Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Woblerowa wariacja


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
2837 odpowiedzi w tym temacie

#81 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 05 luty 2007 - 20:13

Witaj Caban na forum wśród małej zgrai strugaczy

#82 OFFLINE   tomi78

tomi78

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1189 postów
  • LokalizacjaCieszyn

Napisano 05 luty 2007 - 22:02

Roch ja na początku też używałem siekiery do obróbki wstępnej i pewnego razu przy.....em tak sobie w palec że skończyła się era twardego drzew definitywnie :angry: .Teraz strugam sobie z balsy i jest to bezkrwawa przyjemność a nie katorga :D

#83 OFFLINE   caban13

caban13

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 7 postów
  • LokalizacjaBydgoszcz

Napisano 06 luty 2007 - 09:03

Z lipy nigdy nie robiłem. Najczęściej z kory topolowej lub z korzenia olchy. Zresztą ten ostatni jest łatwy w pozyskaniu. Nad pstrągowymi rzekami zawsze są powalone olchy i łatwo jest trochę ładnych kawałków wyciąć. Różnica między korą a korzeniem jest taka, że kora jest bardziej krucha i łatwiej odpękuje, szczególnie przy struganiu wąskiego ogona. Dodatkowo przy szlifowaniu strasznie pyli i można troszkę pokaszleć. Olcha jest mięka i elastyczna, nawet czasem za bardzo. Dlatego trzeba mieć ostry nóż, żeby dobrze cioł. Przy korzeniu trzeba też uważać na to, iż w jednym obrabianym kawałku z jednej strony będzie bardziej mięko szło struganie a z drugiej drewno jest twarsze. Dlatego trzeba podejść do strugania z wyczuciem. Dodatkowo trudniej jest zdobyć grubszą korę topolową, taką z naprawdę starych drzew.
Robię woblery z tych materiałów już ponad 10 lat ale raczej polacałbym jako materiał korzeń olchy.


  • Likho lubi to

#84 OFFLINE   w.d.wobler

w.d.wobler

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 546 postów

Napisano 06 luty 2007 - 11:04

Moje pstrągowe wobki własnie z korzenia olchy. B)

Załączone pliki



#85 OFFLINE   caban13

caban13

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 7 postów
  • LokalizacjaBydgoszcz

Napisano 06 luty 2007 - 11:37

Szmata na woblerze dobrze wygląda. Ja mam zawsze problem z jej gładkim wykończeniem na grzbiecie i chyba bym musiał zmienić klej, używan cyjanoakrylowy. Ostatnio spotkałem się z krepą w kolorze srebrnym i złotym. Po rozciągnięciu i wygładzeniu świetnie się przykleja i daje efekt podobny do materiału.

#86 OFFLINE   Roch

Roch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 809 postów
  • LokalizacjaTuam, Irlandia

Napisano 07 luty 2007 - 00:12

Tomi78! Dzieki za troskę, ale siekiera jest dla mnie jak część ręki. Vir rusticus sum, jak mawiał o sobie imć Zagłoba, więc z siekierą jestem za pan brat. :D Rzec mógłbym o sobie: siekierolog

#87 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18684 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 07 luty 2007 - 11:01

@WD

Kurcze... ale fajne... zważył / zmierzyłbyś je dla mnie :o ?

Pozdrawiam

#88 OFFLINE   w.d.wobler

w.d.wobler

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 546 postów

Napisano 07 luty 2007 - 18:33

@ Friko ,wszystkie pływające długosc ok 4-5cm. Wiesz nie ważę wobków,nie sprawdzam ich lotnośći choć zdaję sobie sprawę,że w castingu ma to znaczenie ! :D

#89 OFFLINE   w.d.wobler

w.d.wobler

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 546 postów

Napisano 07 luty 2007 - 18:41

No to jeszcze moje sandaczowce:

Załączone pliki



#90 OFFLINE   w.d.wobler

w.d.wobler

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 546 postów

Napisano 07 luty 2007 - 18:46

I troszkę natury:

Załączone pliki



#91 OFFLINE   Trout

Trout

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 643 postów
  • LokalizacjaTrzcianka,tymczasowo Manchester,UK
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Kolatorski

Napisano 07 luty 2007 - 18:47

Te sandaczowce to bajka,szczególnie ten z brązem na grzbiecie ;)
Swietna robota :D

#92 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 07 luty 2007 - 19:08

w.d.wobler gratuluje efektow - jest na czym oko powiesic

#93 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18684 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 07 luty 2007 - 19:19

WD - teraz to juz Ci nie daruje :mellow: waga elektorniczna naprawde niewiele kosztuje lotnosc to juz sam sprawdze - zaryzykuje B) (zreszta stosunek dlugosci do masy troche juz mowi).

Czy ktores z tych woblerkow sa tonace ???

Pozdarwiam

ps. jeden z naturelsow zdaje mi sie bez steru - zapomniales wkleic czy to jakis jerk B)

#94 OFFLINE   TERMOS

TERMOS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1900 postów
  • LokalizacjaDyslektyk ze Sztokcholmu.
  • Imię:Rafal
  • Nazwisko:K.L

Napisano 07 luty 2007 - 19:59

I te piekne wobidla beda w galeri zdjec.Beda tez adresy ich wykonawcowo, zeby kazdy mial je w swoim podelku.Tak tylko gdybam.Swoja droga to przydal by sie taki woblerowo-jerkowy sklepik na jerkbajt.pl tyle tego coda tu mamy.Co Wy na to hopy .To bylby pierwszy taki sklep w polsce: TYLKO REKODZIELO : :....: :D

#95 OFFLINE   w.d.wobler

w.d.wobler

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 546 postów

Napisano 07 luty 2007 - 20:10

@Friko-słusznie zauważyłeś-jeden z naturesów to bezsterowiec na pstrągi,konkretnie na San w Lesku. Są dni że tylko na tego jerka można coś zwojować. Co do pozostałych wobków to już ich nie mam [zaczepy i koledzy :unsure:] :D

#96 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18684 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 07 luty 2007 - 23:29

@WD - wsio prapało :( to jak bedziesz robil nastepne, to mam od razu prosbe zebys cosik dla mnie wystrugal, bo Twoje woblerki bardzo mi sie podobaja. Te sandaczowce klasa. Chcialbym cos o dlugosci 7, gora 8 cm w tym sposobie i o wadze ok 10 gram.

Pytanie za 100pkt, nie tylko do Ciebie ale i do pozostałych woblerowców - czy kombinowaliście kiedyś nad tonącym, pracującym w opadzie woblerze pod sandała?
Chodzi o cos co bedzie dosyc ciezkie, tak zeby szybko tonelo, a przy tym dobrze w tym opadzie pracowalo, a potem nie za mocno pracowalo przy sciaganiu.

@TERMOS
ze sklepem to mała komplikacja, bo my forum prowadzimy non-profit, a taki sklep to juz formalnosci, urzedy skarbowe, etc.

ALE

jak jest zaznaczone w zaproszeniu do Kacika... redakcja nie ma nic przeciwko, a wrecz zacheca, do wykorzystywania tego forum jako platformy kontaktow handlowych - dla wszystkich woblerowców, rodbuilderów etc - ludzi nie zwiazanych z wedkarskim przemyslem czy tak zwana masowka - ale pasjonatow chcacych dorobic czy tez zyjacych z pracy rak. Jest dzial KUPIE/SPRZEDAM ktory mozna spoko i za free do tego wykorzystac. Oczywiscie bez zadnego posrednictwa handlowego/reklamacyjnego ze strony redakcji po prostu na zasadzie tablicy z ogloszeniami

Pozdrawiam


#97 OFFLINE   Roch

Roch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 809 postów
  • LokalizacjaTuam, Irlandia

Napisano 08 luty 2007 - 00:53

Friko napisał:

Pytanie za 100pkt, nie tylko do Ciebie ale i do pozostałych woblerowców - czy kombinowaliście kiedyś nad tonącym, pracującym w opadzie woblerze pod sandała?
Chodzi o cos co bedzie dosyc ciezkie, tak zeby szybko tonelo, a przy tym dobrze w tym opadzie pracowalo, a potem nie za mocno pracowalo przy sciaganiu.


O sandaczu bladego pojęcia nie mam -jeszcze nie miałem przyjemności... :D Tak się jednak szczęśliwie składa, że pracuję nad imitacją kiełbia. Rzecz odpowiada z grubsza (w zamyśle) Twojemu opisowi.
Będzie to wobler łamany, z przednią częścią dociążoną a'la cegła (więcej ołowiu niż drewna), tył zaś dostanie tylko mały paseczek ołowiu pod brzuszek. Całość ma być oczywiście dość szybkotonąca. Ster umyśliłem sobie tak, żeby wynosił woba. (odwrotnie niż w głębokoschodzących). Podczas opadu wprawi kiełbia w ruch (mam taką nadzieję...) Przy dnie kiełbik będzie stał z pyszczkiem w dół (kąt około 45). Przy podciągnięciach będzie odskakiwał od dna, a na luzie znowu pyszczkiem w dno -puk!

Kiełb jest w fazie wklejania stelażu -czyli montaż po prostu.

#98 OFFLINE   Yeah

Yeah

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 760 postów
  • LokalizacjaDar es Salaam

Napisano 08 luty 2007 - 00:58

no ciekaw jestem efektu :D

#99 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18684 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 08 luty 2007 - 08:08

@Roch
mysle ze to moze wyjsc bardzo ciekawe. Jesli nie za mocno bedzie zamiatal tym ogonem podczas sciagania zwlaszcza.

Bardzo ciekawy jestem efektu, jak juz to wykonasz mam nadzieje ze sie pochwalisz :D

#100 OFFLINE   Roch

Roch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 809 postów
  • LokalizacjaTuam, Irlandia

Napisano 08 luty 2007 - 09:19

Frikio! Napisz ciut więcej, jak powinien (według Ciebie) pracować taki sandaczowy wobler, pod jakie tempo prowadzenia go stroić?. Kiedy będę robił drugiego, postaram się ten efekt uzyskać. I czy to ma być imitacja kiełbia? Co mętnookie tygryski lubią najbardziej?

Po tym pierwszym niewiele się spodziewam -to prototyp, na którym testuję nowe rozwiązania. Już na tym etapie widzę, że trzeba zmienic kilka rzeczy -a co wyjdzie w praniu?... :unsure:




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych