I znowu mowa nienawiści i fabryka pogardy
. Ludzie ludziska, czy tak trudno jest zrozumieć że kije StC są bardzo, ale to bardzo wyspecjalizowanymi narzędziami dostosowanymi do poszczególnych metod połowu i typów zbrojenia przynęt używanych ..... na rynku amerykańskim? Że dla kolegów zza wielkiej wody nie jest sprawą oczywistą że większość ryb łowi się jak u nas czyli „na gumię z opadu”?
To MY dostosowaliśmy sobie chociażby kije z serii S&S do „opadowego” łowienia sandaczy - vide AVS86MHF2, LES/ES86MHF2. To są kije, które w pierwotnym zamyśle skonstruowane zostały pod twarde przynęty do łowienia ryb łososiowatych.
Ba, nawet tak lubiane przez sandaczowców blanki z serii 68MXF tworzone były pod.... topwatery. Wyrywanie bassów z zarośli na przynęty powierzchniowe to ich żywioł.
Do woblera czy wahadła lub też spinnerbaitów aptekarska dokładność w wyważeniu kija kołowrotkiem
nie była priorytetem dla konstruktora.
W kwestii tego czy AVID jest fuj - śmiem twierdzić, że tak napiszą tylko Ci, którzy nigdy StC w ręku nie trzymali.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk