Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Vitara, CR-V, Sportage, terenówki, itd. - samochód na ryby


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4525 odpowiedzi w tym temacie

#1721 OFFLINE   and67

and67

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 681 postów
  • LokalizacjaOświęcim Małopolska

Napisano 22 czerwiec 2019 - 20:52

Zaznaczam na wstępie że moja wiedza o automechanice jest zerowa :) więc proszę o wyrozumiałość

Po zajeb....niu w stuletni dąb Jeepem Patriot, prawym bokiem.... prawe koło jest w stosunku do lewego o 10 centymetrów do tyłu, do tego stopnia, że trze o nadkole. Z jakimi kosztami i czasem naprawy muszę się liczyć. Może ktoś podpowie...?

Wahacze,kolumna macphersona,belka zawieszenia (kołyska) ,drążek kierowniczy,końcówka i drążek kierowniczy,łączniki stabilizatorów to idzie przy strzale.Podłużnica kielich mocowania amortyzatora pewnie też bo 10 cm to już duże przesunięcie.Nie wiadomo czy przekładnia kierownicza nie ucierpiała.Sprawdz szczeliny na drzwiach przednich po obu stronach. 



#1722 OFFLINE   Wiesiek2602

Wiesiek2602

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 143 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Wiesiek

Napisano 28 czerwiec 2019 - 18:20

Mamy tu użytkowników Samurai może?😉
Bo korci mnie by takowe autko na dojazdy nad wodę nabyć.
Mam nad wodę około 40km po czarnym i jakieś 5km po piachu, błotko.
Miałby też służyć na dojazdy do pracy ok 80km.
Opony zapewne AT bym zapodał.
Wiem, że były wersje na sprężynach- czyli zawias bliźniaczy jak w Jimny.
Prosiłbym o opinię o tym autku.
Nadmieníę, że toporna jazda mnie nie wzrusza- śmigałem UAZ-em, trochę Vitarą która była wygodniejsza.
Ale nie Samuraiem...
Z góry dzięki za wszelakie info.

#1723 OFFLINE   Paweł J

Paweł J

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1818 postów
  • LokalizacjaPiła
  • Imię:Paweł

Napisano 28 czerwiec 2019 - 18:42

Do pracy 80 km asfaltem,raz dwa razy w roku awaryjnie to tak ale codziennie to o skrajny masochizm haczy. Podrożały ostatnio, sensowne egzemplarze to worek dutków kosztują.Dwa trzy razy w tygodniu na ryby ok ale cudów się nie spodziewaj,pod względem komfortu to taczka osiągi to taczka z silnikiem. Najwięcej frajdy będziesz miał na ostatnim odcinku dojazdowym nad wodę, a jak popada to będzie rewelacja.
  • nalewator, M a r a s i Wiesiek2602 lubią to

#1724 OFFLINE   rebowski12

rebowski12

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 88 postów
  • LokalizacjaPoznań (Czerwonak)
  • Imię:Adam

Napisano 28 czerwiec 2019 - 21:27

Całkowicie się zgadzam z opinią kolegi. Na codzień jeżdżę Jimny. Na szczęście do pracy mam z 6 kilometrów.

Użytkownik rebowski12 edytował ten post 28 czerwiec 2019 - 21:27

  • Wiesiek2602 lubi to

#1725 OFFLINE   Wiesiek2602

Wiesiek2602

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 143 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Wiesiek

Napisano 29 czerwiec 2019 - 04:46

Dzięki za info Panowie.
Jimny to znane mi autko i komfort wg mnie w nim jest.
Myślę, że Samurai na sprężynach będzie zachowywał się podobnie.
Muszę to organoleptycznie sprawdzić😉

#1726 OFFLINE   lexi

lexi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 245 postów
  • LokalizacjaSan a dokładniej San Escobar

Napisano 29 czerwiec 2019 - 06:55

..Samurai jest superkomfortowy  ;) , miałem onegdaj Daihatsu Rocky ...takie autko "na resorach"  - moja zona jak była w ciąży to nie wsiadała do niego  :lol:


  • Paweł J, czkawa i Wiesiek2602 lubią to

#1727 OFFLINE   bober

bober

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 220 postów
  • LokalizacjaPodhale

Napisano 29 czerwiec 2019 - 07:23

ja jeżdżę Rokim do teraz a problem z zawieszeniem rozwiązałem wstawiając siedzenie od...ratraka

w oryginalnym trzęsło jak...



#1728 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9666 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 01 lipiec 2019 - 05:31

Samuraje to wiekowe autka. Mój stryk poszedł na emeryturę a że myśliwy to kupił coś za 1000zł samuraja bez rejestracji i całą zimę go robił od podstaw. Czyszczenie ramy, konserwacja, spawanie budy ( zrobił 2 osobowy i paczkę z tyłu na ubitego zwierza). Obecnie jest pomalowany z fantazją (wstawki łowieckie). Opony MT, będzie niezła frajda po terenie. Muszę kiedyś z nim pojechać w teren.

Na Twoim miejscu poszukałbym grand Vitary,  w latach 2000-2004 i zrobić od początku, wówczas wiesz co masz i nie staniesz z nienacka w trasie na ryby.


  • Wiesiek2602 lubi to

#1729 OFFLINE   Wiesiek2602

Wiesiek2602

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 143 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Wiesiek

Napisano 01 lipiec 2019 - 05:50

Dzięki Panowie za informacje.
Wybór padnie raczej na Vitare jedynke.
Byłem w weekend u znajomego który posiada takie autko na części.
I też śmiga takim.
Ogólnie poleca- twarde auta.
Z jego pomocą coś ogarnę.
Gadaliśmy o Samuraiu- jak już to tylko rok 93-94, bo w nich były sprężyny.
Ale ciasnota i twierdzi też, że to traktorek w teren.
Raz jeszcze dzięki!

#1730 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9666 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 01 lipiec 2019 - 05:58

Dzięki Panowie za informacje.
Wybór padnie raczej na Vitare jedynke.
Byłem w weekend u znajomego który posiada takie autko na części.
I też śmiga takim.
Ogólnie poleca- twarde auta.
Z jego pomocą coś ogarnę.
Gadaliśmy o Samuraiu- jak już to tylko rok 93-94, bo w nich były sprężyny.
Ale ciasnota i twierdzi też, że to traktorek w teren.
Raz jeszcze dzięki!

Dokładnie, samuraj to siermiężne auto jak ursus. Vitarkę szukaj z klimą, bo klimat nam się zmienia i umrzeć idzie bez chłodzenia.


  • Paweł J lubi to

#1731 OFFLINE   Kaszub Bait

Kaszub Bait

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1041 postów
  • LokalizacjaBytów
  • Imię:Radek

Napisano 03 lipiec 2019 - 08:27

Witam,
temat przeglądałem, czytałem. Obszerny jak wody na mazurach.

Szukam samochodu rodzinnego-wózek musi wchodzić, wygodnego na długie trasy. Najlepiej gdyby miał napęd poniewaz woduje łódki w roznym terenie bo nigdzie na Kaszubach nie ma slipów. Silnik tylko i wyłącznie benzynowy z zamysłem montażu instalacji gazowej.
Budżet 35 000zł. Najchętniej coś od 2010roku.
Pozdro

#1732 OFFLINE   Wiesiek2602

Wiesiek2602

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 143 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Wiesiek

Napisano 03 lipiec 2019 - 19:04

Dzięki za wszelkie info.
Do głowy wpadł mi jeszcze Pajero 2, 2,5TD, krótki.
Jest jakiś użytkownik takiego auta?😉

#1733 OFFLINE   kristofer232

kristofer232

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 393 postów
  • LokalizacjaBiałystok
  • Imię:Krzysiek

Napisano 03 lipiec 2019 - 20:16

Ja mam od 2010r. pajero 2, ale z silnikiem 2.8td. Tylko do pracy służy czyli jazda w terenie, na dłuższe jazdy po czarnym jakoś go nie widzę. Ale ogólnie autko sprawne do lekkiego terenu no i silnik jest niezawodny, palił i w -30.

#1734 OFFLINE   AdamCh

AdamCh

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 906 postów
  • Lokalizacjalubuskie
  • Imię:Adam

Napisano 10 lipiec 2019 - 06:53

Witam,
temat przeglądałem, czytałem. Obszerny jak wody na mazurach.

Szukam samochodu rodzinnego-wózek musi wchodzić, wygodnego na długie trasy. Najlepiej gdyby miał napęd poniewaz woduje łódki w roznym terenie bo nigdzie na Kaszubach nie ma slipów. Silnik tylko i wyłącznie benzynowy z zamysłem montażu instalacji gazowej.
Budżet 35 000zł. Najchętniej coś od 2010roku.
Pozdro

 

Szukałby Subaru Outbacka.

Komfortowe auto i z wodowaniem łódki sobie poradzi.

Bagażnik też już nie mały choć nie największy (w Foresterach jest za mały :))

Prześwit wystarczający aby zwodować łódź bez slipu.

Stały napęd 4x4 to bezpieczeństwo i w lekkim terenie sobie poradzi.


  • Kaszub Bait lubi to

#1735 OFFLINE   Robert Dorado

Robert Dorado

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 716 postów
  • LokalizacjaSwarzędz
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:"kazik"

Napisano 10 lipiec 2019 - 07:29

Mitsubishi Outlander 3 lub 2 miał ktoś do czynienia z tym autkiem, chce zamienić Pajero na coś lżejszego



#1736 OFFLINE   Marcyś

Marcyś

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 866 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Bielecki

Napisano 10 lipiec 2019 - 07:42

Mitsubishi Outlander 3 lub 2 miał ktoś do czynienia z tym autkiem, chce zamienić Pajero na coś lżejszego

Dużo do czynienia miałem z 2. Przedlift i polift. Były nowe i sprzedane przed 100kkm. 2.0TDI. Do tego czasu nic się nie wysypało, ale na ten silnik trzeba podobno uważać i to mocno.

Serwis w ASO drogi, części też. Auto przyjemne, pojemne, wygodne. 

Jednak biorąc pod uwagę całość kosztów przesiadka na X5 E53 wcale nie dała podwyższenia kosztów za to osiągi i przyjemność z jazdy większe. 

 

Outlandera II w benzynie i LPG - to tak :) 



#1737 OFFLINE   Wiesiek2602

Wiesiek2602

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 143 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Wiesiek

Napisano 10 lipiec 2019 - 18:36

Panowie a jak z Pajerem 1 i 2 z silnikami 2,5 TD...?
Warto brać te auta pod uwagę?

#1738 OFFLINE   Paweł J

Paweł J

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1818 postów
  • LokalizacjaPiła
  • Imię:Paweł

Napisano 10 lipiec 2019 - 19:23

Panowie a jak z Pajerem 1 i 2 z silnikami 2,5 TD...?
Warto brać te auta pod uwagę?

Jaki masz budżet jest jedna pojara zrobiona i godna polecenia. Wkleję link https://m.olx.pl/ofe...aign=diplayLink

Użytkownik Paweł J edytował ten post 10 lipiec 2019 - 19:25


#1739 OFFLINE   Wiesiek2602

Wiesiek2602

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 143 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Wiesiek

Napisano 10 lipiec 2019 - 19:25

Rozglądam się za czymś do ok 8-9 tysięcy.
I w grę wchodzi tylko 3-drzwiówka.

Użytkownik Wiesiek2602 edytował ten post 10 lipiec 2019 - 19:26


#1740 OFFLINE   Paweł J

Paweł J

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1818 postów
  • LokalizacjaPiła
  • Imię:Paweł

Napisano 10 lipiec 2019 - 19:36

Rozglądam się za czymś do ok 8-9 tysięcy.
I w grę wchodzi tylko 3-drzwiówka.


Niezbyt bogato będzie ciężko ,do jedynki pajero części coraz mniej i coraz droższe, z dwójką jeszcze nie ma tragedii ale do silnika 2,8 ceny niektórych klamotów powalają. Licz się z korozją i tym że auta będą wymagały pakietu startowego. I uważaj na przekładki z angoli szczególnie dwójki są podatne na ten manewr.
  • Wiesiek2602 lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych