ogladalem ostatio dokument o chinskich podrobkach.
fakty sa takie ze nie jestesmy w stanie odroznic ich od orginalu.
mam tu na mysli wyglad, metki, etykietki opakowania ect.
wiem moim zdaniem jako konsumenci musimy sami wybrac:
czy wspieramy naszego ulubionego producenta kupiac poprzez legalne kanaly i placac wiecej,
czy tez kupujemy podrobke i taplamy sie w samozadowoleniu ile to nam sie udalo oszczedzic.
nie mozemy sie jednak oszukiwac - kupilismy podrobke.
dla mnie pewne sprawy sa oczywiste.
ja spiochy kupuje legalnymi kanalami ze wzgledu na gwarancje ect.
natomiast koszule i inne rzeczy kupuje innych tanszych producentow ( uwazam ze simms czy patagonia sa za drogie) tudziez kupuje rzeczy na rynku wtornym albo wyprzedazach za ulamek ceny.
czasem nie mam co prawda logo simms czy patagnii, ale uzytkowo mi to kompletnie nie przeszkadza.
wolna wola zatem, nie mniej jednak nie oszukujmy samych siebie paradujac w simmsach ktore simmsami nie sa ( trudno mi pojac dlaczego tak wielu z nas odczuwa potrzebe oklejania sie metkami/naszywkami)
pozorowka
Użytkownik peresada edytował ten post 27 kwiecień 2018 - 21:17