Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Woblerowe patenty


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1422 odpowiedzi w tym temacie

#1161 OFFLINE   czarny1

czarny1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 897 postów
  • LokalizacjaLanckorona/Przemyśl
  • Imię:Michał

Napisano 14 marzec 2018 - 16:14

Witam, kolegów próbował ktoś robić małe woblery 2,5 cm typu DR? Nie wiem jak się do tego zabrać. Jakieś cenne wskazówki?

użyj balsy lub czegoś równie lekkiego... jakby były problemy ze stabilnościa zrób tzw. wobler z jajami:) cienki drut i płytka... powinno wystarczyć nawet na 1,5cm...



#1162 OFFLINE   miras1983

miras1983

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1193 postów

Napisano 14 marzec 2018 - 21:26

Panowie i Panie😉 efekt spękania lakieru na woblerach...miał ktoś doczynienia? Dzisiaj próbowałem zrobić i nie popekał. Farby zakładałem aerografem, lakier do spękań pędzelkiem . Co może być nie tak?Załączony plik  IMG_20180314_211527_346.JPG   44,93 KB   33 Ilość pobrań

#1163 OFFLINE   Dawid Sokołowski

Dawid Sokołowski

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 52 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Dawid
  • Nazwisko:Sokołowski

Napisano 15 marzec 2018 - 20:04

Panowie potrzebuję wskazówki co mam zrobić z takim oto woblerem aby przy bardzo szybkim ściąganiu (ale takim na prawdę ekspresowym) nie wywracał się i nie wypływał ku powierzchni. Poza tym przynęta zachowuje się w sposób wzorowy. Długość wobka 6 cm, waga ok 4 g. Oczko ustawione ok, stery wklejone równo.

 

Czy jakieś kombinacje ze sterem właśnie coś tu pomogą? 

Załączone pliki

  • Załączony plik  2.jpg   32,51 KB   28 Ilość pobrań

Użytkownik Dawid Sokołowski edytował ten post 15 marzec 2018 - 20:05


#1164 OFFLINE   GregorS

GregorS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 708 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Grzegorz

Napisano 15 marzec 2018 - 20:22

Panowie i Panie efekt spękania lakieru na woblerach...miał ktoś doczynienia? Dzisiaj próbowałem zrobić i nie popekał. Farby zakładałem aerografem, lakier do spękań pędzelkiem . Co może być nie tak?attachicon.gif IMG_20180314_211527_346.JPG

trzeba położyć dość grubą warstwę żeby popękał, zrób sobie próbę na jakimś korpusie


  • miras1983 i Skryty lubią to

#1165 OFFLINE   miras1983

miras1983

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1193 postów

Napisano 15 marzec 2018 - 20:29

Dzięki za podpowiedź, spróbuję

#1166 OFFLINE   GregorS

GregorS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 708 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Grzegorz

Napisano 15 marzec 2018 - 20:37

Panowie potrzebuję wskazówki co mam zrobić z takim oto woblerem aby przy bardzo szybkim ściąganiu (ale takim na prawdę ekspresowym) nie wywracał się i nie wypływał ku powierzchni. Poza tym przynęta zachowuje się w sposób wzorowy. Długość wobka 6 cm, waga ok 4 g. Oczko ustawione ok, stery wklejone równo.

 

Czy jakieś kombinacje ze sterem właśnie coś tu pomogą? 

Do bardzo szybkiego ściągania stosuje się inny kształt steru, np. jak w boleniówkach. Twoje raczej boleniowe nie są. Ważna jest ilość obciążenia jakie aplikujesz w korpus, im więcej tym będzie stabilniejszy przy odpowiednio niskim umieszczeniu, ale tu jest jeszcze kwestia pracy jaką chcesz uzyskać.

Praca woblerów to temat rzeka i najlepiej testować i wyciągać wnioski, może kiedyś nad Łyną się spotkamy to ci pokażę ;).



#1167 OFFLINE   Dawid Sokołowski

Dawid Sokołowski

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 52 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Dawid
  • Nazwisko:Sokołowski

Napisano 15 marzec 2018 - 20:59

Pokombinuję więc dalej i będę testował - nad Łyną rzecz jasna;) Dzięki!



#1168 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4365 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 15 marzec 2018 - 21:10

Dawid.
Przy tym kształcie korpusu nie unikniesz problemu. Wobler do szybkiego ściągania, z tak ustawionym sterem (glebokochodzacy) musi mieć dość mocne wygrzbiecenie które znajduje się jak najbliżej przodu woblera. Obciążenie woblera tez musi być z przodu aby wobler był już samym obciążeniem pochylony do przodu, gotowy do głębokiej pracy. Ono tez "trzyma" go w pobliżu steru i gwarantuje stabilność. Im obciążenie jest mniej oddalone od punktu wyznaczającego odchylenia (prace) korpusu tym jest bardziej stabilne.
Napisz jaka prace chciałbyś uzyskać, jak wobler gleboko ma pracowac czy jest tonący czy pływający. Prędkość jaka mu zadajesz już znamy.
  • Dawid Sokołowski lubi to

#1169 OFFLINE   Dawid Sokołowski

Dawid Sokołowski

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 52 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Dawid
  • Nazwisko:Sokołowski

Napisano 15 marzec 2018 - 21:29

Witam i dzięki za zainteresowanie.

Może nie do końca dobrze wyjaśniłem. Przynęta nie ma służyć do szybkiego ściągania, ale po prostu wykryłem ten mankament podczas testowania. Dedykowany jest na wodę pstrągową czyli dość płytką i z szybkim nurtem (i tu właśnie podejrzewam, że może pojawić się problem z wykładaniem się woblera). Inne założenia wyszły ok - lusterkowanie X, akcja ogonowa Y. Pływający twór z balsy o długosci 6 cm, szerokości 1 cm, wysokości 1,5 cm. Głębokość pracy jaką nim osiągam to mniej więcej metr (choć chciałbym aby pracował nieco głębiej). Ster dł 19 mm, szerokoś 16 mm. 

 

Z tego co mówisz wnioskuję, że mogę pokusić się o przesunięcie obciążenia  w stronę głowy, gdyż obecnie znajduje się w nim jedna śrucina na wysokości kotwicy i druga obok niej (bliżej głowy). Nie " zabiję" w ten sposób akcji Y, a jednocześnie sprowadzę przynętę nieco głębiej?


Użytkownik Dawid Sokołowski edytował ten post 15 marzec 2018 - 21:31

  • GregorS lubi to

#1170 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 15 marzec 2018 - 22:19

Jeśli ma być stabilny w nurcie, zacząłbym od lekkiego uniesienia przedniego oczka. Jeśli utrata akcji będzie za duża, spróbuj wrócić z oczkiem i dociążyć kotwiczkę brzuszną, na przykład drutem ołowianym lub taśmą. Jeśli podegniesz przednie oczko do góry, to tylne przygnij w dół. Nie żartuję. To trochę "ożywia" woblera. Nie tak bardzo, jak korekta przedniego oczka, ale warto popróbować :)


  • Dawid Sokołowski lubi to

#1171 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4365 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 15 marzec 2018 - 22:31

Uniesienie przedniego oczka tylko pogorszy prace. Akcja jest mocniejsza ale wobler staje się mocno niestabilny "latając" na boki. Ołów załatwia sprawę ale nie wiem czy Dawidowi chodzi o tonące sztuki. 😕

Zrób jeszcze fotkę od strony grzbietu. Podejrzewam zły kształt korpusu. Wąski i mocno ścięty przód, gruby środek, wygrzbiecenie w tym miejscu i cienki ogon.
Taki kształt ciężko jest ustabilizować sterem bo przegrubienie w środku i wygrzbiecenie, które podobnie jak i ster wpływa na pracę, powoduje że uderzenie nurtu w środek woblera potrafi obrócić przód ze sterem który teoretycznie powinien go utrzymywać. Podobnie zepsuty kształt miałem na początku w wielu woblerach.
Tu masz przykład (fotka) głowacza 6cm którego tez nie idzie opanować bo ma za bardzo "ścięty" przód który nie przyjmuje uderzenia nurtu zamieniając go w prace. Wygrzbiecenie przesunięte jest do tylu a ... siła x ramie (odległość od steru) robi to że przód chce się obrócić raz w prawo, raz w lewo bez możliwości żadnego wpływu na to i jakiejkolwiek kontroli. :(

Gdybys dał oczko przednie w ster to problem zniknie ale przy tym kształcie będzie bardzo słabiutka akcja. Coś jak Rapala Countdown.

Załączone pliki


  • Dawid Sokołowski lubi to

#1172 OFFLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6213 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 15 marzec 2018 - 22:38

To Ty lejesz te głowacze? Pytam bo chyba kilka wykańczałem dla kolegi z jerka.

#1173 OFFLINE   czarny1

czarny1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 897 postów
  • LokalizacjaLanckorona/Przemyśl
  • Imię:Michał

Napisano 16 marzec 2018 - 00:00

Panowie potrzebuję wskazówki co mam zrobić z takim oto woblerem aby przy bardzo szybkim ściąganiu (ale takim na prawdę ekspresowym) nie wywracał się i nie wypływał ku powierzchni. Poza tym przynęta zachowuje się w sposób wzorowy. Długość wobka 6 cm, waga ok 4 g. Oczko ustawione ok, stery wklejone równo.

 

Czy jakieś kombinacje ze sterem właśnie coś tu pomogą? 

jedyne co może pomóc to obniżenie środka ciężkości... przy tym korpusie, jak napisali już koledzy niewiele zdziałasz... jedyne wyjście to umieszczenie obciążenia poza korpusem - owiń ołowiem przednią kotwiczkę lub daj zamiast niej oliwkę:)



#1174 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4365 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 16 marzec 2018 - 07:49

To Ty lejesz te głowacze? Pytam bo chyba kilka wykańczałem dla kolegi z jerka.


Lałem. Stare zapasy. Potrzebujesz coś?
Jak coś to pisz na priv.

#1175 OFFLINE   Dawid Sokołowski

Dawid Sokołowski

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 52 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Dawid
  • Nazwisko:Sokołowski

Napisano 16 marzec 2018 - 13:17

Jeśli ma być stabilny w nurcie, zacząłbym od lekkiego uniesienia przedniego oczka. Jeśli utrata akcji będzie za duża, spróbuj wrócić z oczkiem i dociążyć kotwiczkę brzuszną, na przykład drutem ołowianym lub taśmą. Jeśli podegniesz przednie oczko do góry, to tylne przygnij w dół. Nie żartuję. To trochę "ożywia" woblera. Nie tak bardzo, jak korekta przedniego oczka, ale warto popróbować :)

 

Z oczkiem próbowałem już wcześniej kombinować i nic nie dało w kwestii wywracania.

 

Uniesienie przedniego oczka tylko pogorszy prace. Akcja jest mocniejsza ale wobler staje się mocno niestabilny "latając" na boki. Ołów załatwia sprawę ale nie wiem czy Dawidowi chodzi o tonące sztuki.

Zrób jeszcze fotkę od strony grzbietu. Podejrzewam zły kształt korpusu. Wąski i mocno ścięty przód, gruby środek, wygrzbiecenie w tym miejscu i cienki ogon.
 

 

Fotke wrzucę później, ale masz rację, mniej więcej tak to się przedstawia jak opisujesz z tym, że wygrzbiecenie nie jest na srodku, a nieco z przodu. W następnych korpusach wezmę na to poprawkę. 

 

jedyne co może pomóc to obniżenie środka ciężkości... przy tym korpusie, jak napisali już koledzy niewiele zdziałasz... jedyne wyjście to umieszczenie obciążenia poza korpusem - owiń ołowiem przednią kotwiczkę lub daj zamiast niej oliwkę :)

 

Z tym że jeżeli to zrobię mogę pożegnać się z lusterkiem X.

 

No nic, jak widać nie jest to wszystko takie proste. Jutro będę nad rzeką to sprawdzę wszystkie z podanych przez Was opcji.



#1176 OFFLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6213 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 16 marzec 2018 - 13:25

Lałem. Stare zapasy. Potrzebujesz coś?
Jak coś to pisz na priv.

Nie jestem już takim gepardem produkcji jak dwa lata temu ale sobie jakoś radzę. Dzięki :)



#1177 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4365 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 16 marzec 2018 - 14:44

Dawid.

Zanim zrobisz jakikolwiek korpus powinieneś wiedzieć do czego chcesz go zastosować. Wobler trociowy, głębokochodzący, z agresywna praca, nie może być kształtem taki sam jak powierzchniowy "lusterkujący". Te które pokazałeś i masz z nimi problem są właśnie idealnymi jako pstrągowe (kleniowo-okoniowe), plytkochodzace, lusterkujace. Warunek, ster musi być dużo mniejszy i cofnięty od oczka. Nawet gdy będzie tonacy to i tak będzie chodził płytko i mocno pracował.
Wobler który ma mieć ster pod oczkiem musi mieć "wysokie czoło" czyli wygrzbiecenie zaraz za oczkiem, szeroki przód i zwężenie do samego ogona. Wtedy gleboko pracuje, ma mocna akcje i jest stabilny.
Gdybys w swoich obciął przód jakieś 5mm to już byłoby zdecydowanie lepiej.
W tych glowaczach które wrzuciłem na fotce właśnie ścięcie przodu o jakieś 5mm zrobiło powierzchnie czołową która mocno bije woblerem (praca) ale ster trzyma go stabilnie. 5mm i bardziej pionowe ścięcie głowy a zrobiło robotę. Zwróć uwagę jaki kształt ma głowacz Salmo. Mocno wygrzbiecony z płaską głową. Mój niestety cały jest płaski i ... była lipa.
Pamiętaj tez że brzuszki staraj się robić nie jako "wiszące" a płaskie, jakby były położone w jednej linii w woblerach które mają być glebokochodzące. Niektórzy nawet "wcinają" je w górę.
Wiszący brzuszek powoduje niestabilność woblera i akcję lusterkujacą bo oczka (przód, tył) są wyżej od środka ciężkości (okolica środkowej kotwiczki). Brzuszek zaokrąglony tez jest zły- piłka w wodzie kręci się i nie można jej w żaden sposób ustawić. Klin trzyma się bardziej i trudniej go przestawić na boki. Czyli? Grzbiet okrągły a brzuszek bardziej w klin.
Oczywiście jeżeli chcesz mieć stabilne woblery. Ja wole jak najbardziej niestabilne bo maja prace taka że ryby nie mogą się im oprzeć. Ale da się nimi łowić na spokojnej i plytkiej (do 1-1.5m) wodzie.
Wywazenie woblera powinno być jak najniżej (brzuszek). Przesunięte do tylu pomaga w dalekich rzutach, wobler nie koziołkuje i lusterkowanie. Takie coś przechodzi w woblerach plytkochodzacych. Gdy chcesz mieć woblera nurkującego gleboko, to obciążenie musisz przesunąć w stronę steru aby samo ustawienie woblera w wodzie już powodowało jego przechylenie do przodu. Tak wyważonymi woblerami złe się rzuca ale im dłuższy ster tym obciążenie musi być bliżej niego.
Punkt środka ciężkości korpusu zawsze wyznaczałem wbiciem szpilki w grzbiet i wieszając na żyłce widziałem jak się wobler ustawia. Gdy był w poziomie to miejsce wbicia szpilki było środkiem ciężkości i wg tego obciążenie dawałem w, za lub lekko przed tym punktem na brzuszku.

Chyba tyle, bo się spisałem. ;)

#1178 OFFLINE   Dawid Sokołowski

Dawid Sokołowski

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 52 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Dawid
  • Nazwisko:Sokołowski

Napisano 16 marzec 2018 - 16:42

Chyba tyle, bo się spisałem. ;)

 

Na medal;)

 

Najbardziej zaciekawiły mnie te wzmianki o kształcie brzuszka gdyż jeden z dziesięciu zrobionych przeze mnie woblerów nie wywraca się w nurcie - właśnie ten, który  ma płaski brzuch. Może przypadek, może nie. W każdym razie jest nad czym myśleć. Dzięki za cenne wskazówki !



#1179 OFFLINE   Banjo

Banjo

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 2775 postów
  • LokalizacjaOława
  • Imię:Sławomir
  • Nazwisko:Bednarczyk

Napisano 16 marzec 2018 - 17:05

To, co Arek napisał, to jest w tym wiele prawdy, ale też są od tego odstępstwa. Piszę tylko dlatego, abyś przypadkiem nie był zdziwiony, że jest trochę inaczej niż sobie wyobrażałeś  ;) . Ale na tym polega zabawa w trakcie tworzenia woblerów.



#1180 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4365 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 16 marzec 2018 - 17:49

Odstępstw w budowie i wyważeniu wobka jest mnóstwo.
Mimo że mógłbym zrobić każdego woblera jakiego tylko chce to na pewno są takie których jeszcze nie probowem zrobić i nie wiem czy wyszłyby tak, aby ktoś inny powiedział "perfecto".

Dla wielu wyzwaniem jest sławny robal Rebela a ja w 1996r robiąc pierwszego w życiu, zrobiłem "asiora". Dalej mogę zrobić kolejne i większych problemów z ich budową nie mam.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych