[Tomasz eS]

Może głowa tego szczupaka przybita do deski? Są ludzie i parapety

[Kajtelek2]

Za marne nagrody zabili tak piękne ryby, jak się chce można reanimować po długim holu rybę parę min. na płytkiej wodzie. Organizatorom lepiej było powiedzieć   bo... i ta fotka mówi za siebie ,szczupak powieszony jak na świniobiciu !

Takie ma podejście PZW do ryb !

Użytkownik Kajtelek2 edytował ten post 11 maj 2013 - 13:08

[Bury knives]

Sytuacja z dzisiaj.....dwóch kolegów z pracy wybrało sie na jezioro,na feedera....obok nich siedziało dwóch typów z Sandomierza...tez z feederami....na zestawach koszyki zanętowe...i co kilka rzutów..koszyczek z tajnego   do plecaka załadunek zanety i do wody,złowili kilkadziesiat ryb we dwóch...i około godz 10 rano zaczeli je patroszyc nad woda     ..kumpel podeszedł do typa i mówi ze nie wolno nad wodą..dziad popatrzył na niego...i skrobał dalej....i nic nie wróciło do wody ....a  było ich duzo więcej jak 5kg!

[Maciek1]

A przecież zbiornik miał być pilnowany zgroza co się wyrabia.

[Monster]

Sytuacja z dzisiaj.....dwóch kolegów z pracy wybrało sie na jezioro,na feedera....obok nich siedziało dwóch typów z Sandomierza...tez z feederami....na zestawach koszyki zanętowe...i co kilka rzutów..koszyczek z tajnego   do plecaka załadunek zanety i do wody,złowili kilkadziesiat ryb we dwóch...i około godz 10 rano zaczeli je patroszyc nad woda     ..kumpel podeszedł do typa i mówi ze nie wolno nad wodą..dziad popatrzył na niego...i skrobał dalej....i nic nie wróciło do wody ....a  było ich duzo więcej jak 5kg!

Zaczyna się..., po południu tez jakaś wesoła gromada grunciarzy nawet się nie kryła z kubłem zanęty, rano była kontrola tylko nie wiem o której dokładnie, ale sytuacja o której piszesz to masakra -.- trzeba reagować i to zdecydowanie, cisnąć takich typów, straszyć bo jak my wędkarze tego nie upilnujemy to nikt tego nie upilnuje. A jakby było mało to po południu ktoś zawinął 106cm szczupaka i zwiał z nim...

Daje numer do Państwowej Straży Rybackiej w Tarnobrzegu, zawsze można zadzwonić w takiej sytuacji i poprosić o interwencję 603919642

[deichkind]

A w nagłym wy[adku szczególnie przy rażącym naruszaniu wszelkich pojętych zasad lepiej zadzwonić na .... Względy etyczne gdy chodzi o tępienie kłusoli i zdziśków którzy muszą odbić te złotówki wydane odbić - nie powinny nikogo trapić.

Użytkownik deichkind edytował ten post 12 maj 2013 - 19:46

[marianosum]

Chory kraj,brak słów.

[rózgaś]

Powinni łowcę powiesić koło szczupaka :-) a chamów trzeba na ostro jechać. To jedyny sposób na walkę z nimi.

[miramar69]

No to powiem więcej, jaka wiadomość na gorąco dostałem dziś od znajomego na dzień dobry : W związku z aktualnym  tarłem olbrzymiej populacji karasia i olbrzymich leszczy na zbiorniku wcale nie trzeba posiadać już wędki by stać się właścicielem kilkunastu kg. rybek . Wystarczy mieć jak największy podbierak (dlaczego największy??? )- bo więcej ryb za jednym zamachem się do nie go zmieści. Ryby kotłują się w trzcinach i nie zważają na nic. Miejscowi też nie zważają na nic i ładnie je odcedzają , normalnie jakby oglądał film o demoludach z dżungli. Po co to robią???? - Pewnie po to żeby nie dopuścić do przerybienia i plagi ryb na zbiorniku. Wędeczki pozastawiane, a tu niczym czapelki towarzystwo gania po trzcinach biedne rybiny. 

I można to porównać do tego        http://www.youtube.c...v=_Tc6ywqoL6o#!

Użytkownik miramar69 edytował ten post 13 maj 2013 - 16:34

[kubaS 1]

Mariusz to czemu nic nie działasz?
Chcesz numery do ludzi? Jak nie to ja podzwonie..

[miramar69]

Kolego @kubaS1 nie obrażając nikogo to ja już swoje wydzwoniłem do różnych instytucji w sprawie tego co się tam dzieje i nie tylko tam. Efekt był i nadal jest ten sam - BRAK JAKICHKOLWIEK DZIAŁAŃ. Może przez takie działanie w końcu kogoś to bodnie i ruszy 4 litery z fotela. 

[kubaS 1]

Zadzwoniłem do PZW i ponoć wysłali patrol PSR..

[miramar69]

KONTROLA JEST NAJWYŻSZĄ FORMĄ ZAUFANIA - więc powinni tam być co najmniej dwa razy rano ,w południe i wieczorem. Tylko nie w pantofelkach i z samochodu ale pieszo i w gumiakach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i nie tylko w strefie ale na obwodzie całego zbiornika!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Użytkownik miramar69 edytował ten post 13 maj 2013 - 16:58

[marianosum]

Polska to dziki kraj jednak to prawda.

[Kajtelek2]

Kiedyś jak dopuszczą łodzie i pontony warto poszukać przy pomocy echa http://polskalokalna...im,1929373,3328 w podbliżu może się kryć ładna rybka  .

[Monster]

Tam, jak i w okolicy bazy nurkowej na pewno nie będzie możliwości łowienia nawet z łódki, przecież to logiczne, mógłbyś złapać nurka jakiegoś za fraki

[gorzala]

_{Tam gdzie leży ta lodź nie ma ryb. Pływałem po jeziorze z kolegą z echem i jak na razie wszystkie ryby trzymają się brzegu. W zależności od konfiguracji dna jest to od suchego lądu 30 m do prawie 100. Ryb jest mnóstwo i stoją od powierzchni do dna. Za drugim spadem jest pustynia. Tak więc ryby są w zasięgu a łódka czy ponton przydały by się do prowadzenia przynęty pod odpowiednim kątem a nie do łowienia w cudownych miejscach daleko od brzegu. Można tam złowić ładna rybę ale  teraz to temat dla speców a nie amorów. O ile wędkarzy na brzegach nikt nie kontroluje to my na pontonie wywołaliśmy zamieszanie. Na brzegu czekał na nas komitet powitalny karków w czarnych szmatach. Pilnują aby dla nurków mięcha nie zbrakło. Sprzedaż zezwoleń to jeden wielki skandal. Skoro panowie z ZO PZW TBG nie potrafią zorganizować tak prostej rzeczy to powinno się ich natychmiast odwołać.}  

[Kajtelek2]

Nawet w tej relacji wędkarze są na ostatnim miejscu    , bo ważniejsi są plażowicze i żeglarstwo. Masz rację ,sprzedaż licencji nad takim jeziorem to wielki bałagan, opłata powinna się odbywać nad wodą. Brakuje tam małych domków wypoczynkowych , pola namiotowego wszystko idzie mozolnie.

Użytkownik Kajtelek2 edytował ten post 22 czerwiec 2013 - 07:37

[gorzala]

No nie wiem czy tak wodniacy mają tam z górki bo jak się okazało nie mieliśmy szansy na zwodowanie pontonu i trzeba było go zwijać i rozwijać nad wodą, przenieść  i jakimś cudem odpłynąć od płytkiego blatu. Druga ciekawostka to ta droga wzdłuż zbiornika. Jest jednokierunkowa ale ciężarówki z Siarkopolu walą pod prąd. Za to policji i straży nie brakuje - do pilnowania dwóch gości na pontonie Chciałem tam kiedyś podjechać na koniec łowiska z kolegą który ma problemy z nogą ale na drodze dojazdowej zamknęli szlaban i musieliśmy wrócić. Fantastyczne jest to chodzenie ma klęczkach przed Siarkopolem dobroczyńcą. Firma która już od nastu lat niczego nie wytwarza i żyje sobie z naszych podatków robi łachę tym podatnikom, że coś tam udostępni, a jak będziemy grzeczni to może przedłuży.

[Kajtelek2]

Jakie wieści znad J. Tarnobrzeskiego biorą jakieś okonie , szczupaczki ?