Jedyne co człowiek musi to umrzeć,reszta jest wyborem.
Spożywcza waga w sklepie może być dokładniejsza od nieskalibrowanej precyzyjnej.
Niezły ubaw miały sexpedientki w cukierni jak ważyłem kilka linek...
Airflo są dostateczne ,Lee Wulff,Orvis,SA i Rio są dobre .Do zespawania wystarczy termo-kurczka i dowolna świeczka.
Bariery są tylko w głowie uparciuchów.
Wiedza zdobyta dzięki konstrukcji daje niezależność od produktów drogich lub trudnych do zdobycia.
Ale do rzeczy narzędzia mogą co najwyżej nie przeszkadzać-sedno to umiejętność dowolnego formowania optymalnych kształtów...zależnie od obranej metody,miejsca i wiatru.