W tym sezonie kilka zjadło muchy...
Mokra mucha potrafiła nieźle zaskoczyć, kilka na streamera...
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 18 wrzesień 2017 - 09:51
W tym sezonie kilka zjadło muchy...
Mokra mucha potrafiła nieźle zaskoczyć, kilka na streamera...
Napisano 23 wrzesień 2017 - 15:59
Przewałkowalem temat, ale i tak zapytam. Jakie modele dostępne u nas w kraju są dobrymi propozycjami na rapy? Myślę o 6 klasie. Cena tak do 600zł
Napisano 23 wrzesień 2017 - 21:36
Przewałkowalem temat, ale i tak zapytam. Jakie modele dostępne u nas w kraju są dobrymi propozycjami na rapy? Myślę o 6 klasie. Cena tak do 600zł
Pomyśl o #7, machniesz większym gacopirzem. Szóstka jest tak "na styk" - wiem, bo sam przerabiam ten temat.
Napisano 03 październik 2017 - 15:09
Nadszedł czas na boleniowe ostatki. Drobnica odeszła od brzegów i udało sie dorwac tylko jedną sztuke.
Napisano 03 maj 2018 - 10:21
Napisano 03 maj 2018 - 12:38
Napisano 10 czerwiec 2018 - 13:12
@Zack
Fajna rybka. W nocy nie ma miękkiej gry. Szkoda tylko,że fota na kamieniach.
pzdrrr
Napisano 12 czerwiec 2018 - 21:08
@Zack
Fajna rybka. W nocy nie ma miękkiej gry. Szkoda tylko,że fota na kamieniach.
pzdrrr
szybkie buzi, foto i do wody,
Użytkownik Zack edytował ten post 12 czerwiec 2018 - 21:09
Napisano 14 lipiec 2018 - 03:04
Użytkownik brt3 edytował ten post 14 lipiec 2018 - 03:07
Napisano 14 lipiec 2018 - 17:58
Witam.
U nas jest szczytowy okres muchowych boleni.
Gratulacje,streamer czy mokra?
Macie jakieś sprawdzone wzory much na bolki które możecie pokazać (to do wszystkich którzy je regularnie łowią)?
Napisano 14 lipiec 2018 - 18:11
Napisano 31 lipiec 2018 - 14:07
u mnie za chwilę się zacznie, na razie pojedyncze ryby :-)
Napisano 31 lipiec 2018 - 14:54
u mnie za chwilę się zacznie, na razie pojedyncze ryby :-)
Daniel sierpień/wrzesień najlepszy ? Gryzą lepiej w pełni sezonu niż na początku ? Streamer / intermedium / prowadzenie na dwie ręce ? Poppery też tolerują ?
Ja męczę je w rzece wieczorową porą na mylarowe rybki ale mam żwirownie z konkretnymi kabanami i nie mam pomysłu jak się do nich dobrać
Napisano 31 lipiec 2018 - 16:09
Chciałbym uzyskać porady czy wędka Jaxon Monolit XT Fly 10' 7/8 3 skład będzie odpowiednia do łowienia boleni na streamera w Wiśle lub Dunajcu? A może Genesis Pro Fly 10' 7/8 4 skład lub coś innego budżetowego?
Mam Visiona Gt4 #5 ale trochę za miękka jest do takiego łowienia.
Z góry dzięki za odpowiedź i propozycje sprzętowe.
Seb
Napisano 31 lipiec 2018 - 21:16
Daniel sierpień/wrzesień najlepszy ? Gryzą lepiej w pełni sezonu niż na początku ? Streamer / intermedium / prowadzenie na dwie ręce ? Poppery też tolerują ?
Ja męczę je w rzece wieczorową porą na mylarowe rybki ale mam żwirownie z konkretnymi kabanami i nie mam pomysłu jak się do nich dobrać
Odpowiem trochę za Daniela,
- u nas chyba tak, że lepiej sierpień/wrzesień
- streamer - jak najbardziej
- linka pływająca lub z końcówką intermedium lub cała intermedium;
- żadne prowadzenie "na dwie ręce" - wręcz powoli, i to z przerwami;
- popperowate wynalazki - jak najbardziej na tak, nawet nie muszą chlapać; brania są nawet na przynętę wynurzającą się na luzie lub nawet nieruchomą;
Spróbuj dobrać się do tych ancymonów o zmierzchu i zostań jeszcze po ciemku. Też biorą.
Napisano 31 lipiec 2018 - 22:24
Odpowiem trochę za Daniela,
- u nas chyba tak, że lepiej sierpień/wrzesień
- streamer - jak najbardziej
- linka pływająca lub z końcówką intermedium lub cała intermedium;
- żadne prowadzenie "na dwie ręce" - wręcz powoli, i to z przerwami;
- popperowate wynalazki - jak najbardziej na tak, nawet nie muszą chlapać; brania są nawet na przynętę wynurzającą się na luzie lub nawet nieruchomą;
Spróbuj dobrać się do tych ancymonów o zmierzchu i zostań jeszcze po ciemku. Też biorą.
Z tym wolnym prowadzeniem trochę mnie zbiłeś z tropu Te moje rzeczne raczej nie reagują na wolne prowadzenie, a już "przystanków" nie tolerują - odpuszczają sobie. Może te ze stojącej będą nieszablonowe w swoich zachowaniach Spróbuję wolniej i wieczorkiem ( tym bardziej teraz zdecydowanie wskazane )
Dzięki
Napisano 31 lipiec 2018 - 23:50
Z tym wolnym prowadzeniem
Też w to wątpiłem, ale przy kleniowych łowach tak mi brały bolenie. Oddawałem nurtowi streamery i za mnie wykonywał całą robotę, czyli wolny wachlarz przy powierzchni. Sporo streamerów kręciłem i nie każdy był łowny. Dwa podobne i jeden łowił a na drugiego nie było żadnego brania. Kilka tylko z całego pudełka się sprawdzało.
W łowieniu boleni jestem cienki jak leszcz, ale w tym sezonie poszalałem:) i już dyszkę rozmieniłem. Mowa o nocnych średniakach. Cierpliwości i ruszy się Jarku:)
Napisano 01 sierpień 2018 - 06:58
Daniel sierpień/wrzesień najlepszy ? Gryzą lepiej w pełni sezonu niż na początku ? Streamer / intermedium / prowadzenie na dwie ręce ? Poppery też tolerują ?
Ja męczę je w rzece wieczorową porą na mylarowe rybki ale mam żwirownie z konkretnymi kabanami i nie mam pomysłu jak się do nich dobrać
Hejka. Jędrek mnie ubiegł ale prawdę napisał :-)
Całość mojego bardzo skromnego doświadczenia w jeziorowych boleniach przedstawiłem w artykule w "Sztuka Łowienia" nr 5/2017
Łowię wędka EGO Light Five 9` #5 aftm z microskagitem #5 tej samej firmy. Całość zakończona 2 metrowym przyponem o grubości 0,23 mm. Zestaw delikatny jednak zapewniam, że w zupełności wystarczający do połowu bolenia na wodzie stojącej. Rybki w przedziel 60 -70 cm nie sprawiały problemu dając równocześnie bardzo dużą satysfakcję. Co do much tak naprawdę bolenie brały na różne muchy zarówno na boleniowie włosianki, większe mokre muchy (kręcone na strimerowych hakach), na standartowe pstrągowe puchowce, oraz powierzchniowe popperki. Jeśli chodzi o te ostatnie to chyba jednak dało się zauważyć ich przewagę nad pozostałymi. Myślę, że chodziło tu o pracę przynęty gdyż ryby najczęściej brały muchę, jeśli ta znajdował się w bezruch. Właśnie ten fakt determinował najskuteczniejszą technikę łowienia a właściwie prowadzenia przynęty. Jeśli po upadku muchy na wodę nie nastąpiło od razu branie wówczas wykonywałem dwa króciutkie pociągnięcia i zostawienie muchy w bezruchu około 3-4 sekund i tak cykl powtarzałem na całej długości prowadzenia. Ta metoda okazał się zdecydowanie lepsza i efektywniejsza niż ciągłe lub szybkie ściąganie muchy.
Napisano 01 sierpień 2018 - 07:19
...Myślę, że chodziło tu o pracę przynęty gdyż ryby najczęściej brały muchę, jeśli ta znajdował się w bezruch. Właśnie ten fakt determinował najskuteczniejszą technikę łowienia a właściwie prowadzenia przynęty. Jeśli po upadku muchy na wodę nie nastąpiło od razu branie wówczas wykonywałem dwa króciutkie pociągnięcia i zostawienie muchy w bezruchu około 3-4 sekund i tak cykl powtarzałem na całej długości prowadzenia. Ta metoda okazał się zdecydowanie lepsza i efektywniejsza niż ciągłe lub szybkie ściąganie muchy.
Mam podobne doświadczenia z odrzańskimi boleniami. Celem są wprawdzie klenie na imitacje owadów, mini poperki i moje wytwory dziwadła "muchowe". Dwa, trzy krótkie podciągnięcia - przerwa i najczęściej wtedy jest atak bolenia. Bywały gwałtowne ale najczęściej jest to zassanie.
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych