasz Masiak twierdziliśmy, że każdego (jesiennego) pajka można wyjąć momentalnie na kiju do 15 lb.
W zasadzie sprzęt dobieram pod metodę i przynęty. Skoro kolega łowi na małe muchy to po co męczyć się kijem w 8 czy 9 'ej klasie?
W naszych polskich wodach tylko sum potrafi powalczyć i oczywiście troć oraz łosoś, ale te ryby to inna kategoria.
- krzysiek lubi to
#1155 OFFLINE
Napisano 30 listopad 2014 - 15:16
Daniel, chyba zle zrozumiales moj komentarz. Ja nigdy szczupakow nie uwazalem za wyjatkowo waleczne ryby i sam kiedys lapalem #6 szczuple, tylko, ze z grubsza zylka i nie byla to zadna filozofia, no moze jak ryba wlazla w zielsko, bo lapalem z brzegu. Teraz mam 9' #9, ale dlatego, ze uzywam wiekszych much, bo wydaja mi sie skuteczniejsze. Poza tym w Szkocji czesto wieje i straszna byla mordega lekkim zestawem rzucac pod wiatr.
- hlehle lubi to
#1156 OFFLINE
Napisano 30 listopad 2014 - 16:29
W naszych polskich wodach tylko sum potrafi powalczyć i oczywiście troć oraz łosoś, ale te ryby to inna kategoria.
Daniel, chyba zle zrozumiales moj komentarz. Ja nigdy szczupakow nie uwazalem za wyjatkowo waleczne ryby i sam kiedys lapalem #6 szczuple, tylko, ze z grubsza zylka i nie byla to zadna filozofia, no moze jak ryba wlazla w zielsko, bo lapalem z brzegu. Teraz mam 9' #9, ale dlatego, ze uzywam wiekszych much, bo wydaja mi sie skuteczniejsze. Poza tym w Szkocji czesto wieje i straszna byla mordega lekkim zestawem rzucac pod wiatr.
W tym roku z kolegą podczas połowu okoni na sprzęt do 10g przyłowiliśmy kilka ryb 85-100+ i żaden hol nie trwał dłużej niż 2-3 minuty.
Takie jednoznaczne stwierdzenia to droga do licytacji - "kto ma dłuższego". Prezentowany szczupak to piękny okaz bez względu na metodę, moc sprzętu, czas holu...
- albercik2 lubi to
#1157 OFFLINE
Napisano 30 listopad 2014 - 16:43
Lubie duze muchy a i na wietrze mi latwiej.
#1158 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2014 - 18:37
Kolega powiedział, że na żadne fora nie wstawi fotek, bo zaczną się ... dokładnie takie komentarze ))
Ja się na tych rozbójnikach znam i zawsze bawią mnie opisy jak ktoś walczył ze szczupakiem godzinami.
W tym roku z kolegą podczas połowu okoni na sprzęt do 10g przyłowiliśmy kilka ryb 85-100+ i żaden hol nie trwał dłużej niż 2-3 minuty.
Pamiętam jak kiedyś tu na forum toczyły się dyskusje, jak to do szczupaków bez 30lb nie podchodź. Chyba jedynie ja i Łukasz Masiak twierdziliśmy, że każdego (jesiennego) pajka można wyjąć momentalnie na kiju do 15 lb.
W zasadzie sprzęt dobieram pod metodę i przynęty. Skoro kolega łowi na małe muchy to po co męczyć się kijem w 8 czy 9 'ej klasie?
W naszych polskich wodach tylko sum potrafi powalczyć i oczywiście troć oraz łosoś, ale te ryby to inna kategoria.
Zadziwiajace jak wszystko sie zmienia, bylo 25 funtow na kazdego szczupaka co na tym swiecie plywa, nie bylo jesieni, nie bylo czasu na hol
Pare dni temu jeden z jerkbaitowych ''angoli'' pewnie niekumaty bo dlugo mu sie zeszlo na kiju 17 lbs i jeszcze dluzsza reanimacja.
#1159 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2014 - 23:05
Zadziwiajace jak wszystko sie zmienia, bylo 25 funtow na kazdego szczupaka co na tym swiecie plywa, nie bylo jesieni, nie bylo czasu na hol
Pare dni temu jeden z jerkbaitowych ''angoli'' pewnie niekumaty bo dlugo mu sie zeszlo na kiju 17 lbs i jeszcze dluzsza reanimacja.
Może i 25 a nie 30. Dobrze że po tylu latach w ogóle pamiętam taką dyskusję. W moim przypadku to wyczyn
Macie silniejsze szczupaki w UK po prostu niż na kontynencie
#1160 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2014 - 23:22
Może i 25 a nie 30. Dobrze że po tylu latach w ogóle pamiętam taką dyskusję. W moim przypadku to wyczyn
Macie silniejsze szczupaki w UK po prostu niż na kontynencie
Tutejsze to miernoty, w Szwecji tam gdzie jezdzimy dopiero szaleja o reszcie szkoda wspominac, lipienia 40pare nie szlo w 5 minut wyholowac na #6 i przyponie 0.20
Daniel- roznie bywa, sam wiesz, jak lowisko bez wiekszych zaczepow to jakos idzie, zatopone dzrzewa plus ryby co kilka razy juz mialy przyjemnosc z wedkarzem zachowuja sie inaczej, mi kiedys dwie potezne ryby wplynely w krzaki i wedka 25 lbs plus pletka 30 nie daly rady ich zatrzymac.
Szczupak kolegi piekny, super ze tak szybko poszlo wiec i wrocil w dobrej kondycji. Moje serdeczne gratulacje.
Bujo
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych