Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

SYTUACJA NA POLSKICH WODACH I CO ZROBIĆ ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
274 odpowiedzi w tym temacie

#241 OFFLINE   lokoko83

lokoko83

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 522 postów

Napisano 19 styczeń 2017 - 22:43

Nie wiem czy było http://www.gazetawro...bojow,11687006/



#242 OFFLINE   aldebaran

aldebaran

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 174 postów
  • Imię:Darek

Napisano 19 styczeń 2017 - 23:28

Redaktorowi się pokićkała straż leśna ze strażą łowiecką ;)



#243 OFFLINE   Alaryk

Alaryk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 881 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Jarek

Napisano 20 styczeń 2017 - 22:00

Redaktorowi się pokićkała straż leśna ze strażą łowiecką ;)


Im wszystko się myli, obecne dziennikarstwo to (nie chcę być dosadny, to nie napiszę, co o tym myślę, ale pokazują szokujący brak wiedzy). Ostatnio widziałem w TV, jak jakiś reporter relacjonował wędkowanie na lodzie, nazywając wędkarzy, wielokrotnie, rybakami.

#244 OFFLINE   Jopek1971

Jopek1971

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 141 postów
  • LokalizacjaTaplary
  • Imię:Kaziuk
  • Nazwisko:Bartoszewicz

Napisano 21 styczeń 2017 - 13:48

Im wszystko się myli, obecne dziennikarstwo to (nie chcę być dosadny, to nie napiszę, co o tym myślę, ale pokazują szokujący brak wiedzy). Ostatnio widziałem w TV, jak jakiś reporter relacjonował wędkowanie na lodzie, nazywając wędkarzy, wielokrotnie, rybakami.




Zdecydowana większość wędkujących w tym kraju pozyskuje ryby dla pożytku tak samo jak rybak,różnica polega tylko w sprzęcie połowowym,więc reporter żadnej gafy nie popełnił,nazwał rzeczy po imieniu:-)
  • eRKa lubi to

#245 OFFLINE   wuran

wuran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2177 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Marcin

Napisano 21 styczeń 2017 - 14:56

Rybak to zawód, a wędkarz to pasja, Rybak pozyskuje ryby na sprzedaż, wędkarz na wodach PZW nie ma prawa sprzedawać złowionych ryb (pkt IV 3.4 b RAPR)

Oczywiście co nie przeszkadza aby i zawód był wykonywany z pasją a wędkarz łowił ryby do konsumpcji w ramach limitów bo za nie zapłacił


Użytkownik wuran edytował ten post 21 styczeń 2017 - 14:58


#246 OFFLINE   Jopek1971

Jopek1971

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 141 postów
  • LokalizacjaTaplary
  • Imię:Kaziuk
  • Nazwisko:Bartoszewicz

Napisano 21 styczeń 2017 - 18:01

Rybak to zawód, a wędkarz to pasja, Rybak pozyskuje ryby na sprzedaż, wędkarz na wodach PZW nie ma prawa sprzedawać złowionych ryb (pkt IV 3.4 b RAPR)
Oczywiście co nie przeszkadza aby i zawód był wykonywany z pasją a wędkarz łowił ryby do konsumpcji w ramach limitów bo za nie zapłacił




Wędkarz nie płaci za ryby tylko za możliwość korzystania z wody.Co to za interes dla gospodarza gdzie w ramach limitu można zabrać ryby wielokrotnie przekraczające wartość symbolicznej opłaty,na komercji wygląda to diametralnie inaczej,łowisz,zabierasz,płacisz za każdą rybę tyle ile określa rynek,gospodarz jest zadowolony bo ma kasę na rekompensatę strat w łowisku + zarobek,a łowca ma co usmażyč nawet wtedy kiedy ciśnienie spadło czy wieje wiatr ze wschodu:-)
  • kefaspirit i eRKa lubią to

#247 OFFLINE   maxtip

maxtip

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 608 postów
  • Lokalizacjamiejscowy

Napisano 21 styczeń 2017 - 19:22

... wędkarz łowił ryby do konsumpcji w ramach limitów bo za nie zapłacił

... że co?

... za jakie limity ty płacisz.... ile według ciebie wynosi maksymalny, roczny (sezonowy) limit np. na szczupaka?



#248 OFFLINE   wuran

wuran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2177 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Marcin

Napisano 21 styczeń 2017 - 19:37

... że co?

... za jakie limity ty płacisz.... ile według ciebie wynosi maksymalny, roczny (sezonowy) limit np. na szczupaka?

weź do ręki zezwolenie PZW na dany okręg i przeczytaj

jak masz np. napisane limit dobowy połowu szczupaka 2 szt dziennie, to możesz zabrać rocznie kilkaset sztuk, u mnie jest chyba 2 sztuki dziennie (na sandacza i szczupaka łącznie)

piszę o tym co można a nie co ja robię, PZW tak pozwala i to jest chore ale zgodne z prawem które sami jako członkowie PZW ustalamy

zobacz np rejestry połowów, gdzie masz po kilka tysięcy sztuk rocznie wyłowionych z danego gatunku w okręgu, gdzie np w 2010 roku wędkarze w moim rodzimym okręgu zanotowali wyłowionych 30 ton ryby (źródło - http://www.pzw.org.p...rejestr_polowu)



#249 OFFLINE   Jopek1971

Jopek1971

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 141 postów
  • LokalizacjaTaplary
  • Imię:Kaziuk
  • Nazwisko:Bartoszewicz

Napisano 21 styczeń 2017 - 20:10

weź do ręki zezwolenie PZW na dany okręg i przeczytaj
jak masz np. napisane limit dobowy połowu szczupaka 2 szt dziennie, to możesz zabrać rocznie kilkaset sztuk, u mnie jest chyba 2 sztuki dziennie (na sandacza i szczupaka łącznie)
piszę o tym co można a nie co ja robię, PZW tak pozwala i to jest chore ale zgodne z prawem które sami jako członkowie PZW ustalamy
zobacz np rejestry połowów, gdzie masz po kilka tysięcy sztuk rocznie wyłowionych z danego gatunku w okręgu, gdzie np w 2010 roku wędkarze w moim rodzimym okręgu zanotowali wyłowionych 30 ton ryby (źródło - http://www.pzw.org.p...rejestr_polowu)



To znaczy że bez kozery można powiedzieć że te ilości odłowili rybacy,nie wędkarze,którym bardziej zależy na pożytku niż na pasji:-)

Użytkownik Jopek1971 edytował ten post 21 styczeń 2017 - 20:12


#250 OFFLINE   maxtip

maxtip

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 608 postów
  • Lokalizacjamiejscowy

Napisano 21 styczeń 2017 - 21:08

... to, że limity są "wyssane z palca" to my już wiemy... drażni mnie natomiast stwierdzenie "wędkarz łowi ryby, bo za nie zapłacił" - jest błędne... zapłacić można za ryby w hipermarkecie, wędkarz płaci za możliwość połowu (w PZW jest to składka członkowska i okręgowa, po opłaceniu których otrzymuje "zezwolenie na amatorski połów ryb wędką")... może to kwestia podejścia, ale według mnie różnica jest bardzo istotna...


Użytkownik maxtip edytował ten post 21 styczeń 2017 - 21:09


#251 OFFLINE   Jopek1971

Jopek1971

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 141 postów
  • LokalizacjaTaplary
  • Imię:Kaziuk
  • Nazwisko:Bartoszewicz

Napisano 21 styczeń 2017 - 21:39

Limity nie są wyssane z palca,limity to magnes dla rzeszy rybaków posługujących się wędziskiem,"gospodarujący"doskonale wiedzą że drastyczne zmniejszenie limitów odepchnie wielką ilość wnoszących opłaty,a to przecież utrzymanie dla wielu "wybitnych zarządców" :-)
  • eRKa lubi to

#252 OFFLINE   wuran

wuran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2177 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Marcin

Napisano 21 styczeń 2017 - 21:39

dlatego przeczytaj pierwsze zdanie mojej wypowiedzi że wędkarstwo to pasja i potem drugie, że to co dla jednych może być pasją dla drugich jest pozyskiwaniem białka. Nie można wierzyć że każdy wędkarz to pasjonat bo wielu z nas wędkarzy łowi ryb jako uzupełnienie codziennej diety bo dzierżawca wody na to pozwala za 200 zł rocznie. Jako członek PZW jestem wędkarzem tak samo jak Ci co w zgodzie RAPR i wykupionym pozwoleniem zabierają ryby. Nie każdy wędkarz zabiera ryby w ramach pozwolenia ale są tacy i tacy i nie można o tym zapominać. NIe obrażajmy się za definicję, można ją zawieźć np do wędkarzy C&R i pozostałych, ale nadal wędkarzy.

A ci wędkarze co zabierają ryby w zgodzie z RAPR i pozwoleniem to wg mnie nie są rybacy, bo nawet definicji w Wikipedii rozróżnia się wędkarza od rybaka, raz ze względu na narzędzia połowowe jak i na cel,

https://pl.wikipedia.org/wiki/Rybak

https://pl.wikipedia...wiki/Wędkarstwo



#253 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2601 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 21 styczeń 2017 - 22:46

Witam

 

A ja myślę, że każdy wędkarz to jednak hobbysta.

Także i ci co rybki zabierają.Opłata,koszty związane z transportem,przynęty,sprzęt - to wszystko kosztuje.

A nie wiem, czy jeszcze są takie w Polsce wody gdzie można by pozyskać(w praktyce) ów limit.

 

Przykład Panowie...Jak ktoś widzi, że wypuszczamy złowione ryby,może nie od razu,lecz po jakimś czasie i on zacznie wypuszczać.

 

Pomaleńku się to jednak zmienia.Nastawienie do wędkarstwa.Podwyższono wymiary ochronne, na zawodach ryby są wypuszczane.

 

Zebrania wkrótce w kołach.Nie siedzieć w domu,lecz uczestniczyć.Zgłaszać wnioski."Awanturować się" - w takim pozytywnym znaczeniu.

 

Pozdrawiam - Romek



#254 OFFLINE   maxtip

maxtip

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 608 postów
  • Lokalizacjamiejscowy

Napisano 21 styczeń 2017 - 22:55

... dlatego coraz częściej w przypadku wędkarstwa stosuje się określenie rybołówstwo rekreacyjne (czy też mniej precyzyjnie: rybactwo rekreacyjne), "nazywające po imieniu" możliwość niekomercyjnego pozyskiwania ryb przez... no właśnie... czy na pewno przez wędkarzy, czy może jednak przez rybaków z wędką (?)... jestem w stanie zrozumieć osoby wypuszczające ryby i określające się mianem wędkarzy (jest tu wyraźna granica: "łowię i wypuszczam - cel zgoła odmienny od rybackiego), od osób pozyskujących białko na własne potrzeby ("łowię i zabieram" - cel tożsamy z rybackim, często ograniczony do samego rybołówstwa)...

 

p/s 1... wędkarza od rybaka nie odróżnia narzędzie połowowe (a w każdym bądź razie nie jest to istotą) - to raczej kwestia techniczna (jedna z metod pozyskania ryb)... rybołówstwo tradycyjne opiera się między innymi na wykorzystaniu tzw. sznurów haczykowych, np. węgorzowych, sumowych, miętusowych... lub chyba już niestosowanych pęczków (pływaki z nawiniętą przędzą, zakończoną haczykiem)... a także tradycyjnych, mało wydajnych wędek...

 

p/s 2... cel - oczywiście tak (jak już wyżej pisałem), pod warunkiem, ze złowioną rybę traktujemy jako trofeum zwrócone przyrodzie, a nie zdobycz zmagazynowaną w lodówce...


Użytkownik maxtip edytował ten post 21 styczeń 2017 - 22:58


#255 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2601 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 06 marzec 2017 - 09:28

Witam

Byłem wczoraj na zebraniu sprawozdawczo - wyborczym.

W zasadzie można powiedzieć,że bez zmian.Prezes,zarząd pozostał ten sam.Zwyczajnie nikt się do tego prezesowania nie rwie hahaha

A gdy skarbnik chciał zrezygnować to go ludzie niemal błagali żeby został.

 

Ale w sumie nie o tym chciałem napisać.

Zgłosiłem wniosek o trzyletni zakaz zabierania drapieżników.Wniosek oczywiście przepadł w głosowaniu,lecz i tak  wielkie zaskoczenie.

Za wnioskiem było ok 1/3 ludzi.

Widać,że pomaleńku nawet i wśród szeregowych wędkarzy rozwija się idea złów i wypuść.

 

Koledzy - trzeba własnym przykładem pokazywać istotę współczesnego wędkarstwa.I te pozytywne zmiany nadejdą szybciej niż myślimy.

 

Za taki wniosek 10 lat wstecz byłbym wygwizdany - dziś byli ludzie którzy mnie poparli.

 

Dodam,że na sali zdecydowanie przeważała młodzież 50+

 

Pozdrawiam - Romek



#256 OFFLINE   Artek

Artek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2004 postów
  • LokalizacjaWielkopolska
  • Imię:Artur

Napisano 06 marzec 2017 - 11:48

Podejrzewam, że gdyby na sali przeważała młodzież -50, to byś miał większe poparcie.
Przecież emerytom karta musi się zwrócić.

#257 OFFLINE   wuran

wuran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2177 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Marcin

Napisano 06 marzec 2017 - 12:02

próbować trzeba, u mnie w kole były wnioski o ustalenie limitu górnego dla sandacza i szczupaka na jednym ze zbiorników, zostały przez Okręg odrzucone jako bezzasadne a następnie okręg uchwalił uchwałę 152/2016 gdzie taki wymiar wprowadził, co prawda lekko abstrakcyjny bo 90 i 100 cm ale coś się ruszyło


  • eRKa lubi to

#258 OFFLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6345 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 06 marzec 2017 - 12:06

 

Dodam,że na sali zdecydowanie przeważała młodzież 50+

 

Smarkaczom się w głowach przewraca. Wróci jeden z drugim o kiju parę razy to zmienią zdanie.


  • kubazmech i eRKa lubią to

#259 OFFLINE   bartsiedlce

bartsiedlce

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 6313 postów
  • LokalizacjaSiedlce
  • Imię:Bartek

Napisano 06 marzec 2017 - 12:06

Nie narzekaj Marcin, małymi krokami naprzód.

Namów któregoś z delegatów na zjazd okręgowy, by zgłosił wniosek o zmniejszenie wymiaru i ustalenie nowych  :) Jeśli zjazd to klepnie, zarząd będzie miał czyste sumienie i wprowadzi w życie.



#260 OFFLINE   wuran

wuran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2177 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Marcin

Napisano 06 marzec 2017 - 12:10

Bartek, będziemy walczyć, nasze koło ma aż dwóch delegatów, więc może coś się uda


Użytkownik wuran edytował ten post 06 marzec 2017 - 12:10

  • Darek P lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych