Bolenie 2010
#961 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2010 - 12:26
Tomek jakim BR łowisz bo sam się rozgladam za kijem? Myślę o tym 3m do 35g. Ma służyć jako uniwersał do łowienia z brzegu, łodzi zarówno z wierzchu jak i z dna.
pozdrawiam
W
#962 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2010 - 12:37
Pozdrawiam Tomek
#963 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2010 - 13:56
No, baWujek to nawet ten Boleń uśmiechnięty,taki zadowolony.
#964 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2010 - 14:27
Wujek to nawet ten Boleń uśmiechnięty,taki zadowolony.
[/quote]
Tomy, pewnie że zadowolony tym bardziej że wrócił do domu . Widzę że bolenie darzysz dużym szacunkiem.
pozdro
W
[/quote]
To już chyba więcej niż szacunek u mnie.Pozdro i gratuluje wszystkim tych pięknych Raptorów.Też łowię Bolki BR 2,70m tym do 35g,mam też mocniejszą wersję do 50g ale ten drugi zabieram gdy jest duża szansa na wąsaty przyłów.
#965 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2010 - 14:35
pozdrawiam
W
#966 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2010 - 14:36
Wujek to nawet ten Boleń uśmiechnięty,taki zadowolony.
[/quote]
No, ba
[/quote]
#967 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2010 - 14:47
#968 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2010 - 14:50
#969 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2010 - 14:55
#970 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2010 - 15:09
Jak sprawa transportu, nie masz z tym problemu?
#971 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2010 - 15:11
Trzeba by spytać tyczkarzy bo oni też tylko jednoczęściowe
#972 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2010 - 15:15
#973 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2010 - 15:16
#974 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2010 - 15:58
#975 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2010 - 21:02
.
Załączone pliki
#976 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2010 - 22:16
zdr
#977 OFFLINE
Napisano 27 wrzesień 2010 - 05:30
Pozdrawiam Tomek Sulej
#978 OFFLINE
Napisano 27 wrzesień 2010 - 08:22
Hej Raptorek walnął z dna,ale miejscówka ta była dość płytka więc nie było to takie z premedytacją łowienie bolków z głębokiej wody.Tomy. Piękny rapciak. Gratuluje. Strzelił z dna czy z powierzchni?
Pozdrawiam Tomek Sulej
#979 OFFLINE
Napisano 27 wrzesień 2010 - 17:43
#980 OFFLINE
Napisano 30 wrzesień 2010 - 19:07
Kilka przymiarek wczesniejszych sie nie udało. Za to teraz zostało namierzone stadko. Ciezko było je znalezc...
Zaliczyłem troche bran i troche boleni udanie wyholowałem. Ide sie suszyc, gdyz dzien do suchych nie nalezał, a i w rzeke trzeba było daleko wejsc.
Pozdrawiam.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych