Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Rybka w Szwecji?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
62 odpowiedzi w tym temacie

#61 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 30 maj 2006 - 09:07

Co do mnie swoje juz napisalem...

Co do sprzetu to podpisuje sie pod tym, co napisal Kuba. I morda mi sie cieszy bo i ja mam swoj udzial w jego podejsciu... :D
Od dluzszego czasu lansuje opcje, ze warto kupic cos porzadnego i cieszy mnie kazda osoba, ktora udalo mi sie namowic na podobny styl myslenia...
Mam natomiast mieszane uczucia,w momencie, jezeli, jak slysze, te rady sprzetowe moga byc wykorzystywane do wyciagania workami ryb.

To tak jakby Talona INT z przelotkami tytan gold cermet uzyc do mieszania zaprawy... :wacko: :(

A propos sprzetu,na wyprawie na Ebro udalo mi sie przetestowac porzadnie Lamiglasa 25LB i moje odczucia sa wiecej niz dobre.
Gumo

#62 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 30 maj 2006 - 10:13

Od dluzszego czasu lansuje opcje, ze warto kupic cos porzadnego i cieszy mnie kazda osoba, ktora udalo mi sie namowic na podobny styl myslenia...


Gumo, mam podobne zdanie do Twojego. W Szwecji przetestowałem dokładnie swój zestaw szczupakoy (nie piszę jerkowy bo on ma tak szerokie zastosowanie, że byłoby to zbyt wielkie zawężenie) - wniosek? Nigdy nie łowiłem na coś podobnego. Doświadczenia są nieziemskie i mogę z całą pewnością powiedzieć, że lepsze jest wrogiem dobrego. Słuszałem wiele teorii mających niewiele wspólnego z praktyką - zwłaszcza w odniesieniu do castingu, o ładowaniu się wędki, o ciężarze wyrzutowym, mocy, ugięciu itd., że się nieda, że będzie tak i owak. Fakt jest taki, że aktualnie posiadam szczupakowy zestaw castingowy, za pomocą którego operuję przynętami od 10g do 90g i wcale to nie jest bzdura - trudno sobie wyobrazić ale tak jest. Łowiłem nim w warunkach zupełnej flauty, wiatru w plecy, ulewnego deszczu i huraganowego wiatru w twarz. Wykonałem nim tysiące rzutów i mogę powiedzieć jedno - FANTASTYCZNE! Łowiłem jackiem ale i łowiłem obrotówką 8g i kilka osób widziało, że można. Jednak ... to niestety wymaga dużych inwestycji, czasu i pieniędzy oraz nerwów podczas sprowadzania sprzętu.

Pozdrawiam
Remek



#63 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 30 maj 2006 - 15:21

Czyli wybrales sobie dobry zestaw pod siebie, ja tez taki wybralem.

Nikt za nikogo nie podejmie ostatecznej decyzji, rozmowki na forum maja za zadanie przyblizyc wszystkie aspekty wyboru....niektorzy zapewne zakrzykna, ze w swietle ukazujacych sie pogladow...oddalic... :unsure:

Rowniez posiadam w swoim arsenale wedke, ktora moge poslac okolo 10g przynete do ok. 100 a moze i troszke wiecej...
Poza tym , co napisales moge nia jeszcze rzucac przy 10st mrozie.
Gumo