Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Bolenie 2010


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1284 odpowiedzi w tym temacie

#961 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5838 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 26 wrzesień 2010 - 12:26

Tomek, Patu, dzięki :D
Tomek jakim BR łowisz bo sam się rozgladam za kijem? Myślę o tym 3m do 35g. Ma służyć jako uniwersał do łowienia z brzegu, łodzi zarówno z wierzchu jak i z dna.
pozdrawiam
W

#962 OFFLINE   Tomek Sulej

Tomek Sulej

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 127 postów
  • LokalizacjaSzczecin

Napisano 26 wrzesień 2010 - 12:37

Wujek..od niedawna mam tego Rapida z tego co sobie przypominam to jest do 28gr werscja 2,7 m. Kij jest ok z duzym zapasem mocy, ale do najcięższych RH 38 gr to jednak w duzym prądzie i dużej rybie to ciut za malo. Przekonałem sie ostatnio o tym. Nie mialem co prawda wiekszych trudności z holem ryby. Problem zaczał sie w momencie kiedy to bolek otworzył pysk i zbierał nim wode. Masakra. Oznaczenie do 28 gr jest wg mnie duzo zaniżone. Generalnie polecam tą wersję.

Pozdrawiam Tomek

#963 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9516 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 26 wrzesień 2010 - 13:56

Wujek to nawet ten Boleń uśmiechnięty,taki zadowolony.

No, ba :lol:

#964 OFFLINE   Tomy

Tomy

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15989 postów

Napisano 26 wrzesień 2010 - 14:27

[quote]
Wujek to nawet ten Boleń uśmiechnięty,taki zadowolony.
[/quote]

Tomy, pewnie że zadowolony tym bardziej że wrócił do domu :D . Widzę że bolenie darzysz dużym szacunkiem.
pozdro
W
[/quote]
To już chyba więcej niż szacunek u mnie.Pozdro i gratuluje wszystkim tych pięknych Raptorów.Też łowię Bolki BR 2,70m tym do 35g,mam też mocniejszą wersję do 50g ale ten drugi zabieram gdy jest duża szansa na wąsaty przyłów.

#965 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5838 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 26 wrzesień 2010 - 14:35

Tylko ja raczej poniżej 3m nie zejdę, a im dłuższy kij tym wg mnie jakby traci na mocy. 28g przy 2.7m to nie to samo co 28 przy 3m, dlatego myśle o tym do 35g.
pozdrawiam
W

#966 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5838 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 26 wrzesień 2010 - 14:36

[quote]
Wujek to nawet ten Boleń uśmiechnięty,taki zadowolony.
[/quote]
No, ba :lol:
[/quote]
:mellow:


#967 OFFLINE   MaarianG

MaarianG

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 58 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 26 wrzesień 2010 - 14:47

Witam. Ja łowię BR 3m do 28 gram- fakt jest taki że zaczynam dopiero przygodę z boleniami. W tym sezonie złowiłem dosłownie 3 sztuki i są to moje pierwsze bolenie w życiu. Kilka straciłem ponieważ przyzwyczajony byłem do mocno dokręconego hamulca walki oraz plecionki- efekt porozginane kotwice ovnera podczas uderzenia w wobler. Wiadomo człowiek uczy się na błędach. Największy miał 60cm więc wiadomo bez szału. Ten BR generalnie jest ok pod bolenia i szczupaczka ( nie myślę o metrówkach). Wytrzymał 55 minut holu suma z plecionką PP 0,13. Oczywiście brakowało mocy żeby suma podnieść od dna i skończyło się rwaniem plecionki ponieważ sum po tym czasie znalazł jakąś podwodną karpę.

#968 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3757 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 26 wrzesień 2010 - 14:50

Tomek, mam 2 kije podobne do Twojego Rapida tylko 2,4. Jeden jest do 1oz a drugi 1 i 1/2 oz. Obydwa mają spory zapas mocy ale mimo to nie wyobrażam sobie łowienia tym lżejszym ukleją 12 cm. Wiem, że się da ale to nie to. Przy mocnej animacji przynęty która u mnie jest skuteczna, to już w ogóle sobie nie wyobrażam. Nagłe poderwanie ma być nagłe a nie odklejaniem się od dna. Z tego co wiem to pan Zieliński ma jeszcze jeden taki blank jak mój tylko to kij jednoczęściowy a to jeszcze nie jest trendy :D

#969 ONLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14833 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 26 wrzesień 2010 - 14:55

jeszcze nie jest, bo malo kto mogl sprobowac co to daje...

#970 OFFLINE   patu

patu

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 6984 postów
  • Lokalizacjaokolice Szczecina
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:S.

Napisano 26 wrzesień 2010 - 15:09

Robert, jednoskład w tej długości brzmi bardzo ciekawie.
Jak sprawa transportu, nie masz z tym problemu?

#971 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3757 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 26 wrzesień 2010 - 15:11

Na pewno szczytówka nie wylatuje :mellow:
Trzeba by spytać tyczkarzy bo oni też tylko jednoczęściowe :D


#972 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3757 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 26 wrzesień 2010 - 15:15

Transport zależy od samochodu. Trzeba najpierw zrobić przymiarkę. Wrzucenie do lodki nie załatwia sprawy bo tubę trzeba schować do auta aby nie wylądował na wsi w kanalizacji :D

#973 OFFLINE   MaarianG

MaarianG

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 58 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 26 wrzesień 2010 - 15:16

Tak 13m w jednej części ;) Robert tą ukleje prowadzić skokami przy dnie czy raczej jednostajnie? Sandacze to pisałeś ostatnio to wiem a jak bolenia na nią złowić? Mi się jednego udało właśnie skokami i branie było na kancie na dużym spadku dna.

#974 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3757 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 26 wrzesień 2010 - 15:58

U mnie podrywanie jest najskuteczniejsze i działa kapitalnie na sumy, sandacze i bolki. Na sumy podrywa ostro ale krótko. Na sandacze wyżej a na bolki najwyżej bo one lubią gonić i trzeba im dać się wykazać. Ale są wyjątki bo ryby maja humory. Równe prowadzenie jest dobre jak polują z zasadzki. Interesują je wówczas ryby które sobie płyną jak gdyby nigdy nic. Ryby robiące taktyczne zwody i zmieniające tempo mogą być ignorowane. Dlatego nie wolno się sztywno trzymać jednej techniki. Mnie sprawdzało się wiele sposobów. Równe prowadzenie też ma swoje odmiany. Można prowadzić równo od dna do powierzchni a nie tylko horyzontalnie. Tak łowiłem bolki miedzy dużymi kamieniami na dnie. Czasem takie prowadzenie przeplatałem stójkami jak ryby były anemiczne. Najważniejsze to znaleźć rybną miejscówkę. Potem takie szachy z rybami to czysta przyjemność.

#975 OFFLINE   Tomy

Tomy

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15989 postów

Napisano 26 wrzesień 2010 - 21:02

Ja dzisiaj po ćmoku i w deszcz trafiłem grubaska.Dopiero 25gramowym megalodonem go zdjąłem z 70 metrów.
.

Załączone pliki



#976 OFFLINE   Predatorhunter

Predatorhunter

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2076 postów
  • LokalizacjaHanau
  • Imię:Kamil

Napisano 26 wrzesień 2010 - 22:16

Tomy Fajna fotka slicznej Rybki

zdr

#977 OFFLINE   Tomek Sulej

Tomek Sulej

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 127 postów
  • LokalizacjaSzczecin

Napisano 27 wrzesień 2010 - 05:30

Tomy. Piękny rapciak. Gratuluje. Strzelił z dna czy z powierzchni?
Pozdrawiam Tomek Sulej

#978 OFFLINE   Tomy

Tomy

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15989 postów

Napisano 27 wrzesień 2010 - 08:22

Tomy. Piękny rapciak. Gratuluje. Strzelił z dna czy z powierzchni?
Pozdrawiam Tomek Sulej

Hej Raptorek walnął z dna,ale miejscówka ta była dość płytka więc nie było to takie z premedytacją łowienie bolków z głębokiej wody.

#979 OFFLINE   Samurai

Samurai

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 26 postów

Napisano 27 wrzesień 2010 - 17:43

Gratuluję pięknego rapciaka! Pozdrawiam.

#980 OFFLINE   Marcel

Marcel

    pasjonaci

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1391 postów
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Leloch

Napisano 30 wrzesień 2010 - 19:07

Dzis poczwiczyłem pierwsze jesienne rapy.
Kilka przymiarek wczesniejszych sie nie udało. Za to teraz zostało namierzone stadko. Ciezko było je znalezc...
Zaliczyłem troche bran i troche boleni udanie wyholowałem. Ide sie suszyc, gdyz dzien do suchych nie nalezał, a i w rzeke trzeba było daleko wejsc.
Pozdrawiam.









Użytkownicy przeglądający ten temat: 6

0 użytkowników, 6 gości, 0 anonimowych