[piotrrd]

5.2 V8 Radość nie do opisania;)

[nalewator]

 Fajny ZJ ,podtlenek LPG jest?

[Janusz Wałaszewski]

Przez niecały rok miałem takiego "nainera" wersja 5,9  W tym aucie, aby mieć banana na twarzy, nie trzeba wcale jechać, wystarczy odpalić i delikatnie oprzeć stopę na pedale (tfu) gazu   

[thug]

Muszę przyznać, że jakoś umknął mi ten forester ale widzę, że wypada całkiem przyzwoicie, ceny też przystępne. A jak sprawa ma się z blacharką w tych autach ? mam tutaj na myśli nieco starsze forestery z '99 albo 2000r ?

Typowo japońska blacha z tamtych lat. Jak ktoś kiedyś zadbał, kilka razy w ciągu jego żywota zakonserwował to jest ok. Jeśli tematu nikt nie podejmował to może być słabo, szczególnie jeśli auto miało kontakt z zimową solą.

Standardowo zaczyna się od tylnych nadkoli, końcówek progów. Sprawdzić trzeba też kielichy z tyłu.

Użytkownik thug edytował ten post 20 listopad 2016 - 14:54

[Monster]

Typowo japońska blacha z tamtych lat. Jak ktoś kiedyś zadbał, kilka razy w ciągu jego żywota zakonserwował to jest ok. Jeśli tematu nikt nie podejmował to może być słabo, szczególnie jeśli auto miało kontakt z zimową solą.

Standardowo zaczyna się od tylnych nadkoli, końcówek progów. Sprawdzić trzeba też kielichy z tyłu.

Obecnie tłukę się hondą civic z 96r i szczerze powiedziawszy nie chciałbym jeszcze raz przechodzić tego samego z następnym autem jeżeli chodzi o blacharkę(kto kojarzy te hondy na pewno wie o czym mówię, lubią bardzo wychodzić ze skóry:)

Zastanawiam się jeszcze nad Land Roverem freelanderem I ale opinie użytkowników są 50/50 i trochę taka loteria z tym autem, na + na pewno będą w nim blachy bo na prawde dobrze się trzymają

[thug]

Blachy to chyba jedyny plus freelanderow, przynajmniej tych przedliftowych ;-)

[AdamCh]

Monster.
Jeżeli Forek nie miał większych przejść nie masz się czego obawiać.
Ich zaleta do dobre zabezpieczenie antykorozyjne.
Mój Forek z rocznika 99 nie ma grama rdzy, dodam, że nie był malowany ani żadne takie.

[sacha]

Od kilku miesięcy mam dylemat jeśli chodzi o auto . To jest temat o aucie na ryby ale czym na co dzień jeździcie? 

Do pracy mam .........4,5km więc diesel będzie miał problemy z filtrem cząstek, olej się nie zdąży nagrzać jak będę w robocie. No ale mniej pali niż benzyniak.

Benzyna będzie paliła więcej ale nie ma kłopotu z kołem dwumasowym i filtrem cząstek.

Po mieście zrobię rocznie ....... 3,5 tys może ciut więcej. Po trasie pewnie z 7-8tys.

Czy nastawić się na kłopoty z kołem i filtrem i płacić mniej za paliwo czy nie mieć kłopotów i płacić więcej za benzynę ?

[Sławek77]

Przy takich przelotach i odległościach tylko benzyna.No i jak używaną masz zamiar kupić to będzie miała mniejszy przebieg pewnie...

[Marcyś]

Dokładnie. Ewentualnie jak planujesz kilka lat pojeździć zamontuj LPG. W mieście na benie a w trasie na LPG.

 

Nie napisałeś nic o wielkości/klasie/i kasie... ale ogólnie raczej PB. 

[Meme]

Od kilku miesięcy mam dylemat jeśli chodzi o auto . To jest temat o aucie na ryby ale czym na co dzień jeździcie?
Do pracy mam .........4,5km więc diesel będzie miał problemy z filtrem cząstek, olej się nie zdąży nagrzać jak będę w robocie. No ale mniej pali niż benzyniak.
Benzyna będzie paliła więcej ale nie ma kłopotu z kołem dwumasowym i filtrem cząstek.
Po mieście zrobię rocznie ....... 3,5 tys może ciut więcej. Po trasie pewnie z 7-8tys.
Czy nastawić się na kłopoty z kołem i filtrem i płacić mniej za paliwo czy nie mieć kłopotów i płacić więcej za benzynę ?

Kurde to ja robie rocznie 35-40 tys i juz wiem ze następne auto to na pewno bedzie benzyna i to pewnie cos około 3 litrów, nowoczesne diesle w ogóle nie przemawiają do mnie - za dużo jest części które mogą sie popsuć. Chyba poprostu wychodzę z założenia ze wole płacić na stacji benzynowej niż być bez samochodu i płacić dla mechaników

[tom3]

Kurde to ja robie rocznie 35-40 tys i juz wiem ze następne auto to na pewno bedzie benzyna i to pewnie cos około 3 litrów, nowoczesne diesle w ogóle nie przemawiają do mnie - za dużo jest części które mogą sie popsuć. Chyba poprostu wychodzę z założenia ze wole płacić na stacji benzynowej niż być bez samochodu i płacić dla mechaników

Jest na to rozwiązanie .Silnik BMW 3.0D

[Sleepy Jeezy]

@sacha, benzyna+lpg wydaje się być dobrym rozwiązaniem. Do pracy może nie zdarzy się nagrzać ale trasy będziesz miał ekonomiczne.

[Meme]

Jest na to rozwiązanie .Silnik BMW 3.0D

No niby tak ale dalej zostaje turbina masa i wtryski, a kupić zadbane BMW z tym silnikiem to chyba trudniej niż Zadbanego passata z 1.9 tdi. Jak miałbym brać BMW to tak 3.0 ale "i" :-)

[sacha]

Nie napisałeś nic o wielkości/klasie/i kasie... ale ogólnie raczej PB. 

Jedynie słuszna marka którą jeżdżę od 20 lat. I rozważam czy 2l benzyna czy 2l diesel zamontowany w RAV 4.

No i jeszcze pod uwagę biorę Aurisa kombi z hybrydą. I nie nówka sztuka bo zawsze kupuję 3-4 letnie auta.

[tom3]

To ja chyba trafiłem. Turbina,wtryski jak wyjechały z fabryki jeszcze nie ruszane. Dwumasy brak ,automat. Przebiegu i spalania nie będę podawał bo wiele osób nie uwierzy.

[sacha]

Kurde to ja robie rocznie 35-40 tys i juz wiem ze następne auto to na pewno bedzie benzyna i to pewnie cos około 3 litrów,

Mam w pracy Siennę z 3,5 litrowym motorkiem , bajka nie auto. W ub. tygodniu byłem pod Opolem i niespecjalnie przekraczając +10 do 20km/h spaliła 11,2l/100km. Po mieście do 18 dochodzi. Prywatnie bym nie kupił.

[Meme]

Mam w pracy Siennę z 3,5 litrowym motorkiem , bajka nie auto. W ub. tygodniu byłem pod Opolem i niespecjalnie przekraczając +10 do 20km/h spaliła 11,2l/100km. Po mieście do 18 dochodzi. Prywatnie bym nie kupił.

No tak ale duże i ciężkie auto Np segment który ja celuje jest mniejszy i 15/100 w zupełności mnie zadowoli - a w mieście już dawno zdjąłem nogę z gazu i zajmuje prawy pas

[albercik2]

Jest na to rozwiązanie .Silnik BMW 3.0D

Kolega posiada ten ozłocony silnik w X5 jak przelecę za nim 30km to muszę na myjnie jechać. 

[tom3]

Silnik M57 zdobywał wiele nagród w swojej klasie między innymi za spalanie.Ja osiągnąłem wynik 5,2 litra na sto km. przy prędkości 120 km/h na odcinku 760 kilometrów.Na tym samym odcinku przy prędkości około 200 km/h silnik spala poniżej 9 litrów na setkę.Informację posiadam z doświadczenia ,nie z katalogu czy z wyliczeń komputera auta.