Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

X edycja - WYPRZEDAŻ GARAŻOWA - 2025
Po raz dziesiąty spotkamy się na wyprzedaży garażowej - 5 kwietnia 2025 r (startujemy o godz. 10:00 a kończymy o 15:00). Dla publiczności (osób kupujących) wejście będzie jak zawsze bezpłatne i bez żadnych ograniczeń. Ostatni garaż był jednym z najbardziej udanych jeśli chodzi o ilość kupujących a na X jubileuszowym planujemy podbić rekord frekwencyjny!
Rezerwacja stolików dla sprzedających -> Wyprzedaż garażowa - rezerwacja stolików


Zdjęcie

FILMY WĘDKARSKIE


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
6544 odpowiedzi w tym temacie

#5721 OFFLINE   Marcin Goralewski

Marcin Goralewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 735 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Goralewski

Napisano 23 luty 2021 - 11:10

Z cyklu wędkarski kalendarz, kilka kolejnych odcinków: 

 

czerwiec:

 

 

lipiec: 

 

 

sierpień: 

 

 

 

 



#5722 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2267 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 23 luty 2021 - 13:25

@wujek,świetny film,nie pierwszy zresztą :good:

Co do tej dyskusji która się wywiązała-mam nadzieję że się nie obrazicie bo poruszanie tematów finansowych to śliska sprawa.Ja osobiście nie wyobrażam sobie co innego niż bariera finansowa mogłoby powstrzymywać mnie przed takim wyjazdem.Piszecie po prostu z pozycji osób które na to stać i ja nic do tego nie mam.

Kolejna sprawa to sprawdzona ekipa-myślę że kwestia nie mniej ważna niż finanse.Jeden "zgniłek"(cokolwiek by to nie znaczyło)w wyprawowym koszyku i może być niefajnie.Miałem jeden taki wyjazd,niewędkarski i wiem że jeden malkontent(ka ;) ) może spier....ć zabawę całej,nawet zgranej ekipie.

Trzecia sprawa to  prozaiczna kwestia wolnego.Niespecjalnie wyobrażam sobie zabieranie dzieci takich jak na przykład moje(7 i 10 lat) na tego typu wyprawę.Jeśli pracujesz na etacie,kasa nie jest problemem i masz standardowe 26 dni to dwie około 10 dniowe wyprawy w roku i w zasadzie po urlopie i wolnego dla rodziny brak.A z mojego punktu widzenia rodzina i dzieci stoi dużo wyżej niż hobby i związane z nim przygody,jakkolwiek zajebiste by nie były.

Na koniec w kontrze do tego co powyżej i żeby nic się nie trzymało kupy :D-zazdroszczę zdrowo tego typu przeżyć i całą duszą jestem za korzystaniem z wszelkich możliwości jakie się ma :)

Na Andamany też bym dzieci nie ciągnął.
A nie myślałeś, aby wziąć całą rodzinę na takie Malediwy albo do Omanu. Uzgodnisz z żoną, że ze 3 dni połowisz. Dla niej ogarniesz kurs nurkowania, albo jakieś inne atrakcje, przelot helikopterem nad wyspami, wypasione spa, delfiny itd. I wszyscy zadowoleni. Na miejscu dogadasz się z przewodnikiem, że da sygnał w które dni będziecie łowić, by zmaksymalizować prawdopodobieństwo sukcesu. Reszta czasu dla dzieci.

Możesz jeszcze dostosować wyjazdy do dni wolnych ustawowo i odebrać coś za nadgodziny. Dochodzą jeszcze dwa dni opieki, czyli już po 27.
 


  • drag lubi to

#5723 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5884 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 23 luty 2021 - 13:59

Korol, z doświadczenia wiem że takie kombinacje nie są dobre, albo jedziesz na ryby, albo z rodziną. Po to łowi się 6-8dni bo z tych ośmiu trafią się może trzy że coś połowisz. Jak weźmiesz dzień lub dwa to szanse mocno maleją, ale co kto lubi. Jak ktoś nie ma możliwości inaczej to dobre i te dwa dni. Ja robię tak że raz jadę z żoną i nie biorę dzieci, a następnym razem biorę dzieci i raczej nie łowię. Poza tym są rejony gdzie dzieci po prostu nie ma możliwości zabrać, głównie z powodu chorób. Nie chciałbym żeby dzieciak mi wrócił np z malaria, a podawanie Malaronu u dziecka jest wykluczone. Tak np jest na Madagaskarze. Co do Omanu to już w ogóle odpada takie rozwiązanie. Wczoraj rozmawiałem z kolegą który jest mocno ogarnięty w temacie i jadąc do Omanu na 8 dni łowienia możesz mieć jedno, dwa brania tyle że może to być ryba 60kg. Bardzo ciężkie łowienie, rzucasz jak w studnie. Jadąc na dzień trzeba mieć kupę szczęścia, a niestety w tropikach jest tak że ryba gdzieś spieprzy bo jest np. nieodpowiedna faza księżyca tak więc i szczęście może nie pomóc. 


Użytkownik wujek edytował ten post 23 luty 2021 - 14:00

  • Mysha, drag i luk_gda lubią to

#5724 OFFLINE   drag

drag

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1654 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Andrzej

Napisano 23 luty 2021 - 14:45

Korol, z doświadczenia wiem że takie kombinacje nie są dobre, albo jedziesz na ryby, albo z rodziną. Po to łowi się 6-8dni bo z tych ośmiu trafią się może trzy że coś połowisz. Jak weźmiesz dzień lub dwa to szanse mocno maleją, ale co kto lubi. Jak ktoś nie ma możliwości inaczej to dobre i te dwa dni. Ja robię tak że raz jadę z żoną i nie biorę dzieci, a następnym razem biorę dzieci i raczej nie łowię. Poza tym są rejony gdzie dzieci po prostu nie ma możliwości zabrać, głównie z powodu chorób. Nie chciałbym żeby dzieciak mi wrócił np z malaria, a podawanie Malaronu u dziecka jest wykluczone. Tak np jest na Madagaskarze. Co do Omanu to już w ogóle odpada takie rozwiązanie. Wczoraj rozmawiałem z kolegą który jest mocno ogarnięty w temacie i jadąc do Omanu na 8 dni łowienia możesz mieć jedno, dwa brania tyle że może to być ryba 60kg. Bardzo ciężkie łowienie, rzucasz jak w studnie. Jadąc na dzień trzeba mieć kupę szczęścia, a niestety w tropikach jest tak że ryba gdzieś spieprzy bo jest np. nieodpowiedna faza księżyca tak więc i szczęście może nie pomóc. 

Całkowicie zgadzam się z powyższym.Niespecjalnie wyobrażam sobie łączenie dzieciarni z łowieniem,z wielu powodów.Nawet w Polsce średnio to wychodzi.


  • wujek i Mysha lubią to

#5725 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2267 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 23 luty 2021 - 15:41

Jeden dzień to loteria, ale już trzy wybrane z dwóch tygodni w teoretycznie odpowiedniej porze roku powinny wystarczyć. Przynajmniej dla mnie. Wole połowić tyle (3x3 rocznie), niż czekać nie wiadomo ile lat, aż dzieci urosną i będzie można wysłać na kolonie lub obóz sportowy. Gdyby nie plaga byłbym właśnie z rodziną na Malediwach :/  A może już bym wrócił, celowałem w początek roku.

Ale wiadomo, u każdego jest inaczej. Można się jeszcze dogadać wyjazd za wyjazd.

Oczywiście, ze najlepiej wyskoczyć samemu na tydzień - dwa (i najtaniej, zwykle potrzebujemy mniej luksusu od piękniejszych połówek), ale to by było nie w porządku jak są dzieci, zwłaszcza małe. Moja gromadka jest młodsza.

Na Kanaryjskich rozwiązywałem w ten sposób, że wyskakiwałem na kilka godzin. Dwa razy przed świtem, raz po zmroku. Lokals mnie odbierał z hotelu i pod bramę odwoził.
Po powrocie w dalszej części dnia (lub kolejnego) ogarniałem dzieciaki, a żona miała czas na zakupy, spa itd. Połowiłem grubo.
W Tajlandii to jeszcze bez dzieci. Inne czasy. Zwiedzaliśmy tak intensywnie, ze żonie nawet się przydały te 3 dni odpoczynku. Również super połowiłem, najlepiej w życiu.
Sprawdziłem jeszcze na naszym Piasecznie. Najpierw 3-4dni łowienia (3 wypłynięcia dziennie na 2godziny - przed śniadaniem, po śniadaniu i po obiedzie), a potem z tydzień nad morzem i wszystkie atrakcje zgodnie z życzeniami żony. Za każdym razem miałem mniej więcej tyle ryb, co reszta gości razem. I dzieci popływały.

Chociaż nie powiem, fajnie wspominam wyjazdy nad Ebro z czasu kawalerskiego. 23/24 nad wodą przez 3 tygodnie :D Człowiek się martwił, aby czy na dzień upału wystarczy baniak wody.


Użytkownik korol edytował ten post 23 luty 2021 - 15:58

  • bob74 lubi to

#5726 OFFLINE   Sławek

Sławek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2720 postów
  • LokalizacjaPolska północna :)

Napisano 24 luty 2021 - 09:39

Na raty, ale teraz już wstawiam 😀. Kolejny wypad na lód i kilka słów, jak sobie radziłem, łowiłem i poradziłem 😀. Oczywiście łajki i suby miłe widziane 😀


#5727 OFFLINE   Gofer

Gofer

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 42 postów
  • Imię:Kamil
  • Nazwisko:Mazur

Napisano 26 luty 2021 - 07:00

Sezon się rozpędza =)

 


  • gulf, luk_gda i mkordeusz lubią to

#5728 OFFLINE   Gadget

Gadget

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 723 postów
  • LokalizacjaRumia

Napisano 26 luty 2021 - 19:03



#5729 OFFLINE   Gofer

Gofer

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 42 postów
  • Imię:Kamil
  • Nazwisko:Mazur

Napisano 01 marzec 2021 - 06:59

Niby paszoki, niby gatunek obcy, a tyle frajdy :)

 



#5730 OFFLINE   lukson

lukson

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 576 postów

Napisano 01 marzec 2021 - 19:03


  • hm62 lubi to

#5731 OFFLINE   Sławek

Sławek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2720 postów
  • LokalizacjaPolska północna :)

Napisano 02 marzec 2021 - 07:56

Uczyliście kiedyś kogoś wędkowania? Piękna pogoda zachęcała do wyjścia na lód, a moja cierpliwość... 😉🤣


#5732 OFFLINE   Pracownia Mandula Chełm

Pracownia Mandula Chełm

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 178 postów
  • LokalizacjaChełm
  • Imię:JAKUB

Napisano 04 marzec 2021 - 10:20

Na filmiku omawiam pracę i konstrukcje obrotówek, ujęcia pracy z kamery podwodnej

  • KrystianG lubi to

#5733 OFFLINE   Gadget

Gadget

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 723 postów
  • LokalizacjaRumia

Napisano 05 marzec 2021 - 19:07



#5734 OFFLINE   Robert Dorado

Robert Dorado

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 717 postów
  • LokalizacjaSwarzędz
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:"kazik"

Napisano 05 marzec 2021 - 23:22

I co myślicie o "zagrywce" ?



#5735 OFFLINE   lefrajt

lefrajt

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 93 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Artur

Napisano 06 marzec 2021 - 10:30

W sumie nie wiadomo po co ona była. Nie sądzę, że ktoś ogląda pojedyncze filmy i miałoby to kogoś zachęcić do oglądania kolejnego odcinka. Tylko taki trochę niedosyt pomieszany z niesmakiem pozostał...



#5736 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5884 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 06 marzec 2021 - 11:30

Sądząc po komentarzach pod filmem nikomu się nie spodobała. Po to jest dany odcinek żeby pokazać co zostało w nim złowione. Budowanie napięcia niewiadomo po co. Może na koniec serii pokażą tę rybę. Łapka w dół.



#5737 OFFLINE   karkoszek

karkoszek

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1860 postów
  • LokalizacjaGryfino
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:Lures.pl

Napisano 06 marzec 2021 - 11:42

Mi też się nie podoba i jestem wkurzony :/
  • wujek lubi to

#5738 OFFLINE   md30

md30

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 179 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:C&R

Napisano 06 marzec 2021 - 12:48

To warto obejrzeć? Bo miałem zamiar dziś wieczorem z piwkiem popatrzeć jak im tam idzie w drugim dniu, ale patrząc po komentarzach powoli mi się odechciewa :( .



#5739 OFFLINE   Robert Dorado

Robert Dorado

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 717 postów
  • LokalizacjaSwarzędz
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:"kazik"

Napisano 06 marzec 2021 - 14:01

Obejrzeć zawsze warto, chodzi o to że nie pokazali i nie podali wagi największej złowionej ryby, przy raporcie wyszło że 126cm

Jeden z lepszych komentarzy: jak złowicie rybę w ostatnim odcinku to pokarzesz w następnej serii ? (jakoś tak)


Użytkownik Robert Dorado edytował ten post 06 marzec 2021 - 14:35

  • croock lubi to

#5740 OFFLINE   golsyl

golsyl

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 726 postów
  • LokalizacjaStockholm
  • Imię:Michał

Napisano 06 marzec 2021 - 15:14

 Cos tam zabrzmiało ,jak 14 i coś kilograma .Ale słabe zagranie z ich strony .


  • karkoszek lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych