A ja chyba juz nie umiem czytać ,bo ni hu...a nie rozumiem co ty chłopie klepiesz z tej klawiatury .
Okręg Mazowiecki - mity a rzeczywistość.
#341 OFFLINE
Napisano 07 czerwiec 2016 - 20:34
#342 OFFLINE
Napisano 07 czerwiec 2016 - 20:47
Niech zatem to radzieckie kondominium urzędujące przy ul. Twardej uda się może na zasłużoną emeryturę w jakiś ciekawy rejon świata? Z pożytkiem dla wszystkich, oraz krzyżykiem na drogę.
Mam kilka sugestii, gdzie mogli by spędzić zasłużoną trzecią młodość.
-Czarnobyl zdrój
-Semipałatyńsk (ładne grzyby tam mają, mieli by co robić)
-Tockoje
Tuszę, iż mości panowie odnaleźli by spokój sumienia, ba, może nawet doświadczyliby jakiegoś katharsis i poniechali obecnych priorytetów, o jakich śpiewał ś.p. obywatel G.C.
#343 OFFLINE
Napisano 07 czerwiec 2016 - 20:59
A ja chyba juz nie umiem czytać ,bo ni hu...a nie rozumiem co ty chłopie klepiesz z tej klawiatury .
Pisałem już, że chyba w tym wątku sposoby na PZW - brak kasy, na @Sławka - brak riposty.
Bez pikiet, bez nerwów.
#344 OFFLINE
Napisano 07 czerwiec 2016 - 21:17
Nie widziałem chyba nigdy myśliwych ani rybaków pajacujących na asfalcie, ale pewnie nie ma wśród nich popytu ani komicznej podatności na autohejterskie klimaty, insynuacje i podszczuwanie przez wodzowsko zorientowanych pismaków.
Jakby nie patrzył jesteśmy przy nich jak Afryka przy Ameryce..
#345 ONLINE
Napisano 07 czerwiec 2016 - 21:44
Strasznie tajne to nasze stowarzyszenie ... myślałem, że znajdę coś na temat wydatków PZW w Biuletynie Informacji Publicznej, ale zamiast tego znalazłem informację, że związek nic tam nie publikuje, pomimo, że powinien. Warto przeczytać dyskusję z rzecznikiem PZW ws PZW a BIP
Powoływanie się na "tajemnicę handlową" i rzekome "lepsze warunki", jest absurdem, ponieważ PZW interpretuje przepisy w wygodny dla siebie sposób i jednocześnie ogranicza zasady uczciwej konkurencji oraz dostęp do informacji publicznej.
Pozostaje jeszcze wniosek o udostępnienie informacji publicznej, a w razie bezczynności adresata wniosku lub odmowy udostępnienia tej informacji dalsze kroki na drodze sądowej...
- Woytec lubi to
#346 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2016 - 05:17
Można współczuć nieszczęsnym ofiarom redaktorskiej dydaktyki - i należy to robić.. bez najmniejszej litości. Operat jest do wglądu dla ludzi zainteresowanych jego treścią - co było zresztą jasno powiedziane na konferencji zorganizowanej dla kultowych wodzów oraz ich świty - co znaczy, że świat nie musi stawać w nabożnym lęku na baczność przed każdym zachcianką nabuzowanego internauty.
Kto chce - ten wie..
Większość krzykaczy ma to w ciulu, podobnie zresztą jak każdą formę własnego stowarzyszenia..
#347 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2016 - 06:49
#348 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2016 - 07:58
Pozostaje jeszcze wniosek o udostępnienie informacji publicznej, a w razie bezczynności adresata wniosku lub odmowy udostępnienia tej informacji dalsze kroki na drodze sądowej...
Mam nadzieje, że ktoś to wreszcie zrobi. Powie - sprawdzam. I wtedy może okazać się, że killo szczupaka wpuszczonego do wody jest dwa razy drożdzy niż tego z marketu.
Użytkownik Jan76 edytował ten post 08 czerwiec 2016 - 08:07
#349 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2016 - 08:24
Kilogram szczupaka potarłowego cena dla dużego okręgu tj. ok12 zł.Cena za szczupaka w dużym markecie ok 36zł.Mam nadzieje, że ktoś to wreszcie zrobi. Powie - sprawdzam. I wtedy może okazać się, że killo szczupaka wpuszczonego do wody jest dwa razy drożdzy niż tego z marketu.
W moim okręgu wpuszczane były szczupaki przed tarłem tzw tarlaki
#350 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2016 - 13:59
Nikt dotąd nie zrobił tak wiele dla dezintegracji środowiska łowiących jak ambicjonerski duecik redkulcików ze swoją dozgonną, autoreklamiarską retoryką..
A fuj !!
Również na briefingu zaprezentowali typowe populistyczne chwyty pod publiczkie - co w zderzeniu z nudną urzędową wykładnią zaprezentowaną przez zarząd OM I przedstawicieli IRŚ może sprawiać u bardziej podatnych na tanie grepsy, wrażenie ich obiektywizmu albo nawet wyższości..
Merytorycznie 3:0 dla OM..
A konkretnie to co zrobili dla "dezintegracji środowiska łowiących"? Jakoś nie widzę dezintegracji wśród "mięsiarzy", "szarpakowców", "rybaków" itp. I nie sądzę, by za fakt braku integracji zwolenników C&R z wyżej wymienionymi odpowiadali redaktorzy jednego z pism. Opowiada za to podejście do wędkarstwa niektórych osobników i stan naszych wód, który im zawdzięczamy.
Osobiście bardzo szanuje Pana Szymańskiego (jeżeli o nim mowa). Posiada ogromną wiedzę, którą umie przekazać w bardzo przystępny i jakże charakterystyczny sposób. Podobnie Pan Kolendowicz.
I cieszę się, że są zaangażowani w Naszą wspólną sprawę. Poza tym na łamach miesięcznika dość intensywnie promują C&R i myślę, że byłbyś zaskoczony jak wiele osób dzięki temu zmieniło swoje podejście.
Mam nadzieję, że z czasem uda się rozwalić to całe, betonowe środowisko dziadów i ich zwolenników. A nie tylko zdezintegrować...
Pozdrawiam
Użytkownik leszczynski.bp edytował ten post 08 czerwiec 2016 - 14:00
- sajdol1 i Pickerel lubią to
#351 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2016 - 19:56
Daj leszczynski spokój z tym notorycznie nadużywanym c&r wytrychem. Jesteś też w błędzie co do osób i faktów..Bo image i fakty to niestety dwa różne światy..
Moja trollosoba funkcjonuje życiem pełnym śmiechu oraz uciechy, dzięki regularnie znajdowanym tutaj głupawkom. Jak bum cyk cyk..
Proponowałem nawet kiedyś aby założyć na forum stosowną zakładkę..
Są pomiędzy nami ludzie wychowani i wyedukowani przez popularne w środowisku media. Nawet większość. I większość poglądów wyrażanych tutaj jest dosłownym odwzorowaniem pociśnięć medialnej sztancy. Sztance są lepsze albo gorsze. Do tych gorszych w sposób jednoznaczny zaliczam miesięcznik uchodzący za wyjątkowo kultowy i twórców jego przekazu .
Czemu tak ?
Albowiem w ramach konkurencyjnej walki o czytelniczy rynek, popularność i wodzowskie nawyki chcący - niechcący pod nowoczesnym albo reformatorskim szyldem występując, pogłębiają dezintegrację i tak spsiałego środowiska, propagują w nim typowo hejterskie opisanie świata, kreują bezsensowne podziały, inicjują typowo populistyczne nagonki na kolejnych wrogów ludu wędkarskiego - rybaków, ichtiologów, a nawet własny związek, ale dla równowagi i klakę dla ekooszołomskich idiotyzmów.. Przyglądam się dwie dekady tej niewyszukanej pedagogice, lecz pozytywnego jej efektu śladu najmniejszego nie widzę. Zero jakiegokolwiek ruchu do przodu - prócz naturalnie kultowego łowienia z opadu..
Widzę środowiskowy paraliż, brak elementarnej kultury, podziały, niedowład, iście komediowe próby konsolidacji przez uprzedzenia albo ślepą nienawiść.. albo nieustającą śmieszność wiecznych pretensji..
Hejt zawsze powinien wracać do jego autorów. I ten nie przyjęty na ogół wraca..
#352 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2016 - 20:34
Albowiem w ramach konkurencyjnej walki o czytelniczy rynek, popularność i wodzowskie nawyki chcący - niechcący pod nowoczesnym albo reformatorskim szyldem występując, pogłębiają dezintegrację i tak spsiałego środowiska, propagują w nim typowo hejterskie opisanie świata, kreują bezsensowne podziały, inicjują typowo populistyczne nagonki na kolejnych wrogów ludu wędkarskiego - rybaków, ichtiologów, a nawet własny związek, ale dla równowagi i klakę dla ekooszołomskich idiotyzmów..
Niestety mimo paru lat na tym ziemskim padole nie rozumiesz mechanizmów jego funkcjonowania co jest bardzo zaskakujące. Czego byś się spodziewał po treści w takim miesięczniku? Poklasku dla ewidentnie szkodliwych działań związku? Domyślam się, że wiesz co to jest opozycja, odmienny punkt widzenia etc. a piszesz takie dziecinne dyrdymały. Kto oglądał konferencję ten wie, że kruszywo pod nazwą PZW w obecnym wydaniu zaczyna pękać u podstaw. Ta erozja potrwa jakiś czas jeszcze ale jest nie do zatrzymania. Siła argumentów Pana K. była niestety jak waga walka bokserów z dwóch różnych wag. Natomiast z Panem Sz. masz szanse wejść w bezpośrednią polemikę bo zdaje się jest użytkownikiem tego forum a i udzielał się nawet ostatnio.
Wskaż 3, no dobra nawet 1 dobry reformatorski przykład płynący w ostatnim czasie z OMPZW które w jasny sposób można powiedzieć poprawia sytuację wękdarzy okręgu lub w minimalny sposób działają w ich interesie.
ps: na odpowiedź nie liczę. Zadzwoń do Pana Bedyńskiego i mu podpowiedz w takim razie bo on nie wie jak się do tego zabrać.
- Jan76, Piotrek Milupa, grisha i 5 innych osób lubią to
#353 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2016 - 21:10
Kilogram szczupaka potarłowego cena dla dużego okręgu tj. ok12 zł.Cena za szczupaka w dużym markecie ok 36zł.
W moim okręgu wpuszczane były szczupaki przed tarłem tzw tarlaki
To był skrót myślowy. WSZYTKIE koszty PZW w okręgu podzielone na ilość zakupionych kg/szt materiału zarybieniowego. To nie będzie 12zł.
Dodać należy, jak już ktoś pisał, że PZW kupuje u siebie za tyle za ile sobie sprzeda. Brak konkurencji oznacza zawsze większą cenę.
Użytkownik Jan76 edytował ten post 08 czerwiec 2016 - 21:11
#354 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2016 - 21:58
"Albowiem w ramach konkurencyjnej walki o czytelniczy rynek, popularność i wodzowskie nawyki chcący - niechcący pod nowoczesnym albo reformatorskim szyldem występując, pogłębiają dezintegrację i tak spsiałego środowiska," - O DEZINTEGRACJI JUŻ PISAŁEM. NIKT NIKOMU NIE ZABRANIA SIĘ INTEGROWAĆ. DLA PRZYKŁADU ZAWSZE MOŻESZ PREZESOWI PODRZUCIĆ KANAPKĘ NA LUNCH I PRZYBIĆ PIĄTKĘ, A RYBAKOM DOSTARCZYĆ TERMOS CIEPŁEJ HERBATY.
"propagują w nim typowo hejterskie opisanie świata," - NIE WIEM JAK MOŻNA OPISAĆ W PRZYJEMNY SPOSÓB PATOLOGIĘ? MOŻE TAK: ZAPORY, KTÓRE POWSTAŁY NA WIŚLE SĄ NIEZWYKLE POŻYTECZNE. DZIĘKI NIM NIE MA ŁOSOSI, CO BEZPOŚREDNIO PRZEKŁADA SIĘ NA BRAK DEZINTEGRACJI POMIĘDZY ZWOLENNIKAMI SAMEGO ICH ŁOWIENIA, A ZWOLENNIKAMI MIĘSA.
"kreują bezsensowne podziały, inicjują typowo populistyczne nagonki na kolejnych wrogów ludu wędkarskiego - rybaków, ichtiologów, a nawet własny związek, ale dla równowagi i klakę dla ekooszołomskich idiotyzmów.. " - PODZIAŁ TO JAK ROZUMIEM DEZINTEGRACJA, JUŻ SIĘ WYPOWIEDZIAŁEM. ODNOŚNIE NAGONKI NA RYBAKÓW, ICHTIOLOGÓW (ZAPRZYJAŹNIONYCH Z PZW) I WŁASNY ZWIĄZEK, TO CO JEST NIEUZASADNIONA? PRZYKŁAD - ODCINEK C&R NA KANALE ŻERAŃSKIM DO UJŚCIA DO ZEGRZY. A NA UJŚCIU SIATY. .. SIEMIANÓWKA - PRZY KAŻDEJ CIEKAWSZEJ MIEJSCÓWCE SIATY - PODOBNO NA WĘGORZA. MUSZĄ BYĆ JAKIEŚ MEGA SELEKTYWNE. MASZ POMYSŁ JAK DZIAŁAJĄ I ODŁAWIAJĄ TYLKO WĘGORZA?
"Przyglądam się dwie dekady tej niewyszukanej pedagogice, lecz pozytywnego jej efektu śladu najmniejszego nie widzę. Zero jakiegokolwiek ruchu do przodu - prócz naturalnie kultowego łowienia z opadu..
Widzę środowiskowy paraliż, brak elementarnej kultury, podziały, niedowład, iście komediowe próby konsolidacji przez uprzedzenia albo ślepą nienawiść.. albo nieustającą śmieszność wiecznych pretensji..
Hejt zawsze powinien wracać do jego autorów. I ten nie przyjęty na ogół wraca.." - NO TO DWIE DEKADY W DU*Ę.
Pozdrawiam.
Użytkownik leszczynski.bp edytował ten post 08 czerwiec 2016 - 21:59
- Sławek Oppeln Bronikowski i jbk lubią to
#355 OFFLINE
Napisano 09 czerwiec 2016 - 05:35
Jak już mówiłem wielokrotnie, większość ludzi redaktorski hejt i plebejskie opisanie świata łyknie z osobniczą przyjemnością, przyjmując go z braku innych możliwości za własne poglądy, których będzie później bronić dosłownie do upadłego. Vide Lis, Olejnik, pewnie i prawidłowo ukierunkowany nonkonformista Hołdys itp. Zgadzam się na to.. a nawet z pewną niecierpliwością czekam na co lepsze umysłowe odloty. Mogłoby to być na ten przykład miasteczko namiotowe na asfalcie.. albo jakaś słuszna ekologicznie petycja przeciw betonowi.. może protestacyjny zlot gwiaździsty - rowerowy.. Co nic nie zmieni, a zwłaszcza mentalności..
A ja znów powiem, jak jest..
#356 OFFLINE
Napisano 09 czerwiec 2016 - 05:41
.... powiem, jak jest..
Jest już jeden co mówi jak jest
- Bandit lubi to
#357 OFFLINE
Napisano 09 czerwiec 2016 - 06:50
Jak już mówiłem wielokrotnie, większość ludzi redaktorski hejt i plebejskie opisanie świata łyknie z osobniczą przyjemnością, przyjmując go z braku innych możliwości za własne poglądy, których będzie później bronić dosłownie do upadłego. Vide Lis, Olejnik, pewnie i prawidłowo ukierunkowany nonkonformista Hołdys itp. Zgadzam się na to.. a nawet z pewną niecierpliwością czekam na co lepsze umysłowe odloty. Mogłoby to być na ten przykład miasteczko namiotowe na asfalcie.. albo jakaś słuszna ekologicznie petycja przeciw betonowi.. może protestacyjny zlot gwiaździsty - rowerowy.. Co nic nie zmieni, a zwłaszcza mentalności..
A ja znów powiem, jak jest..
Nie no jak się zgadzasz to dzięki. Wbrew tym bredniom co tu wypisujesz to na prawde spoko gość z ciebie. No i oczywiście czekamy na kolejne sprawozdanie z jak ci się wydaje że jest.
- chulo, Jan76 i Hunter_pike lubią to
#358 OFFLINE
Napisano 09 czerwiec 2016 - 08:58
Cały czas zaskakujący jest dla mnie fakt, że wędkarze utrzymują kilku speców którzy nie ogarniają tematu poza tym, że wiedzą jak specem zostać. Z roku na rok jest gorzej a wędkarze dalej płacą. I to płacą coraz więcej.
Myślę, że trzeba by jakiegoś socjologa a może psychologa żeby to wyjaśnić.
#359 OFFLINE
Napisano 09 czerwiec 2016 - 09:27
Psychologiem nie jestem ale myślę, że po prostu
wędkarze płacą za marzenia i trochę z sentymentu.
- Pinciu lubi to
#360 OFFLINE
Napisano 09 czerwiec 2016 - 09:29
Bardziej dlatego ze nie maja mozliwosci albo nie chca gdzie indziej lowic, a lowic chca.
- mariusz79 lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych