Sam robię, od kilku lat to moje "drugie życie"
Nóż wędkarskosurvivalowy
#401 OFFLINE
Napisano 06 luty 2020 - 10:19
- Rheinangler, Byniek i Alexspin lubią to
#402 OFFLINE
Napisano 07 luty 2020 - 09:54
Niedawno odebrałem takiego chinolka:
f3.jpg 46,11 KB 19 Ilość pobrań
f2.jpg 35,41 KB 19 Ilość pobrań
f1.jpg 39,54 KB 18 Ilość pobrań
Podostrzyłem go na żyletkę na spyderco triangle. Wiadomo, że podróbka znanej marki ale za pięćdziesiąt kilka złotych trudno o fajniejszy kawałek stali
Użytkownik coma edytował ten post 07 luty 2020 - 09:54
- nalewator lubi to
#403 OFFLINE
Napisano 07 luty 2020 - 10:12
#404 OFFLINE
Napisano 07 luty 2020 - 10:20
A chińska Raczej nie laminowana VG10 jak w opisie bo łatwo się ostrzy. Sprawia wrażenie wystarczającej na moje potrzeby. W praniu się okaże.
#405 OFFLINE
Napisano 07 luty 2020 - 10:40
Wrzucisz link do kupna ?
#406 OFFLINE
Napisano 07 luty 2020 - 10:52
- l.berlinski lubi to
#407 OFFLINE
Napisano 07 luty 2020 - 11:07
#408 OFFLINE
Napisano 07 luty 2020 - 11:31
Jak się zniszczy kupię drugiego Na pewno nie będę go oszczędzał co pewnie miałoby miejsce z nożem za 400+.
- nalewator i Krzysiek P lubią to
#409 OFFLINE
Napisano 07 luty 2020 - 14:05
To wolisz mieć kupę, zamiast cieszyć się porządnym nożem, który zniszczyć trudniej? Przecież to klasyk, jest zaprojektowany do nadużywania...Jak się zniszczy kupię drugiego Na pewno nie będę go oszczędzał co pewnie miałoby miejsce z nożem za 400+.
Dobra, opuszczam ten wątek, bo nie zrozumiem Was nigdy.
Użytkownik count_martin3z edytował ten post 07 luty 2020 - 14:06
- woblerwz lubi to
#410 OFFLINE
Napisano 07 luty 2020 - 14:21
Sam robię, od kilku lat to moje "drugie życie"
Poczytalem sobie dokladniej ten watek, zajrzalem na forum.knives.pl i tez zaczelo mi to chodzic po glowie.. Bo wedkorobstwo i drewnorobstwo to za malo
Powiedz - dlugo zajmuje ogarniecie tematu?
W czasach koronawirusow i innych apokalips dobrze umiec zbudowac samemu i wedke i noz
#411 OFFLINE
Napisano 07 luty 2020 - 15:11
To wolisz mieć kupę, zamiast cieszyć się porządnym nożem, który zniszczyć trudniej? Przecież to klasyk, jest zaprojektowany do nadużywania...
Dobra, opuszczam ten wątek, bo nie zrozumiem Was nigdy.
Nie zrozumiesz, bo są noże użytkowe i "użytkowe". Te pierwsze są często robione z gorszej stali, ale naostrzysz je szybko i na wszystkim. Są też takie same, z duzo lepszych stali, ale trzeba do nich mieć pół warszatu i kupę czasu na ostrzenie. Przy tanim, nie będę się zastanawiał czy przyp...ć kamieniem w celu rozłupania, przy drogim większość się zastanowi czy coś się nie wyszczerbi, ostrze nie zwinie albo inne tego typu przypadki. Tani nóż "przelecę" na kamieniu do kos, przy drogim bym się zastanowił. Każdy ma wybór...
- Tom_S, coma, ~30 i 1 inna osoba lubią to
#412 OFFLINE
Napisano 07 luty 2020 - 15:16
Nie no please... Dobra, eot.Nie zrozumiesz, bo są noże użytkowe i "użytkowe". Te pierwsze są często robione z gorszej stali, ale naostrzysz je szybko i na wszystkim. Są też takie same, z duzo lepszych stali, ale trzeba do nich mieć pół warszatu i kupę czasu na ostrzenie. Przy tanim, nie będę się zastanawiał czy przyp...ć kamieniem w celu rozłupania, przy drogim większość się zastanowi czy coś się nie wyszczerbi, ostrze nie zwinie albo inne tego typu przypadki. Tani nóż "przelecę" na kamieniu do kos, przy drogim bym się zastanowił. Każdy ma wybór...
#413 OFFLINE
Napisano 07 luty 2020 - 15:17
Poczytalem sobie dokladniej ten watek, zajrzalem na forum.knives.pl i tez zaczelo mi to chodzic po glowie.. Bo wedkorobstwo i drewnorobstwo to za malo
Powiedz - dlugo zajmuje ogarniecie tematu?
W czasach koronawirusow i innych apokalips dobrze umiec zbudowac samemu i wedke i noz
Spoko, najpierw wszystko jest łatwe. Co to za filozofia? Stopniowo robi się coraz trudniej, a po 4 latach już wiesz .... że nic nie wiesz. Na forum Knives dowiesz się bardzo dużo, ale jak chodzi o " z pozoru" nieistotne szczegóły które są jak się okazuje "kluczowe", to musisz sam pokombinować.
Trochę potu, sporo krwi, częsty "wkurw", ale satysfakcja niesamowita. A jak ktoś to doceni to jeszcze fajniej.
- madmatt lubi to
#414 OFFLINE
Napisano 07 luty 2020 - 15:20
Spoko, najpierw wszystko jest łatwe. Co to za filozofia? Stopniowo robi się coraz trudniej, a po 4 latach już wiesz .... że nic nie wiesz. Na forum Knives dowiesz się bardzo dużo, ale jak chodzi o " z pozoru" nieistotne szczegóły które są jak się okazuje "kluczowe", to musisz sam pokombinować.
Trochę potu, sporo krwi, częsty "wkurw", ale satysfakcja niesamowita. A jak ktoś to doceni to jeszcze fajniej.
Dzieki.
Jak sie juz zabiore, to pewnie nie raz i nie dwa bede cie nekal pytaniami..
Powiedz jeszcze - sam hartujesz czy wysylasz blanki do kogos?
#415 OFFLINE
Napisano 07 luty 2020 - 15:22
Nie zrozumiesz, bo są noże użytkowe i "użytkowe". Te pierwsze są często robione z gorszej stali, ale naostrzysz je szybko i na wszystkim. Są też takie same, z duzo lepszych stali, ale trzeba do nich mieć pół warszatu i kupę czasu na ostrzenie. Przy tanim, nie będę się zastanawiał czy przyp...ć kamieniem w celu rozłupania, przy drogim większość się zastanowi czy coś się nie wyszczerbi, ostrze nie zwinie albo inne tego typu przypadki. Tani nóż "przelecę" na kamieniu do kos, przy drogim bym się zastanowił. Każdy ma wybór...
W Szwecji myśliwi i wędkarze noszą piękne lapońskie noże, z rzeźbionymi rękojeściami , zdobionymi pochewkami po 3000 koron, a jak przychodzi co do czego to i tak "zapieprzają" Morą za 120 koron. A te piękne "kontemplują" wieczorem przy ognisku.
- Artech, Grzegorz B., coma i 2 innych osób lubią to
#416 OFFLINE
Napisano 07 luty 2020 - 15:24
Dzieki.
Jak sie juz zabiore, to pewnie nie raz i nie dwa bede cie nekal pytaniami..
Powiedz jeszcze - sam hartujesz czy wysylasz blanki do kogos?
Proszę bardzo , chętnie pomogę w początkach.
Niestety nie hartuję sam, nad czym boleję, brak warunków. Hartuję w hartowni przemysłowej gdzie zawsze sprawdzają wynik hartowania i dostaje certyfikat.
- madmatt lubi to
#417 OFFLINE
Napisano 07 luty 2020 - 16:18
Tak przy okazji tematu....
Poniższy nożyk znalazłem kiedyś w lesie, razem ze skórzaną pochwą. Rękojeść jest z jeleniego rogu (narwala? mamuta?) Był niesamowicie ostry - i długo tę ostrość utrzymywał mimo mało ... hm... profesjonalnego użytkowania.
Teraz jest już trochę zjechany - ale nadal pożyteczny.
Nie mogę namierzyć w necie tej firmy - w sumie to pewnie nawet tej nazwy nie potrafię odczytać prawidłowo. Któryś ze speców-nożowników coś kojarzy?
n1.jpg 46,35 KB 18 Ilość pobrań
n2.jpg 53,87 KB 18 Ilość pobrań
- coma lubi to
#418 OFFLINE
Napisano 07 luty 2020 - 17:35
Tak przy okazji tematu....
Poniższy nożyk znalazłem kiedyś w lesie, razem ze skórzaną pochwą. Rękojeść jest z jeleniego rogu (narwala? mamuta?) Był niesamowicie ostry - i długo tę ostrość utrzymywał mimo mało ... hm... profesjonalnego użytkowania.
Teraz jest już trochę zjechany - ale nadal pożyteczny.
Nie mogę namierzyć w necie tej firmy - w sumie to pewnie nawet tej nazwy nie potrafię odczytać prawidłowo. Któryś ze speców-nożowników coś kojarzy?
Wrzuć na Knives. Jest hand made, może ktoś zna makera.
#419 OFFLINE
Napisano 07 luty 2020 - 17:43
Nie zrozumiesz, bo są noże użytkowe i "użytkowe". Te pierwsze są często robione z gorszej stali, ale naostrzysz je szybko i na wszystkim. Są też takie same, z duzo lepszych stali, ale trzeba do nich mieć pół warszatu i kupę czasu na ostrzenie. Przy tanim, nie będę się zastanawiał czy przyp...ć kamieniem w celu rozłupania, przy drogim większość się zastanowi czy coś się nie wyszczerbi, ostrze nie zwinie albo inne tego typu przypadki. Tani nóż "przelecę" na kamieniu do kos, przy drogim bym się zastanowił. Każdy ma wybór...
No i jak tu się nie podpisać pod tym wszystkiemi mackami.
#420 OFFLINE
Napisano 07 luty 2020 - 17:49
Przy okazji trochę zabawnie wygląda "chińska morka" za 117 zł Wstydu nie mają
Użytkownik Grzegorz B. edytował ten post 07 luty 2020 - 17:51
Użytkownicy przeglądający ten temat: 6
0 użytkowników, 6 gości, 0 anonimowych