[Sławek Oppeln Bronikowski]

To z niewielkiej wagi wynika jakaś lepsiejszość ? Rubik Anna nie tylko wychudzona jest na ciele, anorektyczne ma chyba wszystko inne.. I co z tego dobrego dla kija wynika - prócz ślepego podążania za modą ?..  

[miramar69]

Wiktor , nie każdy ma takie samo podejście do wędek jak Ty, Ja i jeszcze pewnie niektórzy co to czytają.

Trochę się tym razem "uciągnę" za pozostałymi  .

Powodem takiego stanu rzeczy niestety i jak zwykle jest CENA. To niestety nadal w naszym kraju LUXUS i każdy wydając na takie wędki 2K gdyby mógł to ubezpieczył by te kije w AC  . 

Ja do takich wędek już się przyzwyczaiłem , wiem co potrafią  znieść ; ale i tak by pewnie zabolało     w razie TRIACH !!!

Dlatego nie dziwię się tylu pytaniom, strachem oraz domaganiem się wszystkich możliwych zapewnień i gwarancji od sprzedającego wymarzoną wędkę  .

Użytkownik miramar69 edytował ten post 12 luty 2018 - 21:15

[Szymon82]

W ubiegłym roku przez chwilę byłem w posiadaniu wędki na blanku 5S70MLF-G Elite  zakupionym w BRC przez forumowego kolegę Łukasza z Krakowa i przez niego wykonaną. Jednak przy zakupie blanku nie otrzymał żadnych papierów i co wtedy ?

Ja mam dwa St.Croix na blankach z BRC i też nigdy papierów na blank nie dostałem , ale ... jest coś takiego , że przelew internetowy jest traktowany tak samo jak paragon i w razie problemów raczej nie powinno być żadnych ''ale'' .

[miramar69]

.. dokładnie tak  . Uprzedziłeś mnie  .

[strary]

A nie ma czegoś takiego jak "serial" na blank, ja z innej pracowni dostałem.

[Wiktor]

To z niewielkiej wagi wynika jakaś lepsiejszość ? Rubik Anna nie tylko wychudzona jest na ciele, anorektyczne ma chyba wszystko inne.. I co z tego dobrego dla kija wynika - prócz ślepego podążania za modą ?..

Z niewielkiej wagi wynika duże ułatwienie dla kogoś kto od lat walczy z łokciem tenisisty. Lżej to mniej boli chociaż boli i tak.

 

Wiktor , nie każdy ma takie samo podejście do wędek jak Ty Ja i jeszcze pewnie niektórzy co to czytają.

Trochę się tym razem "uciągnę" za pozostałymi  . Powodem takiego stanu rzeczy niestety i jak zwykle jest CENA. To niestety nadal w naszym kraju LUXUS i każdy wydając na takie wędki 2K gdyby mógł to ubezpieczył by te kije w AC  . 

Ja do takich wędek już się przyzwyczaiłem , wiem co potrafią  znieść ; ale i tak by pewnie zabolało     w razie TRIACH !!!

Dlatego nie dziwię się tylu pytaniom, strachem oraz domaganiem się wszystkich możliwych zapewnień i gwarancji od sprzedającego wymarzoną wędkę  .

Ja wogóle nie walczę o zmianę czyjegoś podejścia. Każdy ma swoje, dyskutujemy i przedkładam swoje argumenty które odpowiadają mi i komuś pewnie jeszcze. Jestem na 100% przekonany że produkcja seryjna stanowi znacznie większy odsetek sprzedaży niż gołe blanki. Te wędki są drogie i rozumiem że gwarancja jest ważna. Z drugiej jednak strony bałem się o Phenix-y o StC się nie boje bo nie ma czego. Twardzi zawodnicy

Użytkownik Wiktor edytował ten post 12 luty 2018 - 21:24

[Bartas93]

Miałem różne wędki, z pracowni i drogie seryjniaki.

 

I ostatnio stając się posiadaczem nowej elitki w torzite, za prawie 2k stwierdziłem, że to głupota płacić tyle za taki kij. Dużo fajniej byłoby ją zrobić w pracowni, pod własne upodobania i najwyższą jakość estetyczną. Rozumiem, że komuś się może podobać seryjna elitka i niczego innego nie potrzebuje, albo woli po prostu seryjne wędki, ale moim zdaniem te dwa tysiaki można dużo lepiej wydać. Mieć coś moim zdaniem fajniejszego po prostu. Lepiej dopracowanego. Sprawa miałaby się inaczej, gdyby manufaktura w stanach technologicznie robiła coś, czego chłopcy w Polsce nie umieliby zrobić, ale prawda jest taka, że lepiej zrobią to u nas w małej pracowni. I do tego jeszcze w pracowni nie będziemy musieli zapłacić drożej za podobne uzbrojenie. 

 

A st.croix w porównaniu z innymi seryjnymi kijami wypada blado. Dragon HMX i Major Truzer są dużo schludniej wykonane. 

[Derrek]

Miałem różne wędki, z pracowni i drogie seryjniaki.

 

I ostatnio stając się posiadaczem nowej elitki w torzite, za prawie 2k stwierdziłem, że to głupota płacić tyle za taki kij. Dużo fajniej byłoby ją zrobić w pracowni, pod własne upodobania i najwyższą jakość estetyczną. Rozumiem, że komuś się może podobać seryjna elitka i niczego innego nie potrzebuje, albo woli po prostu seryjne wędki, ale moim zdaniem te dwa tysiaki można dużo lepiej wydać. Mieć coś moim zdaniem fajniejszego po prostu. Lepiej dopracowanego. Sprawa miałaby się inaczej, gdyby manufaktura w stanach technologicznie robiła coś, czego chłopcy w Polsce nie umieliby zrobić, ale prawda jest taka, że lepiej zrobią to u nas w małej pracowni. I do tego jeszcze w pracowni nie będziemy musieli zapłacić drożej za podobne uzbrojenie. 

 

A st.croix w porównaniu z innymi seryjnymi kijami wypada blado. Dragon HMX i Major Truzer są dużo schludniej wykonane. 

Jeżeli zbrojenie gotowych blanków nazywasz robieniem wędek, to tak .... chłopcy z polski żołnierze wyklęci

 

Tylko szkoda że te blanki  które zbroją nie robią polacy... i te uchwyty i te przelotki ... cały ich zmysł rzemieślniczy polega na przyklejeniu kilku przelotek do gotowego blanku wraz uchwytem ...

Użytkownik Derrek edytował ten post 12 luty 2018 - 21:47

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Bartas - ładne opakowanie niekoniecznie konkretną treść kryje.. Te liczące się, nie ekonomiczno - dalekowschodnie, nie nadrabiają wyglądem.. może nie muszą?

[Negra]

Bać się o wędkę? Po co w takim razie kupować? Jeśli kogoś nie stać na stratę tzn nie stać na zakup. Wtrace się do jakości stc. Jeżeli kije za 100 zł są ESTETYCZNIEJ wykonane to jest to DRAMAT, CHŁAM i ŻENADA. Koniec kropka. Żadne tłumaczenia, że to tylko kij, ma służyć do łowienia itp. Kij za 100zł do czego służy? Do drapania się po zadzie? Producent kpi z was, on chce tylko waszych pieniędzy a wy mu dajecie. Wspaniałe blanki? 20 różnych blankow z kijów różnych producentów, rozebrane i złożone na nowo, wszystkie tak samo, ponumerowane aby wiedzieć co jest co. Następnie próba nad wodą. Jeżeli na 20 osób każdy wskaże prawidłowo blank stc,można stwierdzić że jest wyjątkowy, jeżeli nie to odpowiedzcie sobie sami. Ostatnia sprawa, jak można kupić wędkę, której cena czyści bądź nadwyreza oszczędności?

[adriano]

Miałem okazję pomachać niedawno starym modelem w korku z dzielonym uchwytem na druciakach (recoile czy jakoś tam) i przyznam szczerze że kijek bardziej mi przypadł do gustu niż aktualne LXS-y
Pozdrawiam
Tomek

Ile ja bym dał żeby dorwać blank poprzedniej Xtreme 17lb do 21g Niestety seryjne uzbrojenie w druciakach nie dla mnie.

[wujek]

To tylko wędka to można powiedzieć o kiju za 300zł, za dwa koła to powinno być coś wiecej. Dla tego też zrobiłem w pracowni.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Z takim widzeniem, skądinąd bardzo popularnym - Negra, to można sobie próbować zdobyć łatwy poklask u kiepsko rozeznanych, wychowanych na reklamach.. albo używających w sieci..

 

Tylko modniej ogaciłeś blank, wujek..    

[wujek]

I o to chodziło, taki miałem kaprys

[NAD BUGIEM]

Jeżeli zbrojenie gotowych blanków nazywasz robieniem wędek, to tak .... chłopcy z polski żołnierze wyklęci
 
Tylko szkoda że te blanki  które zbroją nie robią polacy... i te uchwyty i te przelotki ... cały ich zmysł rzemieślniczy polega na przyklejeniu kilku przelotek do gotowego blanku wraz uchwytem ...

Ale te blanki trzeba umiec poprawnie uzbroic a przelotki omotac i polakierowac
Domyslam sie dlaczego St. Croix lakieruje omotki dwa razy
Polski rodbuiler nie musi tego robic dwa razy I nie ma nadlewek I pozniej nad woda nic nie klika
St. Croix ma swietne blanki ale nie jest jakims,, bogiem,, wsrod wedek...
Mam kij westina na blanku z firmy Toray i jakie bylo moje zdziwienie nad woda ze kijem opisanym jako 15-40gram Komfortowo mozna lowic juz od 5gram i czuc dobrze opad czy prace wobka 5-6cm.
A Co do St. Croixa jesli olewa jakosc wykonania swoich kijow to polscy rodbuilerzy zrobia to za nie go Lepiej...

[Robert Crocker]

Stronka " Westin " w przeglądarkach właśnie się zaczęła pozycjonować ...

[dragond500]

Witam, czy moze ktos wrzucic zdjecia ugiecia LXS76MF / LXS70MF chcialby porownac roznice przed zakupem.
Odrazy dziekuje za wszelka pomoc

[spinspektor]

Interesuje mnie dlaczego przeciwnicy seryjnych st croixów twierdzą, że firma olewa wykonanie kija?

Skąd posiadacie takie informacje? Może ktoś pracuje tam w kj.?

To że niektórym się nie podoba nie znaczy że ktoś kładzie pompę na jakość i estetykę. 

Widocznie w USA (i według mnie również) wszystko gra, skoro produkują, handlują i zarabiają.

Lubię je w seryjnym ubranku i cześć... również cierpię na "łokieć tenisisty"

Przypominam tylko ze te kije zostały zaadaptowane do Polskich/ europejskich warunków a rodzimy rynek to hameryka

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Seryjniaki to norma w świecie, rodbuilding niszą. U nas jest inny podział na seryjniaki - z reguły kolorowa tandeta z maksymalnym przebiciem, których jakości ani estetyki nikt jakoś nie neguje ani nie podważa - prócz mnie, i naprzeciw bardzo mocno rozwinięty i stojący na świetnym poziomie rodbuilding z konieczności zastępujący sprzętowy top i markowe seryjniaki w stojakach.

I tak trendy i mody obowiązujące w rb stają się automatycznie punktem odniesienia.. oraz klapkami na oczy..     

[spinspektor]

Drugą sprawą jest to, czy ktoś potrzebuje porządnego narzędzia którym będzie się posługiwał, czy też potrzebuje mieć "ferrarkę" za szybą...

Idealnie jeśli jedno idzie w parze z drugim