[gammbler]

Tak sobie radził Semper na starcie w Szczecinku  tylko jakosc slaba

Użytkownik gammbler edytował ten post 22 październik 2018 - 16:59

[horac]

Tak sobie radził Semper na starcie w Szczecinku  tylko jakosc slaba
 

 

 

 

To na jeziorze Trzesieckim czy Wielimiu ? Szczecinek urodzilem sie tam, fajnie ze zawody inne niz sciganie sie tam odbywaja

Użytkownik horac edytował ten post 22 październik 2018 - 18:56

[gammbler]

na Wierzchowie to bylo

[MarMilo]

Tak sobie radził Semper na starcie w Szczecinku  tylko jakosc slaba

Film spoko tylko brakuje info o napędzie i obsadzie Twojego Sempera. Jaki motor, ile KM i ile obciążenia. Wtedy można się odnieść do filmu...

[gammbler]

Yamaha 25 km 2 osoby sporo gratów 2aku 75 i motorguide

[sajdol1]

Yamaha 25 km 2 osoby sporo gratów 2aku 75 i motorguide

Ta nowa lekka czy ta 70kg+ ?

[gammbler]

14 rok ta 70 kg

[mickeN]

Moje pytanie kieruje głównie do posiadaczy Sempera 380W. Mam podpięty silnik Suzuki 15km 4suw, gdy pływam sam, czyli kotwica na dziobe 6kg i 14kg( żeby aż tak nie skakała) + ja 80kg + silnik 50kg + paliwo itp 20kg, silnik mam opuszczony o 1 oczko poniżej równego poziomu, jest w miarę okey 38 km/h, lecz gdy dosiada się kolega 100kg na przód, mimo, że trym jest na równo/1 oczko wyżej, łódź bardzo długo wchodzi w ślizg nawet do 15sec, ostatnio dorzuciliśmy elektryka+aku na rufe i po prostu silnik ma bardzo ciężko. Da się coś z tym zrobić ? W filmików i niektóych komentarzy widziałem, że Riverfox o wiele lepiej sobie radzi przy tej wielkości jednostki. Zmiana śruby bardzo dużo pomoże, żeby silnik startował oraz miał prędkość tak samo we 2 jak w 1 osobę ? Czy po prostu przez zbyt duże zanużenie przy tej wielkości jednostki jest to niemożliwe ? Wiem ,że model 440XT nawet przy 3 osobach i full sprzęcie nie ma w ogóle problemów z silnikiem 25-30kg. Posiadam oryginalną śrubę Suzuki 15km z 2017roku. Pozdrawiam

Użytkownik mickeN edytował ten post 23 październik 2018 - 17:43

[JURO]

Moje pytanie kieruje głównie do posiadaczy Sempera 380W. Mam podpięty silnik Suzuki 15km 4suw, gdy pływam sam, czyli kotwica na dziobe 6kg i 14kg( żeby aż tak nie skakała) + ja 80kg + silnik 50kg + paliwo itp 20kg, silnik mam opuszczony o 1 oczko poniżej równego poziomu, jest w miarę okey 38 km/h, lecz gdy dosiada się kolega 100kg na przód, mimo, że trym jest na równo/1 oczko wyżej, łódź bardzo długo wchodzi w ślizg nawet do 15sec, ostatnio dorzuciliśmy elektryka+aku na rufe i po prostu silnik ma bardzo ciężko. Da się coś z tym zrobić ? W filmików i niektóych komentarzy widziałem, że Riverfox o wiele lepiej sobie radzi przy tej wielkości jednostki. Zmiana śruby bardzo dużo pomoże, żeby silnik startował oraz miał prędkość tak samo we 2 jak w 1 osobę ? Czy po prostu przez zbyt duże zanużenie przy tej wielkości jednostki jest to niemożliwe ? Wiem ,że model 440XT nawet przy 3 osobach i full sprzęcie nie ma w ogóle problemów z silnikiem 25-30kg. Posiadam oryginalną śrubę Suzuki 15km z 2017roku. Pozdrawiam

Jakis czas temu opisywałem ten sam przypadek. U mnie silnik Mercury 15km 2T i tez Semper 380W. Sam ze sprzętem 39km/h. Ale jak biorę na pokład osobę powyżej 100 kg o ślizgu nie ma mowy. Przy osobie ok 90 kg płynę z prędkością ok 25km/h. Kombinowałem już na rożne sposoby, przestawiałem trymy ułożenie ładunku na łodzi. Oryginalnie mam śrubę 9x9 , zamówiłem śruby 9x8 i 9x7 i mimo wielkich nadziei nic to nie pomogło. Znajomi maja ten sam silnik - sprawdziłem na ich i to samo. Konsultowałem się z serwisem Mercury - stwierdzili że 39km/h w jedna osobę i sprzęt to bardzo dobry wynik i wszystko wskazuje na to, że tak już zostanie. Jest pewna waga, którą jak przekroczę to nie ma ślizgu. Znajomi mają podobnie także trzeba poznać swój sprzęt i ile można sobie na nim pozwolić. Każdy silnik oczywiście jest inny. Być może u Ciebie kombinacje ze skokiem śruby by coś pomogły. Tylko szybsze wejście w slizg może tez oznaczać mniejsza prędkość. Ja już dałem sobie spokój. W tym przypadku najlepiej to wymiana na większy silnik.

 

A jeśli chodzi o Riverfox to nie ma co porównywać. To zupełnie inne łodzie i nawet przy tym samym silniku mogą być różne osiągi. Najlepiej załaduj łódź do takiej wagi z jaką chciałbyś pływać w ślizgu i testuj silniki od znajomych. Jak się okaże że 15ki nie dają rady a 20-tka ok to sprawa jasna.   

[gammbler]

ma ktos  wiedze na temat sempera 500 jak to plywa itd ? 

Użytkownik gammbler edytował ten post 30 październik 2018 - 18:47

[Ychu]

19. po co? policzysz te dodatkowe rzeczy (nie chodzi o kasę ale o wagę) a potem będziesz się wkurwiał że łódka wolno płynie

 

Przedzieram się przez forum, rozważam Semper 410 ale chodzi mi tu o drabinkę. Wpis może po czasie a łódka pewnie już kupiona ale ten punkt muszę skomentować.  Chciałbym zwrócić uwagę na drabinkę. Drabinka musi bezwzględnie być, w przypadku wypadnięcia za burtę człowiek w ciuchach nie wejdzie do łodzi z poziomu wody, chyba że doholuje łódkę do brzegu. Świeżo po zakupie łodzi (Mazury 480C)  byłem w Chorwacji, wskoczyłam do wody by popływać (byłem sam)  nie mogłem wejść z powrotem na pokład. Na szczęście silnik był podniesiony i wdrapałem się po silniku, cały obdarty . W Polsce po wypadnięciu  za burtę w chłodnych miesiącach może być niebezpiecznie. Dlatego drabinka musi być, waga drabinki ma znikomy wpływ na szybkość. Każda łódź jest inna, dlatego polecam latem przetestować wchodzenie do łodzi z głębokiej wody. 

 

Post miał się pojawić kilka stron wcześniej, uczę się obsługi forum  

Użytkownik Ychu edytował ten post 31 październik 2018 - 13:03

[SkiDivPL]

Wszystko zależy od tego jak jesteś wysportowany i jak wysoka jest burta.

Ja 40+ nie wyobrażam sobie żebym nie był w stanie dźwignąć się na burtę, trzeba trochę o siebie zadbać a nie tylko o sprzęt.

[MarMilo]

 

 W Polsce po wypadnięciu  za burtę w chłodnych miesiącach może być niebezpiecznie. Dlatego drabinka musi być, waga drabinki ma znikomy wpływ na szybkość.

 

W semperze 440 XT drabinka 'zachacza' o wodę w czasie płynięcia - utrudnia wejście w ślizg i bardzo chlapie

[MarMilo]

Pochwalę się trzema patentami, które dołożyłem do Sempera w tym sezonie:

1. mocowanie gaśnicy - w bakiście przedniej byłaby bez sensu, więc wrzuciłem do bakisty z rybami na klapę:

https://drive.google...iew?usp=sharing

2. wyciszenie klap bakist, żeby nie dudniły w czasie zapierniczania na spalinie - widać na zdjęciu powyżej - uszczelka do okien typ D wysoka na 1cm na taśmie 3M

 

3. amortyzacja silnika spalinowego w czasie transportu - suzuki nie pozwala na przewóz silnika opartego tylko o zaczep więc zrobiłem podporę (koszt może 150PLN):

graty to budowy : https://drive.google...iew?usp=sharing

podparty silnik: https://drive.google...iew?usp=sharing

Na czas transportu ściągam silnik pasem transportowym do dolnej części przyczepy, tak, żeby amor był lekko dociążony i zostawiam otwarty zamek od opuszczania silnika - zrobiłem już ok. 1500km - patent zdaje egzamin.

[Jacques]

amortyzacja silnika, fajny i prosty patent

jak dobierałeś amor ?

[MarMilo]

amortyzacja silnika, fajny i prosty patent

jak dobierałeś amor ?

Od chińskiego skutera żeby miał ok 50N i kosztował niedużo - dałem 100PLNów.

[M a r a s]

Uchwyt jest przykręcony śrubami w pokrywie na wylot czy mocowany na klej/taśmę?

 

Patent z podparciem od skutera genialny      Ale mam pytanie .Gdybyśmy go podparli  do ramy przyczepy czyli nieco niżej byłoby źle czy też bez znaczenia ? 

Użytkownik M a r a s edytował ten post 09 listopad 2018 - 20:34

[szczupak1]

Ale fali to narobili cały kurrrrrr mokry byłem.

[mercoss]

Uchwyt jest przykręcony śrubami w pokrywie na wylot czy mocowany na klej/taśmę?

Patent z podparciem od skutera genialny Ale mam pytanie .Gdybyśmy go podparli do ramy przyczepy czyli nieco niżej byłoby źle czy też bez znaczenia ?

https://www.olx.pl/o...67-IDakze5.html

Rozważam takiego gotowca. Chyba powinno się sprawdzić.

Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka

[M a r a s]

https://www.olx.pl/o...67-IDakze5.html

Rozważam takiego gotowca. Chyba powinno się sprawdzić.

Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka

 

Znam ten uchwyt .

O ile mocowanie pod spodzinę z owiniętą gumą uważam za dobre rozwiązanie to już ten dół ,pół okrągłe podparcie, niczym nie zabezpieczone przed przesunięciem jest dla mnie nieporozumieniem - IMO