Gratulacje za zwycięstwo nad Ruskimi i w turnieju!
Jednak ciągle mam niesmak... ciągle coś mi nie do końca leży w wyborach Heynena.
Tak samo z formą... ale cóż, ma przyjść za 2 tygodnie i wtedy będziemy go rozliczać. A jak nie pójdzie to zostanie i doczeka się Wilfredo Leona a wtedy na nowo będziemy definiować poziom naszej repry
Brawo Szulc i brawo Szalpuk!