Bez urazy Elu.
Ja z tych mniej wrażliwych luzik
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 28 kwiecień 2015 - 21:23
Bez urazy Elu.
Ja z tych mniej wrażliwych luzik
Napisano 28 kwiecień 2015 - 21:39
100 odpowiedzi w 4 dni to jest start! Jak tak dalej pójdzie to za rok przegonisz temat Tomka
Napisano 28 kwiecień 2015 - 21:54
Dzisiaj weny brak,kiedy pada nuda dopada
trzeba sobie trochę humor poprawić
Napisano 29 kwiecień 2015 - 08:41
Ehhh… panowie wierzmy dalej, że istnieją kobiety, które tak jak my przedzierają się przez krzaki nad pstrągowymi rzekami, fascynują się wędkarstwem, robią woblery, fachowo opisują ich pracę… Niech ta bajka tutaj trwa dalej
Taka pierwotna nadzieja drzemie w nas od zawsze ale wiadomo, że tak nie może być. Myślę, że wręcz byłoby to zagrożeniem dla istnienia gatunku ludzkiego
Jako, że to wątek autorski to odniosę się do malowania woblerów, bo jest ono niewątpliwie kobieco wiarygodne Wzory kapitalne i jestem pewny, że sprawdziłyby się przy łowieniu kleni na moich miejscówkach.
Napisano 29 kwiecień 2015 - 10:21
Nie muszę udowadniać że nie jestem wielbłądem Widać są wyjątki od reguły,a wątpiący zawsze się znajdą.
I tak będę robić swoje
W mojej okolicy znam wszystkie odludne miejsca i zakamarki w promieniu 10 km.Żadne krzaki mi nie straszne.
Mój tata zaraził mnie łazikowaniem po takich miejscach.
Pozdrawiam nieprzekonanego sąsiada z warszawy
Napisano 29 kwiecień 2015 - 10:45
Ależ ja jestem w pełni przekonany co do kobiecej ręki w malowaniu tych woblerów W końcu wystarczy jeden rzut oka na nie żeby to stwierdzić.
Ja napisałem o szerszej perspektywie tematu kobiet – wędkarek Zresztą na początku napisałaś, że od niedawna i za sprawą kolegi wędkarza zainteresowałaś się bliżej woblerami.
Fajnie, że masz takie zainteresowania i całkiem serio dostrzegam w tym wykończeniu woblerów walory zarówno kolekcjonerskie jak i użytkowe
Napisano 29 kwiecień 2015 - 13:32
Przez to "haha" czuje się jakbym kolegę @Kielo czytał tylko uśmieszków jeszcze brakuje
Haha, Pride, traktuję to jako komplement ,odkąd pojawiłem sie na forach pisze to moje ,,haha" , bo po prostu dużo sie śmieje. Uśmieszków raczej nie bedzie , to już tylko do Pana Tomka należy .. haha! . Sorry za off...
Napisano 29 kwiecień 2015 - 16:16
Dzisiaj odebrałem wobki od Eluski. Jestem pozytywnie zaskoczony, wypieszczone jak z rąk kobiety. Testy będą jak znajdę czas i pogoda pozwoli bo ostatnio za bardzo wieje. Pozdrawiam.
Napisano 29 kwiecień 2015 - 16:52
Czyli juz wobki od Eluski poszły w Swiat. Teraz tylko czekac na fotki metrowych ryb złowionych na nich.
Napisano 29 kwiecień 2015 - 17:29
Juz widze oczyma wyobrazni wielkiego szczupaka, ktory sie zastanawia czy dzisiaj dla odmiany, na kolacje reksia nie wpier... (zjesc:))
Napisano 29 kwiecień 2015 - 18:21
Się nabijacie ,a kariera Eli rozkwita jak jej kwiatki na wobkach Pewnie skrzynkę priv ze 2 razy dziennie ma zapchaną
Napisano 29 kwiecień 2015 - 19:51
Się nabijacie ,a kariera Eli rozkwita jak jej kwiatki na wobkach Pewnie skrzynkę priv ze 2 razy dziennie ma zapchaną
Panowie odważni tylko do hejtowania
Napisano 29 kwiecień 2015 - 21:14
Fajnie się prezentuje na tle mieczyków, molinezji i skalarów.
Napisano 29 kwiecień 2015 - 21:26
Napisano 29 kwiecień 2015 - 21:28
Napisano 30 kwiecień 2015 - 05:08
Molinezje miało być pieprz....tablet.
Jakżeż nie ma jak są i to tzw. ostropłetwe złote.
Napisano 30 kwiecień 2015 - 10:56
Jakżeż nie ma jak są i to tzw. ostropłetwe złote.
Zgadza się.Poza tym Pterophyllum scalare ,Gymnocorymbus ternezi (żałobniczki),Pangio kuhlii (piskorki) i oczywiście Ancistrus Multispinis ( glonojad ancisturus ).Moje oczko w głowie
Użytkownik Eluska edytował ten post 30 kwiecień 2015 - 11:12
Napisano 30 kwiecień 2015 - 11:26
Zwracam honor byłem pewien że same molinezje. Ups. Wszystko przez tą zbliżającą się magiczną datę 01-05!
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych