W temacie BMW pytanie do posiadaczy X3 E83 - Wersja Po-liftowa : silniki 2.5 i 3.0 ( diesel i benzyna). Ktoś używał, jak sprawuje się napęd xDrive , skrzynia biegów ? Warto czy sobie raczej odpuścić ?
Czytałem o problemach z xDrivem, ale i masę pozytywów w kwestii pancerności silników i skrzyni biegów.... Ktoś coś ?
Miałem e53 3.0d, w rodzinie e70 czy e83 2.0d.
My tam bmw nie demonizujemy (choć ja średnio trafiłem i troszkę kasy poszło, ale jak źle trafisz Fiata to też włożysz) - jest dużo fachowców od BMW, którzy odpowiednio zdiagnozują przed zakupem (w wielu innych markach nie ma tak szczegółowej inspekcji auta).
Xdrive - nie ma siły, prędzej czy później się zużyje. Quattro pod tym względem jest mocniejsze. Po prostu xdrive jest wrażliwe na wszelkie różnice w napędzie (średnica kół - różne zużycie, rozmiary, ciśnienie itp). Ja przez to przeszedłem. Poszło 4kzł
Silnik R6 genialne. 3.0d m57 pancerny, choć mało nie pali. Teraz mam N57 i mniej żłopie ale za to już trzeba myśleć o łańcuchu czego w m57 nie miałem.
Skrzynie automatyczne - koniecznie wymiany oleju (niekoniecznie dynamiczne, statyczne regularne też stykają) to pojeździ.
E83 długo na rynku, wiele normalnych części drogich nie będzie.
Xdrive za bardzo akurat nie zdiagnozujesz - kupuj z fakturą regeneracji bądź wynegocjuj zniżkę czy zostaw sobie kasę na to.
Reszta typu turbo wtryski dają radę jak w wielu innych dieslach.
Benzyny - top pancerne. Trzeba pilnować układu chłodzenia i ogólnie działania całego sprzętu ale sam silnik pancerny, da radę z LPG .
Jakbym mógł drugi raz to bym kupił E83 zamiast E53 - byle z R6 - lżejsze, łatwiejsze zawieszenie, mniej gadżetów. Trafiłem E53 po ojcu, uczyliśmy się wtedy marki - teraz wiem na co zwrócić uwagę.