Pstrągi 2010
#261 OFFLINE
Napisano 26 luty 2010 - 07:42
#262 OFFLINE
Napisano 26 luty 2010 - 12:21
rybka na miękkim kijku zachowuje się bardzo spokojnie i dzięki temu nie kaleczy sie
[/quote]
Wiem od Grześka, że łowisz także na muchę, więc pewnie holowałeś na delikatnym i miękkim sprzęcie jakieś pstrągi latem. Chyba, że w maju kończysz z chodzeniem na kropki.
Ja mam takie doświadczenia, że na delikatnym sprzęcie można zajechać pstrąga. Odpłynie - owszem. Zdechnie - a jakże
[/quote]
Widzisz bo sprawa ma się tak łowie na Dunajcu na os i spore pstrągi wychodzą, do muchówki używam fluokarbonu 0.19 i nie zaliczyłem zerwania jak również nie zdążyło mi się żeby zamęczyć rybę bo rozmiar linki dobiera się do metody sprzętu i przynety bo 1g kogucik na żyłce 0.20 to nieporozumienie ,wyobraź sobie gościa na sanie z sucha mucha i 0.20 na przyponie to nierealne wiec nie można powiedzieć ze pstrągi łowi się tylko na dwudziestkę bo to bzdura ,jeśli użyjesz wędki paraboli to śmiało możesz zejść z linka ,widziałem łowione pstrągi na 0.12 na susz na kijku klasy 4 i w bardzo dobrej kondycji odpływały i tak się łowi na sanie
#263 OFFLINE
Napisano 26 luty 2010 - 12:58
Jeszcze jedno- tak jak napisałem używam mocnych żyłek. Nie oznacza to jednak tego, że mam sztywne wędki. W związku z czym obraz pstrąga z potarganym pyskiem jest u mnie bardzo rzadki.
#264 OFFLINE
Napisano 26 luty 2010 - 14:00
#265 OFFLINE
Napisano 26 luty 2010 - 14:43
#266 OFFLINE
Napisano 26 luty 2010 - 17:27
#267 OFFLINE
Napisano 26 luty 2010 - 18:15
#268 OFFLINE
Napisano 26 luty 2010 - 19:02
#269 OFFLINE
Napisano 26 luty 2010 - 19:11
Koniec
#270 ONLINE
#271 OFFLINE
Napisano 26 luty 2010 - 23:34
#272 OFFLINE
Napisano 27 luty 2010 - 08:46
Dziwi mnie tylko jedno wszyscy piszą o pstrągach 60 cm 50 cm ze niby tak łowią i dlatego takie powrozy ale jakoś nie przekłada się to na zamieszczone fotki wiec zacznijcie łowić na 0.18 morze wtedy sypną się zdjęcia 50
Nie każdy ma parcie na szkło
Z tego samego powodu co @SaNdAcZ ><\\\\*> nie wstawie już fotek na żadnym forum.
Acha i meritum łowię na 0,28 w zimie, 0,25 w lecie na spina, na csta używam 8 lub 10 lb Power-Pro, na muchę do jętki minimu 0,22 ale najczęściej 0,25. I jakoś nie narzekam na brania dużych pstrągów.
Swoją droga nie sobie kolega trchę poczyta o fizjologi ryb, a w szczególności o kwasie mlekowym, mięsniach i takich tam...
#273 OFFLINE
Napisano 27 luty 2010 - 09:24
Z tego samego powodu co @SaNdAcZ ><\\\\*> nie wstawie już fotek na żadnym forum.
Jak dzieci, oj jak dzieci. Nie pomyślisz Tarłoś o tym ilu tutaj chce obejrzeć zdjęcie, uścisnąć Tobie grabę i pogratulować pięknej ryby? Mnie to zawsze dziwią takie radykalne podejścia bo gdyby wszycy się tak zachowywali to nadal byśmy wymyślali koło, a zamiast telefonów komórkowych walili w tamtamy, albo dawali znaki dymne.
Pozdrawiam
Remek
#274 OFFLINE
Napisano 27 luty 2010 - 10:02
Teraz wsiadam w samochód i jestem po godzinie nad wodą- 2-3 godziny i mogę zmienić rzekę. W tamtym roku jak szukałem jętki to w jedno popołudnie zwiedziłem 4 rzeki, trafiłem na rójke na piątej i jeszcze złowiłem 4 pstrągi +40 i parę mniejszych . Ludzie stali się mobilni i czasami zamiast mile spędzić dzień mamy wyścigi nad wodą. Druga sprawa, że niektórzy mają długie zęby na mięso.
Jeśli chodzi o mnie to powód tego, że nie wstawiam zdjęć jest prozaiczny. Mój aparat jest dość duży i nie chce mi sie z nim łazić nad wodą. Prócz tego fotografia nigdy mnie nie bawiła. Jedyne obrazki jakie mam to gdy jakiś znajomy zrobi mi zdjęcie lub gdy zrobię je telefonem. Zresztą mam to w nosie czy mi ktoś wierzy, że złowiłem rybę taką lub śmaką. Obrazu skaczącego pstrąga i tak mi nikt nie zabierze .
#275 OFFLINE
Napisano 27 luty 2010 - 10:30
Z tego samego powodu co @SaNdAcZ ><\\\\*> nie wstawie już fotek na żadnym forum.
[/quote]
Jak dzieci, oj jak dzieci. Nie pomyślisz Tarłoś o tym ilu tutaj chce obejrzeć zdjęcie, uścisnąć Tobie grabę i pogratulować pięknej ryby? Mnie to zawsze dziwią takie radykalne podejścia bo gdyby wszycy się tak zachowywali to nadal byśmy wymyślali koło, a zamiast telefonów komórkowych walili w tamtamy, albo dawali znaki dymne.
Pozdrawiam
Remek
[/quote]
Może to i dziecinada, ale jeszcze większą dziecinadą dla mnie jest wstwianie ryb na zmienionym - zamazanym tle
Wolę więc wcale nie wystawiać. Łowię dla siebie a nie na pokaz, co nie zmiania faktu, że chętnie się dziele wiedzą zdobytą przez prawie trzydzieści lat doświadczeń w fakcie łowienia tej pieknej ryby.
#276 OFFLINE
Napisano 27 luty 2010 - 12:00
#277 OFFLINE
Napisano 27 luty 2010 - 12:30
Ja tam lubie sie fotografowac
#278 OFFLINE
Napisano 27 luty 2010 - 13:00
ps.żeby do końca off-topicu nie robić, byłem na niecałe 2 godzinki nad wodą ze spinningiem, woda wysoka, brudnawa i wszędzie strumyczki syfu do niej wpadające, ryb 0, kontaktów 0, żyć nie umierać
#279 ONLINE
Napisano 27 luty 2010 - 13:52
Niestety dzisiaj woda mnie wyparła, zanim dojechałem na swoje miejscówki.
Woda rośnie bezlitośnie
Ten widok spowodował, że bardziej zainteresowała mnie wycieczka po marketach
.
Załączone pliki
#280 OFFLINE
Napisano 27 luty 2010 - 14:24
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych