3/ Jak kontrolować swing
Tak jak napisałem wcześniej, szybkość swingu zależy od wielkości i kształtu wybrzuszenia linki / głowicy podczas prowadzenia muchy. I od ułożenia względem rozkładu nurtu w obławianej miejscówce.
W zasadzie są 3 sposoby sterowania swingiem (i przy okazji szybkością zatopienia przynęty):
1. Kierunek rzutu,
2. Uniesienie / obniżenie szczytówki,
3. Poprawienie czyli mending
Kierunek rzutu: aby rozpocząć prezentację much w swingu mamy do wyboru około 90 stopni potencjalnych linii rzutu: od około 45 stopni w dół rzeki do około 45 stopni w górę rzeki. Jeśli nie zastosujemy żadnej z pozostałych 2 metod kontroli świtu to zasada jest prosta: im bardziej z prądem podamy muchę, tym mniejsze wybrzuszenie linki i mniej swingu, im bardziej pod prąd, tym większy "balon" z linki i szybki zdecydowany swing.
Praca szczytówką: jeśli po rzucie natychmiast opuścimy szczytówkę, prąd natychmiast zabierze linkę położona na powierzchni wody i rozpocznie się swing. Jest to pozornie korzystne bo niejako natychmiast rozpoczynamy prezentację muchy, jednak zazwyczaj jest to prezentacja nieefektywna. Chodzi o to, ze mucha (szczególnie nieobciążona) jest zazwyczaj jeszcze za płytko, poza strefa ataku, gdy zostaje porwana przez swing i osiągnie odpowiednią głębokość dopiero po kilku albo kiklkunastu metrach. Albo wcale nie osiągnie bo szybciej opuści "miejsce właściwe".. Zwłaszcza że zazwyczaj rzucamy "z płytkiej na głęboką".
Aby temu zapobiec możemy za pomocą podniesienia szczytówki opóźnić rozpoczęcie swingu, dając czas na zatopienie muchy / tipa. Przy rzutach w dół rzeki w chwili gdy mucha dotknie wody zdecydowanym ruchem podnosi się szczytówkę, pociągając zestaw ku sobie, by natychmiast opuścić ją spowrotem, zapewniając przynęcie 2 - 4 m swobodnego spływu podczas którego zestaw tonie. Wyprostowanie zestawu oznacza rozpoczęcie swingu.
W przypadku rzutu pod prąd, zaraz po rzucie unosimy kij tak aby jak najmniej linki dotykało wody, pozwalając by mucha spłynęła w miarę swobodnie do momentu aż zrówna się z nami. Możemy spróbować szybko wybrać w tym czasie namiar luźnej linki. Jeśli mamy ciężki tip będzie on również spływał swobodnie bardzo szybko pociągając muchę na króciutkim przyponie w kierunku dna. Gdy mucha nas minie spokojnie czekamy aż prąd napnie zestaw i rozpocznie się swing. Warto w tym momencie zachować koncentrację, bo to jest moment kiedy mucha spływając z prądem jest już w "strefie" i zaczyna zawracać ustawiając się pod prąd. To jest ruch, który bardzo prowokuje ryby do ataku!
Cdn...
Użytkownik mack edytował ten post 16 grudzień 2017 - 20:16