Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Jakie przełożenie w kołowrotku do łowienia techniką z opadu?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
114 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Hamilton

Hamilton

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 52 postów

Napisano 15 październik 2015 - 20:03

Moim zdaniem wybrałeś za mały rozmiar kołowrotka do Twojego łowienia. Vanquish C3000F ze względu na swoją wielkość, wagę i moc przeznaczony jest raczej do lekkiego okoniowo-pstrągowo-kleniowego łowienia niż szczupakowo-sandaczowego opadu. Jeśli zmienisz go na model oczko wyżej czyli 4000F (który poza większą mocą i wagą ma przy okazji dłuższy nawój przy jednym obrocie korbki tzn. 83 cm przy 76 cm w modelu C3000F) to myślę, że problem zniknie. Pzdr

Całkiem możliwe, że problem nie dotyczy wcale przełożenia a właśnie wielkości kołowrotka. Kupując wersję c3000 myślałem, że będzie to uniwersalna wersja, jednak jak widać jak coś jest do wszystkiego to jest do... Muszę pomyśleć nad rozmiarem 4000, ale mimo wszystko chyba zainwestuję w Stellę 4000 fi. Już od dłuższego czasu najwyższy model Shimano "chodzi mi po głowie", tylko nie chciałbym wydać ok. 2000 i nie być potem w 100% usatysfakcjonowanym, dlatego zwróciłem się o pomoc do Was. W dużej mierze otrzymałem już wyjaśnienie mojego problemu, gdyby jeszcze ktoś z Państwa miał jakieś sugestie proszę o podpowiedź. Sprawa wcale nie jest zamknięta i jeszcze długo będę myślał zanim tym razem dokonam zakupu. Jedno jest pewne model c3000 jest dla mnie za małym modelem.



#22 OFFLINE   Maciek.

Maciek.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1018 postów

Napisano 15 październik 2015 - 21:29

Tak jak napisałem, Vanka C3000 zostaw na okonie a do opadu na szczuplego i sandacza bierz 4000F, chyba, że masz kasę to oczywiście najlepszą opcją będzie Stella 4000 FI. Jeden z kolegów na forum oferuje wszystkie z tych modeli w świetnych cenach z niemieckiej dystrybucji. Pzdr :)



#23 OFFLINE   Tomas81

Tomas81

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 592 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:K.

Napisano 15 październik 2015 - 22:12

Jeśli koniecznie Shimano to tylko wersje wielkości 4000. Tym tropem bym szedł. Ale skoro masz zamiar wysoko podbijać to jedynie zwykłe lub szybkie modele. PG są za wolne.

 

Następne sprawa. Co to za problem szurać gumiakiem po dnie zimową porą młynkiem z nawojem +90cm? Wystarczy tylko wolniej machać rączką ;)


  • Jozi lubi to

#24 OFFLINE   Łukasz W

Łukasz W

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 531 postów
  • LokalizacjaCzechowice - Dziedzice

Napisano 16 październik 2015 - 20:22

A może tp sw xg 4000?
Duże przełożenie i żadnego problemu ze startem.Kręci lekko bez znaczenia czy podbijasz kijem czy łowisz ślizgiem.
  • Józef Lesniak lubi to

#25 OFFLINE   robertouno

robertouno

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 53 postów
  • LokalizacjaTerespol
  • Imię:Robert

Napisano 17 październik 2015 - 19:36

A może tp sw xg 4000?
Duże przełożenie i żadnego problemu ze startem.Kręci lekko bez znaczenia czy podbijasz kijem czy łowisz ślizgiem.

Popieram kolegi propozycję.TP sw xg 4000 np.sprawdzony model z 2009r który jest mocny i trwały,tylko odrobinę za ciężki do finezyjnego łowienia. Posiadam taki młynek w swoim arsenale i jestem mega zadowolony, jest to mój numer 1.  A może warto brać ze sobą na łowisko dwa kije, jeden z kołowrotkiem o mniejszym przełożeniu a drugi młynek o większym,  ja tak często robię.



#26 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9666 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 17 październik 2015 - 19:49

Tylko 2 kije, ja mam w tubie 5 sztuk i 3 kołowrotki, by nad wodą dostosować się do warunków połowu.


  • Józef Lesniak lubi to

#27 OFFLINE   stoen

stoen

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 189 postów
  • LokalizacjaPL
  • Imię:Marcin

Napisano 17 październik 2015 - 21:42

Jakiś czas temu miałem podobny przypadek. Generalnie do opadu stosuję młynki Daiwy w rozmiarze 3000, stare turki bez problemu wybierają luz po podbiciu obsługując u mnie główki od 10 do 40 gram. Kiedyś kupiłem biomastera 3000, rzucając na wodzie o głębokości 2,5 - 3,5 metra bez problemu obsługiwał główki do 15gram. Po przekroczeniu tej gramatury było coraz gorzej z wybieraniem luzu. Shimano 3000 nie są w stanie pracować na szybkim opadzie przy główkach +20gram. Moje spostrzeżenia dotyczą podbijania kijem kogutów.



#28 OFFLINE   Tomasinio

Tomasinio

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 170 postów

Napisano 17 październik 2015 - 22:01

Ja do opadu na wiekszej glebokosci lubie uzywac foxa ultron 4000. Zmienilem w nim korbke na krotsza od innego modelu.

#29 OFFLINE   Józef Lesniak

Józef Lesniak

    Józef Leśniak

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1141 postów
  • LokalizacjaSłubice
  • Imię:Józef
  • Nazwisko:Leśniak

Napisano 17 październik 2015 - 22:10

Tylko 2 kije, ja mam w tubie 5 sztuk i 3 kołowrotki, by nad wodą dostosować się do warunków połowu.

Józku,Ty jesteś niesamowity. Piątka - :clappinghands:.  Podobna przypadłość mam i ja co do ilości sprzętu zabieranego na wyprawę. A jak już jadę na ryby to na cały dzień,a zabieram z sobą dużą specjalna torbę na łódz Shimano Yasei i w niej wszystkie potrzebne lub niepotrzebne przynęty i akcesoria. Waga zawartości torby to ok.10 kg. Nie zawadza,spoczywa sobie na pokładzie łodzi. Do tego plus dwa wędziska i dwa kołowrotki . Mam wszystko pod ręką co potrzebuje w danych warunkach do łowienia. 

Dlatego tyle,że jesienią i na początku zimy głównie uganiam się (100%) za szczupakiem na moim ulubionym jeziorze typy sielawowego.Bardzo trudne łowisko,ale jak obdarzy,to już czymś wyjątkowym.  Wyjątkowo ( bo nie lubię ) wstawiłem w wątku szczupaki 2015 zdjęcia Esoxsa którego złowiłem w dniu 26.09.2015. A to jest dopiero namiastka tego czego można się spodziewać bardzo pózną jesienią.Nadmienię że wszystkie złowione prze zemnie szczupaki z tego jeziora odzyskują wolność. Niektóre są oznaczone poprzez wpięcie specjalnej agrafki w płetwę grzbietową wykonanej z nierdzewnego drutu (dental). Jak na razie nie udało mi się powtórnie złowić tej samej ryby.W tym roku został złowiony bardzo gruby szczupak przez mojego etycznego kolegę - 110 cm,ale kolega z wrażenia zapomniał spojrzeć na płetwę. Tak że nie wiem,czy był kiedyś mój. Wiem że nadał sobie pływa (jest film z uwolnienia) w wodach tego przepięknego i jakże trudnego jeziora. 

Więcej informacji nie będzie,bo "spalę" te jezioro.

 

Pozdrawiam


Użytkownik Józef Lesniak edytował ten post 17 październik 2015 - 22:13

  • doktorek, Jozi i Negra lubią to

#30 OFFLINE   robertouno

robertouno

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 53 postów
  • LokalizacjaTerespol
  • Imię:Robert

Napisano 18 październik 2015 - 01:34

Tylko 2 kije, ja mam w tubie 5 sztuk i 3 kołowrotki, by nad wodą dostosować się do warunków połowu.

W moim przypadku przemieszczanie się brzegiem rzeki z większą ilością kijów jest trochę uciążliwe.



#31 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9666 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 18 październik 2015 - 08:48

W moim przypadku przemieszczanie się brzegiem rzeki z większą ilością kijów jest trochę uciążliwe.

Do wędrówki po brzegu to:

A/ 1.Wiosna z brzegu - Pheniks  2,6m 1,5-11g 4-8lb+stella 2500 lub CD 2,52m 3-14g 4-10lb + TP 2500

     2.Lato jak wyżej +kocia łapka ze stellą 1000

B/Jesień CD sunrise 2,9m  6-24g 6-12lb z TP SW4000 lub czarnuchem superx 4000, ewentualnie na przedzimiu uncjowy CD 2,75m

    Zasadniczo najbardziej używany jest monster boron 2,52m 7-30g ze stellą 4000.

Wszystko zależy jak mam ochotę łowić, bardzo lekko czy średnio, bo z brzegu raczej ciężkich łowów nie stosuję.

Do połowów łódkowych mam serię patyków  7 stopowych od 3g do 80g.


  • Józef Lesniak i cabage lubią to

#32 OFFLINE   Hamilton

Hamilton

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 52 postów

Napisano 18 październik 2015 - 13:34

Mam daleko nad wodę, nie zawsze wszędzie można dojechać zatem 1-2 wędki i taka sama ilość kołowrotków to max na co mogę sobie pozwolić. Myślałem także nad Shimano TWIN POWER 4000HG 2015. 

Czy to dobry trop? Co do Vanquisha to faktycznie chyba zostawię sobie go na okonie.



#33 OFFLINE   Maciek.

Maciek.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1018 postów

Napisano 18 październik 2015 - 14:07

Moim zdaniem HG jest za szybki i ciężko będzie zwijać nim cięższe przynęty w opadzie, PG znowu natomiast za wolny. Lepiej pasuje coś z przełożeniem od 4,8:1 do 5,2:1 i nawojem 76-83 cm. Z droższych opcji Stella 4000/4000 FI albo Vaniek 4000F, z tańszych Biomaster 4000 FB lub Rarenium CI4+ 4000 FB.



#34 OFFLINE   robertouno

robertouno

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 53 postów
  • LokalizacjaTerespol
  • Imię:Robert

Napisano 20 październik 2015 - 19:26

Mam daleko nad wodę, nie zawsze wszędzie można dojechać zatem 1-2 wędki i taka sama ilość kołowrotków to max na co mogę sobie pozwolić. Myślałem także nad Shimano TWIN POWER 4000HG 2015. 

Czy to dobry trop? Co do Vanquisha to faktycznie chyba zostawię sobie go na okonie.

Posiadam stradic 4000 FJ , katuję go na rzece i  7cm gumy,główki do 25g nie nie sprawiają kłopotu.Dlatego uważam że TP 4000 HG,XG czy STELLA XG na pewno spełnią twoje oczekiwania.



#35 OFFLINE   Catrol

Catrol

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 605 postów
  • LokalizacjaJanów / Mińsk Maz.
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Jot.

Napisano 22 październik 2015 - 18:07

Witam :)

 

Podłączę się do tematu jeśli można.

 

Mam podobny problem, zacząłem telegrafować z sandałkami i poszukuję kołowrotka.

Używam patyka Mikado Inazuma Flash Perch 2.60 / 20g  - do mojego stylu łowienia i moich łowisk (kanały, nieduże rzeki) jest naprawdę ok mimo, że to wklejanka :)

Kijek fajnie telegrafuje z gumami 6-8 cm i główkami 10-12g oraz plecionką 0.08-0.10mm

 

Obecnie używam zwłok Shimano Seido 3000 SFA (kupiłem w ciemno niestety dojechany)

Seido dogorewa i co dalej ? :( Jaki młynek kupić ?

Mam możliwość Kupić Shimano Sephia BB 3000 HGS nieużywany sort z roku 2011 - jeszcze "Made in Japan" ale czy HGS się nada do tego lekkiego telegrafu ? :/ Boję się, że HGS zamęczy się przy agresywnym podbijaniu...one chyba się dobre jedynie do lekkich wobków i małych lekkich gumek.

 

Kupiłbym w dobrym stanie takie samo Seido jakby ktoś miał ;)

 

A w ostateczności jakiś Shimano 2500 ; 2500S się nada, wystarczy mu pary do takich przynęt ?


Użytkownik Catrol edytował ten post 22 październik 2015 - 18:09


#36 OFFLINE   robertouno

robertouno

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 53 postów
  • LokalizacjaTerespol
  • Imię:Robert

Napisano 22 październik 2015 - 19:51

Witam :)

 

Podłączę się do tematu jeśli można.

 

Mam podobny problem, zacząłem telegrafować z sandałkami i poszukuję kołowrotka.

Używam patyka Mikado Inazuma Flash Perch 2.60 / 20g  - do mojego stylu łowienia i moich łowisk (kanały, nieduże rzeki) jest naprawdę ok mimo, że to wklejanka :)

Kijek fajnie telegrafuje z gumami 6-8 cm i główkami 10-12g oraz plecionką 0.08-0.10mm

 

Obecnie używam zwłok Shimano Seido 3000 SFA (kupiłem w ciemno niestety dojechany)

Seido dogorewa i co dalej ? :( Jaki młynek kupić ?

Mam możliwość Kupić Shimano Sephia BB 3000 HGS nieużywany sort z roku 2011 - jeszcze "Made in Japan" ale czy HGS się nada do tego lekkiego telegrafu ? :/ Boję się, że HGS zamęczy się przy agresywnym podbijaniu...one chyba się dobre jedynie do lekkich wobków i małych lekkich gumek.

 

Kupiłbym w dobrym stanie takie samo Seido jakby ktoś miał ;)

 

A w ostateczności jakiś Shimano 2500 ; 2500S się nada, wystarczy mu pary do takich przynęt ?

Proponuję koledze zwrócić uwagę na Shimano Rarenium 4000 FB, waga 255g i odpowiednia moc przy tym rozmiarze. Jeden z kolegów na forum oferuje taki model nowy w dobrej cenie :  http://jerkbait.pl/t...wrotki-shimano/.


Użytkownik robertouno edytował ten post 22 październik 2015 - 23:43


#37 OFFLINE   Maciek.

Maciek.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1018 postów

Napisano 22 październik 2015 - 20:00

Rarenium 4000 FB jak napisał kolega wyżej lub jeżeli koniecznie rozmiar niżej to Biomaster 2500/3000 SFB (waga 260-265gr i mocniejsza konstrukcja od rarka). pzdr



#38 OFFLINE   robertouno

robertouno

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 53 postów
  • LokalizacjaTerespol
  • Imię:Robert

Napisano 22 październik 2015 - 20:35

Rarenium 4000 FB czy Biomaster 2500 FB. Osobiście wybrał bym rarka, po pierwsze jest tańszy, po drugie większy rozmiar to większa przekładnia i większa moc, po trzecie mimo większego rozmiaru jest lżejszy od biomka, po czwarte szybciej zwija linkę co przy połowie sandaczy jest przydatne.  Opis tych kołowrotków str;  http://www.shimanofi...omaster-fb.html  ,i str; http://www.shimanofi...um-ci4p-fb.html, i główna str;http://www.shimanofi...s/spinning.html


Użytkownik robertouno edytował ten post 22 październik 2015 - 23:40


#39 OFFLINE   Catrol

Catrol

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 605 postów
  • LokalizacjaJanów / Mińsk Maz.
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Jot.

Napisano 23 październik 2015 - 09:32

Z tych dwóch kandydatów chyba jednak wziąłbym Biomka - niewiele ale cięższy, a ja lubię mieć cięższy młynek :)

 

A możecie powiedzieć coś o tej Sephi BB ?

 

na plus :

 

-niedrogi prawdziwy "Japan"

-Fajny rozmiar

-Dosyć ciężki

-Dostosowany do słonej wody (może z jakichś przyzwoitych stopów?)

 

na minus :

-Duże przełożenie...jak to HGS

-Beznadziejny uchwyt korbki (wolę te małe zgrabne, jakie mają rozmiary 2500 i czasem 3000)

 

Z "EUDM" myślałem o Biomku...i tu pytanie - czy da radę do rozmiaru 3000 założyć uchwyt korbki od rozmiaru 2000 - ten taki mały zaokrąglony prostokącik :)



#40 OFFLINE   Maciek.

Maciek.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1018 postów

Napisano 23 październik 2015 - 11:27

Odnośnie rozmiaru Bioma 3000 SFB (to samo tyczy się Rarenium 3000 SFB) to pamiętaj, że to jest 2500 z płytszą szpulą (s jak shallow czyli płytki). Jeżeli chcesz większy rozmiar to zostają 4000.