Bo lakier to powinien robić z woblera obłą gulałkę Ale i dla fanów 2mm warstwy lakieru znajdzie się obecnie coś fajnego. Proponuję spojrzeć na 2składnikowe żywice. Możesz zalać woblera i półcentymetrową osłonką. Najlepiej smużaka
Najstarsze woblery w POLSCE
#181 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2016 - 14:13
- TomaszN. lubi to
#182 OFFLINE
Napisano 05 styczeń 2017 - 10:11
Minął już rok jak @Friko założył ten temat. Początkowy entuzjazm zmalał. Mało pojawia się zdjęć woblerów mówiących o historii polskiego rękodzieła, a wierzcie jest tego sporo. Nie dawało mi to spokoju i zawziąłem się. I tak powstało moje opracowanie. W tym miejscu chciałbym podziękować kilku kolegom, którzy odpowiedzieli na mój apel z prośbą o zdjęcia woblerów. Nie wszystkie wykorzystałem, z biegiem czasu zastępowałem je swoimi, gdyż przybywało mi woblerów. Szczególnie chciałbym podziękować Grześkowi (@grzesiekp) za podesłanie konika polnego firmy MRM (jest on uwieczniony w tym opracowaniu) oraz Andrzejowi (@Andru77) za cierpliwość w robieniu zdjęć, ileż to razy ja marudziłem, kręciłem nosem, że nie tak, że troszkę inaczej. Andrzeju, twoje zdjęcie broni się i pozostało w opracowaniu. Z wielkim sentymentem darzę nabytek w postaci woblera G. Kempysa. Przypomina mi on młodzieńcze czasy. Tomku (@tpe) dziękuję, że udało mi się wyrwać go od Ciebie.
Pisząc to opracowanie w większości przypadków nie kontaktowałem się z twórcami prezentowanych woblerów. Wolałem coś opracować, przedstawić, aby było o czym dyskutować. Zawartość tego opracowania jest po troszku moim subiektywnym spojrzeniem, prawdopodobnie kogoś niechcący (z braku wiedzy) ominąłem. Starałem się napisać podstawowe informacje o woblerach, producencie oraz czym różnią się od pozostałych. To miały być krótkie informacje, gdyż nie było i nie jest moim zamiarem pisanie książki wyłącznie o powstawaniu polskich woblerów. Jeśli możecie to uzupełnijcie moją wiedzę, niech ten temat żyje. W wielu przypadkach brakuje mi dat rozpoczęcia lub zakończenia produkcji. Brakuje mi też kto był właścicielem danej firmy (Tex, MRM, Orlik, BigFish, Super Siek). Niewiele wiem też o firmie Corado. Jedynie wiem, że działała w latach 90-tych ub. wieku. Niestety nie wiem kto ją założył, miejsce siedziby. Jeżeli możecie to pomóżcie.
Poniżej to co opracowałem:
Historia_polskich_woblerów.pdf 5,35 MB 326 Ilość pobrań
Zapomniałem jeszcze podziękować firmie Salmo, Stanisławowi Ciosowi oraz Januszowi Widłowi za udostępnienie zdjęć swoich woblerów.
Podziękowanie też składam Januszowi za podpięcie tego pliku, gdyż zajmuje więcej niż 2 Mb.
- Friko, tpe, popper i 25 innych osób lubią to
#183 OFFLINE
Napisano 05 styczeń 2017 - 11:14
genialne opracowanie !!!!!!!!! mega
#184 OFFLINE
Napisano 05 styczeń 2017 - 11:14
Dzięki Sławek! Kawał dobrej roboty!
Od siebie jeszcze dodam kilka zdań o innym firmach produkujących woblery w Krośnie i okolicy. W końcu lat '90-tych kilku pracowników Dorado rozpoczęło działalność pod nazwą Pike. Firma upadła, w jej miejsce powstała firma Rapy Sebastiana Piekarskiego, która później połączyła się z czeską firmą Lovec. Jesienią 2016 firma Lovec-Rapy była do sprzedania.
- Banjo lubi to
#185 OFFLINE
Napisano 05 styczeń 2017 - 11:18
Dzięki Tomku. O woblerach Pike słyszałem, że to odłam Dorado, ale byłem przekonany że to nastąpiło po roku 2000. O Rapie nic nie słyszałem i nie wiedziałem o jej początkach ani końcu.
Nie uwzględniłem tez woblerów Dragon, które robiła firma Salmo, gdyż to było po roku 2000.
Troszkę wobka od Ciebie oczyściłem, aby jeszcze ładniej wyglądał .
Użytkownik Banjo edytował ten post 05 styczeń 2017 - 11:18
- tpe lubi to
#186 ONLINE
Napisano 05 styczeń 2017 - 13:13
Sławku a gdzie wobki Darka Mleczki ;(
Przy okazji podrzucę zdjęcia gusmanów ,Lipińskich ,żuków Darka
Załączone pliki
- Banjo i Paweł R. lubią to
#187 OFFLINE
Napisano 05 styczeń 2017 - 16:05
Piotrek,
nie znam historii powstawania woblerów Darka Mleczki, miałem właśnie Ciebie o to prosić, abyś przybliżył Jego osobę.
#188 OFFLINE
Napisano 05 styczeń 2017 - 17:01
kolego " Banjo" woblery strugam od połowy lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku ,lipa, balsa,topola sygnowane były literką M na sterze . Pianka poliuretanowa wtedy to był temat tabu nikt nie puszczał pary z ust ,udało się namierzyć producenta płyt poliuretanowych do ociepleń budynków no i trafiliśmy na twardą piankę z Rokity.W 1997 założyliśmy z kolegą spółkę "Siek J&M o produkowaliśmy woblery z pianki już z literką S na sterze ,w 98 spółka zakończyła działalność.W 99 powstała firma "Siek-M" której to razem z żoną Barbarą jestem właścicielem .Woblery były sygnowane znakiem siek-m na korpusie obecnie na większości na sterze" Siek"
- andrklim, Night_Walker, fifek i 10 innych osób lubią to
#189 ONLINE
Napisano 05 styczeń 2017 - 17:21
Ten wobek ma literkę s na sterze czy to może twój wobek
Załączone pliki
#190 OFFLINE
Napisano 05 styczeń 2017 - 17:31
raczej nie ,nie robiłem kalkomanii
#191 OFFLINE
Napisano 05 styczeń 2017 - 18:16
WITAM W naszym regionie na wschodzie w latach 90 królowała na początku woblery tak zwane Lenin grady.Koledzy na ich wzorach i przeróbkach robili bardzo łowne woblery.Arty-kół w WĘDKARZ POLSKI nie pamiętam daty ale to lata 90 .http://www.wedkarz.p...pp/article/3895
#192 OFFLINE
Napisano 05 styczeń 2017 - 18:44
WITAM W naszym regionie na wschodzie w latach 90 królowała na początku woblery tak zwane Lenin grady.Koledzy na ich wzorach i przeróbkach robili bardzo łowne woblery.Arty-kół w WĘDKARZ POLSKI nie pamiętam daty ale to lata 90 .http://www.wedkarz.p...pp/article/3895
Mam ten nr WP. Może coś więcej wiesz. A może ktoś ma te wobki na sprzedaż? Dzięki za info, przypomnienie.
- woblerek48 lubi to
#193 OFFLINE
Napisano 05 styczeń 2017 - 20:13
A to moje z około 1995 roku. 4 i 6 cm.
Dały sporo pstrągów i okoni.
IMG_5472.JPG 27,12 KB 19 Ilość pobrań
- Paweł R., TomekSudety, michal7709 i 2 innych osób lubią to
#194 ONLINE
Napisano 06 styczeń 2017 - 10:56
Sławku, genialna robota GRATULACJE !
Mam pewność , że to początek i przewiduję rozwój tego materiału dla tego też prośba do moda o WYDZIELENIE do oddzielnego wątku.
Jeszcze raz brawo
- Banjo lubi to
#195 OFFLINE
Napisano 06 styczeń 2017 - 12:03
Robercie, czyżbyś chciał naprawdę chciał utworzyć z tego nowy wątek? A jak byś go chciał nazwać? Już wiem, może tak: "Najstarsze woblery w Polsce".
Ups.
Taki wątek już istnieje. Dodam, że to właśnie jest ten wątek.
Zalecam odrobinę refleksji do hurra optymizmu
- eRKa lubi to
#196 OFFLINE
Napisano 06 styczeń 2017 - 12:43
Dzięki Sławek!
No i jeszcze raz dziękuję, za prezenty....
Super Praca!
- Banjo lubi to
#197 OFFLINE
Napisano 06 styczeń 2017 - 21:51
Robercie, czyżbyś chciał naprawdę chciał utworzyć z tego nowy wątek? A jak byś go chciał nazwać? Już wiem, może tak: "Najstarsze woblery w Polsce".
Ups.
Taki wątek już istnieje. Dodam, że to właśnie jest ten wątek.
Zalecam odrobinę refleksji do hurra optymizmu
Panie i Panowie jest mi niezmiernie miło, że tekst podoba się . Starałem się to jakoś zebrać w całość.
Odpowiadając na wszelkie uwagi, sugestie, wątpliwości:
1. Rzeczywiście, Janusz proponował mi, aby tekst był zamieszczony jako artykuł i rzeczywiście nie zgodziłem się. Powodem jest jego objętość. Kto by chciał taką telenowele przewinąć, a już przeczytać w postaci artykułu. Nikt, nigdy w życiu nie wytrzyma tyle tego jest .
Przez chwilę myślałem, że będę robił wpisy z pojedynczymi twórcami (ale bym miał postów), ale to też moim zdaniem straciłoby na czytelności. Postanowiłem z całości zrobić pdf. Nie wiem jak Wy, ale ja lubię mieć wszystko w jednym miejscu. Stąd taki mój wybór i proszę o zrozumienie.
2. To opracowanie jest tylko rozdziałem książki, którą szykuję na ten rok i nie mogło być bardzo rozbudowane. Stąd tylko skrótowe informacje o twórcach i niewiele zdjęć z ich woblerami.
3. To jest tylko (mam nadzieję) supportem przed tym co powinno przyjść. Piszę tutaj o książce, którą podjął się napisać p. Stanisław Cios. To ma Was pobudzić do pomocy w napisaniu tej książki. Pamiętacie, wytyczne są na pierwszej stronie:
http://jerkbait.pl/t...polsce/page-1.
Pojawia się tylko jeden, ale za to ogromny problem. Nikt oprócz Piotra Piskorskiego oraz Stanisława Ciosa nie jest chyba tym zainteresowany, gdyż nikt nic nie napisał o swojej twórczości. Proszę Was skrobnijcie parę zdań, zróbcie parę zdjęć swoich wobków.
4. Moje opracowanie, moim zdaniem, powinno znajdować się tam, gdzie jego miejsce, czyli tutaj: http://jerkbait.pl/t...oblery-w-polsce.
Nie ma sensu zakładać nowego tematu, wątku, skoro już istnieje i zostało w nim parę wobków przedstawionych przez innych kolegów. Lepiej rozwijać to co już istnieje.
5. Czytając to opracowanie, zerknijcie do swoich pudełek. Może w nich znajdują się skarby. I jeśli chcielibyście mi je podarować, albo za drobną opłatą przekazać to nie pogniewam się . Wówczas opracowanie dalej będzie rozwijać się, rok 2017 dopiero zaczął się.
- Rajfel i Dokuś lubią to
#198 OFFLINE
Napisano 06 styczeń 2017 - 21:59
Dzięki Sławek!
No i jeszcze raz dziękuję, za prezenty....
Super Praca!
Grześku, cała przyjemność po mojej stronie .
#199 ONLINE
Napisano 07 styczeń 2017 - 01:19
W końcu lat 70. powstał w Poznaniu pierwszy prywatny sklep wędkarski Jacka Kowalskiego (na Osiedlu Przyjaźni). Robili tam jakies woblerki, własnej produkcji, miałem parę szt ale gdziesik się zapodziały...
Mój Boże!... (1) ...Marcinie!... Nie sądziłem, że ktoś może wspomnieć o czymś, co jest również bardzo silnym wspomnieniem z mojego wędkarskiego życia i do czego mam bardzo emocjonalny stosunek!... Otóż, ja miałem "hopla" na punkcie tych woblerów! Chodziłem tam często i wykupiłem je prawie wszystkie! (Niektóre były jeszcze na zapleczu lakierowane a ja już na nie czekałem!... ) Nawet teraz pamiętam zapach tego lakieru... Nieżyjący już Adaś Iwański robił na mnie wielkie oczy jak wchodziłem do sklepu, bo wiedział po co przychodzę!... Niestety wszystkie te woblery przepadły... - Część urwałem na strzeszyńskich oczkach a resztę przehandlowałem... Niestety nie zachował mi się ani jeden egzemplarz!... ;/ Wielka szkoda!...
Panie i Panowie jest mi niezmiernie miło, że tekst podoba się . Starałem się to jakoś zebrać w całość.
Odpowiadając na wszelkie uwagi, sugestie, wątpliwości:
1. Rzeczywiście, Janusz proponował mi, aby tekst był zamieszczony jako artykuł i rzeczywiście nie zgodziłem się. Powodem jest jego objętość. Kto by chciał taką telenowele przewinąć, a już przeczytać w postaci artykułu. Nikt, nigdy w życiu nie wytrzyma tyle tego jest .
Przez chwilę myślałem, że będę robił wpisy z pojedynczymi twórcami (ale bym miał postów), ale to też moim zdaniem straciłoby na czytelności. Postanowiłem z całości zrobić pdf. Nie wiem jak Wy, ale ja lubię mieć wszystko w jednym miejscu. Stąd taki mój wybór i proszę o zrozumienie.
2. To opracowanie jest tylko rozdziałem książki, którą szykuję na ten rok i nie mogło być bardzo rozbudowane. Stąd tylko skrótowe informacje o twórcach i niewiele zdjęć z ich woblerami.
3. To jest tylko (mam nadzieję) supportem przed tym co powinno przyjść. Piszę tutaj o książce, którą podjął się napisać p. Stanisław Cios. To ma Was pobudzić do pomocy w napisaniu tej książki. Pamiętacie, wytyczne są na pierwszej stronie:
http://jerkbait.pl/t...polsce/page-1.
Pojawia się tylko jeden, ale za to ogromny problem. Nikt oprócz Piotra Piskorskiego oraz Stanisława Ciosa nie jest chyba tym zainteresowany, gdyż nikt nic nie napisał o swojej twórczości. Proszę Was skrobnijcie parę zdań, zróbcie parę zdjęć swoich wobków.
4. Moje opracowanie, moim zdaniem, powinno znajdować się tam, gdzie jego miejsce, czyli tutaj: http://jerkbait.pl/t...oblery-w-polsce.
Nie ma sensu zakładać nowego tematu, wątku, skoro już istnieje i zostało w nim parę wobków przedstawionych przez innych kolegów. Lepiej rozwijać to co już istnieje.
5. Czytając to opracowanie, zerknijcie do swoich pudełek. Może w nich znajdują się skarby. I jeśli chcielibyście mi je podarować, albo za drobną opłatą przekazać to nie pogniewam się . Wówczas opracowanie dalej będzie rozwijać się, rok 2017 dopiero zaczął się.
Mój Boże!... (2) ... Teraz układanka ułożyła się w całość i wszystko rozumiem!...
Niezwykle ciekawy wątek! ...A praca ...GENIALNA! - Jestem zachwycony powstającym dziełem!
DZIĘKUJĘ SŁAWKU!
(ps. Oczekuj ...nieoczekiwanego! )
Użytkownik Dokuś edytował ten post 07 styczeń 2017 - 01:39
- Rajfel, Franc i Banjo lubią to
#200 OFFLINE
Napisano 07 styczeń 2017 - 09:41
Zygmuncie (@Zyga102) dziękuję za woblerki oraz niskie ukłony dla żony . Jeśli możesz to przekaż proszę, że nie na darmo stała w kolejce na poczcie . Proszę pozdrowić, taka żona to skarb .
Użytkownik Banjo edytował ten post 07 styczeń 2017 - 09:51
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych