Bolenie na muchę
#281 OFFLINE
Napisano 11 wrzesień 2018 - 21:34
#282 OFFLINE
Napisano 12 wrzesień 2018 - 05:57
Prowadzimy szybko,tak po zwyczajnemu.
Misek nie posiadamy.
Na łódzki przewodnik wędkarski jest dział sezon muchowy 2018. Tam są raporty z poszczególnych wypraw. O ile dobrze liczyliśmy to od połowy sierpnia padło 68 szt. Łowimy we 4 i zazwyczaj tylko w weekendy.
Użytkownik brt3 edytował ten post 12 wrzesień 2018 - 06:03
- Krzysiek Dmyszewicz, Piotr Gołąb i grey lubią to
#283 OFFLINE
Napisano 12 wrzesień 2018 - 06:51
(...)
Prowadzimy szybko,tak po zwyczajnemu.
(...)
Znaczy z jednej ręki "skokami"?
#284 OFFLINE
Napisano 12 wrzesień 2018 - 07:26
Teraz jest jakoś inaczej.Łowimy mniej Ale jak strzeli to już dobry. Tzn.dla mnie dobry to powyżej 60 cm.
Dzisiejszy jedyny złowiony miał 68 cm.
Dziwne jest jednak to że pora żerowania trwa kilkanaście minut. Dzisiejsze brania trwały tyle co hol mojego bolenia. Koledze zerwał muchę i po uwiązaniu kolejnej brania ustały.
68 to już fajna ryba i na muchówce musi nieźle rozrabiać.
- grey lubi to
#285 OFFLINE
Napisano 12 wrzesień 2018 - 07:40
Tak,co ciekawe wcale nie ekspresowo. Nie jest to może powolna, szczupakowa akcja ale też nie wchodzimy w nadświetlną.Znaczy z jednej ręki "skokami"?
Właśnie kolega skończył łowienie. 5 do ręki.
Użytkownik brt3 edytował ten post 12 wrzesień 2018 - 07:44
#286 OFFLINE
Napisano 12 wrzesień 2018 - 07:45
Jaki długi przypon i jakiej średnicy stosujecie?
#287 OFFLINE
Napisano 12 wrzesień 2018 - 08:32
- Maciek Rożniata i Zack lubią to
#288 OFFLINE
Napisano 12 wrzesień 2018 - 11:07
Jak prowadzicie muchę? Roly poly czy striping?
Tutaj jest wszystko
Sprzęt, mucha, prowadzenie i co najważniejsze RYBY
Mam nadzieje że kolega Przemek się nie obrazi że wstawiam linki do jego filmu.
- wujek, Krzysiek Dmyszewicz, KwaQ i 1 inna osoba lubią to
#289 OFFLINE
Napisano 12 wrzesień 2018 - 11:40
- grey lubi to
#290 OFFLINE
Napisano 12 wrzesień 2018 - 12:11
#291 OFFLINE
Napisano 12 wrzesień 2018 - 12:25
- Maciek Rożniata lubi to
#292 OFFLINE
Napisano 12 wrzesień 2018 - 20:30
#293 OFFLINE
Napisano 13 wrzesień 2018 - 06:13
Plan wykonany. Chcieliśmy złowić 100 szt.do końca sezonu. Udało się znacznie wcześniej bo zaczęliśmy po 15 sierpnia.
- Janusz Wałaszewski, Maciek Rożniata, Flame i 1 inna osoba lubią to
#294 OFFLINE
Napisano 13 wrzesień 2018 - 07:12
Witam to moj pierwszy post na JB. Czytam go od dluzszego czasu, ale sie specjalnie nie udzielam.
Ale dzisiejszy dzien byl tak wyjatkowy ze postanowilem dodac cos od siebie do postu Bercika.
Bylismy razem dzisiaj na rybach. Dodam tylko od siebie, ze moze 3-4 ryby mialy mniej jak 60 cm a wiekszosc przekraczala 65. Najwiekszy 71.
Na 100% wiecej czasu zajelo nam holowanie tych ryb niz samo lowienie.
No i mamy dokladnie 114 szt. W niecaly miesiac. Jakby dodac to tego jeszcze bolki z Pilicy to jest grubo pow 200 .
- grey i Richi55 lubią to
#295 OFFLINE
Napisano 13 wrzesień 2018 - 07:15
#296 OFFLINE
Napisano 13 wrzesień 2018 - 10:24
Grubo, na takiej Wiśle nieźle się muszę namęczyć żeby wyjąć kilka sztuk za cały dzień a rozmiarówka wcale nie lepsza. Zaporówki teraz rządzą.
#297 OFFLINE
Napisano 13 wrzesień 2018 - 10:29
No na rzece tez szalu ilosciowego nie ma. 2-3 szt/osobe (max to chyba 7). Tyle ze najlepszy okres na Pilicy (maj-czerwiec) przegapilismy probojac lowic jazie i inny bialoryb. A bolki walily na calego przez nikogo nie niepokojone . No ilowienie w Pilicy to tylko 1-1.5 godz do nocy. Rano duzo gorzej. A teraz tylko w srodku dnia, wiec Ci co pracuja sa odcieci od ryb.
Zabralismy sie za nie dopiero na poczatku lipca. Tzn Bercik lowil juz wczesniej ale ja dolaczylem troche pozniej.
Użytkownik pawelz edytował ten post 13 wrzesień 2018 - 10:31
- tlok i Richi55 lubią to
#298 OFFLINE
Napisano 15 wrzesień 2018 - 07:04
Ja jestem troszkę załamany i sam nie wiem w czym przyczyna. W ubiegłym roku na moim zbiorniku było boleniowe eldorado naprawdę po dwadzieścia parę brań, pobić, ataków podczas jednego wyjazdu. W tym roku totalna lipa. Kilka wyjazdów jedna ryba kilka brań bardzo mała ilość ataków. Wyłowienie/przełowieniu/zeżarcie raczej nie wchodzi w grę, choć wędkarz... potrafi. Analizuję stany wód w tym i poprzednim roku inne czynniki i nie mam pojęcia, co mogło się zadziać
#299 OFFLINE
Napisano 15 wrzesień 2018 - 11:18
My dziś pojechaliśmy w to samo miejsce. Praktycznie bez kontaktu.
#300 OFFLINE
Napisano 19 wrzesień 2018 - 06:28
#brt wiesz mało prawdopodobne to się wydaje z tym "trafianiem". Dużo czasu, dużo wyjazdów w miarę często rano, do południa i po południu. Nie tylko ja nad wodą bo też znajomi jeździli w innym czasie w inne dni i wyniki prawie żadne
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych