Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Zalew Sulejowski (Sulejów)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1693 odpowiedzi w tym temacie

#941 OFFLINE   Krzysiek P

Krzysiek P

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 462 postów
  • LokalizacjaŁódź/Sieradz
  • Imię:Krzysiek
  • Nazwisko:P.

Napisano 19 październik 2018 - 08:08

Olek, napisałem przeca  "w zależności od sytuacji" ;)  Zwykli pseudo wędkarze żerują właśnie na obojętności otoczenia. Czasem warto sie odezwać żeby zawstydzić kolesia. Poza tym w dobie smarkfonów wystarczy czasem zamarkować nagrywanie, żeby się zawineli. Ja czasem tylko z zainteresowaniem się przyglądam holowi i  odhaczaniu i widzę, że normalnie zabrana ryba z duża niechęcią jest wypuszczana..  Oczywiście będąc z kobitą czy solo nie skaczę jak widzę kilku kolesi w dresach po alko jak "łowią przy grillu" śmiecąc czy kłusując niemiarowe ryby. Niech mundurowi się użerają- mają sprzęt i wcześniejszę emeryturę za to ;)


  • Alexspin lubi to

#942 OFFLINE   Krzysiek P

Krzysiek P

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 462 postów
  • LokalizacjaŁódź/Sieradz
  • Imię:Krzysiek
  • Nazwisko:P.

Napisano 19 październik 2018 - 08:34

Poza tym Olek

https://youtu.be/CyiTgxgxOYI

Użytkownik Krzysiek P edytował ten post 19 październik 2018 - 08:34

  • Alexspin lubi to

#943 OFFLINE   Alexspin

Alexspin

    No comment - subjective opinion only

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3721 postów
  • LokalizacjaŁódź (łowiska O/Sieradz, O/Piotrków).
  • Imię:Aleksander
  • Nazwisko:senatorskie

Napisano 19 październik 2018 - 09:10

Krzysiu, całkowicie się z Tobą zgadzam, dla tego kupiliśmy z moją Partnerką (wędkujemy razem) pieska (jużak - owczarek krymski), który będzie miał w dorosłości 65cm w kłębie i 40kg żywej wagi. Jak na razie przyzwyczajamy go do wspólnych wyjazdów nad wodę. Za rok już żaden kłusol nam nie podskoczy... :D  :D  :D


  • niedziel_jig, este i Krzysiek P lubią to

#944 OFFLINE   Tom Bocian

Tom Bocian

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 5 postów

Napisano 21 październik 2018 - 17:56

Od rana do południa jeden szczupak ok 50cn :) .


  • majtreja lubi to

#945 OFFLINE   este

este

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 141 postów
  • LokalizacjaNad wodą koło Piotrkowa Tryb.
  • Imię:Sławek

Napisano 21 październik 2018 - 18:08

Czy tam przypadkiem nie ma zakazu wędkowania?

Drugi akwen to okolice "Portu Maruś", na południe od pirsu ograniczającego przystań wzdłuż betonowego umocnienia.

 

Jak pomosty będą już na brzegu, to raczej nie ;-)



#946 OFFLINE   brt3

brt3

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 271 postów
  • LokalizacjaSulejów
  • Imię:Robert

Napisano 12 listopad 2018 - 14:47

Przykra sprawa.

https://www.google.c...ucZc8YfcDGmwV1z

Użytkownik brt3 edytował ten post 12 listopad 2018 - 14:47


#947 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4912 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 12 listopad 2018 - 18:06

Bardzo przykre zdarzenie. Śmierć w drygawicy..



#948 OFFLINE   este

este

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 141 postów
  • LokalizacjaNad wodą koło Piotrkowa Tryb.
  • Imię:Sławek

Napisano 12 listopad 2018 - 18:52

Bardzo smutna wiadomość, za wcześniej na jakiekolwiek komentarze.

#949 OFFLINE   rgb25

rgb25

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 92 postów
  • LokalizacjaKielce

Napisano 13 listopad 2018 - 22:20

Często tam bywam.Wybierałem się tam w poniedziałek lecz w ostatniej chwili wybrałem inny zbiornik. Bardzo to smutne i tragiczne. Próbuję to zrozumieć jak to możliwe ? Czy brakło wyposażenia kapoków,echo,gps ? Może łódż wadliwa.Ja mam ponton 4.2 n i nie wyobrazam sobie aby zatonął czy się przewrócił. Sztormu chyba też nie było na zalewie.
Piszesz Sławku o drgawicy czyżbyś znał więcej szczegółów ?

#950 OFFLINE   wicher_dziki_koń

wicher_dziki_koń

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 676 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Mateusz

Napisano 14 listopad 2018 - 00:08

W sobotę zapytalem się dziadków czy pomogą łabędzia uwolnić zaplatanego w plecionkę to wyjebka. Zadzwoniłem po straż, przyjechali i wspólnymi siłami udało się uwolnić ptaka.

Co do wypadku na necie piszą ludzie że kłusowali i się w siatkę zaplatali. Ile w tym prawdy nie wnikam.
  • Alexspin lubi to

#951 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4912 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 14 listopad 2018 - 06:50

Od WOPR-owców, wiem.. To nie pierwszy ani ostatni taki wypadek na zalewie. Jest tu  sporo ludzi używających po połowu ryb sieci. Często obok wędek stoi kupiona na targowisku ruska sieć, i nawet Heniek jej nie wytrałuje. Wielu z nich znam: tutejszych i przyjezdnych - z tym, że miejscowi robią to z pewnym, że tak powiem, profesjonalizmem.. Nie szarżują, są obyci z wodą i używanym sprzętem. U przyjezdnych jest inaczej. Jest wódka, buzujące emocje, złe przygotowanie do uprawiania kłusownictwa. Jeśli dwóch sprawnych, młodych mężczyzn tonie przy brzegu - to jest to tylko i wyłącznie tragiczna suma ich błędów.. :( 

U wędkarzy widzę podobną bezmyślność . Pewnych siebie, dumnych dżentelmenów z wędką w łódkach wielkości brodzika, wystających ponad wodę kilka centymetrów, grubo odzianych w bazarowo/markecikowe szmaty i gumowce.. albo i śpiochy. Leżą przy lada okazji!

W tym roku, latem na szczęście, na wprost naszych łódek poszła na dno łódka Norton, którą podróżowało trzech wędkujących bałwanów. Ludzi podniósł przepływający jacht motorowy, ale dobytek szlag trafił..  


  • majtreja i Krzysiek P lubią to

#952 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2593 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 14 listopad 2018 - 13:19

"Wielu z nich znam: tutejszych i przyjezdnych - z tym, że miejscowi robią to z pewnym, że tak powiem, profesjonalizmem."

 

Gratuluję znajomych profesjonalistów...


  • Castpol i grzegorzyk lubią to

#953 OFFLINE   mercoss

mercoss

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 334 postów

Napisano 14 listopad 2018 - 14:38

 

U wędkarzy widzę podobną bezmyślność . Pewnych siebie, dumnych dżentelmenów z wędką w łódkach wielkości brodzika, wystających ponad wodę kilka centymetrów, grubo odzianych w bazarowo/markecikowe szmaty i gumowce.. albo i śpiochy. Leżą przy lada okazji!

W tym roku, latem na szczęście, na wprost naszych łódek poszła na dno łódka Norton, którą podróżowało trzech wędkujących bałwanów. Ludzi podniósł przepływający jacht motorowy, ale dobytek szlag trafił..  

W feralny weekend, mijałem we mgle z widocznością 20m, jeszcze przed świtem więc zupełnie po ciemku, wędkarzy na łódce. Płynęli. Zaświecili mi telefonem, ekranem dodam a nie latarką, żebym ich zauważył. Innego oświetlenie nie mieli.

Można tylko powiedzieć, że ludzie sami proszą się o tragedię, a mogą jeszcze kłopotu innym narobić.



#954 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4912 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 14 listopad 2018 - 15:39

Nie widzę jakiejś specjalnej różnicy pomiędzy wedkarskim światem kasującym okonie na zimowisku pod Trestą, a sieciarzami. Tu i tu objawia się profeska - nieprawdaż, eRka?  :)



#955 OFFLINE   kostom63

kostom63

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1633 postów

Napisano 14 listopad 2018 - 16:34

"Wielu z nich znam: tutejszych i przyjezdnych - z tym, że miejscowi robią to z pewnym, że tak powiem, profesjonalizmem."

Gratuluję znajomych profesjonalistów...

No weź chłopie przestań. Czy Ty znasz tylko samych świętych i jeszcze lepszych?
  • godski i kotwitz lubią to

#956 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2593 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 14 listopad 2018 - 16:49

Tacy znajomi szybko przestają być moimi znajomymi...



#957 OFFLINE   rgb25

rgb25

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 92 postów
  • LokalizacjaKielce

Napisano 14 listopad 2018 - 17:30

Dziekuje za informacje o sieciach w wodzie. Pływam kilka razy w roku po wiśle w okolicach Sandomierza, Zawichostu i różne widziałem rzeczy w wodzie, ale nigdy silnik spalinowy 10 km mi się nie zaplątał. Czy możliwe jest wywrócenie łódki z takiego powodu ? Może jeden z nich pechowo wypadl, a drugi go chciał ratować, a może wspomagali się prądem i kogoś poraziło. Dziwna to historia bo powiedzmy po alkoholu mieli zamiar wracać autem ?

Użytkownik rgb25 edytował ten post 14 listopad 2018 - 17:31


#958 OFFLINE   pikeft

pikeft

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 585 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Piotr

Napisano 14 listopad 2018 - 17:53



Dziwna to historia bo powiedzmy po alkoholu mieli zamiar wracać autem ?


Są ludzie dla których to nie problem...


Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka
  • Alexspin lubi to

#959 OFFLINE   Novis

Novis

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1750 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Nowicki

Napisano 14 listopad 2018 - 21:14

"Wielu z nich znam: tutejszych i przyjezdnych - z tym, że miejscowi robią to z pewnym, że tak powiem, profesjonalizmem."

 

Gratuluję znajomych profesjonalistów...

Romek, nie sądzę, iż dobrym pomysłem jest zapodanie inwektyw Sławkowi w tym temacie. Chyba ma większą orientację i znajomość faktów niż my. Z całym szacunkiem, bez obrazy.

Byłem wtedy z kumplem na pontonie. Mgła jak cholera. Wypływaliśmy z Karolinowa. To nie daleko. Ale widocznosć......


Użytkownik Novis edytował ten post 14 listopad 2018 - 21:18

  • Alexspin lubi to

#960 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2593 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 14 listopad 2018 - 22:30

Nie zarzucam w żadnym razie orientacji i znajomości faktów.

Ale przyznawanie się do znajomości z kłusolami to chyba mało chwalebne jest...