![Zdjęcie](https://jerkbait.pl/uploads/profile/photo-thumb-46247.jpg?_r=1356021074)
WOBLERY MATUSIAK
#101
OFFLINE
Napisano 07 kwiecień 2012 - 20:06
#102
OFFLINE
Napisano 08 kwiecień 2012 - 12:33
![:huh:](/public/style_emoticons/default/huh.png)
ostatnio testuje model z balsy pokryty milimetrowa warstwa piany zobaczymy jakie wyniki da w porównaniu do pełnego piankowca
#103
OFFLINE
Napisano 08 kwiecień 2012 - 13:27
Dla mnie, ręczna robota z duszą, to własnoręcznie zrobiony korpus i własnoręcznie zdobiony. Nawet nie koniecznie z drewna, pianki, tworzywa tez, co ostatnio pokazał w swoim temacie kolega @RafałWrocław...
To co z formy, oklejone czymś z drukarki, to już produkcja, ewentualnie zaczątek produkcji.
Sorki za OT.
Pozdrawiam
Piotrek
#104
OFFLINE
Napisano 08 kwiecień 2012 - 19:47
Następna sprawa to łowność wobkow bo to jest najważniejsze,sastrugane dobre i odlewane dobre ale jest też odwrotnie
Załączone pliki
#105
OFFLINE
Napisano 09 kwiecień 2012 - 17:33
Piotrze fajne te bolenióweczki
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
#106
OFFLINE
Napisano 09 kwiecień 2012 - 18:16
wujek
#107
OFFLINE
Napisano 09 kwiecień 2012 - 19:54
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
Tak samo jest trudno zrobić wobka identycznego z piany jak struganego i nie chodzi tu o kształt ale prace
#108
OFFLINE
Napisano 10 kwiecień 2012 - 09:46
#109
OFFLINE
Napisano 11 kwiecień 2012 - 06:42
#110
OFFLINE
Napisano 11 kwiecień 2012 - 18:19
@wujek ja strugam 17 lat i myślę ze wiedzę mam spora na ten temat ,co do powtarzalności to jest ale tylko kształt bo zbyt wiele czynników wpływa na prace wobka ;wystarczy ze piana sie inaczej spieni, ołów troszkę w innym miejscu ,ster nacięty inaczej bo nieda sie recznie zrobic idealnie
Tak samo jest trudno zrobić wobka identycznego z piany jak struganego i nie chodzi tu o kształt ale prace
Na pewno masz rację, ale wydaje mi się że w drewnie jest to trudniej uzyskać. Stosując piankę masz formę i to już powoduje że powtarzalność jest większa. Czasami zazdroszczę osobom które robią w pianie bo wychodziły mi woblery które były niesamowicie skuteczne, powtórzyć to jest bardzo ciężko, jak pisałeś wpływa na to bardzo wiele czynników, szczególnie jeśli chodzi o boleniówki.
wujek
#111
OFFLINE
Napisano 11 kwiecień 2012 - 20:05
- Zwierzu lubi to
#112
OFFLINE
Napisano 11 kwiecień 2012 - 20:34
Od dłuższego czasu nurtuje mnie jedna z Twoich wypowiedzi @wujek, mianowicie pisałeś, że na (strzelam wartość bo nie ma to znaczenia) 50 woblerów trafia Ci się jeden lub dwa, które wybitnie łowią bolenie. Zastanawia mnie czy ten stan zauważa też pozostała część lurebuilderów? jeśli tak to w ramach zdobycia tych wybitnych sztuk nie pozostaje nic jak zabrać się do drewna i młócić ile się da...
Oczywiście, że tak jest. Jestem tego pewien w 100% i też tak mam. A naprawdę wybitni potrafią to rozłożyć na jeszcze mniejszą ilość. 5/10 to już rewelacja - czyli co drugi - a 8/10 to już poprostu mistrzostwo świata.
#113
OFFLINE
Napisano 11 kwiecień 2012 - 21:26
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
#114
OFFLINE
Napisano 11 kwiecień 2012 - 22:06
można zrobic kopiarkę do drewna i korpusy beda identyczne mimo to każdy z wobkow będzie inny ,przejście na formy sie opłaca jeśli mamy wobka z ktorego jesteśmy zadowoleni ,nie robimy form a dopiero testujemy wobek tylko staramy sie powielić wobek który łowi
Spróbujcie innych materiałów a zobaczycie jakie sa możliwości,pcv spienione swietnie nadaje sie na wobki boleniowe ale jest bardzo wrażliwe na błędy w obciążeniu i wychodzą z niego kilery,drewno ma większą tolerancje dlatego większość zostaje przy drewnie
#115
OFFLINE
Napisano 12 kwiecień 2012 - 10:02
Od dłuższego czasu nurtuje mnie jedna z Twoich wypowiedzi @wujek, mianowicie pisałeś, że na (strzelam wartość bo nie ma to znaczenia) 50 woblerów trafia Ci się jeden lub dwa, które wybitnie łowią bolenie. Zastanawia mnie czy ten stan zauważa też pozostała część lurebuilderów? jeśli tak to w ramach zdobycia tych wybitnych sztuk nie pozostaje nic jak zabrać się do drewna i młócić ile się da...
Ja mam tak że na 50 sztuk wyjdą 3,4 wyjątkowe na które łowiłem bolenie dosłownie rzut po rzucie, i z 5 które idą do kosza, reszta łowi, ale te 3,4 sztuki są bardzo łowne. To pokazuje jak trudno zrobić świetny wobler boleniowy, mimo wiedzy, doświadczenia często nie mamy na to wpływu. Czasami bywało że wobler łowił, kładłem dodatkową warstwę lakieru i tracił swoje właściwości.
wujek
#116
OFFLINE
Napisano 12 kwiecień 2012 - 12:22
#117
OFFLINE
Napisano 18 kwiecień 2012 - 10:16
Załączone pliki
#118
OFFLINE
Napisano 18 kwiecień 2012 - 16:20
#119
OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2012 - 04:15
Załączone pliki
#120
OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2012 - 06:12
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)